Ja Ci wytłumaczę co i jak ale ostatni raz, dobra?
Drabik, zawodnik Sparty Wrocław jadąc chory na mecz, został naszprycowany przez lekarza klubowego Sparty Wrocław niedozwoloną ilością wlewki, tylko po to, by pojechać w barwach Sparty Wrocław.
Zapewne wiedziało jeszcze o tym parę osób, bo wiedzieć musieli, ale to tylko przypuszczenia
I teraz ciężki temat, ale dasz sobie radę. A mianowicie musisz zrozumieć, że gdyby nie te działania na terenie Wrocławia, to by nie było tematu i nie miało by znaczenia kto i czemu jakiegoś pisma nie odebrał.
Dodatkowo musisz pojąć, że ciężko o zaufanie jak cię wydymali bliscy ludzie, a którzy mieli w założeniu pomagać. Zwłaszcza, kiedy jesteś jeszcze młodym synkiem i tej pomocy potrzebujesz trochę więcej niż inni
A jak dodamy jeszcze te epitety w jego stronę, które chłopaki tu rzucają już nawet na forum, to co to musiało się dziać "na mieście"