Janowski już powinien zrezygnować ze swojego pseudonimu. Jego jazda z magią nie ma już nic wspólnego.
Janowski już powinien zrezygnować ze swojego pseudonimu. Jego jazda z magią nie ma już nic wspólnego.
Dmuchane lale Zmarzlika odreagowują wp*erdol Bartusia jechaniem po Janowskim. Jakie to przewidywalne
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Akurat Artiom gdy walczył o mistrza to... walczył. Potrafił Bartka po trasie robić. Tu jest gość, co nie może się pochwalić umiejętnościami. Taki Woźniak, tylko z lepszym sprzętem.
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Dan potrzebuje tylko odrobiny doświadczenia, aby więcej decyzji podejmować instynktownie - tu jeszcze ma trochę rezerwy, ale nie można odmawiać mu umiejętności jazdy. Niewielu w stawce potrafi tak płynnie zakładać zza tylnego koła na wejściu w łuk. Artiom w niektóre sytuacje nawet by się nie pchał, nie mówiąc już o tym, że dużo bardziej drewnianie wygląda na motocyklu. A z doświadczeniem przyjdzie jeszcze nieco wyrachowania i będzie zbierał punkty w stylu Zmarzlika dziś, czy czasem Madsena. Ale z tym w GP problem ma nawet Michelsen, a i Emilowi też potrafiły podobnie uciekać wyścigi. Na początku swojej kariery Anglik tym się wyróżniał, że mógł jechać z tyłu, ale bez wysiłku potrafił minąć jednego po drugim - jak widać płynne prowadzenie motocykla i jazda do przodu, to nie jest powszechna umiejętność. Tutaj można pozdrowić np. Doyla. xD
Artiom rok temu mial kilka spektakularnych akcji na trasie, u Bewleya poki co ani jednej nie bylo. Jezdzi dobrze, ale to taka młodsza wersja Hancocka - zobaczymy, jak bedzie z osiągnięciami.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Czy wy serio zalani piszecie to absurdy? Bo to wygląda jakbyście gościa niedawno po raz pierwszy w życiu widzieli na torze. Może wrzuć jeden z drugim niedawny challenge albo któryś z meczy ligi brytyjskiej jak się bawi z rywalami.
Liczę na jego brąz w tym roku. Choć jak to dalej w tym kierunku pójdzie to może i samego Zmarzlika postraszy, bo widać że Zimny zatracił gdzieś automatyzm i zaczyna się gubić.
Może i bardziej Janowski zasługuje ale chyba się już medalu w jego wykonaniu nie doczekamy. W decydujących momentach Maciek zawsze zawali.
j-rules (28-08-2022)
Ha ha ha
I zasłużenie, tak utalentowanych zawodników w XXI wieku można policzyć na palcach jednej ręki. Prawdziwie utalentowanych, a nie napompowanych przez lokalnych fanów ala Pawlicki który bazuje tylko na sprzęcie a trasę ma jedną z najgorszych w ekstralidze.
Jest jeszcze szansa żeby parówka nie dołączyła do takich nazwisk jak Mauger ,Nielsen , Rickardsson czy Hancock ,musi być spółdzielnia żeby go wycyckać z majstra.
Najśmieszniejsze jest to, że ani BZ, ani MJ nie przejmują się tymi "uprzejmościami" kibiców w necie.
A co do wp*erdolu BZ, podejrzewam, że 90% zawodników chciałoby takiego wp*erdolu co rundę. 33 półfinał z rzędu i 3 tytuł na wyciągnięcie ręki. Doszło do tego, że kibice Sparty cieszą się z pojedynczej mniej udanej rundy w wykonaniu Bartka( tzn 5 miejsca,co dla połowy uczestników GP jest sufitem,dla Bartka jest podłogą) i z pojedynczego przegranego biegu w lidze.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Skończcie z tym Hancokiem 1 Tytuł zdobyty na wypierdoleniu całych reguł którymi speedway kierował się latami do kosza przez wielbicieli środowiska + walka o pozostałe 2 możliwa dzięki tym okolicznością wygrana tylko wyłącznie dzięki skontuzjowaniu się konkurentów koleś praktycznie przez całą dekadę 00 nie istniał.Wypisywanie jego Nazwiska obok Nielsena i Rickardssona to potwarz dla nich
Nie istniał bo za silna była ta dekada. Crump, Tony, Nicki prime, Gollob to inna polka zawodników niż Woffinden, Holder, Doyle czy wczesny Zmarzlik. Ale to nic Gregowi nie umniejsza.
Przecież Hancock rywalizował z najlepszymi w GP , Gollob, Pedersen, Crump, Rickardsson, Adams, Sullivan , później Holder, Doyle i inni, z kim rywalizuje zmarzlik?
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Rozi22 (27-08-2022), antyprzemek (28-08-2022)
To umniejszanie zasług Hancockowi jest już żenujące. Nie był efektowny na torze, co wcale nie oznacza, że nie był wybitny.
Strefa wolna od POPiS-u i dziedzictwa Solidarności.
To wciąż 1 tytuł w porównaiu do 10 zdobytych przez Nielsena i Rickardssona i dziwi mnie że bronisz kolesia który dwa razy wyhujał was jak ostanie szmaty dzbanie.No i dla niektórych ten szelmowski uśmieszek Amerykańskiego czarusia to tak naprawdę cyniczny uśmieszek akwizytora z californi więc poprostu nie każdy go lubi
Ostatnio edytowane przez slawek-unia ; 27-08-2022 o 22:48
Jak można porównywać Hancocka,który jeździł do 50-ki ze Zmarzlikem, który ma 27 lat. Za 20 lat jak ktoś będzie podsumowywał karierę , okaże się z kim rywalizował i ile zdobył medali. Poza tym w najlepszej lidze świata od 2016 roku plasuje się w TOP 3 najwyższych średnich ligowych. z czego 5 razy miał najwyższą średnią(licząc z tym rokiem).
Dobra w tym roku Zmarzlik i tak będzie mistrzem świata.
Za duża przewaga, no chyba że jakaś kontuzja. Tfu,tfu.
Ale jazda Bewleya jest naprawdę zaskakująca. Sparta jak jutro odpadnie jest sama sobie winna. Zamiast robić tor do walki to robią gówno. Tak, tak Dan to nie jest kozak, ale preparowanie pól to już jest strzał w kolano...
Czytuje równoległe Brytyjskie forum żużlowe i Dean Barker porównał Rutkowską do w****iającej prezenterki Eurowizyjnej
Coś w tym jest
Zimny w Dzi Pi jedzie najsłabszy sezon od czasu srebra w 2018. To wyjatkowy splot okoliczności sprawił, że jest liderem cyklu z duzymi szansami na wygraną. Dawno nie było tak spłaszczonej tabeli, tylu róznych zwycięzców, tyle kontuzji...
Z jednej strony zadyszka u Kowalskiego, z drugiej jednak w lidze ciągle jedzie ogień a w GP głupio tracone finały przez własne błędy czy to z wyborem pola czy przespanymi startami.
To zdecydowanie nie sezon Zimnego w GP, ale nie ma nikogo kto by ten sezon zagarnął dla Siebie bo Madsen jeszcze mniej zasługuje na to złoto. Dziwny to sezon...
Ale TY oczekujesz, że Gollob, Pedersen , Crump, Rickardsson, Adams wrócą, żaby Zimny i każdy kolejny kandydat do złota w kolejnych sezonach mógł sie sprawdzić z nimi w boju aby być godnym bycia najlepszym? Zapewniam Cie, że z nimi obecnie to nawet Fabian Ragus nie bylby bez szans.
Ostatnio ciekawą rzecz powiedział Korościel. Mianowicie w trakcie treningu Crump przyznał, że dzisiejszy żużel jest o wiele szybszy, odważniejszy oraz bardziej wyrównany i on miałby problem zeby zrobić takie wyniki jakie robił w obecnych realiach. Może kurtuazja? A moze nie? W każdym razie, drugi Po Havelocku który zauważa zmiany i niekoniecznie mitologizuje tych do ktorych nazwisk sie kiedys przyzwyczailiśmy jako tych ktorzy juz od zawsze na zawsze będą najlepsi i najwybitniejsi.
Idac tropem wypierdolenia calych regul ktorymi kierowal sie latami speedway,kazdy zwyciesca GP od 2011 to jakas popierdolka w porownaniu z tymi sprzed 2011.
Prawda jest taka,ze dla wszystkich reguly byly takie same i owszem, mozna Hancocka nie lubic ale podwazac jego tytuly to zwykla zasciankowosc,patrz zdanie wyzej.
Swoja droga to czyje kontuzje pozwolily Hancockowi zdobyc tytul i w ktorym to bylo roku?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-08-2022 o 07:15
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No i zdania nie zmieniam. Co ma jedno z drugim, bo nie bardzo rozumiem po co to wklejasz, myslisz ze mnie na czymś przyłapałeś czy o co ci chodzi?
Nadal uważam, że on po przegranym starcie zwykle nie istnieje. Do tego i tak szacun za takie wyniki przy takim kablu. Nieraz az bije po oczach to hamowanie noga w bardziej stykowej sytuacji.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
W 2014 rozwalił sie Kasprzak a 2016 Doyle no i kompletnie nie zrozumałeś kontekstu tej dyskusji nikt nie odbiera Hancocowi tego że to jeden z lepszych historycznie żużloków i tego że wiele osiągnął chodzi o to czy wypisujemy jego nazwisko jednym tchem razem z Maugerem, Rickardsonem,Nielsenem czy też razem z Crumpem,Pedersenem,Wofindenem,Olsenem czy też Penhalem w każdym sporcie jest tak że jak układasz rozmaite rankingi All-Time to zaczynasz przeglądać sie szczegółą i detalom.Np. Można też dyskutować czy osiągniecia Nielsena też tak naprawde robią aż takie wrażenie gdyż przez pierwszą cześc kariery rywalizował tak naprawdę tylko z Gundersenem i czy zyskał by na tytułach czy też stracił gdyby wprowadzono by formułe GP dajmy by na to 10 lat wcześniej
Ostatnio edytowane przez slawek-unia ; 28-08-2022 o 11:38
Hancock w 2014 też się rozwalił. Poza tym lepiej, że on wtedy został mistrzem niż jednostrzałowiec Kasprzak na dziurawych tłumikach. Inna sprawa, że o ile w 2016 GH rzeczywiście by się najprawdopodobniej nie obronił przed Doylem tak w 2014 był faktycznie najlepszy na świecie. W Ekstralidze najskuteczniejszy, jeżdżąc dodatkowo w nasilniejszej drużynie w lidze, wielokrotnie pod parzystymi numerami startowymi, w Elitserien TOP 5 z minimalną stratą nawet do najskuteczniejszego Protasiewicza (gdzie Kasprzak był totalnie w lesie), do tego najlepszy zawodnik SWC. Poza inauguracją w Auckland robił finał za finałem, więc tytuł bez dwóch zdań trafił wtedy w dobre ręce.
Wczoraj nie pisałem, bo jednak ze stadionu mało wygodnie bawić się w pisanie na forum.
Zawody wg mnie udane. Nie było to najlepsze SGP ever, ale na pewno najlepsze w tym roku (jak na razie). Trochę walki było i dobrego ścigania (najlepsze to wg mnie pojedynki Janowski vs Zmarzlik i Zmarzlik vs Madsen). Szkoda, że Maciek nie stanął na podium, a tym zwycięstwem Dan zbliża się do medalu.
Oceniam na plus.
Szkoda mi też trochę Lebedevsa, bo jak mu szło to 2 razy przerwane i w powtórkach już nie poszło.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Z tą zmianą rur w 2011 chodziło mi o to że po prostu najszybciej odnalazł się w totalnym chaosie w którym żużloki nie wiedziały co i jak i był bardzo duży fart dla niego że doszło do tej zmiany póżniej to ok wszyscy mieli czas aby sie tego nauczyć i nie ma co się co trzepiać.Z tym 2014 to też ok poprostu ta mizeria jaką prezentował Kasprzak póżniej znacząco przejaskrawiło mi to jak naprawdę dobry był w swoim sezonie konia DJ.Ale mimo to dalej uważasz że Hancock to półka Rickardssona ?
Nie, oczywiście że tak nie uważam, ale jednak to był kawał zuzloka.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To nie sprzęt ale mówiąc ogólnie Greg miał w tym okresie swoje, niekonieczne pozytywne sprawy poza torowe, które rzutowały na jego formę.
Odkąd ustabilizował sobie to wszystko to od 2005 roku systematycznie szedł w górę.
Konfident wczoraj nie miał startu kompletnie, zastanawiające jest to jak obaj z Medżikiem "męczą" się na trasie, podczas gdy reszta na wyrzucone na jakąkolwiek walkę na dystansie. Później są tego efekty jak np. w Finale gdzie z MJ uszło powietrze.
Blurej po trasie to straszne drewno, start i przed siebie jak wygra, wczoraj wygrał bo dobrze kalkulował w trakcie zawodów, wykazał się cwaniactwem czego brakuje choćby i u naszych.
Janowski w finale przegrał start, to cała tajemnica jego porażki.
W półfinale też szybkoscia nie grzeszył ale start wygrał i zanim się za niego wziął Madsen, było po ptakach.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Majster, jak byśmy się tym "szczegółą" przyjrzeli, to byśmy musieli zweryfikować i oba tytuły Penhalla i Rickardssona (w 99) i Olsena (w 78) i Maugera (w 72) i jeszcze inne, na Van Praagu kończąc.
Z tym Nielsenem to dobry żart. Gdyby wprowadzono GP wcześniej, to Nielsen od kontuzji Gundersena kasowałby złoto rok po roku (może z wyjątkiem 91).
Dyskutowaliśmy o Amerykaninie i to jego ''szczegółą'' była objęta ta wymiana zdań majster A Nielsen mógłby równie dobrze ************* z Gundersenem wszystkie GP 84-88
i do 89 roku być z niczym
Poza tym jakś taki mądr to napisz że najlepsza czwórka zawodników to Mauger,Rickardsson,Nielsen i Hancock i wytłumacz mi dlaczego Hancock się tam łapie
Ostatnio edytowane przez slawek-unia ; 28-08-2022 o 14:38
Można gdybać.
Podzielili się po równo choć Nielsen mógł mieć już tytuł w Norden 83.