Awizowane składy:
Motor Lublin:
9. Jarosław Hampel
10. Fraser Bowes
11. Maksym Drabik
12. Z/Z
13. Mikkel Michelsen
14. Wiktor Lampart
15. Mateusz Cierniak
16. Kubera
Moje Bermudy Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Anders Thomsen
3. Patrick Hansen
4. Wiktor Jasiński
5. Bartosz Zmarzlik
6. Mateusz Bartkowiak
7. Oskar Hurysz
8.
Lubelskie „Koziołki” są już pewne swojego triumfu w fazie zasadniczej PGE Ekstraligi i nie zmieni się to nawet, jeśli w niedzielę powinie im się noga. Po 13 meczach mają oni na swoim koncie 28 „oczek”. Punkty zdołały urwać im tylko dwa zespoły: Włókniarz Częstochowa, który przed dwoma tygodniami jako jedyny ograł w tym sezonie Motor i to za 3 punkty, a także Betard Sparta Wrocław, która w meczu z Motorem u siebie była w stanie wywalczyć remis. Tegoroczne dokonania drużyny z Lubelszczyzny mówią same za siebie. W tej chwili to właśnie Motor jest głównym kandydatem do zdobycia złotego medalu DMP.
Motor zademonstruje siłę przed play-off?
Podopieczni duetu Kuciapa – Ziółkowski będą mieli w niedzielę okazję na pokazanie swoich możliwości przed meczami ćwierćfinałowymi. Z pewnością poczynaniom obecnych wicemistrzów Polski przyglądać się będą żużlowcy leszczyńskiej Unii. Od piątku, kiedy to „Byki” przegrały z Włókniarzem, wiadomo, że to właśnie one zmierzą się w ćwierćfinale z „Koziołkami”. Kluczem do sukcesu lublinian jest w tym sezonie dobra, a zarazem równa forma całej ekipy. To zasługa tego, jak dobrze dobrana i zbudowana jest drużyna Motoru na ten sezon. Liderzy – Mikkel Michelsen i Dominik Kubera rzadko zawodzą, a ich średnie biegopunktowe plasują ich w czołowej „10” ligi.
Z kolei Jarosław Hampel i Maksym Drabik stanowią ich idealne uzupełnienie i wzorowo wywiązują się z roli zawodników drugiej linii. To wszystko podparte jest czołową parą juniorów PGE Ekstraligi, Mateuszem Cierniakiem i Wiktorem Lampartem, którzy w biegach młodzieżową przywożą w tym roku średnio 4,15 punkta, najwięcej w lidze. Każdy z powyższych faktów sprawia, że Motor w niedzielę będzie jednoznacznym faworytem meczu i powalczy o swój 12 triumf w bieżącej kampanii. A jak się okazuje, będzie miał o to nieco łatwiej.
Pech nie opuszcza Stali
Nastroje w gorzowskiej ekipie przed niedzielnym pojedynkiem, delikatnie mówiąc, nie są optymistyczne. Podopieczni Stanisława Chomskiego pojadą do Lublina bez dwóch podstawowych zawodników. Wskutek wypadku odniesionego dwa tygodnie temu podczas meczu z Unią Leszno wciąż pauzuje Martin Vaculík. Oprócz Słowaka, przy al. Zygmuntowskich zabraknie także lidera formacji młodzieżowej gorzowian, Oskara Palucha. 16-latek nabawił się kontuzji podczas meczu Ekstraligi U24 przeciwko Włókniarzowi. Na razie nie wiadomo, kiedy wróci do ścigania, lecz pewnym jest, że w niedzielę Stal będzie musiała radzić sobie bez niego.
Partnerem Mateusza Bartkowiaka w biegu nr 2 będzie Oskar Hurysz. Z kolei w miejscu Martina Vaculíka w awizowanym składzie Gorzowian znalazł się Wiktor Jasiński. Na szczęście dla gorzowian, w Lublinie zdoła prawdopodobnie pojawić się Anders Thomsen, choć parę dni temu również i ta kwestia była mocno niepewna. W środę Thomsen nie dokończył meczu w lidze duńskiej, czego powodem był upadek. Jednakże badania, które Duńczyk przeszedł dzień później, nie wykazały żadnych złamań.
Zmarzlik na torze w Lublinie. To przedsmak?
Cały i zdrowy jest za to najlepiej punktujący zawodnik Stali Gorzów jak i całej ligi, Bartosz Zmarzlik. Dwukrotny zwycięzca cyklu SGP zakomunikował niedawno, że obecny sezon jest jego ostatnim w barwach macierzystego klubu. Wiele informacji, które zalewają w ostatnim czasie środowisko żużlowe, wskazuje na to, że nowym przystankiem w karierze 27-latka będzie właśnie Lublin. W niedzielę będzie miał on okazję do sprawdzenia się na torze, który najpewniej będzie w przyszłym sezonie jego domowym obiektem. Jak pokazuje historia występów Zmarzlika w Lublinie, tamtejszy owal całkiem mu leży, co potwierdza m.in. fakt, że w zeszłym sezonie wygrał obie organizowane przy Alejach Zygmuntowskich rundy cyklu SGP, od których w ten weekend mija dokładnie 12 miesięcy.
Ostatni akcent
Mecz Motoru ze Stalą będzie ostatnim akordem fazy zasadniczej PGE Ekstraligi. Motor wie dobrze, na czym stoi, wie, że wygrał fazę zasadniczą i w ćwierćfinale podejmie Fogo Unię Leszno. Natomiast Moje Bermudy Stal Gorzów, która jest pewna trzeciego miejsca w tabeli, swojego rywala pozna w pierwszym z niedzielnych spotkań, pomiędzy Apatorem a Spartą. Rywalem gorzowian w ćwierćfinale będzie wygrany tego pojedynku. 8 kwietnia, gdy miał miejsce pierwszy mecz pomiędzy Stalą a Motorem w tym sezonie, minimalnie lepsi byli goście z Lublina, wygrywając 46:44.
Źródło:
https://speedwaynews.pl/zuzel/ostatn...zej-zapowiedz/Podobne wątki:
- IX kolejka Ekstraligi: Stal Gorzów - Motor Lublin 9 Sierpnia 2020, 16:30
- ► II kolejka: Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów 21.06.2020 godz: 16:30
- XIV kolejka, KS Toruń - Stal Gorzów, 26 sierpnia, godz. 19.30
- I liga, IV kolejka: Stal Gorzów - Motor Lublin
- X kolejka I ligi Motor Lublin vs Stal Gorzów 48:42