Smykuś nie ma głowy do żużla. Sprzęt ma topowy ale w tym sporcie najważniejsze oprócz niego są jaja. Taki Doyle technicznie dużo gorszy od BS a został mistrzem świata właśnie dzięki charakterowi i brak strachu przed śmiercią.
Ja bym tak próbował:
Madsen
Rasmus Jensen
Woryna
Miśkowiak
Thomsen
Karczewski
Trześniewski/Kupiec