Kolejna kompromitacja Jeppesena w lidze u24. Chyba pora wstawiać Rozaliuka w skład i dać dwa biegi więcej Miśkowiakowi i Świdnickiemu.
"Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
Błażej Kępka
dockm (03-05-2022)
Co ten wasz Jeppesen odwala? Byłem na meczu dzisiaj i bawi się w Kasprzaka? Taśma, później się ruszał, więc wykluczony. Następnie przywieziony na 5:1, a na końcu prowadził cały bieg i zdefektował na ostatnim okrążeniu i przed metą zawrócił do parku maszyn nawet nie przejechał linii mety, wielce obrażony był. To nawet Rachubik, któremu motor stanął w miejscu pchał do mety.
Fajnie jechał Rozaliuk, Jenkins też szarpał. A reszta to nie ma co wspominać.
Pewnie ma focha za niedzielny mecz.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Nie jest!
Przykład: Mam nieodparte wrażenie,że skład U-24 jest traktowany przez Świącika jako balast, a nie możliwość wyszukania młodych zdolnych.
Niech mnie ktoś poprawi bo nie znam większości zawodników, ale raczej nie mieszczą się w przedziale młodzieżowym, co skłania mnie do takich , a nie innych refleksji.
Klucz do składu to ...tanio.
No ale przecież znamy problem Jonasa, a to zawodnik o przeogromnym potencjale, tak to było?
Ja nie mogę na tego gościa patrzeć, mam nadzieję że będzie w tym sezonie plastronem i Świdnicki z Miśkowiakiem godnie go zastąpią. Jest beznadziejny.
No to ja wolę, żeby funkcję plastronu pełnił Rozaliuk, a spod 8/16 Kupiec. Miśkowiak i Świdnicki po 5 startów co mecz. W razie potrzeby można czasem dać bieg Ukraińcowi.
muuu (03-05-2022)
Jeden bieg musi pojechać Jeppesen bo puszczać za niego od razu juniora to ryzyko. Ktoś wjedzie w taśme i mamy problem.
Teraz zostaje opcja zeby mu drużyna pomogła ze sprzętem albo z czym tam ma problemy skoro juz jesteśmy skazani na niego do konca sezonu.
Przecież specjalnie chyba źle nie jedzie. Wolałby chyba więcej zarabiać na torze. Najwidoczniej ma motocykle na maks 1 ligę a i tam by szału nie robił.
W sumie to było do przewidzenia. Nie wiem kto mu robi teraz sprzęt ale wchodził do SE na Jonhsie na którym nikt by nic nie ujechał wówczas a dostał kontrakt tylko dlatego że ten sprzęt dobrze hulał na mokrych torach w Szwecji i w słynnym meczu z Apatorem w Ostrowie i dlatego że wprowadzono nieszczęsne u24.
Ja postawy gościa nie kumam, bycie średniakiem w Ekstralidze to pewna bramka do wygodnego życia na poziomie niedostępnym większości śmiertelników, nikt cudów nie oczekuje, może lepiej jak te pieniądze za jeden punkt dostanie ktoś, kto na niego zapracuje.
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Tylko nie mów, że zamarzyło mu się odbudowywanie Chrisa Holdera
Ja również uważam, że nie ma sensu dalej dawać szans Jonasowi Jeppesenowi. Jesienią i tak się z nim pożegnamy, więc może lepiej przydzielić ten jeden wyścig w meczu Rozaliukowi, Cluffowi czy nawet Kupcowi (im takie doświadczenie może jeszcze coś dać), a resztę startów rozdysponować dla młodzieżowców?
Co do sytuacji z Narodowego - dziwi mnie, że mamy XXI wiek, a ludzie wciąż są w stanie pieprzyć, że na stadionach powinny panować jakieś bliżej nieokreślone zasady, honor itd., a decydować o nich mają grupy chuligańskie. Śmiechu warte. Brawa dla kibiców Rakowa, że obejrzeli mecz, na który uczciwie kupili bilety. I wyrazy współczucia dla części poznaniaków, (czy jak to się mawia wśród kumatych: poznańskich pikników), którzy nie mogli wejść na stadion przez absurdalny bojkot wprowadzony przez wyżej wymienionych. Abstrahując od słuszności wprowadzenia zakazów przez Warszawkę, a nawet ich przyczyn, takie sytuacje, do jakich doprowadzili kibole rozwijają raka w polskiej piłce nożnej, przez którego cierpią niewinni.
Przecież Jeppesen dostał z klubu dwa silniki od FGM. Testował je Madsen i sam chciał odkupić od klubu bo mówił, że petardy. A potem się dowiaduje człowiek, że JJ w meczu z Lesznem wyjeżdża na używanym szrocie odkupionym od swojego rodaka. On po prostu nie przyjmuje żadnych rad, to człowiek o olbrzymim ego i wyższej temperaturze ciała niż IQ.
Samo to, że zwolnił Nenesa mówi dużo.
"Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
Błażej Kępka
Nie chce mi się wierzyć ze Jeppesen jest tak głupi. Wydawał się bardziej inteligentny a to na prawde bardzo dobry żużlowiec. Jego wyniki w tym czasie tego nie zmienią. Swiącik powinien mu zagrozic albo jezdzisz na tym co dostałeś albo nara. Włókniarz ze 100% Miskowiakiem jest obok Motoru drugą najrówniejszą druzyną w lidze ale do pełni szczęścia potrzebny normalny JJ a nie Rozaliuk
Kibiców Lecha nie chciano wpuścić, bo "próbowali" wnieść flagi. Nawet nie sektorówki, flagi na płot i transparenty. I co kluczowe: mimo rezygnacji z wniesienia czegokolwiek zakazano im wstępu. Wielu próbowało także innymi wejściami, ale tam również zabroniono im wstępu na mecz.
I mowa tu też o tych "co po prostu kupili bilety na mecz".
Co dziwniejsze dopóki na stadionie nie było fanów Rakowa to fani Lecha normalnie wchodzili na obiekt (na trybunie uzbierało się kilkaset osób). Kiedy ochrona zobaczyła, że Raków oddał bez problemu swoje flagi, oprawy itd. to zażądali tego samego od Lecha i zamknęli bramy. A że ci na początku się na to nie godzili to zamknięto je "za karę" na stałe.
nie pisz wiecej glupot i nie bron sprzedawczykow https://www.kibice.net/forum/viewtop...5978&start=320
Wojtasik, dlaczego na tamtym forum nazywasz nas żużlofanami, a Włókniarza śmiesznym klubem? Rozdwojenie jaźni? Za mało kumaci jesteśmy?
to jest jego post
Re: Puchar Polski 2021/2022
Post autor: wojtasik » wczoraj, 13:34
Założyłem nowe konto, bo wstyd mi pisać z prawdziwego. Oficjalnie po tym meczu zostaję "bezklubowcem", a przynajmniej publicznie nie będę się przyznawał do bycia kibicem tego tworu o czerwono-niebieskich barwach. Jak usłyszałem na trybunie tekst od pseudożałosnych decyzyjnych że w sumie to mieli wyjść po kilku minutach, ale skoro strzelili gola to trzeba mecz obejrzeć do końca, to mi witki opadły. Gdzie wprost ochrona śmiała się z wchodzących fanów Rakowa mówiąc, że "teraz to już Lecha nie trzeba wpuszczać z niczym, skoro ci oddali nam swoje flagi i oprawę - będziemy mieli spokój".
Chyba żużlofani w Częstochowie mają więcej honoru niż ta skromniutka grupka ludzi mieniących się piłkarskimi chuliganami lub fanatykami, w otoczeniu której siedzieli przypadkowi pikole w większości będący pierwszy raz na piłce - bo w Częstochowie na meczach po 2000 ludzi. Zamiast stworzyć jedną z największych ekip w Polsce na fali wyników sportowych jak lata temu Widzew, to Raków oficjalnie stał się kopią "fanów" "Termalici" lub "Groclinu".
Żeby było jasne, z tych kilku tysięcy osób o podobnym podejściu do mojego było maksymalnie KILKA. Nawet nie kilkanaście. To my inicjowaliśmy kilka pojawiających się tu przyśpiewek (ku niezadowoleniu, bo "po co prowokować"), a jak już wyszliśmy to podobno wrócił "doping" na całego.
K$#@A WSTYD!!!!!!
Re: Puchar Polski 2021/2022
Post autor: wojtasik » wczoraj, 13:59
Uderz w stół...
Anonimowy ziemniaczku, beze mnie i grupy osób która czasem w kilkadziesiąt osób stała na deszczu w podwórkowych ligach ten klub zapewne by upadł już lata temu. Pomijam zaangażowanie finansowe i organizacyjne, gdy byliśmy na totalnym dnie. To my budowaliśmy ten klub od fundamentów. Ja już nie mam ani sił i ochoty ciągnąć tego wózka dalej, ale wydawało mi się że takiego samograja jak dobre wyniki piłkarzy nie da się wypuścić z rąk pod kątem kibicowskim. A jednak się da. WSTYD I ŻENADA. Nadal do waszych ptasich móżdżków nie dotarło, że to przez was nie było ani Lecha, ani opraw i flag???
No ale lepiej stanąć na "pamiątkowym zdjęciu" prężąc muskuły na pożalsięboże gnieździe już bez oporu prowadząc doping i plując w twarz całej kibicowskiej Polsce. Bo jeśli mam jakkolwiek porównać sektor Rakowa na Narodowym to najbardziej przypomina mi to Dyskobolię na pucharach z Manchersterem City. Oby tylko cały klub nie skończył podobnie.
A jeśli nadal się nie domyślasz kim jestem to tylko świadczy o tym, że na trybunach pojawiłeś się na fali sukcesów i możliwości zarobienia niezłej kasy na działalności okołoklubowej. I nie wiem nawet czy byłeś w Warszawie, bo dobrze wiesz, kto i z kim dyskutował, lub komu nie podobało się WYRZUCANIE flag klubowych przez płot na polecenie ochrony i policji, które potem psiarnia odkopywała w jakieś sterty piachu. Ale będzie wstyd jak jakichś zabraknie )) Z komendy z kolegami odbierzecie łaskawie prosząc o zwrot czy co??? To byłaby sytuacja bez precedensu: Raków skrojony przez policję ))
Jak wam każą za rok oddać szaliki i koszulki to też zdejmiecie, no bo tak trzeba i po co prowokować??? Żałosne.
Resztę słów podtrzymuję.
Bez odbioru.
Re: Puchar Polski 2021/2022
Post autor: wojtasik » dzisiaj, 13:36
ale o jakich wyjazdach mowa... jak obecnie lepsze wyjazdy niż Raków mają w Częstochowie żużlofani, choć ich śmieszny klub szoruje od lat dno ligi, przez rok nie istnieli, w tym sezonie znowu przegrywają mecz za meczem... a potrafią się bez żadnej mobilizacji zebrać w 500 osób na dosyć odległy wyjazd mimo kiepskiej pogody. I ktoś to porównuje z czołowym klubem piłkarskiej ekstraklasy lub próbuje bronić 170 osób na meczach decydujących o mistrzostwie?
A tłumaczenia że pikniki nie pozwoliły zbojkotować to nawet nie chce mi się rozwijać: https://www.facebook.com/RakowCzestocho ... 1536442028
Na gnieździe stoją pikniki? Z mikrofonem też pikniki, bo ekipa dopingu nie prowadziła? Berzowcy to ekipa piknikowa, a z szalikiem przypadkowy Janusz?
Przyznajcie się, że znudziła wam się zabawa w kibicowanie i wolicie pooglądać piłkę, a młodemu pokoleniu bliżej do Amici, Groclinu i Termalici.
Ostatnio edytowane przez Spartan ; 04-05-2022 o 16:52
To się Rakowioki nie popisały, wolałbym z buta wracać do domu niż oprawy przez płot w piach przerzucać. Ale to ich problem, nie nasz, u nas na trybunach opraw nie ma wcale
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
wojtasik napisał:Wszyscy wiedzą, że nie chodziło o żadne flagi tylko pirotechnikę.Kibiców Lecha nie chciano wpuścić, bo "próbowali" wnieść flagi. Nawet nie sektorówki, flagi na płot i transparenty. I co kluczowe: mimo rezygnacji z wniesienia czegokolwiek zakazano im wstępu. Wielu próbowało także innymi wejściami, ale tam również zabroniono im wstępu na mecz.
I mowa tu też o tych "co po prostu kupili bilety na mecz".
Co dziwniejsze dopóki na stadionie nie było fanów Rakowa to fani Lecha normalnie wchodzili na obiekt (na trybunie uzbierało się kilkaset osób). Kiedy ochrona zobaczyła, że Raków oddał bez problemu swoje flagi, oprawy itd. to zażądali tego samego od Lecha i zamknęli bramy. A że ci na początku się na to nie godzili to zamknięto je "za karę" na stałe.
Podstawowa sprawa. To kibice Lecha nie wpuścili swoich kibiców. Tak kibice nie chcieli wpuszczać swoich kibiców. Lubią sobie bojkotować nawet własne mecze (vide ubiegły sezon) Nikt nie mówi teraz o 6 meczu bez wygranej z Rakowem i 4 (słownie czwartym) czy piątym przegranym Finale, a tak to teraz jest Raków zły i jego kibice bo wystartowali z dopingiem po 75 minucie)
Nie wpuścili ich bo mieli pirotechnikę której użyli dzień później na derbach Łodzi. Tak dokładnie ci sami troglodyci z Lecha i ŁKS.
<strong>
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 04-05-2022 o 20:03
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Zdecydowanie ten sam Lech z ŁKSem ostrzelał sektor gości z Widzewa. Nikt o tym głośno nie mówi, a na Narodowym zamontowano siatki.
p.s. Najbardziej bawi mnie jednak wojtasik sponsor. Czego on już nie sponsorował. Ile to koziołków nie wykupił. Ile razy przypomnę sobie jak kilka razy zwracał bilety i wyzywał na klub w necie (które były za darmo dla sponsorów) to ogarnia mnie pusty śmiech.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 04-05-2022 o 20:45
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
muuu (04-05-2022)
@pakosik nie wiem czy wiesz, ale oprawy na Narodowym nikt nie przynosił pod pachą tylko przyjechały ciężarówkami. Nikt nie przerzucał tego przez płot i nie rzucał w piach, bo pewnie nawet tego nie rozładowali. Lech natomiast chwalił się, że wydali na to ponad 100 tysięcy i było już wcześniej wiadomo, że nie wejdą, a cała ta histeria to byla wcześniej zaplanowana akcja, która odwróciła skutecznie uwagę od rzeczywistych problemów Lecha.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Nigdy nie wziąłem darmowego biletu. Jeśli stać kogoś wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych na wsparcie klubu to nie stać go wydać 200 zł na karnet lub kilka biletów? Bądźmy poważni, to absurd
Natomiast argument o pirotechnice mnie nie przekonuje nic a nic. Im szybciej zniknie ten ustanowiony przez PRLowskich dziadów zakaz tym lepiej, niech o tym co wnoszą kibice decyduje organizator (ze wszystkimi konsekwencjami, jeśli komuś coś się stanie), a nie minister. Ta sama pirotechnika na sylwestrowych spędach pijanych ludzi na rynkach miast już nikomu nie wadzi.
Albo strzelają nimi w inne sektory? Rzucają w innych(w tym przypadku w piłkarzy).
@wojtasik ktoś kto wydaje pieniądze na klub, czy nawet na karnet, nie domaga się zwrotu za bilety. Swoje czy nawet swoich gości. Bądźmy poważni.
Pomijam już fakt, że inwestując w klub lub placąc za koziołki czy będąc sponsorem biegu dostawałeś bilety za free.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Swoją drogą, Raków miał wyyebaną sektorówkę przygotowaną na ten mecz, wartą kilkadziesiąt tysięcy. Szkoda, że wszystko się tak potoczyło.
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Jeszcze raz: biletów nigdy nie chciałem, wiem że są za free (choć to też dużo powiedziane, po prostu odliczane od kasy wydanej na pakiet reklamowy). To patologia. I nie pamiętam sytuacji żebym je zwracał , może z kimś mnie mylisz
Zabrońmy sprzedaży fajerwerków w ogóle, bo kilka osób strzelało sobie z tyłka lub trzymało petardę do końca w dłoni?
Jeśli organizatorowi nie przeszkadza że spora część kibiców nie przyjdzie już nigdy na stadion ze strachu to jest to jego sprawa. A może inni przyjdą, bo pokazy pirotechniczne i żywy doping dla nich są więcej warte niż potencjalne zagrożenie? To nadal ICH SPRAWA, a nie rządu. I niech fani oraz sponsorzy swoimi portfelami pokazują klubowi co o tym sądzą.
Nie wiem, mi fajerwerki nie są potrzebne na stadionie.
Jak walą świecą dymną to też 3/10 dla komfortu i oglądania meczu jak i dróg oddechowych.
Jakieś race do ładnego oświetlenia oprawy, spoko. Był kiedyś nawet pomysł, by można było to wnosić, jak się ktoś zdeklaruje z imienia i nazwiska, że będzie pilnował by używać je zgodnie z przeznaczeniem. Więc to wydaje się sensownym kompromisem.
Jednak od czasu do czasu pojawi się banda debili, która zechce za pomocą tego zniszczyć coś, to będzie cierpiała i oprawa i inni kibice.
Więc to nie winda rządu, władzy lokalnej, tylko kibiców, którzy chcą takimi meczami zrobić zadymę i zrobili to ostatnio na tym stadionie i stąd takie konsekwencje. Jak się chce wymagać normalności od kogoś, to warto samemu być normalnym i poważnym.
Ale co ja się znam tam, jestem tylko żużlofanem
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Często się chowam (06-05-2022)
Co za bzdury. Nawet jeden czlowiek, nie mówiąc o setce czy tysiącu nie może stwarzać zagrożenia dla jednej osoby czy tysięcy na trybunach. Nikt nie musi podejmować ryzyka utraty zdrowia czy nawet życia dla pseudozasad, kumatych i quasi honorowych troglodytów którzy roszczą sobie prawo do tego czy wejdę na imprezę, czy wejdę do sklepu(w Bełchatowie były takie przypadki) i czy będę bezpieczny na imprezie masowej.
P.s. wojtasik wszystko pamiętam. Koziołki i zwroty biletów. Szkoda sobie strzępić ryja, bo to było bardziej śmieszne niż smutne.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 05-05-2022 o 16:22
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Często się chowam (06-05-2022), PUG (05-05-2022)
To niech nie przychodzi na mecz jeśli dane wydarzenie mu nie odpowiada. Jeśli takich jak ty będzie więcej to organizator zmieni zasady.
Na kolejkach górskich też nie dopasujesz się do każdego pod względem "ekstremalności", na koncercie dla jednego będzie za głośno, dla innego za cicho. Nie wiem skąd u was te totalitarne prorządowe zapędy do regulowania tego co PRYWATNA FIRMA robi na PRYWATNYM WYDARZENIU na wynajętym przez siebie stadionie. Oczywiście zakończyć też należy publiczne finansowanie, aby nie było uwag co do tego aspektu. Na prywatnych weselach i imprezach sylwestrowych jakoś nie widzę policji z polewaczką, gdy ktoś odpali fajerwerki, race lub świece dymne
Organizator przedstawił wszystkim zasady, które nie zostały zaakceptowane przez kibiców z Poznania.
Prawda jest taka, że troglodyci z Poznania wzięli się za politykę i ustawianie innych. Kibole Lecha już w ubieglym roku zabronili wejścia na stadion swoim kibicom, a teraz próbują zakazywać tego innym. Nie wiem dlaczego nasi dali się wkręcić tym terrorystom. Wojtasik jak idziesz do samolotu i cię nie wpuszczą bo masz nóż to też bedziesz koczowal na lotnisku i wyzywal na rządzących. Zastanów się trochę.
Jaka prywatna firma, na jakim prywatnym wydarzeniu???Nie wiem skąd u was te totalitarne prorządowe zapędy do regulowania tego co PRYWATNA FIRMA robi na PRYWATNYM WYDARZENIU na wynajętym przez siebie stadionie.
Troglodyci z Poznania byli takim samym gośćmi jak inni tylko chłopaki bawią się w szeryfowanie.
Myślą, że mają władzę
Masz problem z właściwą oceną sytuacji.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 05-05-2022 o 17:30
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
muuu (05-05-2022)
To wątek Włókniarza, nie Rakowa
W niedziele do osłabionego Gorzowa po zwycięstwo a Wy tu sobie kibolskie gadki urządzacie.
Wracając do tematu Włókniarza to jestem pod wrażeniem flagi i ekipy wyjazdowej w Ostrowie, liczby kibiców na trybunach w Częstochowie i wreszcie pojawiających się flag na stadionie i ludzi w czapeczkach, koszulkach generalnie w barwach na mieście. Chciałem to napisać jakiś czas temu, że Efekt Rakowa zadziałał
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Jeppesen znowu w składzie.....
Założyłem nowe konto, bo wstyd mi pisać z prawdziwego. Oficjalnie po tym meczu zostaję "bezklubowcem",
Oficjalnie to Ty powinieneś (po tym wpisie) dostać kopa przy każdej bramce wejściowej na stadion.
Czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć jakie są stawki (punkt) w U-24?
Pytam w kontekście startów Jeppesena (taśmy, defekty i ogólna niemoc)
Czy to jest coś w rodzaju odwetu, że w ostatnim meczu, po jednym biegu poleciał ze składu?
Nie czytam gościa, motocykle Nenes... wszystko pod prąd.
Często się chowam (06-05-2022), Kazoon (06-05-2022), cures (06-05-2022), muuu (05-05-2022)
No właśnie. Nie odpowiada regulamin imprezy to wypad, a wszystkie s****yałe i frajerskie próby nie wpuszczenia na stadion osób, które uczciwą pracą, uczciwie kupiły bilet na wydarzenie (będąc kibicem tego samego klubu, sic!), powinny być karane przez policję. Swoją drogą do tej pory nie odpowiedziałeś mi na pytanie. Co tu jeszcze robisz, w wątku żużlofanów śmiesznego klubu? Pseudochuliganie i hipokryto.
Co do meczu z Gorzowem - Kacper ostatnio super forma i w 1/4 IMP-u, i w lidze szwedzkiej. Oby Lindgrenowi udało się utrzymać dyspozycję z niedzieli, to przy kontuzjowanym Woźniaku, może uda się powalczyć o wynik z zeszłego roku
Macie chłopcy jakąś manię prześladowczą lub ewidentnie mnie z kimś mylicie
Jeśli każdy pojedzie na swoim poziomie a nawet jak Fredka znów w ch**a przyleci to Miśkowiak jak ogarnie starty, a umówmy się w Gorzowie to 95% sukcesu to powinniśmy wywieźć dwa punkty...
Pod warunkiem, że Jasiński albo Bartkowiak nie bedzie miał dnia konia na motocyklach Zmarzlika.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Za chwilę wpadnie TopSecret z typem łatwej wygranej Wlokniarza i .... tyle z nadziei na wygraną
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
cures (06-05-2022)