Zamieszczone przez
mentikk
Jeśli nie wywalczyli sobie kwalifikacji to tak, powinni wylecieć. Bo całe to przyznawanie DK jest po prostu złe. Jak przegrywasz to przegrywasz. Nie ważne czy o 1 pkt, czy o 30. Jeśli mamy taki przypadek, że ktoś zajmuje miejsce w eliminacjach (np Madsen w SEC) to nominację do cyklu powinien dostać następny z tychże eliminacji (Kołodziej), a nie że to miejsce się zwalnia, więc DK dostaje przykładowo Thomsen.
Tak jak pisałem wcześniej - DK powinno być dla sytuacji wyjątkowych. Dla mnie taką wyjątkową sytuacją był Vaculik. Reszta out. Jak zawodnik nie czuje się na siłach, że samodzielnie utrzyma się w cyklu SGP, to nikt mu nie broni brać udziału w kwalifikacjach. Może i faktycznie zdominowaliby to zawodnicy tacy jak Doyle, Michelsen czy Fricke. Ale może też na ich tle przebiłby się wspomniany przez Ciebie Bellego, albo Rasmus, albo taki przykładowo Woryna. Nie wiemy. I się nie dowiemy. Bo jazdę za rok dostają w prezencie ci, którzy sportowo z cyklu odpadli.
Liga to nie SGP. Mieliśmy w lidze Kołodzieja czy Protasiewicza, którzy mieli mega wyniki, a w SGP nie istnieli. To się nie przekłada 1:1. Ale skoro sobie awans wywalczyli na torze, to na to zasługiwali.
Bo w tym momencie to ma bardzo niewiele wspólnego z sportem, gdyż rywalizacja jest wypaczona.
Zmarzlik, Madsen, Janowski, Fredka, Lambo i Dan. Ta 6tka utrzymała się w cyklu.
Z SGPCh awansuje 3 - tutaj byli to Nilsson, Dan i Jack Holder. I tutaj z racji tego, że Dan utrzymał się w cyklu awans powinien otrzymać kolejny w turnieju - Fricke. Tak też się stało.
Mamy więc 9 zawodników.
Z SEC awansuje zwycięzca. Wygrał Madsen. Utrzymał się w cyklu. Drugie miejsce zajął Kołodziej. I on powinien się wg mnie znaleźć w SGP 2023 w takim wypadku.
Już olejmy tego IMŚJ, bo się nie dogadamy, ale powyżej mamy 10 zawodników:
Zmarzlik, Madsen, Janoś, Fredka, Lambo, Dan, Nilsson, Jack, Fricke, Kołodziej.
Brakuje 5. Jak tutaj uczciwie wybrać tę brakującą grupę? Ja osobiście dorzuciłbym kolejnych 2 z SEC -> Michelsen, Dudek <- oraz 2 z SGPCh -> Lambo się utrzymał, więc dalej jest Rasmus, MJJ i Tungate.
Czy poziom cyklu by spadł? Pewnie trochę tak.
Bo z bandy
Zmarzlik, Madsen, Magic, Fredka, Lambo, Dan, Nilsson, Jack, Fricke, Doyle, Michelsen, Dudek, Woffinden, Thomsen, Vaculik
robi się
Zmarzlik, Madsen, Magic, Fredka, Lambo, Dan, Nilsson, Jack, Fricke, Kołodziej, Michelsen, Dudek, Rasmus, MJJ, Vaculik (DK)
Jaką masz różnicę w tym, co wywalczone na torze, a tym, co przy stole? Doyle, Woffinden, Thomsen vs Kołodziej, Rasmus, MJJ.
Jeśli chcemy się trzymać wyników w polskich ligach (chociaż nie uważam, że to jest w pełni miarodajne) to mamy na duży plus dla Kołodzieja, na pewno na minus MJJ, a Rasmus...no ciekawy zawodnik, wiele osób z pewnością by go chciało zobaczyć w walce z najlepszymi.