Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 136 do 146 z 146

Wątek: XII kolejka eWinner - Falubaz Zielona Góra - Landshut Devils 03.07.2022 godz. 14.00

  1. Powrót do góry    #136
    Użytkownik
    Dołączył
    26-10-2009
    Postów
    220
    Kliknij i podziękuj
    17
    Podziękowania: 21 w 14 postach
    Tor dzisiaj to porażka, to był totalny anty żużel na stadionie. do 12 biegu chyba była jedna mijanka, a człowiek aż się gotował na stadionie. Bezsensowne że zrobili taki tor

  2. Powrót do góry    #137
    Początkujący
    Dołączył
    23-09-2019
    Postów
    34
    Kliknij i podziękuj
    3
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Cytat Zamieszczone przez Falubaz Zobacz posta
    Panowie, kuwa. Przecież Mariusz nie napisał niczego poza tym, że Pawliczak przypomina mu Kurmana swoją determinacją. Nic nie powiedział o umiejętnościach, a nawet dodał, że talent zupełnie inny. Znam dalszą rodzinę Pawliczaka, wiem, że słabo u niego ze sprzętem, wiem też, że dałby się za żużel pociąć, ale nie ma nic poza determinacją. O tym też chyba Mariusz pisał. Co więcej, widzi to też Protas, który często go wspiera jakimś sprzętem. Nie będzie z niego żużlowiec z topu, ale jakby miał choćby dobrze ukierunkowanego ojca, czy bogatszą rodzinę, to robiłby zdecydowanie lepsze wyniki. Tylko tyle.
    A uwaga Śledzika, o tym, że straciliśmy Kurmanka przez znajomość z Mariuszem, to już temat na dobrego płaskacza.
    Ktoś już o tym pisał Falubaz nisko upadł ze piszemy o Pawliczaku i Tonderze . Wytłumaczyć mi po co te porownania do Rafała ? Po co ta dyskusja ? Wygraliśmy z Niemcami z niemcami ktoś by pomyślał parę lat temu ? Po dzisiejszym meczu widać że dalej jest trochę ludzi którzy żyją Falubazem doping wreszcie na poziomie bez wiochy . Walczymy o ekstraligę a Mariusz wyjeżdża z Pawliczakiem.

  3. Powrót do góry    #138
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,469
    Kliknij i podziękuj
    7,731
    Podziękowania: 7,328 w 4,312 postach
    Cytat Zamieszczone przez Falubaz Zobacz posta
    Panowie, kuwa. Przecież Mariusz nie napisał niczego poza tym, że Pawliczak przypomina mu Kurmana swoją determinacją.
    to przepraszam, ale gdzie ta determinacja? Taki jest zdeterminowany, ze az nie jezdzi? Druga liga by go nie przygarnela? Taki zdeterminowany, ale nie do szukania sponsora by uzbierac na motocykl?
    Czym sie ta determinacja ukazuje? Bo chyba znam inna definicje tego slowa.
    Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.

  4. Powrót do góry    #139
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,552
    Kliknij i podziękuj
    1,696
    Podziękowania: 4,348 w 3,136 postach
    Cytat Zamieszczone przez ŚleDzik Zobacz posta
    Ktoś już o tym pisał Falubaz nisko upadł ze piszemy o Pawliczaku i Tonderze . Wytłumaczyć mi po co te porownania do Rafała ? Po co ta dyskusja ? Wygraliśmy z Niemcami z niemcami ktoś by pomyślał parę lat temu ? Po dzisiejszym meczu widać że dalej jest trochę ludzi którzy żyją Falubazem doping wreszcie na poziomie bez wiochy . Walczymy o ekstraligę a Mariusz wyjeżdża z Pawliczakiem.
    A czemu mam nie zagadać o Damianie ? Przecież jest zawodnikiem FZG.

    To nie Falubaz nisko upadł, tylko tacy jak ty kibice. W sporcie bywa różnie, następuje zmiana pokoleń, klub jest raz na topie a innym razem jego wyniki są poniżej oczekiwań. Ale to wcale nie znaczy, że klub nisko upadł.

    Właśnie przez takich idiotów jak ty, którzy mieszają z błotem publicznie , takiego Pawliczaka czy Tondera, Kurmanek nie ogarniał pewnych kwestii i sobie z nimi nie radził. A potem, jak się stało najgorsze, te same cymbały szukały winnych tej tragedii. Winę widzieli wszędzie tylko nie u siebie.

    Cytat Zamieszczone przez Falubaz Zobacz posta
    Panowie, kuwa. Przecież Mariusz nie napisał niczego poza tym, że Pawliczak przypomina mu Kurmana swoją determinacją. Nic nie powiedział o umiejętnościach, a nawet dodał, że talent zupełnie inny. Znam dalszą rodzinę Pawliczaka, wiem, że słabo u niego ze sprzętem, wiem też, że dałby się za żużel pociąć, ale nie ma nic poza determinacją. O tym też chyba Mariusz pisał. Co więcej, widzi to też Protas, który często go wspiera jakimś sprzętem. Nie będzie z niego żużlowiec z topu, ale jakby miał choćby dobrze ukierunkowanego ojca, czy bogatszą rodzinę, to robiłby zdecydowanie lepsze wyniki. Tylko tyle.
    A uwaga Śledzika, o tym, że straciliśmy Kurmanka przez znajomość z Mariuszem, to już temat na dobrego płaskacza.
    Dokładnie o to chodzi.

    Nikt z nas nie wie jak wysoko mógłby zajść w tym sporcie. Ale ten koleś nie boi się ciężkiej pracy na treningach. Dodatkowo chłopak jest nie konfliktowy. Miejscowi troglodyci już jednak podnieśli wrzawę, jak to można go w ogóle do Kurmanka porównywać, jak to nisko upadliśmy, w ogóle rozmawiając o Pawliczaku czy Tonderze. Takich debili bym na stadion nie wpuszczał. Na chuy FZG tacy kibice ? Przeciez tylko wstyd klubowi przynoszą.

    Cytat Zamieszczone przez j-rules Zobacz posta
    to przepraszam, ale gdzie ta determinacja? Taki jest zdeterminowany, ze az nie jezdzi? Druga liga by go nie przygarnela? Taki zdeterminowany, ale nie do szukania sponsora by uzbierac na motocykl?
    Czym sie ta determinacja ukazuje? Bo chyba znam inna definicje tego slowa.
    Ano ukazuje się na torze czy podczas treningu, jak również w warsztacie. Krótka wzmianka o tym na czym ona polega:

    Tak, w niebieskim kasku naprawdę jechał Pawliczak. Tak, to Pawliczak wygrał bieg ze znaczną przewagą nad znacznie wyżej notowanymi zawodnikami. Protasiewicz na dystansie spadł z drugiej na trzecią lokatę, do końca starał się wyszarpać dwa punkty Pawlickiemu. Ale jeszcze raz: Damian Pawliczak, szok!
    Pawliczak wyrasta na bohatera tego meczu! Debiutujący w gronie seniorów zawodnik na pierwszym łuku wypchnął Pawlickiego, na kolejnym wirażu pod kapitana GKM-u wjechał Zagar i tak Falubaz objął podwójne prowadzenie, które dowiózł do mety.
    Dość powiedzieć, że zawodnik Falubazu miał spore problemy po starcie, bo zderzył się z Kuberą i miał już dużą stratę do rywala, a mimo to go pokonał.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  5. Powrót do góry    #140
    Ekspert
    Dołączył
    22-01-2016
    Postów
    13,579
    Kliknij i podziękuj
    529
    Podziękowania: 2,083 w 1,453 postach
    Cytat Zamieszczone przez ain Zobacz posta
    Tor dzisiaj to porażka, to był totalny anty żużel na stadionie. do 12 biegu chyba była jedna mijanka, a człowiek aż się gotował na stadionie. Bezsensowne że zrobili taki tor
    Ostatnimi czasy bardzo fajnie oglądało się mecze w ZG, na torze który od kilku lat nie dawał się ponoć przygotować do ścigania. Nagle szast prast i na parę spotkań sam zrobił się "wyprzedzalny", a w niedzielę znów się zbiesił i wrócił stary humor-start i można wpisywać wyniki.
    Czy to zamierzone, czy sam z siebie taki wychodzi? Czy Żyto w końcu doszedł do ładu z tą nawierzchnią, a teraz został pogoniony i nikt nie wiem z czym się to je? Raczej nie sądzę, albo sobie toromistrz nie radzi , albo ktoś celowo żąda takiej nawierzchni.

    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    A czemu mam nie zagadać o Damianie ? Przecież jest zawodnikiem FZG.

    To nie Falubaz nisko upadł, tylko tacy jak ty kibice. W sporcie bywa różnie, następuje zmiana pokoleń, klub jest raz na topie a innym razem jego wyniki są poniżej oczekiwań. Ale to wcale nie znaczy, że klub nisko upadł.

    Właśnie przez takich idiotów jak ty, którzy mieszają z błotem publicznie , takiego Pawliczaka czy Tondera, Kurmanek nie ogarniał pewnych kwestii i sobie z nimi nie radził. A potem, jak się stało najgorsze, te same cymbały szukały winnych tej tragedii. Winę widzieli wszędzie tylko nie u siebie.



    Dokładnie o to chodzi.

    Nikt z nas nie wie jak wysoko mógłby zajść w tym sporcie. Ale ten koleś nie boi się ciężkiej pracy na treningach. Dodatkowo chłopak jest nie konfliktowy. Miejscowi troglodyci już jednak podnieśli wrzawę, jak to można go w ogóle do Kurmanka porównywać, jak to nisko upadliśmy, w ogóle rozmawiając o Pawliczaku czy Tonderze. Takich debili bym na stadion nie wpuszczał. Na chuy FZG tacy kibice ? Przeciez tylko wstyd klubowi przynoszą.



    Ano ukazuje się na torze czy podczas treningu, jak również w warsztacie. Krótka wzmianka o tym na czym ona polega:
    Człowieku, zamiast bić pianę całymi dniami na forum i wyzywać innych, wziąłbyś doopę w troki sprzed komputera i pomógł chłopakowi w szukaniu sponsorów, kiedy on taki niegramotny w tej dziedzinie. Chłopak zawzięty jest do żuzla-to wiemy, ale talentu mu brak i wielu innych cech, które są konieczne w profesjonalnym żużlu. Zająłbyś się choć jedną ważną sprawą dla niego i znalazł jakichś sponsorów, którzy zaopiekowaliby się wydatkami na jego sprzęt. Podobno na wszystkim się znasz, wszystko umiesz i masz kontakty, więc rusz swoją tetryczną doopę i pomóż chłopakowi, bo może on tego wart swoim uporem.

  6. Powrót do góry    #141
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,469
    Kliknij i podziękuj
    7,731
    Podziękowania: 7,328 w 4,312 postach
    aaaahaaaa, czyli chodzi o to, ze zadzior na torze. No to wielkie brawa, kuc zelazo poki gorace. Tylko czemu nikt z klubu czy tez sponsorow z okolic sie nim nie zainteresowal?
    Moze zrobice zrzutke na sprzet dla niego, skoro mu sie chce? Ja sie tez dorzuce bardzo chetnie.
    Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.

  7. Powrót do góry    #142
    Ekspert Awatar Falubaz
    Dołączył
    11-12-2001
    Postów
    3,519
    Kliknij i podziękuj
    2,524
    Podziękowania: 1,747 w 765 postach
    Cytat Zamieszczone przez j-rules Zobacz posta
    to przepraszam, ale gdzie ta determinacja? Taki jest zdeterminowany, ze az nie jezdzi? Druga liga by go nie przygarnela? Taki zdeterminowany, ale nie do szukania sponsora by uzbierac na motocykl?
    Czym sie ta determinacja ukazuje? Bo chyba znam inna definicje tego slowa.
    Kurman gdyby nie talent to mógłby wyglądać podobnie, to też nie był gość, który wychodzi sobie sponsorów i załatwi ligę. On miał po prostu nieziemski talent i znaleźli się ludzie wokół niego, którzy go poprowadzili. Gdyby on miał głowę na karku i zmysł organizacyjny na poziomie Hampela, to byłby mistrzem świata. Jemu wystarczało same jeżdżenie i to kochał. Podobnie Pawliczak, nic nie załatwi, nic nie zorganizuje, trochę ciapa życiowa, ale z motoru mógłby nie schodzić. Może się setki razy przewrócić, kwadratowo wchodzić w łuki, ale nigdy nie odpuści i będzie na każde zawołanie. To nie przypadek, że akurat jemu sprezentował silnik Protas, mimo że juniorów bardzo średnich mieliśmy akurat dużo.
    A piszemy o Pawliczaku i Tonderze, bo akurat takich mamy zawodników. Jakbyśmy mieli zamiast ich dwóch Dudka i Walaska, to byśmy o nich pisali.
    Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!

  8. Powrót do góry    #143
    Stały bywalec
    Dołączył
    02-05-2012
    Postów
    829
    Kliknij i podziękuj
    723
    Podziękowania: 105 w 65 postach
    Tym bardziej szkoda, że chłopak nie próbuje załatwić sobie jakiejś jazdy w kraju, jest niedaleko Piła, która być może by go przygarnęła, są turnieje indywidualne niekiedy, jest liga Czeska, trochę tych rozwiązań w miarę budżetowych by znalazł, tak mi się wydaje przynajmniej

  9. Powrót do góry    #144
    Ekspert Awatar Goldi
    Dołączył
    20-03-2020
    Postów
    5,726
    Kliknij i podziękuj
    256
    Podziękowania: 571 w 421 postach
    Pawliczaka nikt z błotem nie miesza, bo jest jakby nieaktywny. Nie jeździ ani słabo ani dobrze, pisać o nim to tak jakby gadać od Baniaku czy Strzelcu.

  10. Powrót do góry    #145
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,469
    Kliknij i podziękuj
    7,731
    Podziękowania: 7,328 w 4,312 postach
    Cytat Zamieszczone przez Falubaz Zobacz posta
    Kurman gdyby nie talent to mógłby wyglądać podobnie, to też nie był gość, który wychodzi sobie sponsorów i załatwi ligę. On miał po prostu nieziemski talent i znaleźli się ludzie wokół niego, którzy go poprowadzili. Gdyby on miał głowę na karku i zmysł organizacyjny na poziomie Hampela, to byłby mistrzem świata. Jemu wystarczało same jeżdżenie i to kochał. Podobnie Pawliczak, nic nie załatwi, nic nie zorganizuje, trochę ciapa życiowa, ale z motoru mógłby nie schodzić. Może się setki razy przewrócić, kwadratowo wchodzić w łuki, ale nigdy nie odpuści i będzie na każde zawołanie. To nie przypadek, że akurat jemu sprezentował silnik Protas, mimo że juniorów bardzo średnich mieliśmy akurat dużo.
    A piszemy o Pawliczaku i Tonderze, bo akurat takich mamy zawodników. Jakbyśmy mieli zamiast ich dwóch Dudka i Walaska, to byśmy o nich pisali.
    Kazdy jest kowalem swego losu. Nie wiem co wiecej powiedziec. Taki Rolnicki to tez mocno sredni talent ale lazil od firmy do firmy i wyciagal co sie dalo, a jak go w Tarnowie nie wzieli to jezdzil w Rzeszowie, albo gdzie popadlo. No i uprawia zuzel po dzis dzien i nawet zaryzykuje, ze zrobil postepy i jeszcze troche pojezdzi.
    A nie mial on takiego Protasa co by mu silnik dal tak o w prezencie.

    Cytat Zamieszczone przez PrzemoZG Zobacz posta
    Tym bardziej szkoda, że chłopak nie próbuje załatwić sobie jakiejś jazdy w kraju, jest niedaleko Piła, która być może by go przygarnęła, są turnieje indywidualne niekiedy, jest liga Czeska, trochę tych rozwiązań w miarę budżetowych by znalazł, tak mi się wydaje przynajmniej
    No widzisz. Ja mam podobne zdanie i po prostu nie kumam jak mozna byc taka "ciapa". Albo chcesz byc zuzlowcem albo nie. Albo innym kaskaderem.
    Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.

  11. Powrót do góry    #146
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,552
    Kliknij i podziękuj
    1,696
    Podziękowania: 4,348 w 3,136 postach
    Cytat Zamieszczone przez PrzemoZG Zobacz posta
    Tym bardziej szkoda, że chłopak nie próbuje załatwić sobie jakiejś jazdy w kraju, jest niedaleko Piła, która być może by go przygarnęła, są turnieje indywidualne niekiedy, jest liga Czeska, trochę tych rozwiązań w miarę budżetowych by znalazł, tak mi się wydaje przynajmniej
    No właśnie o tym mówimy, że jest jaki jest. Tak jak pisze Falubaz, trochę taki ciapa życiowa. Nie umie wejść w dorosły żużel. Dlatego piszę, ze szkoda, iż on nie trafił na kogoś takiego jak trafił Kurman w swoim czasie.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •