Po Bandzie informowało już o planach powstanie żużlowej e-sportowej ligi. Skontaktowałem się z organizatorami i dostałem dodatkowe informacje. Zapraszam do lektury.
https://www.facebook.com/10058584253...1386/?sfnsn=mo
Po Bandzie informowało już o planach powstanie żużlowej e-sportowej ligi. Skontaktowałem się z organizatorami i dostałem dodatkowe informacje. Zapraszam do lektury.
https://www.facebook.com/10058584253...1386/?sfnsn=mo
Aż pozwolę sobie odpowiedzieć bo w sumie zdarza mi się rozważać kwestie dobrej gry żużlowej, jako promocji żużla.
Z tym że nie ma do tego platformy, i na pewno nie będzie w najbliższych 10 latach, chyba nikt nie bierze na poważnie tej gry na telefon która wygląda jak z lat 80tych, lubię w to pograć, ale to nie ma związku z profesjonalizmem. Jeżeli komukolwiek przyjdzie do głowy, na podstawie tej gry stworzyć profesjonalne rozgrywki e sportowe, to pozostanie tylko śmiech. Żużel byłby trudny do przeniesienia na konsolę w stopniu profesjonalnym. By miało to jakikolwiek sens, wymaga to nakładu środków, i przede wszystkim czasu. Jaki taka gra miałaby mieć budżet? Ekstraliga nie dysponuje takimi środkami na marketing by zrobić sensowną grę. A żaden poważny deweloper nie zainteresuje się tym tematem, z racji na bardzo niskie zainteresowanie żużlem. Trzeba by opłacić studio, które zrobi grę od podstaw, to kosztowałoby kilka baniek.
Tylko że fifa to nie oficjalna gra dyscypliny piłkarskiej, a jedynie tworzy rozgrywki e sportowe luźno oparte na piłce nożnej, mocno nie współpracuje z organizacjami piłkarskimi, jedynie posiada prawa do nazwy, co niedługo się zapewne zmieni, to trochę inna bajka.
Ja rozumiem że żuzlowe władze (same tak twierdzą) chcą zrobić coś w stylu Formuły e sport, gdzie te gry są mocno symulacyjne, a sama f1 mocno wspiera serię, i rozgrywki e sportowe, i mocno współpracuje z deweloperem nad rozwojem formuly e sportu jako oficjalnej dyscypliny wyścigów spod znaku f1, i jest niejako częścią całego projektu f1. Bo gra FIFA nie jest częścią organizacji FIFA, tylko używa nazwy, ale to nie jest symulacja. To trochę inne bajka niż to co robi f1 chociażby, gdzie realny wyścig jest praktycznie przeniesiony na ekran konsoli.
To co planuje Ekstraliga będzie bardziej jak to z Formułą z fltym że w żużlu bycmoze nawet będą jeździć prawdziwi zawodnicy przynajmniej coś takiego ktoś mówił, a ta Speedway Eliga tak jak w artykule pusze jest incjatywą promocyjną twórców gry i ich agencji marketingowej, czyli bardziej jak z rozgrywkami FIFY
Zależy o promocji na jaką skałę myśleć
Speedway Challange jak ma grę mobilną moim zdaniem nie jest złe, więc jest szansa, że trochę osób siegnie po grę nie znając żużla i potem sie nim zainteresuje, ale no oczywiście nie będzie to jakis widoczny wzrost popularności.
Co do pomysłu Ekstraligi to rzeczywiście można mieć wątpliwości co oni wyprodukują za takie pieniądze jakie zamierzają wyłożyć ale dajmy temu projektowi szansę
W TurboSilders wiem, że w lidze jezdza aktualni zuzlowcy.
Kacper Gomolski i Norbert Krakowiak, a kiedys Adrian Gala. Swoja droga jak Krakowiak mial 14/15 lat to toksyczny dzieciak
Od wersji 2021 to nie są już kreski tylko zawodnicy 3d
Ale kreski a przynajmniej ich kontynuacja w Speedway Challange 2015 i SC 2020, bo w orginalne kreski nie grałem, też miały swój urok
A że można zrobić coś profesjonalnej to racja, ale pamiętajmy, że projekt Speedway Eligi ma przede wszystkim promować grę. Inaczej w przypadku pomysły Ekstraligi, ale o nim nie wiemy jeszxze za dużo.
Nie chwalę tylko zaznaczam że to nie kreski ????
Całe moje zaangażowanie polega na tym że zrobiłem o tym artykuł i zadałem im kilka pytań. Faktycznie ich bronię, ale to wynika z faktu że o nich napisałem w pozytywnym kontekście i po niekąd identyfikuję temat projektu z tematem artykułu. Tj. Bronie swoich tez, które w nim zawarłem.
A po za tym moim skromnym zdaniem gra jest spoko, ale nie jestem jakimś specem od gier. Wpadanie w bandę może wnerwiać to racja ale czy jak prawdziwy zawodnik wpadnie w bandę to jest w ogóle po wyścigu więc nie ma co narzekać.
Wersja wizualna moim zdaniem nie jest zła.
Przyczepiłbym się nieco do geometrii niektórych torów na których nie da się płynnie pokonać łuku bo jest taki ostry.
Ewentualna gra o żużlu powinna iść w stronę Football Managera, a nie FIFY, PESa czy F1. Zresztą F1 teraz też wypuści swojego Managera.
Zgadzam się w pełni, tylko taki menadżer ma sens, jednak menadżer żużlowy nie przełoży się na promocję dyscypliny, taka gra nie zachęci osób które nie wiedzą co to żużel. Tak samo jak gra na telefon, która wygląda jak z minionej epoki, takie gry nie mają związku z promocją dyscypliny.
Speedway Club Manager zapowiada sie bardzo dobrze. Tyle, ze bez licencji.
To są kreski z upgradem. Nadal kreski, tylko trochę ładniejsze. Przyznaję jednak rację kolegom - to nie jest produkt na promocję dyscypliny, to zainteresuje tylko tych, którzy już się interesują i pogrywają w te grę.
To musi być przede wszystkim wizualnie dobre. Coś jak FIM SGP sprzed lat, tylko trzeba w to nayebac sterydów.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Z tego co było mówione przez włodarzy E-ligi wcześniej, na grę chcą wydać ok. 3.5 mln zł. To mało. Nie spodziewajcie się "żużlowej FIFY".
Pogadajmy o żużlu na Discordzie - Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Chyba nikt się nie spodziewa żużlowej Fify
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!