Ty żyjesz w przeświadczeniu, ze Kepa śpi na jakimś worku z kasą. A tak z pewnością nie jest, jego worek też ma dno. Zimny stal się za drogim zawodnikiem dla wielu klubów. Nawet dla Motoru jak widać. A przecież tym co zostaną też musi dać jakieś podwyżki. Kepa dająć Zimnemu kontrakt an poziomie 5-6 mln aby go wyrwać z Gorzowa, musi mieć świadomość, że w ten sposób mocno nakręcił spiralę żądań zawodników.