Widziałem jeden artykuł regulaminu, który mówi, że jeśli sprawcą przerwania biegu nie jest zawodnik to sędzia zarządza powtórkę nie wykluczając żadnego żużlowca. Pewnie dotyczy to jakichś sytuacji z rzucona butelką itp. ale mógł Łajze powołać się na ten przepis i zrobić restart we czwórkę. No tylko wtedy jako powód przerwania musiałby podać siebie i bankowo wystawiłby się na strzał, czego chciał za wszelką cenę uniknąć, co potwierdził podjętą przez siebie decyzją.
Jak by nie patrzeć, doopa zawsze z tyłu
Nie watpie.
Chyba każdy z zawodników Unii czuje się na MA bardzo dobrze.
Lokalmatador robił tam zawsze fajna robotę i to nie musząc jeździć na krawędzi faulu.
Zaloze sie tez, ze jak tor będzie typowy toruński to Kołodziej o tym nie będzie wiedział i zrobi show.
Pytanie jest jedno.Znowu będziecie potrzebować pomocy sedziego czy tym razem sami dacie radę?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 24-05-2022 o 16:23
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ależ ja nie mam pretensji do kibiców z Leszna, skądże znowu, nawet do Pawlickiego nie mam pretensji. Choć ten jego wjazd w wiraż, z wyraźnym wzięciem Dudka na wywiezienie w płot nie podobał mi się, to miał prawo ostro jechać, na pograniczu faulu. Pretensje czy raczej kpiny, robię sobie wyłącznie z sędziego.
Pawlickiemu dałbym ostrzeżenie za niebezpieczną jazdę, ale nie wykluczałbym go, pojechał na granicy. Prawdopodobnie wiedział kogo wiezie i mógł sobie pozwolić na taką jazdę, np. Madsen czy Doyle nie odpuściliby i albo obaj upadliby na tor, albo Pawlicki spadłby kilkanaście metrów za przedostatniego zawodnika.
Dudek jeździ za miękko, rywale o tym wiedzą i przy nadarzającej się okazji wchodzą w niego ostro, Dudek odpuszcza unikając kontaktu i traci często pozycję.
Może sie myle ale ostrzeżenia nie daje się za niebezpieczną jazdę gdy skutkiem tej niebezpiecznej jazdy jest utrata pozycji przez innego zawodnika, wtedy należy się wykluczenie.
#GetWellDarky
Na jakiej podstawie twierdzisz, że się zabieram za temat od złej strony?
Mnie interesuje wyłącznie regulamin, jakkolwiek głupi by on nie był. A w kontekście meczowym znaczenie ma dla mnie decyzja sędziego (a nie Twoja, moja, czy pomeczowej kapituły), bo to on jest suwerenem i nam nic do tego.
W tym przypadku doszło do sytuacji zgoła niecodziennej. To, o czym napisałeś, ma oczywiście ręce i nogi, ale to nie oznacza, że tak być musi, bo tak mówi regulamin. Dlaczego? Ano dlatego, że jeśli nie było powodu do przerwania biegu a sędzia to zrobił, to już w tym momencie mamy klops. Choć trzeba przyznać, że rezygnacja Dudka z dalszej jazdy, z jakimś małym gestem w stronę arbitra, mogła sugerować, że był tam faul. Czy sędzia się na to złapał? Nie mam pojęcia. To mógłby wyjaśnić tylko on sam. No i sam tylko Dudek wie, czy Piter faktycznie pojechał z nim tak ostro.
W sytuacji przerwania biegu i konieczności powtórki, należy albo zarządzić ją w pełnym składzie, albo kogoś wykluczyć. Jak mniemam, nie zaszły regulaminowe okoliczności, które pozwalałyby sędziemu dopuścić całą czwórkę. Należało więc kogoś wyautować. Kogo? Nie mam pojęcia. Ja jedynie nie zgadzam się z tym, że musiałby być to koniecznie Pawlicki, bo regulamin nie przewiduje wykluczenia za "podejrzenie" (notabene - też by mu to odebrało kasę). A tym się zasłaniasz m.in. Ty.
I żeby nie było...
W całym tym zamieszaniu najbezpieczniejszą (nie mylić z najlepszą!) decyzją byłoby rzeczywiście wykluczenie Pitera, ale wtedy sędzia sam przed sobą by się przyznał, że nie widział winy, ale jednak go wywalił z powtórki. Czy o takie coś nam chodzi? Nie wiem jak Tobie, ale mi na pewno nie. Wtedy jeszcze okazałoby się, że panowie w studio też mają jakieś uwagi i nagle ten atak nie byłby już taki straszny jakim rzekomo widział go sędzia. Kto ogląda żużel dłużej niż kilka lat, temu taki scenariusz wcale nie jawi się jako sci-fi.
Wtrącę, bo popełniłeś błąd logiczny.
Gdyby sędzia wykluczył PPJ, to właśnie potwierdziłby słuszności przerwania biegu.
wykluczył Dudka i tym samym przyznał niejako, że przerwanie biegu było błędem.
Nadal jednak nie wiemy za co go wykluczył.
Jednak rozumiem, że wykluczenie Dudka który nie zrobił kompletnie nic aby na to zasluzyc jest dla Ciebie bardziej ok niż wykluczenie PPJ które jednak dla większości wypowiadających się byłoby do zaakceptowania.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 24-05-2022 o 17:44
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
j-rules (24-05-2022)
Sędzia nie może się sugerować gestem zawodnika.
Więc co to za argument?
Oczywistym jest, ze przerwanie biegu nastąpiło w wyniku jazdy pawlickiego. Nawet jeśli okazało się, ze nic złego nie zrobił!
To sędzia dał się nabrać, podpuscic, Jak zwal tak zwał i powinien wykluczyć pawlickiego - ja wiem, ze to absurdalne - za zbyt ostrą jazdę, której nie było. Mimo wszystko większym absurdem jest w tej sytuacji wykluczenie dudka tylko dlatego, ze jechał ostatni. Nie ma co tego podstawy regulaminowej. Żadnej. Null Zero nada.
Już powtarzać się nie ma sensu co powinien zrobić arbiter Po swojej pierwszej pomylce.
Nie zrobił tego bo jest TURBODEBILEM.
Kończę temat dalej uważając, ze nie rozpatrujesz kolego Lee tej sytuacji w sposób zahaczajacy chociaż o regulamin. Pretensji nie mam żadnych, gdyż sytuacja, tak jak meyze, jest po prostu idiotyczna.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Panowie kończymy. Jocek przejął wątek.
Nic nie jest dla mnie "bardziej ok" ani "mniej ok". I nie interesuje mnie "większość wypowiadających się", jak gdyby większość miała być jakimś wyznacznikiem, do którego miałbym się dostosowywać.
Od początku mówię, że przerwanie biegu było samo w sobie przyczynkiem do wykluczenia kogoś, bo jak sądzę regulamin nie mówi nic o powtórce we czwórkę.
Jak wcisnął przycisk to już było po herbacie.
Piszę raz jeszcze, bez żadnego hierarchizowania. Jeśli Pawlicki nie faulował, a zdaniem arbitra przewinienia nie było, to wykluczenie i jemu się nie należało.
Ja wiem, że nie może się sugerować żadnym gestem.Zamieszczone przez jrules
Nie o tym jednakże mowa.
Chodzi mi o precedens na przyszłość, że pada na zawodnika podejrzenie, bach, czerwone światło, powtórki nic nie wykazują, ale delikwenta i tak odsyłamy do parku maszyn. Przecież to jest groteska i, sam przyznasz, pole do niezłych nadużyć. Nie możemy też popadać w drugą skrajność, że przerwanie biegu nastąpić musi tylko wtedy, gdy atakowany wyląduje na bandzie.
Ja jedynie stoję na stanowisku, że skoro sędzia bieg przerwał, choć - z tym się chyba wszyscy zgadzamy - można było jechać dalej, no to musiał powiedzieć i B. Ale każda decyzja byłaby w tym przypadku zła. A zła to zła, nie ma "złej lepszej" i "złej gorszej".
Natomiast wcześniej napisałem, że najbezpieczniej byłoby wykluczyć Pawlickiego, choć wtedy zostałoby to wszystko wyłącznie w głowie sędziego. Tyle że później z dziesięciu kamer można byłoby mówić o tym, że jednak przewinienia nie było. I równie dobrze mogłaby to uczynić szanowna kapituła pod wezwaniem św. Leszka, która koniec końców wydałaby werdykt - zawieszamy kolesia z wieżyczki.
No niestety, taki głupi jest ten sport.
ps. nie uważam się za eksperta, ale oglądając powtórki tego zdarzenia, mimo wszystko ciężko dopatrzeć się przewinienia. Zwłaszcza że nie było tam żadnego kontaktu a piruet Dudka był wynikiem tego, że wpadł w mocno odsypane i być może natrafił przy tym na jakąś koleinę. Na dodatek widać dość wyraźnie, że obaj weszli w ten łuk w podobnej pozycji, więc jeśli Pawlicki się nie składał, to Dudek także nie (a wiemy, że przy jeździe blisko siebie ten kto jest po wewnętrznej ma zawsze trudniej żeby się złożyć, bo ma mniej swobody żeby "wygiąć" motocykl). Wydaje mi się, że Dudek liczył na to, że nabierze prędkości i założy się na Pitera, ale ten wyskoczył przed niego a dalej to już wiadomo.
https://www.youtube.com/watch?v=e2aFHVFdElI
0:10 - 0:15
Tyle że czas do namysłu czy Pawlicki faulował czy nie, sędzia miał do momentu przerwania biegu, jak zawsze w takiej sytuacji.
Po przerwaniu biegu, już musiał go wykluczyć, decyzja była podjęta. I tego jednego aspektu, który może być podstawą do weryfikacji wyniku nawet, w Lesznie nie rozumieją, z niezrozumiałych przyczyn
Sędzia przerywając bieg, podjął decyzję, że wyklucza Pawlickiego. I z tym możemy polemizować, czy słusznie, czy nie, ale pisanie, że sędzia mógł na podstawie powtórek wykluczyć innego zawodnika niż Pawlicki, to jest gwałt na logice. Nie mógł,bo decyzja zapadła wcześniej ,w momencie przerwania biegu Zrobił to, i mamy skandal większy niż po meczu Unia-Stal. To musi być traktowane w kategorii pomylenia guzika, i braku możliwości cofnięcia tej pomyłki.
Absolutnie nie namawiam abys kierowal sie zdaniem innych.Zawsze trzeba miec wlasne,byle nie za bardzo abstrakcyjne lub nie majace z faktami nic wspolnego.
Wtedy zaczyna sie pajacowanie.
Natomiast piszac o wiekszosci to jedyne na co chialem zwrocic uwage to fakt,ze sytuacja w przypadku PPJ nie jest zerojedynkowa jak w przypadku Dudka.
Skoro wykluczenie Pawlickiego byloby zrozumiale dla wiekszosci a wykluczenie Dudka tylko dla klamcow bez honoru,to chyba o czyms swiadczy.
Poza tym wykluczenie PPJ w takiej sytuacji torowej nie byloby zadnym jednorozcem,bo sedziowie w podobnych sytuacjach juz podejmowali takie decyzje,choc
kazda rzecz jasna trzeba analizowac osobno.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nie wiem czy ktoś już pisał ale zupełnie inaczej sytuacja Pawlicki - Dudek wyglądała na stadionie a inaczej w powtórkach TV.
Oglądając mecz na stadionie (wejście w drugi łuk) wejście Pitera było dla mnie ewidentnie faulem i przerwanie wyścigu przez sędziego jak najbardziej zrozumiałe. Aż byłem w szoku postawy sędziego bo jednak nie często podejmują takie decyzje gdy nie ma upadku któregoś z zawodników.
Ale wczoraj obejrzałem sobie ten mecz w TV i... nie dziwię się części komentarzy, którzy usprawiedliwiają Pawlickiego. Zupełnie inaczej to wygląda gdy są powtórki, zwolnione tempo itp. Ale uważam że jest to zakłamanie rzeczywistości (podobne sytuacje mają miejsce w sytuacjach spornych VAR w piłce nożnej). Trzeba brać pod uwagę tempo akcji (w przypadku żużla prędkość) i reakcje zawodników. Obraz TV przekłamuje, szczególnie gdy jeszcze jest on przekazywany w zwolnionym tempie.
Dla mnie decyzja o przerwaniu wyścigu jak najbardziej słuszna, a wykluczenie Dudka kuriozalne (za co?). A jeśli sędzia już przerwał to mógł tylko wykluczyć Pitera. I do teraz nie rozumiem dlaczego tego nie zrobił? Byłby czysty (zgodnie z regulaminem) a podstawy do takiej decyzji były. Ponarzekaliby kibice Unii ale w świat poszłyby zasługi arbitra, że nie bał się przerwać wyścigu mimo braku upadku i odważnie sprzeciwił się niebezpiecznej jeździe...
Mariusz (25-05-2022)
Panowie nie dręczcie już rolników oni i tak mają już zszargane nerwy cenami nawozów i oprysków.
Te 2 pkt odrobimy w innych meczach.
jakby przerwal bieg i wykluczyl Pawlickiego bylbym pierwszy, ktory bronilby nejmara.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Najsprawiedliwiej będzie jak Leszno zajmie 2 miejsce po RZ a Toruń 5.
APATOR TORUŃ DMP 86' 90' 01' 08'
O tym cały czas pisze. W punkt IMG-20220525-WA0000.jpg
Właśnie, później Ty też płacisz 2x więcej w markecie
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Niezly belkot Sierakowskiego.
Podal jakies przyklady z doopy aby uwiarygodnic teze.
Nie spotkalem sie jeszcze z opinia,ze pika to kunszt.
Raczej wszyscy sobie zdaja sprawe z tego,ze to dosc ryzykowny manewr ale tez
w wielu przypadkach skuteczny.
Poza tym jaka wycieczka z Dudkiem w plot?
Przeciez Dudek sam sobie winny a jak nie udalo mu sie upasc,to
stanal i zaczal robic pajacyki.
Podobno sa screeny
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 25-05-2022 o 12:51
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
j-rules (25-05-2022)
Na SF napisali ze Pawlicki odchodzi z Leszna. Jego menago Krzystyniak zdecydował
Dominik (25-05-2022)
Ot poziom poczytnych zuzlowych mediów, zadzwonić do Krzystyniak. Bosheee
Już bez piany, ale ciągle sobie sam zaprzeczasz. Ryzykowny ale skuteczny, więc n ajkaiej ppdstawie manewr Pietrka był bandycki? Skoro okazał się skuteczny.? Już nie wciągając w to najlepszego rajdera globu każda pika raczej ma wydzwiek ekstra ataku więc nie ściemniaj, że 1 słyszysz
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Zamotales sie.
Porownujesz atak pika z tym co zrobil twoj Hero a to dwa rozne ataki.
Placzek wszedl wyprostowany w luk,uderzyl w Patryka i go tym samym odsunal.
Do tej pory bylo ok,bo uderzenie bylo noga w noge,silnik w silnik a nie w przednie kolo ( a tak na ogol koncza sie nieudane ataki pika ) wiec Patryk nie mial oprocz koniecznosci jechania w poprzek toru problemow.
Potem zaczela sie bandyterka,bo bylo mu malo i nadal jechal z Patrykiem w bande az do momentu kiedy ten musial bronic sie desperacko aby nie upasc.
Krotko mowiac atak Pawlickiego mial dwa etapy.Pierwszy to ryzykowne wejscie w luk i wypchniecie Dudka i to bylo ok i skuteczne.
Drugi etap to bandyterka ktora tez byla skuteczna ale na takie cos sa paragrafy.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 25-05-2022 o 13:28
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jakies inne argumenty?
Masz je w ogole?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Wyżej wkleiłem w pełni zgadzam się z Sierakowskim. Błąd popełnił Meyze, któremu się ładnie dostaje nie Pawlicki. Zakładam wynik dość duży w jedną czy druga stronę i też nie byłoby tematu. Ba może nawet pochwale by dostał za ten atak.
Przede wszystkim staram się rozmawiać z kulturą a nie txt typubolqczek czy bandyta
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Czyli te inne argumenty to gdybanie. Gdyby to byl zmarzlik.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Mozesz sie z nim zgadzac,ja moge sie z nim nie zgadzac.
Jeden z nas podaje argumenty,drugi gdyba.
Ty mozesz uwazac,ze PPJ dostaje za niewinnosc,ja moge uwazac,ze niewinny nie jest i podaje argumenty.
Staram sie rozmawiac z kultura w stosunku do Ciebie,chyba ze czyms urazilem?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Akurat w tym konkretnym przypadku PPj dostaje za free. Problem polega na tym, że sam często przy akcji w drugą stronę zachował się jak Burak vide Berntzon pewnie stąd taka reakcja innych. I ja to rozumiem
W sumie racja, jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa byłoby jak uważam.
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Dużo osób kieruje się po prostu sympatią do swojej drużyny.
Dla mnie przerwanie biegu totalnie z dupy. Cierpi przez to tylko Apator bo stracił punkty, Meyze bo jest grillowany.
Jeśli to był ostry atak na wykluczenie to spoko, wtedy to niech nawet podejmą decyzje o zakazie wyprzedania Dudka.
Kołodziej też potrafi wyprzedzać, nie tylko Dudka, ale on ma klase zarówno jako zawodnik jak i człowiek.
I o dziwo bardziej utytuowany niż PPJ który przeciez jest kozacki.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 25-05-2022 o 14:21
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kołodziej to właśnie przez to wyprzedanie jedynie z klasą kiedy ma dobre ustawienia i pasuje mu tor ma karierę jaka ma. A inni wejdą na jeden rok z innym nastawieniem w głowie, bez obaw przed kalectwem jak Doyle wezmą mistrza świata i eluwina.
Michelsen z takim nastawieniem, że jest najlepszy i nawet jak będzie wolniejszy musi być najlepszy też jestem przekonany, że osiągnie coś wielkiego, a przy tym parę razy będzie musiał pojechać z niektórymi jak Piter z Dudkiem.
No tak, w przypadku Kołodzieja w porównaniu z Piterem ciężko mówić o karierze.
Pierwszy miękka faja bez tytułów, drugi multimedalista z jajami.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Sorry ale piwerwszy raz widze zeby wyprzedzanie polegało na wywiezieniu kogos z kraweznika pod samą bande i sprawienie ze ten drugi ma ogromne problemy z utrzymanie motocykla. Gdyby sytuacja była odwrotna i to Dudek tak postąpił to Meyze nie miałby oporu przerwać bieg i wykluczyć Dudka.A Pawlicki na pewno by łapkami nie pomachał
Jeden wywozi, drugi patrzy gdzie jedzie rywal, trzeci celuje.
Nie wiem jaka będzie decyzja, ale nie udawajmy, że stało się coś co nigdy nie miało miejsca w tym sporcie.
A co do zachowania to każdy jest sobą, inaczej reaguje, po co na siłę kogoś zmieniać?
Mroczka nerwowy zapali blanta, Kasprzak da w mordę bratu, Pawlicki pójdzie z łapami, Dudka poklepiesz powiesz "sory" dasz buziaka i Dudek powie "spoko"
Każdy jest inny, życie