"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jaka liga, tacy eksperci. Kółko wzajemnej adoracji. Moim ulubionym jest król sedesów, do dziś nie wiem czy zasłużył sobie na to miano, bo jedyne z czego go kojarzę to tragiczne prowadzenie apatora i pseudo-intelektualne wypowiedzi.
Oby apator utarł nosa w niedzielę sasinom, ot choćby dla samego faktu jak obrzydliwie faworyzowany jest Lublin w komentarzu Dryly. Bardzo nieprofesjonalne zachowanie.
No i nieoczekiwany wynik stał się faktem. Brawa dla wszystkich, przede wszystkim dla Affelta za pierwsze punkty w karierze. Myśli na torze. Będą z niego ludzie.
Szkoda ostatniego wyścigu, 12-14 punktów różnicy dawało by większe szanse na utrzymanie wygranej. A tak chyba nadal faworytem pozostaje Motur
Tam bedzie mocna nerwówka, w dodatku niepewna sytuacja Michelsena, różnie może być.
Słabe Leszno zrobiło 37 pkt....Apator stać na 40
A się śmiałem, że nawet kuternoga u rywali Apator pokona, więc teraz wypada mi przeprosić.
Brawo, wygraliście z niepełnosprawnymi. Powodzenia w rewanżu!
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Mnie w tym meczu zastanowiło zachowanie sektora gosci. Słabe było, a dodatkowo nawet po meczu nie chciało im się skandować nazwiska Miedzińskiego.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
no Krzyzaki flaszkę wisicie juz od paru dni mowie Apator objedzie Motor . Spelnilo sie . Teraz jednak aby byc w finale musicie obudzic Dudka, Graty dla obu druzyn choc fajerwerkow na torze nie bylo.
Ja podalem przyklad ze ten wczorjaszy wynik nie jest jakis strasznie wysoki. 2 biegi i to Lublin może być na pozycji awansujacego. Mecz dzieki RT bedzie do konca trzymal w napieciu. Chyba ze Lublin przekombinuje z torem i Motor sie pogubi na poczatku a pozniej juz nerwy.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 03-09-2022 o 09:02
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
j-rules (03-09-2022)
pisoska edukacja
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
najważniejsze, że rewanż na eleven
Chłopa to sobie szukaj na polu w Lesznie, a Sasina możesz zabrać już dzisiaj
Motor wczoraj odjechał chyba najgorszy mecz sezonu i nie było w drużynie żadnego pewniaka, a i tak jest jeszcze w grze o finał. Sawina chyba już nie powie, że nie mają presji ale przynajmniej powinien być ciekawy mecz bo jak Apator zepnie się jak ostatnio Unia to super duet szkoleniowy gospodarzy może znowu obsrać zbroje i walic błędy taktyczne
Ostatnio edytowane przez BeKs ; 03-09-2022 o 10:02
Torun jest w stanie to utrzymać ale dwóch zawodników musi pojechać jak lider. Zakładam tutaj po 7 startów Dudka i Lamberta względnie Holdera i że coś dorzuci Przedpelski. Juniorzy 1 pkt i takie 40 pkt pkt w 24 startach seniorów nie jest mision impossible
No ale są też i pozytywy dla Motoru po tym meczu mogli w koncu zaspiewac "nic sie nie stalo, Motor nic sie nie stalo" jakis plus dla kibicow
Najważniejsza w tym meczu będzie taktyka i wejście w mecz.Brak natychimastowego odrabiania przez Motor to nerwowka ktora z reguły przekłada się na złe decyzje. Zresztą tą nerwówkę dało się wyczuć już wczoraj co wychwycone zostało w magazynie-Kuciapa wprost w wywiadzie wskazał na Cierniaka-nie wiem czy tak powinno wyglądać motywowanie przed rewanżem szczególnie tak młodego zawodnika.
Mi ten dwumecz trochę przypomina rywalizację z 2016 Apatora i Falubazu. Po pierwszym meczu wielka radość w Zielonej Górze że tylko 10 punktów i przekonanie że się uda odrobić. Tutaj wiadomo że Lublin się nie cieszy, ale coś mi się wydaje że może być podobnie jak 6 lat temu.
Proste, Dudek i Lambo na probe toru i od poczatku starac sie trzymac wynik. I nie robic chomskich baboli
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
apator_uk (03-09-2022)
Szkoda fatalnego wejścia w mecz Dudka, bo była wczoraj okazja, by tak jak w 1 lidze, odpalić mistrza rundy zasadniczej już w pierwszym meczu półfinału. Mimo to w rewanżu Apator jest się w stanie obronić.
Hampel wszedl w mecz 2,3.
Jesli to slabo,to jak mial wejsc?
Albo Dudek - Jack.
Lambert ma tam katy obcykane wiec jak sie pomyli,to powinien najwyzej na pierwszy swoj bieg.
Ale u nas nie ma reguly oprocz tej,ze nasi najczesciej dojezdzaja na 5-6 bieg.
W RZ Lambert od poczatku mial szybkosc na trasie.
Dudek dojechal dopiero na 10 bieg i to byl najwiekszy problem,bo Jack nie dojechal wcale.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 03-09-2022 o 12:54
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mi tam nie szkoda, bo kibicowałem Apatorowi
Trochę dużo tych detali. Poza tym jak wyżej napisano, Hampel w mecz wszedł bardzo dobrze. MM miał pecha, ale ogólnie dla Was szczęście w nieszczęściu, że zrobił te dwie trójki, bo mógł nie wyjechać ani raz i wynik byłby jeszcze korzystniejszy dla Torunia. Zgodzę się natomiast z tym, że na całej linii zawiódł Cierniak.
Źle troszkę to ująłem bo Hampel miał później 0,2,0,2 ale i tak nie ma co narzekać bo zdobył 9 pkt. Nie ważne wygrał zespół w tym dniu bardziej dysponowany i tyle taki jest żużel. Przynajmniej jutro będą emocje tak jak w pamiętnym meczu z Rybnikiem gdzie przegraliśmy na wyjeździe 14 pkt i u siebie to odrobiliśmy. No ale wtedy Mrozek wjechał na stadion w Rybniku quadem z flagą pewny awansu. Czy Termiński też tak zrobił bo nie zauważyłem?