Unia Leszno 2022 - wątek klubowy

[NeverGiveUp38]

W tam tym sezonie wyszedł mu na wyjeździe perfekcyjnie jeden mecz wiadomo gdzie Dzisiaj tak 6-8 punktów

Co ma piernik do wiatraka?
Rozmawiamy o meczach domowych.

[chris8]

PO przerwie to kogo Piotrek pokonaŁ? Punkty robi na juniorach i drugiej l liniii. Nie pokonał ani jednego lidera przeciwnika to o czym my rozmawiamy. Jeśli średnią ma 2.0 to nie mam pojęcia skąd ale obecnie jego średnia po kontuzji poszła w dół. Jedyna nadzieja że nasza druga para zrobi razem 13-16 pkt to wtedy mamy szansę na zwycięstwo tylko pytanie czy da radę?? Życzę im zwycięstwa ale rozum nie daje im szans, nie w obecnej formie naszych i przeciwnika

[JaacPoz]

PO przerwie to kogo Piotrek pokonaŁ? Punkty robi na juniorach i drugiej l liniii. Nie pokonał ani jednego lidera przeciwnika to o czym my rozmawiamy.

Oszczędzał siły na play offy...

[tasbarg]

Piotruś dzisiaj na nowym silniku od Jacka Rempaly. Testował w środku tygodnia w Szwecji i poodbno...jest szansa, że będzie dobrze. Dziś z Piotrkiem w parkingu Janek, który zadba o czystość oraz gościnnie Filip od Przemka.

Mam wrażenie, że, takim teamem to i rakiety od Bartusia ciężko by im było ustawić.

[Dominik]

Piotruś dzisiaj na nowym silniku od Jacka Rempaly. Testował w środku tygodnia w Szwecji i poodbno...jest szansa, że będzie dobrze. Dziś z Piotrkiem w parkingu Janek, który zadba o czystość oraz gościnnie Filip od Przemka.

Mam wrażenie, że, takim teamem to i rakiety od Bartusia ciężko by im było ustawić.

Na pewno Rempale testował, a nie PJR?

[welna]

Dziś jedzie po raz ostatni w ,,czerwonym'' na Smoku
Chciałoby się wierzyć, że to go w jakiś sposób zmotywuje..

Dobrze, że mecz o 20.30
O tej godzinie w piątek większość społeczeństwa i tak już jest pijana, więc nikt tego długo pamiętać nie będzie....

[PawlickiTeam]

Dziś jedzie po raz ostatni w ,,czerwonym'' na Smoku
Chciałoby się wierzyć, że to go w jakiś sposób zmotywuje..

Dobrze, że mecz o 20.30
O tej godzinie w piątek większość społeczeństwa i tak już jest pijana, więc nikt tego długo pamiętać nie będzie....

Od niego zależy czy ostatni....jak się bardzo zmobilizuje to może jeszcze pojedzie

[Peter Kildemand]

Dziś jedzie po raz ostatni w ,,czerwonym'' na Smoku
Chciałoby się wierzyć, że to go w jakiś sposób zmotywuje..

Dobrze, że mecz o 20.30
O tej godzinie w piątek większość społeczeństwa i tak już jest pijana, więc nikt tego długo pamiętać nie będzie....

To chyba w Lesznie wszyscy pijani o 2030 w piątek ale nie ma co się dziwić jak sie w polu robić cały tydzień to piątek jest zbawieniem zapewne

[PawlickiTeam]

To chyba w Lesznie wszyscy pijani o 2030 w piątek ale nie ma co się dziwić jak sie w polu robić cały tydzień to piątek jest zbawieniem zapewne

Bimber leje się litrami od Lubelokow.

A jutro tylko obrządek

[Dominik]

No to Piotrek oficjalnie odchodzi. Dziekuje(my) za wszystko. Obyś w koncu dorwał wymarzony sprzęt. Powodzenia.

[NeverGiveUp38]

Mecz do przewidzenia i wynik.
Brawo Damian , jeżeli będziesz miał przyzwoite starty to będziesz kawał zawodnika. Psioczyłem wiele na osobę Damiana, bije się w pierś. Chciałem jakiś pozytywny akcent w sezonie i go dostałem.

Piter, Piter, Piter.
Dziękuje Ci za jazdę dla Unii. Jesteś kontrowersyjny jak całe nasze środowisko. Wiele się gadało na Twój temat, stresowało za Ciebie i denerwowało na Twoją osobę, ale jednak byłeś , jesteś i pozostaniesz bykiem. Nie ważne gdzie i jak będziesz jeździł to co zrobiłeś dla Unii już nikt Ci nie zabierze. Dziękuje i wszystkiego dobrego w nowym klubie i nowym sezonie. Stać Cię na wiele nadal i ten ruch na pewno Ci w tym pomoże. Dalej będziemy Ci tu kibicować i trzymać za Ciebie kciuki wariacie!
Dziękujemy jeszcze raz za te wszystkie piękne lata i wiele, wiele emocji które nam dostarczyłeś.

[Londi]

Cóż. Dzięki Piter za wszytko. Powodzenia. Leszno to Twój dom. Pamiętaj

[dajmisuke]

Rusiecki niech szuka kiibicow w Australii. Bo za rok to co bylo dzisiaj to bedzie szczyt. Za rok zostajemy z jednym wychowankiem i to w dodatku najwiekszym bezjajecznikiem jakiego Unia splodzila.

[Noski]

Rusiecki niech szuka kiibicow w Australii. Bo za rok to co bylo dzisiaj to bedzie szczyt. Za rok zostajemy z jednym wychowankiem i to w dodatku najwiekszym bezjajecznikiem jakiego Unia splodzila.

A to juniorów będziemy też mieli z Australii?

[dajmisuke]

Nie zdziwie sie jak geniusz Rusiecki wpadnie na pomysl naturalizowania jakiegos Browna albo Pearsona. Moze czas juz skonczyc z legenda Adamsa i niech wiecej nie podsyla juz tych swoich "przyszlych mistrzow swiata"? Pozbylismy sie Hampela kosztem Kurtza, pozbylismy sie Domina kosztem Lidseya. Rusiecki, masz jaja powiedziec wszystkim i przyznac "przepraszam ****alem, pozbylem sie porzadnych swojskich chlopakow kosztem wlasnych austalijskich fantazji"?

[STRZELBA POWER]

Kubera odrzucił ofertę rezerwowego w Unii, dlatego do konkretnych rozmów nie doszło.. Nie chciał sobie marnować kariery siedząc w parkingu, znalazł klub który dawał mu miejsce w skłądzie. I to za kontrakt, który pozwalał mu zakupić sprzęt najwyższej klasy, o jakim w Unii (na R) nie mógłby marzyć. A większe niesnaski pojawiły się po zażądaniu przez Unię ekwiwalentu.
Z punktu widzenia zawodnika, to Unia chciała mu zablokować karierę, najpierw zaproponowano R, a gdy ją odrzucił-zażądano ekwiwalentu, toksyczne działanie w tym przypadku. Może Kubera mógłby się bardziej powściągnąć, ale powody swoje ma.

Co to za bzdury są? Kubera juz maju dostał zapewnienie miejsca w składzie na kolejny sezon. A gdy mieli siadać do rozmów to Kubera do nich nie usiadł stwierdzając tylko ze odchodzi. Nie chcial nawet rozmawiać. No to Dworakowski pokazał mu drzwi. A następnie oburzeni tym faktem zażądali ekwiwalentu (do czego mieli pelne prawo).
Gdyby nie chcieli Domina albo by wiedzieli ze odejdzie to z pewnością nie puścili by Hampela lekka ręką i za pół darmo. Swoją drogą też do Lublina. A wcześniej Lublin dostał z Leszna Trofimova za którego też ekwiwalentu nie płacili. Z Kubera to już było jednak przegięcie.
I ciekawy masz punkt widzenia. Odnośnie blokowania kariery. A może to Lublin mu blokował karierę bo szkoda im było wydać parę złotówek?

[Tylko Bally]

Nie zdziwie sie jak geniusz Rusiecki wpadnie na pomysl naturalizowania jakiegos Browna albo Pearsona. Moze czas juz skonczyc z legenda Adamsa i niech wiecej nie podsyla juz tych swoich "przyszlych mistrzow swiata"? Pozbylismy sie Hampela kosztem Kurtza, pozbylismy sie Domina kosztem Lidseya. Rusiecki, masz jaja powiedziec wszystkim i przyznac "przepraszam ****alem, pozbylem sie porzadnych swojskich chlopakow kosztem wlasnych austalijskich fantazji"?

Dworakowski kiedyś mówił, że chętnie odda prezesurę, jak się ktoś zgłosi.
Dawaj na prezesa i płać Kuberze, Pawlickiemuu czy Hampelowi ile sobie życzą.
Cieszmy się, że Unia jest jeszcze na mapie żużlowej i do tego w ekstralidze, bo za chwilę może już tego nie będzie na wieki.

[JaacPoz]

Co to za bzdury są? Kubera juz maju dostał zapewnienie miejsca w składzie na kolejny sezon. A gdy mieli siadać do rozmów to Kubera do nich nie usiadł stwierdzając tylko ze odchodzi. Nie chcial nawet rozmawiać. No to Dworakowski pokazał mu drzwi. A następnie oburzeni tym faktem zażądali ekwiwalentu (do czego mieli pelne prawo).
Gdyby nie chcieli Domina albo by wiedzieli ze odejdzie to z pewnością nie puścili by Hampela lekka ręką i za pół darmo. Swoją drogą też do Lublina. A wcześniej Lublin dostał z Leszna Trofimova za którego też ekwiwalentu nie płacili. Z Kubera to już było jednak przegięcie.
I ciekawy masz punkt widzenia. Odnośnie blokowania kariery. A może to Lublin mu blokował karierę bo szkoda im było wydać parę złotówek?

Lublin jest bez winy, to biedny klub muszą oszczędzać. Im się po prostu należy.


Unię stać by oddawać za darmo.


Dobry Lublin zła Unia.

No biedny ten Kubera, taki skrzywdzony przez złą Unię...

[Dominik]

Dworakowski kiedyś mówił, że chętnie odda prezesurę, jak się ktoś zgłosi.
Dawaj na prezesa i płać Kuberze, Pawlickiemuu czy Hampelowi ile sobie życzą.
Cieszmy się, że Unia jest jeszcze na mapie żużlowej i do tego w ekstralidze, bo za chwilę może już tego nie będzie na wieki.

Naszą siła byli licznie zgromadzeni ci "najmniejsi" sponsorzy, dobici przez pandemie. Przy obecnej frekwenci rzeczywiscie za krótką chwilę zwyczajnie nie bedzie nas stać na ekstraligę.

[Snejk79]

Cały sezon narzekanie na PP a decydującym meczu on pojechał przyzwoicie a Doyle padakę. Kubera się cenił i większość mówiła adios, mamy Jaimona. A dziś Jaimon totalny gruz a Dominik był liderem koziołków. Protas cały sezon nie może przekroczyć 10 pkt a w PO dziś robi komplet z bonusem. Zuzel to dziwny sport

[kingpin]

Dworakowski kiedyś mówił, że chętnie odda prezesurę, jak się ktoś zgłosi.
Dawaj na prezesa i płać Kuberze, Pawlickiemuu czy Hampelowi ile sobie życzą.
Cieszmy się, że Unia jest jeszcze na mapie żużlowej i do tego w ekstralidze, bo za chwilę może już tego nie będzie na wieki.

W innych osrodkach daja rade i calkiem dobrze prosperuja.
U was lekki kryzys ale chyba nie zapomniales tlustych lat a te
tez byly podparte spora kasa.Zaden lider w Lesznie za drobne nie jezdzil
i nie jezdzi a prezesi sa od tego aby ta kase zalatwiac.
Dworakowski zawsze narzekal,bo to taki typ.
Maja cos wspolnego z Witoldem z Lodzi.
Cwaniaki ktorzy kwiatka by po nizszej cenie nie sprzedali ale od innych
wymagaja poswiecen.
Dla nich biznes to biznes ale tylko z ich perspektywy a w tym biznesie
ludzi trzeba szanowac.To nie jest tak,ze jak nie kupisz od jednego marchewki to masz
10 innych sprzedajacych do wyboru.
Negocjacje z zawodnikami nie polegaja na strzeleniu focha a i w Toruniu sie o tym
bolesnie przekonali.
Szczacunek musi byc oczywiscie wzajemny ,nie ma sensu palic za soba mostow a
ja mam wrazenie,ze Dworakowski podobnie jak kiedys Termos,za duzo klapie jezorem
i unosi sie jakas dziwna duma.
Termosowi tez sie kiedys wydawalo ,ze u niego wszyscy chca jezdzic i bral Pawlickiego na rezerwe.

[noc]

Co to za bzdury są? Kubera juz maju dostał zapewnienie miejsca w składzie na kolejny sezon. A gdy mieli siadać do rozmów to Kubera do nich nie usiadł stwierdzając tylko ze odchodzi. Nie chcial nawet rozmawiać. No to Dworakowski pokazał mu drzwi. A następnie oburzeni tym faktem zażądali ekwiwalentu (do czego mieli pelne prawo).
Gdyby nie chcieli Domina albo by wiedzieli ze odejdzie to z pewnością nie puścili by Hampela lekka ręką i za pół darmo. Swoją drogą też do Lublina. A wcześniej Lublin dostał z Leszna Trofimova za którego też ekwiwalentu nie płacili. Z Kubera to już było jednak przegięcie.
I ciekawy masz punkt widzenia. Odnośnie blokowania kariery. A może to Lublin mu blokował karierę bo szkoda im było wydać parę złotówek?

To, że zaoferowano Kuberze rolę, którą obecnie w FZG pełni Tonder, a w poprzednich latach Kvech, to wiedza powszechna. Smektałę wybrano jako podstawowego zawodnika, a Kubera miał czekać na okazję do startu. Unia nie zamierzała pozbywać się ani Kołodzieja, ani Lidseya ani nikogo innego, w skłądzie było 6 żużlowców na 5 miejsc, więc jeden z nich miał czekać na rezerwie. Do tej roli wytypowano Kuberę. Na plus klubowi można zapisać, że przedstawiono to uczciwie i Kubera mógł znaleźć sobie klub, który dawał mu miejsce w podstawowej piątce. Na nieszczęście klubu, gdy Kubera już ogarnął sobie przyszłoroczną jazdę, Smyk pokochał świacikowe złotówki. Kubera nie mógł siadać do rozmów (gdy nagle okazało się że Smyk idzie na częstochowski wikt), bo był już po słowie w Lublinie. Stąd wściekłość zarządu Unii i żądanie ekwiwalentu.
Rozumiem rozgoryczenie i wściekłość kibicó i zarządu klubu, jednego gołębia nie chcieli, drugi gołąb odleciał na dach, a wróbel w garści jest niewiele warty. Trudno pogodzić się z tym, że ten gołąb którego się pierwotnie nie chciało, okazał się wyjątkowym okazem. Nie poznali się na zawodnikach w zarządzie i tyle. Wielu kibiców ( w tym ja) pisało, że pozostawienie Lidseya i Smyka, zanim jeszcze zapadła decyzja w tej sprawie, a wypuszczenie Kubery to największy błąd Unii. Nie mam czasu szukać postów o tym, ale nie tylko moim ogromnym pragnieniem było właśnie przejąć Kuberę, gdy zdecydowano o pozostaniu Smyka.
Takie błędy popełniano i w Falubazie, gdy brano Gomólskiego, Lindbaecka, Zagara, a podziękowano Lambertowi czy Doyle'owi. Ale prócz Mariusza nikt nie zakłamuje rzeczywistości o tych transferach i nie wylewa frustracji na Lamberta, że poszedł do Torunia.

[Raczej]

Mecz do przewidzenia i wynik.
Brawo Damian , jeżeli będziesz miał przyzwoite starty to będziesz kawał zawodnika. Psioczyłem wiele na osobę Damiana, bije się w pierś. Chciałem jakiś pozytywny akcent w sezonie i go dostałem.

Piter, Piter, Piter.
Dziękuje Ci za jazdę dla Unii. Jesteś kontrowersyjny jak całe nasze środowisko. Wiele się gadało na Twój temat, stresowało za Ciebie i denerwowało na Twoją osobę, ale jednak byłeś , jesteś i pozostaniesz bykiem. Nie ważne gdzie i jak będziesz jeździł to co zrobiłeś dla Unii już nikt Ci nie zabierze. Dziękuje i wszystkiego dobrego w nowym klubie i nowym sezonie. Stać Cię na wiele nadal i ten ruch na pewno Ci w tym pomoże. Dalej będziemy Ci tu kibicować i trzymać za Ciebie kciuki wariacie!
Dziękujemy jeszcze raz za te wszystkie piękne lata i wiele, wiele emocji które nam dostarczyłeś.

On te forum czyta czy pomyliłeś te forum z jego jakimś oficjalnym FP? Przecież to bez sensu jest.

[NeverGiveUp38]

On te forum czyta czy pomyliłeś te forum z jego jakimś oficjalnym FP? Przecież to bez sensu jest.

Tak czyta to.

[welna]

Jakoś człowiekowi wczoraj na tym stadionie się smutno zrobiło...
I nie chodzi tu wcale o wynik, bo każdy zdawał sobie sprawę, że w rywalizacji z Lublinem szans żadnych nie mamy.

Smutno, bo i stadion pusty...
Smutno, bo to ostatni domowy mecz Pitera z bykiem na piersi...
Smutno, bo nasi wychowankowie leją nas i rozstawiają po kątach...
Smutno, bo z tej złotej drużyny, absolutnie doskonałej i bez wątpienia najlepszej w tym wieku, ostał się już ,,ostatni mohikanin''...
Smutno, bo mając tylu wychowanków, wspomagamy się jakimś francuskim ,,wynalazkiem'', indywidualistą Doylem, który jest nawet mniej ,,leszczyński'' jak Pedersen kiedy tu jeździł...
Smutno, bo byliśmy tak blisko swego czasu zbudować skład jaki marzył się Józefowi, czyli oparty praktycznie na Polakach, a właściwie wychowankach...
Smutno, bo mam wrażenie, że mamy to na własne życzenie...

Smutno...., ogólnie jakoś smutno...

[cures]

Smutno kibicom Unii, ale głównie dlatego, że nie takiego finału sezonu się spodziewali jeszcze parę miesięcy temu. Po pierwszych kilku meczach był wicelider i przekonanie o własnej sile, ale byli i tacy, którzy przewidywali, że Unia zostanie prędzej czy później wyprostowana i wskazane jej zostanie miejsce w szeregu. Tak też się stało. Szóste miejsce oddaje potencjał i aktualne możliwości leszczynian. Rokowania na rewanż są jakie są, o czym najlepiej świadczy "mowa końcowa" Pawlickiego

Na pewno rozczarowaniem jest Doyle, który poprzedni sezon miał bardzo dobry, a teraz zaliczył zjazd z formą. Ogólnie Austalijczycy z zdecydowanie zawiedli, Lidsey niestety wykonał krok w tył, bo był już poprzednio fundamentem drugiej linii Unii. Kołodziej został napompowany do granic możliwości przez wszystkich komentatorów, dziennikarzy i kibiców, ale i z niego w końcu zeszło powietrze, Michelsen z Hampelem łatwo sobie z nim poradzili. Już ostatnio zaczął notować większe wpadki. Dołożą Januszowi do pieca jeszcze w Lublinie. Ogólnie tu Unia wyszła na zero, bo słabsza w przekroju całego sezonu od oczekiwanej dyspozycja Pawlickiego została skompensowana doskonałymi osiągami Kołodzieja, ale to mogło działać tylko do czasu.

Wątek Kubera- Smektała jest interesujący, jednak tylko wskazuje na nieudolność zarządu Unii, zgadzam się z tym, co pisze Noc. Nie wiem gdzie trzeba mieć oczy, żeby mając do wyboru jednego z tych dwóch wychowanków postawić na Smektałę i dać mu miejsce w składzie kosztem Kubery. To było już wiadome dwa lata temu, że rozwijają się w odwrotnych kierunkach. Włókniarz czynił starania o Smektałę z jednej podstawowej przyczyny, imponował występami w Częstochowie, w których potrafił zdobywać po kilkanaście punktów, rozstawiając po kątach miejscowych liderów. Wydawało się więc, że po zmianie klubu mecze domowe będą jego wielkim atutem. Wyszło jak wyszło.

Muszę przyznać, że bardzo mi imponuje Kubera, poszedł niesamowicie do przodu pod względem techniki, szybkości i zadziorności na dystansie. Przeciwieństwo Smektały. Świetnie się go ogląda, wreszcie jest rider, po którym widać, że rozumie na czym polega żużel i potrafi sprzedać swoje bardzo wysokie umiejętności. Tu żal po stronie Unii faktycznie musi być ogromny.

[artur99]

Niby smutny ten wczorajszy wieczór ale jak sięgam do sezonu 2016 czy też do poprzedniego roku to jakoś wydaje mi się że atmosfera nie była tak grobowa jak w powyzszych sezonach (może pt i początek weekendu sprawiał takie moje odczucie). Trochę tych odejść wychowanków człowiek przeżył i myślał że to już go nie rusza a jednak w głębi serca kuje strasznie to odejście Pitera. Ciekawe czy w takim Motorze boją ich też odejścia wychowanków? Widząc radość Damiana po trójkach miałem przed oczami radość Domina w finale z Wrocławiem i mam nadzieję że kiedyś jeszcze zobaczę taka radość u Domina z bykiem na plecach, facet się rozwinął kapitalnie. Kończąc optymistycznie to znowu mieliśmy okazję cieszyć się kapitalna jazda juniora naszego wychowanka w meczu play-off. W Lublinie tego znają ????

[zibly]

Jakoś człowiekowi wczoraj na tym stadionie się smutno zrobiło...
I nie chodzi tu wcale o wynik, bo każdy zdawał sobie sprawę, że w rywalizacji z Lublinem szans żadnych nie mamy.

Smutno, bo i stadion pusty...
Smutno, bo to ostatni domowy mecz Pitera z bykiem na piersi...
Smutno, bo nasi wychowankowie leją nas i rozstawiają po kątach...
Smutno, bo z tej złotej drużyny, absolutnie doskonałej i bez wątpienia najlepszej w tym wieku, ostał się już ,,ostatni mohikanin''...
Smutno, bo mając tylu wychowanków, wspomagamy się jakimś francuskim ,,wynalazkiem'', indywidualistą Doylem, który jest nawet mniej ,,leszczyński'' jak Pedersen kiedy tu jeździł...
Smutno, bo byliśmy tak blisko swego czasu zbudować skład jaki marzył się Józefowi, czyli oparty praktycznie na Polakach, a właściwie wychowankach...
Smutno, bo mam wrażenie, że mamy to na własne życzenie...

Smutno...., ogólnie jakoś smutno...

Fajna fraszka, czy Jasio Kochanowski to Twoja rodzina?

[Robson-Wałbrzych]

Fajna fraszka, czy Jasio Kochanowski to Twoja rodzina?

Wychowanek. Słowo którego zapewne nie rozumiesz wiec nie jesteś w stanie pojąć powyższego wpisu.

A czy ty sie już kilka razy nie żegnałeś z tym forum panie habilitowany?

[Piernik]

Kubera zostając w Unii nie doszedłby do tego poziomu co obecnie, Motor go przepłacił ale Domin jak widać te miliony zainwestował w sprzęt i teraz zbiera tego żniwa. On jedzie regularnie i wszędzie szybko majątek musiał na ten sprzęt wydać, nigdy nie dostałby w Unii takich pieniędzy by móc tak się rozwinąć sportowo, on ze dwa poziomy przeskoczył i jest liderem.

[spitt22]

Kubera zostając w Unii nie doszedłby do tego poziomu co obecnie, Motor go przepłacił ale Domin jak widać te miliony zainwestował w sprzęt i teraz zbiera tego żniwa. On jedzie regularnie i wszędzie szybko majątek musiał na ten sprzęt wydać, nigdy nie dostałby w Unii takich pieniędzy by móc tak się rozwinąć sportowo, on ze dwa poziomy przeskoczył i jest liderem.

Pawlicki ma wiecej siana od Kubery i co z tego ? tu raczej Kepa załatwił dostęp do topowego sprzętu. Kto wie czy nie ma na to wpływu orlenowskie paliwo rakietowe

[Noski]

Jakoś człowiekowi wczoraj na tym stadionie się smutno zrobiło...
I nie chodzi tu wcale o wynik, bo każdy zdawał sobie sprawę, że w rywalizacji z Lublinem szans żadnych nie mamy.

Smutno, bo i stadion pusty...
Smutno, bo to ostatni domowy mecz Pitera z bykiem na piersi...
Smutno, bo nasi wychowankowie leją nas i rozstawiają po kątach...
Smutno, bo z tej złotej drużyny, absolutnie doskonałej i bez wątpienia najlepszej w tym wieku, ostał się już ,,ostatni mohikanin''...
Smutno, bo mając tylu wychowanków, wspomagamy się jakimś francuskim ,,wynalazkiem'', indywidualistą Doylem, który jest nawet mniej ,,leszczyński'' jak Pedersen kiedy tu jeździł...
Smutno, bo byliśmy tak blisko swego czasu zbudować skład jaki marzył się Józefowi, czyli oparty praktycznie na Polakach, a właściwie wychowankach...
Smutno, bo mam wrażenie, że mamy to na własne życzenie...

Smutno...., ogólnie jakoś smutno...

Welna taki stary kibic (w sensie stażu żeby nei było ) co już tyle przeżył wzlotów i upadków, a tu zaduma jak po pogrzebie gdzie byśmy pochowali Herb Unii do grobu... Przyszły chude lata po wielu tłustych i trudno. Na dziś nie mamy podjazdu do najbogatszy, ale zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie. Jest napewno nad czym pracować i myśleć ale jeszcze się myślę nie poddajemy. Myślę że i teraz uda się wyjść z tego obronną reką. Wielu tutaj i nie tylko zaciera raczki i slini się na samą myśl o tym, że Unia kiepsko sobie radzi ale tak to już jest. To że Unia boli wielu wiemu nie od dzis choć zaraz pewnie bedą pisać że wcale nie... Co niektózy tak tej Unii nie cierpią, a nie dostrzegają choćby teg że bez nas w tych ligach to by zaraz nie miał kto jeździć. Na dzisiaj 12 wychowanków Unii jeździ w innych klubach to też o czymś świadczy...

Co do nas wracając po tych latach każdy wiadomo jest mądry i sto razy było juz to wałkowane jeśli chodzi o Kubere i Smektałe. Myślę ze jedyny błąd jaki wtedy popełniono z perspektywy czasu to tak naprawdę to t o czym pisał Ali_G czyli zostawienie EMILA z którym należało się pożegnać już wtedy. To i kasa na daną chwile na Smyka i Domina by była i mżze by sie to jakoś udało utrzymać. Chociaż nie mam wątpliwości ,że jak nie wtedy to szarpneli by ich rok lub dwa poźniej. A pisać sobie mozna wszystko i psioczyć na zarząd tylkoi jakoś nie widzę ludzi którzy chcieli by to poprowadzić i przejąć natomiast krytykować wszystkim jest łatwo i lekko...

[Hulc]

Podobny nastrój był w 2009, po meczu I rundy PO z Włókniarzem u siebie. Było jeszcze boleśniej niż wczoraj, 37:53!

Nastoju nie poprawiły za chwilę akcje z Pawlickim ( Przemkiem ), który oczekiwania finansowe na sezon 2010 miał duże i ostatecznie odszedł na wypożyczenie ( wypożyczenia ), wojna podjazdowa teamu Kasprzaka z Czernickim. 2010 zapowiadał się niezbyt dobrze a... wystarczyło tak niewiele. Ściągnięto z Tarnowa Kołodzieja, zmieniono trenera i reszta ostro do roboty. Rozegraliśmy wtedy jeden z najlepszych sezonów w historii.

Co teraz? Ano zobaczymy. Póki co nie wiemy tak naprawdę jak wyglądać będzie skład, czy dadzą szansę Pludrze, czy zakontraktują kogoś konkretnego w miejsce Bellego, czy ten zostanie?
Wróżenie z fusów.

[zibly]

Wychowanek. Słowo którego zapewne nie rozumiesz wiec nie jesteś w stanie pojąć powyższego wpisu.

A czy ty sie już kilka razy nie żegnałeś z tym forum panie habilitowany?

A to w Wałbrzychu mamy żużel? Czy nie powinieneś kibicować Gornikowi/Zagłębiu Wałbrzych?

[Robson-Wałbrzych]

A to w Wałbrzychu mamy żużel? Czy nie powinieneś kibicować Gornikowi/Zagłębiu Wałbrzych?

Nie jesteś na czasie. Górnik/Zagłębie już od dawna nie istnieje
Nie ma tutaj żużla tylko co to ma do rzeczy?

[sparta_mistrz]

A skad pewnosc, ze Pludra bedzie taki skłonny do powrotu?

[NeverGiveUp38]

Podobny nastrój był w 2009, po meczu I rundy PO z Włókniarzem u siebie. Było jeszcze boleśniej niż wczoraj, 37:53!

Nastoju nie poprawiły za chwilę akcje z Pawlickim ( Przemkiem ), który oczekiwania finansowe na sezon 2010 miał duże i ostatecznie odszedł na wypożyczenie ( wypożyczenia ), wojna podjazdowa teamu Kasprzaka z Czernickim. 2010 zapowiadał się niezbyt dobrze a... wystarczyło tak niewiele. Ściągnięto z Tarnowa Kołodzieja, zmieniono trenera i reszta ostro do roboty. Rozegraliśmy wtedy jeden z najlepszych sezonów w historii.

Co teraz? Ano zobaczymy. Póki co nie wiemy tak naprawdę jak wyglądać będzie skład, czy dadzą szansę Pludrze, czy zakontraktują kogoś konkretnego w miejsce Bellego, czy ten zostanie?
Wróżenie z fusów.

Pełna zgoda. Bardzo podobny okres jest obecnie. Trzeba to przetrwać i już. Co do składu zobaczymy.

[zibly]

Nie jesteś na czasie. Górnik/Zagłębie już od dawna nie istnieje
Nie ma tutaj żużla tylko co to ma do rzeczy?

Wiem o tym doskonale, a przekazu mojego posta nie zrozumiałeś. Trudno ale mimo wszystko pozdrawiam.

[Hulc]

A skad pewnosc, ze Pludra bedzie taki skłonny do powrotu?

Nie wiem o czym i jak myśli Kacper, co zamierza, bo i skąd? Gdyby to biegało o jednego z pozostałych naszych juniorów, odpisałbym Ci jakie ma zamiary

Tyle tylko, że chyba jest wypożyczony jedynie i jeżeli uznano by, że może być wartościowym zawodnikiem, pewnie mógłby jeździć w UL w kolejnym sezonie. Inna rzecz, że postawiono u nas konkretnie na młodzików U17 i ciężko wyczuć, czy
zmieniono zdanie. Gdyby to ode mnie zależało zostawiłbym już na obecny sezon trójkę: Pludra, Ratajczak, Jabłoński
i jeździliby najlepsi i aktualnie najzdrowsi ( w ich wieku kontuzje zdarzają się b. często, zresztą mieliśmy to i w tym sezonie ).

[welna]

Koledzy po szalu

Jasne jest to, że damy sobie radę.
Jasne jeszcze bardziej jest to, co już sam tu kiedyś pisałem, że ja osobiście chętnie odpocznę od medali, a nawet tej ,,najlepszej ligi świata''.
Dlatego o żadne medale, trofea i zwycięstwa na ten moment nie chodzi.

Smutne jest natomiast to, że nasze chłopaki, tu wychowane, przez samego mistrza Jankesa, ,,rozjechały'' się praktycznie w komplecie po Polsce......

A nam przyjdzie kibicować zaraz obojętnym totalnie na Unię, na miasto, na tradycję , Doylowi, Jaimonowi, jakiemuś Francuzowi i nie daj Boże któremuś z braci Holderów.

To jest q.rwa smutne i ciężkie do ,,przełknięcia''

Przynajmniej dla mnie, jak to napisał słusznie Noski , starego dziada.

Ja wiem, że Unia to Unia, Falubaz to Falubaz, ale Unię, Falubaz i każdy inny klub , w którym liczy się tradycja , tworzą ludzie czyt. zawodnicy!


Chyba więcej pisać nie muszę.
Każdy ogarnięty kibic , z obojętnie jakiego miasta, wie o co mi chodzi.

[Dominik]

Obawiam się, że sentymentalne czasy minęły bezpowrotnie. Przynajmniej w najwyższej klasie rozrywkowej . Za duży piniundz panie.

[Piernik]

Nie wiem o czym i jak myśli Kacper, co zamierza, bo i skąd? Gdyby to biegało o jednego z pozostałych naszych juniorów, odpisałbym Ci jakie ma zamiary

Tyle tylko, że chyba jest wypożyczony jedynie i jeżeli uznano by, że może być wartościowym zawodnikiem, pewnie mógłby jeździć w UL w kolejnym sezonie. Inna rzecz, że postawiono u nas konkretnie na młodzików U17 i ciężko wyczuć, czy
zmieniono zdanie. Gdyby to ode mnie zależało zostawiłbym już na obecny sezon trójkę: Pludra, Ratajczak, Jabłoński
i jeździliby najlepsi i aktualnie najzdrowsi ( w ich wieku kontuzje zdarzają się b. często, zresztą mieliśmy to i w tym sezonie ).

Przecież Pludra jest wypożyczony na 2 sezony i ma przynależność klubową na 2023 rok, nie ma jakiejkolwiek możliwości by jechal w 2023 roku w innym klubie niż GKM Grudziądz. Nawet jakby chciał do Motoru a oni płacili miliony Unii, to niemożliwe regulaminowo by go cofnąć z wypożyczenia i wrócić do Unii, albo wypożyczyć gdzie indziej. Z Pludra jest większa kaplica niż jakby miał dwuletni kontrakt z GKM, ale źle mu tam nie jest tak czy inaczej.

[pyra]

a gdzie sie podzial ten w rozowych okularach ulubiony forumowicz . juz prawie 24 h bez wpisu . czy nick juz zmienil. no chyba ze mnie zablokowal zignorowal ?

[Hulc]

Przecież Pludra jest wypożyczony na 2 sezony i ma przynależność klubową na 2023 rok, nie ma jakiejkolwiek możliwości by jechal w 2023 roku w innym klubie niż GKM Grudziądz. Nawet jakby chciał do Motoru a oni płacili miliony Unii, to niemożliwe regulaminowo by go cofnąć z wypożyczenia i wrócić do Unii, albo wypożyczyć gdzie indziej. Z Pludra jest większa kaplica niż jakby miał dwuletni kontrakt z GKM, ale źle mu tam nie jest tak czy inaczej.

Z tego, co pamiętam wypożyczony jest na rok, z opcją kontraktu definitywnego po sezonie 2022.
Jak to wygląda technicznie, nie wiem. Być może już przy wypożyczeniu określono transfer, jego kwotę itd.
i temat wyczerpany.

Tak, czy inaczej, błędem było go oddawać. Krzyś Sadurski - wiadomo - nie nadawał się zupełnie do e-ligi i oddanie go
do Krosna było rozsądne. Tutaj - błąd.

[Ali_G]

Można się rozpisywać na wiele tematów, jednak mówienie, że jakoś sobie poradzimy jest dość ryzykowne. Perspektywa na następne kilka lat jest średnia, choć ta nasza młodzież daje jakaś nadzieję...

Błędy zarządu

Nikt im nie odmówi wieloletniego wsparcia KSUL, ale to właśnie Ci Panowie odpowiadają za tak słabą frekwencję. Owszem okoliczności są, jakie są....mówimy jednak o ostatniej średniej w e lidze!

Złożyło się na to wiele spraw...Od polityki transferowej, po amatorszyzne w prowadzeniu klubu (brak struktur, brak zaangażowania w kwestii marketingu, brak menedżera z prawdziwego zdarzenia).

Pisałem już o tym kilka lat temu (proszę się cofnąć do tych postów). Wyniki sportowe się skończą i się skończyły...jaką wizję ma obecny zarząd? Tu potrzeba popracować u podstaw. Być może będzie nawet konieczne opuszczenie elity...wczoraj stadion wygladal naprawdę smutno. Mam wrażenie, że byli na nim Ci, którzy przyjdą zawsze, bez względu na wynik.

Podziękowania dla Piotra za te wszystkie punkty zdobyte dla KSUL!