Kto dziś pojedzie lepiej? Dudek z Ostrowem czy Michelsen z Czewa? Obaj po 6 startow.
No chodzi mi o kolejke cala
Dudek oby jak najmniej, bo dalem Lambo> Dudek i Szostak>Lewy
Jak Torun bedzie wysoko prowadzil to pewnie dadza pojezdzic juniorom co nie?
Klasyczna leszczyńska urban legend - bajki o wielkim talencie na miarę Zmarzlika, którego hamują jedynie złe inwestycje w sprzęt + niewłaściwy team i jakby tylko ogarnął te kwestie to regularna walka o medale SGP stoi otworem. Lata lecą, a ten mit jak widać ciągle jest pielęgnowany. Meanwhile in real life
To jest zwyczajne pisanie bzdur, a nie że ktoś "nie może przeżyć".
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Tak, ja mam problem - z gościem, który w swojej sportowej przygodzie zasłynął głównie z symulowanych upadków. Oczywiście masz rację
I coś mi mówi, że Buszmen pisząc o bzdurach to akurat miał na myśli twórczość twoją i tobie podobnych zaślepieńców, tworzących mity na temat niebotycznego potencjału
Czym zaślepiony? Realnymi wynikami? Bo powoływanie się na jakiś bliżej niesprecyzowany potencjał do niczego konkretnego nie prowadzi, jedynie poprawia samopoczucie tej części kibiców, którzy nie potrafią pogodzić się z rzeczywistością. Jeden widział w Strzelcu potencjał na czołowego juniora Ekstraligi, drugi widzi w Neymarze potencjał na czołowego żużlowca świata. I spoko, jeśli dzięki temu łatwiej jest wam usprawiedliwiać kolejne niepowodzenia "idoli" to wasza sprawa. "Wielkich sukcesów nie osiągnął, ale żebyś wnusiu wiedział jakie on miał mOżLiWoŚcI - tylko cholera ten jego team..." ; ]
Jak mierzyć talent w żużlu, inaczej niż wynikami? Talent to nie tylko siedzenie z dupskiem na motocyklu, i wygibasy, czy umiejętne szukanie ścieżek, ale też informacje jakie przekazuje się mechanikom odnośnie ustawień, warunków torowych, czy dobór tego teamu. Z której strony nie patrzeć, ciężko o Pawlickim powiedzieć, że jest obdarzony jakimś niewyobrażalnym talentem, a porównywanie go do Dudka, czy Zmarzlika, medalistów IMŚ, to jakaś aberracja kompletna, a i Janowski swoimi wynikami pokazuje, że talent ma dużo większy niż Pawlicki.
Talent Pawlickiego, można porównać nie wiem, do Szymka Woźniaka, czy Pawła Przedpelskiego, chociaż w ostatnim sezonie, nawet poziom tej dwójki był nieosiągalny dla Piotra, ale na litość Dudek? Wicemistrz świata? Wszystko w porządku w tym Lesznie?
To może pogodzę was wszystkich, w tym sezonie w teamie Pitera znowu będzie jego papa także oceńmy go po sezonie bo może tutaj tkwił problem.
Był taki czas czas, gdy Ostrów i Gorzów były na równi i walczyły o awans. Od tego czasu Stal ma dwa mistrzostwa i medali tyle, że nawet nie liczę. Do tego wychowanek i kapitan klubu jest legenda i wkrótce być może zostanie najbardziej utytułowanym żużlowcem w historii.
Tymczasem czas na osiągnięcia Korupcji Motorowej Ostrow:
No to bylo na tyle, z litości pijackich afer nie uwzględnialem. Tymczasem w tym roku chyba jednak sie uda: 0 punktów na koniec sezonu. Niesamowite osiągnięcie, nikomu od wielu lat sie to nie udało. Nawet Unia Tarnów swego czasu jeden mecz wygrala.
Kto w ogóle dopuścił coś takiego do startu? Nie mieści się to w głowie. No chyba, ze celem była największa kompromitacja w historii.
Ostatnio edytowane przez NaveoN ; 16-04-2022 o 20:10
Heh, ale się komuś kompleksy włączyły.
Na osiągnięcia legend klubowych to się nie ścigaj, bo czasami możesz się ciężko zdziwić.
Na osiągnięcia w aferach też bym raczej nie radził.
Większość w Lesznie to mitomani. Wielu z nich uważa, że Romcio Jankowski był lepszy od Jancarza i Plecha, zaś Adams od Golloba. Według nich Pawlicki nie miał porównywalnego talentu do Zmarzlika, tylko znacznie większy. Wystarczy przypomnieć sobie Gp w Daugavpils, gdzie Pipa wygrał i wraz z nimi stanęli na podium Janowski i Dudek. Puszenia i wyśmiewanie Zmarzlika nie było końca.