nie bylo mi dane ogladac - objawil sie ktos ciekawy? Serio pytam.
nie bylo mi dane ogladac - objawil sie ktos ciekawy? Serio pytam.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Bieg finałowy. Jedziesz na drugiej pozycji, a Twój kolega z drużyny na trzeciej. Możesz atakować zawodnika na pierwszej pozycji, i nawet go minąć, ale to nie ma znaczenia, bo w obu przypadkach wygrywasz.
Ale jeśli Ty przejdziesz na pozycję nr 1, ale Twój kolega spadnie na czwartą to wtedy przegrywasz
Czyli bardziej powinieneś być zainteresowany pomocą koledze z drużyny jadącym za Tobą na pozycji nr 3 niż atakowaniem pozycji nr 1
Z kolei ten na pozycji nr 1 powinien być zainteresowany hamowaniem, robieniem chaosu, nawet kosztem straty jednej pozycji, jeżeli jego kolega jedzie ostatni.
Powyżej w tym wątku napisałem jak to powinno wyglądać.
Drużyna niżej sklasyfikowana powinna wygrać bieg w barażu, albo finale, aby przeskoczyć drużynę wyżej sklasyfikowaną.
Wtedy częściej będziesz zorientowany na jazdę do przodu.
Totalnym absurdem jest to, że wygrywasz wszystko, nawet w finale jesteś pierwszy, ale drugi zawodnik ma defekt jadąc obok Ciebie na prowadzeniu i nie jesteś mistrzem.
Finał powinien być w tradycyjnej punktacji 3210 i po prostu jazda do skutku do przełamania. A i całe zawody oczywiście w 3210 również.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To już powinno być 4-3-2-1 a defekt czy wykluczenie to po prostu zero.
Szkoda Łotyszy choć najważniejsze, że Ansviesulis cały po tym koszmarnym upadku. Gusts zdecydowanie najlepszy spośród wszystkich startujących. Basso to może być drugi Nicki.
Ostatnio edytowane przez bartekdm ; 29-07-2022 o 23:33
Ja bym zrezygnował z tego śmiesznego barażu, a zamiast tego zrobił dwie rywalizacje medalowe i dał im po dwa biegi, właśnie z zasadą, że ten niżej musi wygrać. W takiej sytuacji prowadzący mogliby zamknąć sprawę już w pierwszej serii dowożąc podwójną wygraną, ale żaden pojedynczy defekt/taśma by nie rozstrzygały. Nowa punktacja jest niezła, bo promuje walkę o trzecie miejsce. W sumie ciekawe jak wyglądałoby to w meczu ligowym.
Jutro też sędziuje Latosiński?
Generalnie to poza tym biegiem z Bowesem nie można się do niego przyczepić. Wszystkie mikroruchy na starcie ogarnął bardzo dobrze nie przerywając żadnego biegu a w spornych sytuacjach decyzje prawidłowe.
A Bowes czasami nie przewracał się w tym biegu dwukrotnie? Może był już prawie dublowany i nie było szans na szybszą reakcję sędziego?
Osobny temat to postawa Duńczyków, którzy na własnych śmieciach nawet nie powąchali medalu a Szwedzi i Australijczycy byli wyraźnie gorsi od Łotyszów i Czechów. Brytyjczycy także bez błysku.
bartekdm (30-07-2022)
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Jeśli nagradzana ma być regularność, to te całe baraże i finał, gdzie może się zdarzyć jakiś defekt, są zupełnie zbędne. Tym bardziej przy punktacji 4,3,2,0. Należałoby zostawić poprzednie punktowanie, gdy o kolejności decydują punkty z całego turnieju łącznie.
Mamy po południu finał seniorów i mimo braku rusków, jakoś nie jestem do końca przekonany o wygranej Polaków. Zmarzlik nie jest w tym momencie terminatorem, wygrywającym wszystko jak leci, zdarzają mu się słabsze wyścigi. Dudek pierwszy wyścig zawala regularnie, ma cały czas problem z dopasowaniem silnika od początku zawodów, później jakoś mu lepiej idzie. Janowski w ogóle najmniej przewidywalny, przy tym ma najgorsze starty wśród Polaków, a w Vojens na trasie niewiele jest możliwości.
Nie tyylko Duńczycy będą groźni dla Polski, może być problem z pokonaniem Australijczyków i Brytyjczyków, szykuje się walka Polaków o medal, a nie wyłącznie o złoto, jak to do niedawna bywało.
Czy ktoś poleci linka do bezpłatnej transmisji online gdzie Avast nie będzie wywalał mi co chwila komunikatu o zagrożeniu?
Pzdr,
Garfield
Tai się już wykręcił z finału kontuzja z treningu.
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Tor wydaje sie bedzie ciezki tak stad Tai kontuzjowany?
Biorac pod uwage szczescie Taia do dzwonów (przynajmniej jeden mocny na rok) to słuszna decyzja xD
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Typuję tak;
1. Dania
2. Polska
3. GB
Jeśli Tai (jak głoszą plotki) skreczuje, to na 3 msc typuję Australię.
j-rules (30-07-2022)
wiekszosc sezonu sie sciga na rowerach.
A wygraja kangury
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Przeciez to jest jakas komedia z tym Woffim, jesli to prawda to niedlugo powinien miec klauzle w kontrakcie z zakazem robienia czegokolwiek wlacznie ze schodzeniem ze schodow. Koles jest w kwiecie wieku a co chwile cos odpierdzieli.
Tym niemniej to raczej jakis fejk. Kazdy kto jezdzi na rowerze wie ze podczas wypadku plecy to raczej ostatnia rzecz ktora ulegnie urazowi.
Jakby nie patrzeć finał zapowiada się ciekawie na duńskiej wsi. Przypominają się stare czasy, bo obiekt właściwie się nie zmienił od bardzo wielu lat. Posiany trawą wał i dostawiana trybuna na przeciwległej prostej. Czas tam się zatrzymał, u nas to byłoby nie do pomyślenia. To tak jakby finał MŚ organizować w Opolu, z całym szacunkiem. Człowieka ogarnia nostalgia jak ogląda zdjęcia z równania toru na SF. Pamiętam atmosferę w '94, miasteczko namiotowe pod stadionem i nerwowe wyczekiwanie. Tomek jechał jako jeden z głównych faworytów, nasi kibice, których było pełno byli przekonaniu o jego zwycięstwie, a nie dowiózł nawet punktu. Jechał też Piotr Świst, który w sportowej walce awansował z półfinału światowego, tylko że w finale już nie istniał. Tomek Gollob mimo że był w doskonałej formie przegrał, bo dostał zły numer i na początku startował z zewnętrznych pól, z których nie dało się wyjechać (nikt nie potrafił a inni faworyci dostali pola wewnętrzne). Ogólnie w polskim obozie panowała całkowita cisza po tym jego upadku w trzeciej serii. Skandynawowie się bawili...
Dziś walki nie powinno zabraknąć, szkoda że nie ma transmisji w tv. Zmarzlik musi liderować na miarę aktualnych możliwości, akurat Janowski może pomóc drużynie jeśli dostanie szansę, a liczę na to. Taki ciężki, wymagający tor może mu odpowiadać, on lubi owal w Vojens, chociaż jak się na niego patrzy to nie wiem czy waży z 50 kg. Celem minimum medal, finał jest w zasięgu z Janowskim w dobrej formie. Czarnym koniem mogą zostać Brytyjczycy, Lambert coraz lepszy, Bewley też się chyba nie wystraszy warunków.
AZS-CKM the leading polish teams
bartekdm (31-07-2022)
Ciekawe czy Woffinden całkowicie zawinął czy jednak został na miejscu żeby pokręcić vlogaski.
Jest na Eurosport Extra.
A może i lepiej, że nie ma w TV. Po co straszyć ludzi nie siedzących w żużlu, że to aż tak porąbany sport?
Jak wyjaśnić, że w finale wystarczy zająć miejsca 2 i 3 by wygrać?
Trochę to tak jakby w finałowym meczy Mundialu mistrzostwo uzyskiwała drużyna, która... jako ostatnia strzeli bramkę... Nawet jeżeli na 1 do 3...
Bzdura.
A jak Ty tłumaczysz ludziom że zawodnik w lidze wygrywa wyscig a druzyna i tak nie wygrywa biegu?
Ludzie chyba rozumieja skoki narciarskie i tam wcale nie trzeba skakac najdalej.
A jak bylo w pucharach europejskich ze przy rownej ilosci strzelonych goli przez oba zespoly jednak wygrywal rywalziacje ten co mial wiecej wyjazdowych? Ludzie tez to rozumieja.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 30-07-2022 o 18:12
Jest remis, ale przynajmniej nie porażka.
Jest to raczej jedyny sport motorowy, gdzie walczy się nie o wygraną, ale o to by przyjechać co najmniej na .... trzecim miejscu.
W tym układzie, ważne by zablokować jednego przeciwnika a nie by walczyć o wygraną...
Kuriozum.
W skokach nie walczą o przedostatnie miejsce,
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-07-2022 o 18:18
Yhym. Bieg 15 meczu o zloto. Druzynie wystarcza remis do zlota. Pilnuja 3-3 zamiast atakowac rywala jadacego na 1 msc. Pilnuja 2 i 3 msc. Zuzel.
Lubisz zuzel i to istnieje od dawna ale w SON Ci przeszkadza. Nie badz starym piernikiem
W Twoim przykładzie, to by znaczyło, że ta drużyna wypracowała sobie wcześniej przewagę.
Ale w tym kuriozalnym systemie, to drużyna mająca dużo mniej punktów może przyblokować jednego przeciwnika i... wygrywa finał i w efekcie... cały turniej.
Nie ważne pierwsze miejsce, ważne by być co najmniej na trzecim.
Ale ok, jeżeli się to komuś podoba...
Ja odpuściłem oglądanie. Tobie przecież nie zabraniam.
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-07-2022 o 18:26
No sorry, ale nie. Od zawsze w dyscyplinie zwanej żużel (w meczach ligowych, MŚ, parach, Kryteriach Asów, Złotych Bombonierach etc) punktacja jest 3-2-1-0 i tyle. Stworzono jakąś inną dyscyplinę i mi to też nie odpowiada.
edit
To oczywiście do zwolenników nowej dyscypliny
Oczywiście ze bzdura. Jest 3-3, to bieg dodatkowy po jednym zawodniku.
Jak wyzwolić ambicje w zuzlowcu którego partner np. Dotyka taśmy albo jest wykluczony za upadek/spowodowanie upadku? Jedziesz w powtórce i masz świadomość że jedziesz po nic.
Dokładnie, przy tym systemie, w takiej sytuacji, nie warto tego biegu rozgrywać.
PS
Chyba, że liczyć na to , iż któryś z przeciwników nie dojedzie? Ale to nieprawdopodobne, bo będą ostrożni (ścigać się już w powtórce nie muszą - mają tylko dojechać nawet jeżeli w spacerowym tempie). Pojadą bardzo wolno bo wystarczy im 2 i 3 miejsce.
"Fajny" ten nowy "żużel".
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-07-2022 o 18:34
Prawda jest taka że robią z żużla komerche. Pojawiły sie te śmieszne one sporty które wprowadziły Seki i inne speedway best peirsy a FIM chyba chciał dorównać i prześcigaja sie kto większe gówno wprowadzi
Już nie wspominająć o finałowym biegu decydującym o złocie. Wygrywasz wszystkie biegi 7-2, masz tryliard punktów na koniec, jedziesz w finale, prowadzisz, drugi doparowy ma defekt i przegrywasz MŚ jednym biegiem (w którym przyjeżdżasz pierwszy), gdzie wcześniej wygrałeś drużynowo wszystkie biegi. Kuriozum.
JaacPoz (30-07-2022)
Dokładnie, a Twoi przeciwnicy w tym finałowym biegu kurczowo walczą by dojechać (ważne by na 2 i 3 miejscu!)i przyjeżdżają np. o prawie okrążenie z tytułu wiwatując i świętując zwycięstwo...
Fajna by była promocja "żużla".
Więc uważam, że lepiej, iż tego czegoś nie pokazuje telewizja.
Oglądałem wczoraj juniorów z kuzynem, który nie jest kibicem żużlowym, choć parę razy w ciągu kilkudziesięciu lat udało mi sie go wyciągnąć na speedway i generalnie bardzo mu sie podoba. On nie mógł wczoraj skapować jak Miśkowiak prowadził w finale a Cierniak jechał ostatni, że przegrywamy złoto. On nie mógł zjarzyć, że ta najważniejsza walka toczy się z tyłu stawki
Te wywiady i studio w playerze to jest jakas komedia. Dekada za C+