Mamy taki sezon Nickiego 2007 i facet wygrywal na wszystkich frontach. Byl tez taki Doyle ktory szedl juz po zloto i bach! Kontuzja i wygral wtedy Hancock. Czy Herbi byl lepszy wtedy od JD? Nie. Mowa o takich kontuzjach juz pod koniec sezonu gdzie JD pokazal przez caly sezon ze jest mocny a nie np po 2-3 rundach.
Globalne szaleństwo w związku z rzekomą ochroną klimatu zawitało też do żużla. Gdyby nie to, że mamy listopad pomyślałbym że to prima aprilis.
https://przegladsportowy.onet.pl/zuz...stanie/fdbjr3n
Widze, ze w mediach zaczynaja sie placze na slaba sprzedaz biletow na SGP w Warszawie. W ogole mnie to nie dziwi. Bylem w Warszawie na wszystkich dotychczas rozegranych, albo odwolanych turniejach, jednak po ostatnim wypadzie cos peklo. Kasa wywalana na taki weekend ( z zg juz nie chce sie jezdzic na zawody i spowrotem ) jest totalnie nieadekwatna do jakosci. W zeszlym roku zabralem żonę, zeby zobaczyla jak to wyglada. Ceny poyebane. 6pak jakiegos szczocha na stadionie 2.5 % 120 zl z malym pudelkiem popcornu, paliwo 6-7stow plus bramki, hotel chyba 900, na miescie tam gdzie bylem burger ok 50, browar ok 25 zl. Jak sobie podliczylem weekendowy wypad to poszlo wiecej niz taka standardowa wyplata a zawody goowno totalne. Tor chooyowy, zero emocji...to sa kolejne zawody zaraz po Pradze, na ktorych juz sie nie pojawie...a kiedys jezdzilem regularnie. Zastanawianir o jakiego grzyba na sile cisnac ten narodowy? Tyle zayebistych do jazdy stadionow w PL. Moze jak kirdys pzm zaliczy plecy, to pojdzie po rozum do glowy.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Tu nie chodzi nawet o jakość zawodów i ceny tylko ogólny marazm który dopadł żużel. Powoli znikają kolejne reprezentacje i ten sport staje się zabawą dla koneserów.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Mimo, że 18 i 19 było sporo fajnej walki, tak w tym roku też odpuszczam Wawę, po nudnych zawodach, które były wynikiem gównianego toru. My zawsze jeździliśmy pociągiem i do hotelu/apartamentu uberem. Po samej Warszawie bilet dzienny. Co do cen - w dużych miastach norma, do przełknięcia. Szczocha z pianką na stadionie nie tykam.
Ciekaw jestem ile z tych 28 tysięcy biletów zostało sprzedanych, a ile jest z puli sponsorskiej.
Co do cen w Warszawie to bilety można kupić w ostatniej chwili na alebilet. Jeśli chodzi o restauracje i puby to uważam że ceny są porównywalne z innymi dużymi miastami. Kwestia dobrego wyszukiwania i omijania pubów i restauracji dla zagranicznych turystów.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Hehe naprawde: za granica taniej jak w pl. wlasnie na poczatku lutego mialem jechać na snowboard tu gdzies blisko, sle pogoda i warunki kibel, to taniej poleciec aktualnie na tydzien na Madere niz jechac na tydzien do karpacza, wiec sobie sprawilem bilety
Jak jezdzilem sam/z kolegami to tez w miare podobnie, ale zachcialo mi sie zaszczepiac szlake żonie niestety sie nie zarazila hehe
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
szlake sie szczepi lokalnie. Jakos zonie przeciez wytlumaczysz trybune k
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
I dobrze. I szczerze mówiąc liczę, że to SGP na narodowym będzie finansowo klapą. Jedne udane zawody na ileś tam już lat to kpina i propagowanie tej patologii żużla powinno odejść w zapomnienie. Mamy fajne żużlowe tory, które i wizualnie prezentują się świetnie. Jeśli wziąć pod uwagę, że równolegle w sprzedaży jest runda w Danii, gdzie większość stadionu to miejsca stojące, to nie widzę podstaw, żeby wstydzić się przykładowo stadionów w Częstochowie, Wrocławiu, czy Łodzi. Ba, nawet nienajlepszy stadion Polonii na ten moment wydaje się być lepszym wyborem, chociaż tutaj będziemy mieli SEC. SGP to ma (powinno) być święto żużla. A świętem żużla to jest dobre ściganie, a nie chwalenie się na wizji przez prowadzących 80 razy jaki to jest pięknie wypełniony stadion przez 50k ludzi. Lepsze jest 12k ludzi na trybunach, ale za to żużel z górnej półki.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Staleczka 3 (14-01-2023)
— A ja marzę o sezonie, gdy w naszym kraju będzie zero rund Grand Prix! – szokuje Jacek Ziółkowski, menedżer najlepszej drużyny w Polsce, a więc Motoru Lublin. – Może wtedy promotor MŚ zrozumie, czym jest żużel bez naszego kraju. Taka sytuacja musi nastąpić, aby docenić, co znaczymy w tym sporcie. Niestety, dotąd to nie nastąpiło. Polskie miasta i kluby płacą za możliwość organizacji Grand Prix trzy razy więcej niż inni. To mnie bardzo boli. Na świecie nie ma kto robić Grand Prix, a w Polsce wszyscy się zabijają o te turnieje i przepłacają, aby być gospodarzami. Niestety, sytuację wykorzystują organizatorzy MŚ, którzy u nas czepiają się wszystkiego. Natomiast poza Polską nie mają żadnych uwag, choć turnieje odbywają się na wsiach i w fatalnych warunkach — dodaje.
— Jeżeli władzom światowego żużla nie podoba się coś w Polsce, to niech sobie robią turnieje na wioskach poza naszym krajem – uważa Ziółkowski. — Myślę, że nadszedł najwyższy czas, aby przestać sobą pomiatać. Nigdy w światowym żużlu Polska nie miała należnej sobie pozycji. Niestety nie ma i teraz i to w sytuacji, gdy jest liderem sportowym i organizacyjnym w tej dyscyplinie — dodaje.
— Cykl Grand Prix, a więc tego, co jest najważniejsze w żużlu potrzebuje zmian i debaty. Obecna formuła się nie sprawdziła. Niestety, na razie nie widać żadnej refleksji. Być może dlatego, że bezkrytycznie spełniamy żądania promotora cyklu — zakończył Ziółkowski.
Brawo Panie Ziółkowski. Nareszcie KTOŚ z kim opinia publiczna się liczy wywalił "kawę na ławę" bez owijania w bawełnę.
Gdyby tacy ludzie odpowiadali za speedway ? Ale się rozmarzyłem.
Jeszcze polscy kibice musieliby przestać chodzić na zagraniczne rundy, żeby taki bojkot miał sens.
Najlepiej jakby to przechodziło przez PZM. PZM kupuje prawa do GP za kwoty podobne do tych które płaca inne kraje i sprzedaje je zainteresowanym w Polsce.Nawet po cenie wyższej lepiej niech ta kasa u nas jest.Ale nie wiem jak to prawnie wygląda bo wydaje mi się ze związek daje przyzwolenie na licytacje
To wielkie g dalej bedzie pokazywane w Playerze?
Czy moze jakas zmiana bedzie i normalnie ojciec bedzie mogl popatrzec w tv?
Raczej jak w poprzednim sezonie,tylko polskie rundy w TV,reszta na Player.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dokładnie, przecież zarządzającym klubami obojętne jest komu płacą, Anglikom, Amerykanom czy Polakom z PZMot.
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
— Cykl Grand Prix, a więc tego, co jest najważniejsze w żużlu potrzebuje zmian i debaty. Obecna formuła się nie sprawdziła. Niestety, na razie nie widać żadnej refleksji.
Zmiana nr 1.
Eliminacje w sezonie tym samym co cały cykl. Wiosną 2 wekendy i turnieje dwudniowe.
2. Od czerwca 6-7 turniejowy cykl a nie "flaki z olejem".
3. W Polsce max 2 turnieje i co roku w innym mieście. Mamy 8 stadionów godnych SGP.
4. Powrót do tradycyjnej punktacji .
Po pierwsze potrzebny jest plan lokalizacji, a nie "róbmy kto da kasę".
Przykładowo cykl w formie "światowo, wielkie obiekty i sztuczne tory" mógłby wyglądać tak:
1. Luty - Nowa Zelandia (Auckland)
2. Marzec - Australia (Sydney)
3. Kwiecień - Niemcy (Gelsenkirchen)
4. Maj - Dania (Kopenhaga)
5. Czerwiec - Wielka Brytania (Cardiff)
---
Lipiec - DPŚ w formie dwumeczów
---
6. Sierpień - Polska (Warszawa)
7. Wrzesień - USA (?)
8. Październik - Argentyna (Bahia Blanca)
=============
Cykl w formie "lokalny speedway, ściganie, istotność turniejów"
1. Kwiecień - Szwecja (Mallila)
2. Maj - Wielka Brytania (Manchester)
3. Czerwiec - Łotwa (Daugavpils)
4. Lipiec - Dania (Holsted)
5. Sierpień - Niemcy (Gustrov)
6. Wrzesień - Polska (Częstochowa)
I tak dalej, i tak dalej
Ja w Grand Prix nie widzę jasno określonego POMYSŁU. Albo robimy turniej i cykl dla fanów żużla i tam gdzie jest frekwencja, dobre ściganie, kosztem stadionu, albo robimy SHOW, kamery, TV, media, wielkie obiekty i cyrk objazdowy.
Teraz po GP na 40 tys. ludzi jedziemy na wieś na nudny turniej...
Ostatnio edytowane przez wojtasik ; 23-01-2023 o 17:05
Staleczka 3 (25-01-2023)
Znowu jakieś problemy są ze stadionem narodowym, bo nie wiedzą czy ten dach na głowę ludziom nie spadnie po tej naprawie, więc niedopuszczona do użytkowania jest płyta boiska i trybuny. Mecz Polska-Albania z 27 marca przeniosą na inny stadion prawdopodobnie, a co z dalszymi eventami w tym GP nie wiadomo.
Ostatnio edytowane przez Saeyl ; 08-02-2023 o 10:36
Taka decyzję czy GP na narodowym się odbędzie czy nie to by trzeba podjąć jakos niedługo, a nie czekać na nie wiadomo co. No ale PZM ma wazniejsze rzeczy na głowie niż jakieś tam GP.
Jeśli głośno mówią, że się nie nadaje do użytku to musi być grubo albo chcą powalczyć z czarnym rynkiem biletów na wydarzenia sportowe i inne eventy
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Niech przeniosą do Łodzi. Tor jest spoko, stadion ładny, a od Warszawy niedaleko - celebryty się poświęcą dla lansu. I dla kibica może przynajmniej jakieś dobre SGP się trafi.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!