No to można powiedzieć że Gleb pojechał padakę bo wiedział że ma spadac bo Maciej chce kolege w zespole idącego z tym w****ienia sam bym postapił podobnie
No to można powiedzieć że Gleb pojechał padakę bo wiedział że ma spadac bo Maciej chce kolege w zespole idącego z tym w****ienia sam bym postapił podobnie
Przecież niedawno w wywiadzie mówił, że nic nie wie o odejściu i ma ważny kontrakt, więc widzi siebie za rok w Sparcie. Nawet jeżeli miałby rywalizować z Pawlickim o miejsce w składzie. Idąc tą logiką w dwumeczu ćwierćfinałowym powinien się pokazać z jak najlepszej strony, tak aby wzbudzić wątpliwości do zmian u Rusko. On po prostu cały sezon jechał gówno z wyjątkami w postaci meczów z Grudziądzem czy Ostrowem, potwierdzającymi regułę.
Dzisiaj jak sie patrzy na Vaculika ze Zmarzlikiem, to sie przypomina Janowski z Laguta z tamtego sezonu..Woffinden nie ma startu do tej dwójki.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Oficjalnie przestajecie być frajerami sezonu na rzecz Woryny i spółki
Dominik (05-09-2022), antyprzemek (04-09-2022), mszat (05-09-2022)
Stal po prostu ma liderów przez duże L, którzy jak trzeba to biorą odpowiedzialność za drużynę. U nas tego zabrakło. Do tego taki Woźniak i Thomsen swoje dołożą zawsze, a u nas Czugunow i Bewley to nie ten poziom. Nie mówiąc już o innych cichych bohaterach typu Hansen czy Jasiński.
Pisanie o zawodniku, który wygrał 2 gp i jest 3 w generalce ze "to nie ten poziom" to trochę nieporozumienie on po prostu ma wyraźnie inne priorytety.
Podstawowym problemem Woffindena z Janowskim jest ich delikatnie konstrukcja psychiczna. Bez 3 lidera, który ich odciąży wyglada to tak jak w tym sezonie i w wielu poprzednich.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Ja patrzę jedynie z perspektywy ligowej. Tutaj Bewley to po prostu nie ten poziom. Inna sprawa gdzie Glebowi do Woźniaka... Zresztą rok temu w trakcie okienka transferowego Stal była stawiana jako faworyt do złota gdyby podpisali Kowalskiego. Jak widać i bez super juniora się da osiągnąć finał, ale seniorzy muszą robić swoje.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Gleb skończy jak Lebedev i Milik.
Pod warunkiem że nie awansują
antyprzemek (04-09-2022)
Jak na moje to on nigdy poziomu takiego Milika nie osiągnął, a i ogólnie takim I ligowym pewniakiem, jak wymieniona powyżej dwójka nie będzie. Chłopak po prostu nie żyje żużlem w 100%.
Mossberg (04-09-2022), antyprzemek (04-09-2022), kobra102 (04-09-2022)
Dla mnie zwalanie winy za sezon na Gleba to troche nie tak , kiedy liderzy gówno pojechali i mają 2 razy tyle płacone plus ich fochy itp.
W sumie nie było lidera kogoś kto by wynik pilnował jakby był to i druga linia coś jechała .
Gleb mimo wszystko przechodzi przez masowy heit pseudo patryiotow wszelkiej maści no miał prawo zawalić sezon jeszcze ten Pawlicki nie wiecie co się dzieje w środku drużyny.
Ukryta zawartość Ruda wrona orła nie pokona"
Gałandziuk na wylocie z Apatora. Ciekawe czy go Rusko weźmie z powrotem do Sparty Generalnie czekam na jakieś ruchy odnośnie sztabu szkoleniowego, bo Śledź nie powinien zostać na kolejny sezon po takiej wtopie.
Mossberg (06-09-2022)
Leonidas (06-09-2022)
U nas brakuje takiego cwaniactwa i sprytu. Kogoś kto będzie biegał za komisarzami i pilnował przygotowania toru u rywala, jak i u siebie nie da sobie wejść na głowę. Gałandziuk cwaniak coś w tej kwestii chyba potrafił, ale niestety przeliczył się ze sposobem poprowadzenia swojej dalszej kariery. Ostrze Rusko po zdobytym mistrzostwie chyba też już się stępiło...
Wszyscy się śmieją z Chomskiego, ale facet potrafi zmotywować i zbudować drużynę mentalnie, a i emocjonująco krzyknie, jak sędzia podejmie jakąś absurdalną decyzję na niekorzyść jego drużyny. Śledź z kolei wszystko przyjmuje tak jak jest, nie kłóci się itp. Dobry "trener" jak wszystko dobrze żre i rolą menadżera jest po prostu nie przeszkadzać zawodnikom. Z kryzysu niestety drużyny nie potrafił wyprowadzić, a i żaden z zawodników pod jego wodzą się nie rozwinął. Dobitnym przykładem powinien być Liszka, a obecnie Curzytek, czy nawet Czugunow.
Aż dziwnie cicho jest w mediach o Sparcie po tegorocznej kompromitacji, w kontekście ewentualnych zmian w następnym sezonie. Obawiam się, że niestety nic się nie zmieni, bo Rybka jest wielbiony przez kibiców, podobnie jak Glebuś, którego powinno się głaskać po główce i absolutnie nie wymieniać na kogokolwiek innego, bo to przecież perspektywiczny zawodnik. Kij z tym, że od kilku lat stoi w miejscu... O Taiu nawet szkoda wspominać, ale on chociaż na żużlu coś osiągnął.
Mossberg (06-09-2022)
Nie ma najmniejszego sensu porównywanie osoby, która ma rzeczywisty wplyw na cos - lepszy lub gorszy (Chomski), z klasycznym slupem (Sledz).
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Akurat bożyszczem tłumu jest Wofi i jest nie usuwalny rozumiem że teraz można spuścić się na Gleba bo za niego na horyzoncie już jest kolejny pozorant ,w sumie zgrana paczka będzie
O wynik w 2023 jestem spokojny oby Łaguta uciągnął temat spokojny bo rewelacji raczej nie przewiduje nawet jak sobie trenera zmienicie na bardziej "wsciekłego" może Baron z dużym brzuchem wygląda groźnie
A ja tam wole oglądać Darka na trenerce Gleba Tajskiego... Mamy fajny zespół i to jest dla mnie ważniejsze niż mieli byśmy nasciagac gwiazdek dla kasy i mieć ekipe jak np. Medaliki czy inne koziolki ktorzy jeżdżą tylko dla kasy i maja w dupie klub. U nas ta paka była budowana latami i jestem dumny z mojego klubu że praktycznie co roku jest tylko zmiana kosmetyczna.
I bardzo **** dobrze za to co zrobił Tajski dla Sparty powinienes mu buty czyscic jeden z drugim.
No ja tylko chce odnieść sie do tego ze wszyscy jadą na Gleba czy Sledzia plus zastępowanie ich kimś.
Za no fakt słaby sezon raczej wszyscy po równo odpowiadają i ciężko mi przejść do obwiniania Glebika
Jasne, cała drużyna zaliczyła zjazd.
Jedynym który pojechał swoje był... Kowalski. Nie mniej, nie więcej, pojechał to czego od niego oczekiwano.
Gleba zawalił jak wszyscy, ale to co było jego atutem (czyli polski paszport), teraz będzie jego przekleństwem - czyli będzie pierwszym do zmiany.
Nawet gdyby był na miejscu Dana, to nie rokuje jak on... Wystarczy spojrzeć na ich rozwój, a startowali z podobnego poziomu, ba! Dan w pierwszym sezonie to był w ogóle poniżej jakiegokolwiek poziomu i uratował go tak naprawdę tylko mecz na błocie w Zielonej Górze. No ale od tamtego czasu jaki postęp zrobił Dan i Gleb. Tego nie da się porównać.
Jeśli prawdą jest, że ma przyjść Pawlicki to dobrze. Jakościowo jest od Gleba lepszy, może zrobić różnicę. No i co najważniejsze - przyda się nam wreszcie jakiś bad boy w tej miłej i ułożonej aż do bólu jak pi#da drużynie
Mossberg (06-09-2022)
W naszej drużynie wszyscy są dżentelmenami żużlowych torów. Nigdy nikomu nie zamkną " bramy" przy płocie. Poza tym wystarczy - pisząc kolokwialnie -splunąć pod koło i takiego Maćka, Taia czy Gleba nie ma. Dan klapuje jak tylko ktoś zasugeruje, że będzie poszerzał. Jeśli wygra zdecydowanie start to jeszcze jedzie ile fabryka dała Jak patrzyłem co z nami robili w Czewie na cięższym torze to oczy krwawiły. Ja nie wiem czy oni naprawdę stracili wiarę w awans do 1/2 finału czy stało się coś innego. Jak tutaj celnie zostało zauważone. Nie było nikogo kto podniósł by tą drużynę mentalnie. Ani Tai, ani kapitan ani tym bardziej Darek. A te gadki Taia "King is back" tylko zakrawają na śmieszność. Tak to wygląda. Trzeba w zimie na nowo wzbudzić motywację bo jej jakby nieco zabrakło. I jeśli faktycznie przyjdzie PPj i dalej będzie takim niepokornym to moim zdaniem tej drużynie może to wyjść tylko na dobre. Teraz tam wszyscy są za grzeczni.
Ta tylko PPj mają już w Lesznie dość od 2 lat i jego forma to systematyczny lot w dół tak jak jego brata w GKM raczej chcą wyciągać kase ile jeszcze się da do szczęśliwego zasadzenia sie na grzędzie ale może się mylę i nastąpi odrodzenie wystrzał formy
Maciek miał fajny sezon jak go napędzała rywalizacja ze Zmarzlikiem.
Jasne, pół Polski go hejtowało, ale miał w sobie jakąś sportową złość, chciał coś udowodnić.
Potem się dogadali z Bartkiem i... Zmrazlik jechał to co jedzie, a Magic spuścił z tonu i wygląda jakby na niczym mu nie zależało.
Tylko że licząc muszą nastąpić 3 wystrzały
Może kwestia mechanika i kto wie .
Nie muszą. Wystarczy, że wróci AL w formie jaką prezentował w ostatnich latach i reszta może jechać na dotychczasowym poziomie czyli w okolicach 2 pkt/bieg. Mam na myśli Taia, Maćka i Dana
Za rok Magic wraca na szczyt i robi mistrza świata.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nigdy nim nie będzie. Nie ten typ sportowca. Tak to widzę choć chciałbym się mylić.
Nie można wrócić tam, gdzie się nigdy nie było
Ale w tym szaleństwie może być metoda... Jak z Maćka zejdzie ciśnienie w GP i będzie miał w głowie luz, "bo i tak już mu się nie uda", to może w końcu zacznie jechać i będzie robił wyniki.
Umiejętności ma ku temu. Tylko głowa nie współpracuje.
Był był, tylko nie w skali całego sezonu, ale krótkimi okresami był #1. A to co wyprawia w tym sezonie to coraz bardziej przypomina mi Tomasza Golloba w latach niepowodzeń. A to niesłusznie wykluczony, a to upadek, a to taśma.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Tomek w swoim Mistrzowskim sezonie postawił wszystko na jedna kartę, "albo będę Mistrzem, albo zginę".
Chciałbym się mylić, ale nie wiem czy Maciek ma ten mental...
No ale paradoksalnie jest jeszcze młody... On jest chyba zapatrzony w Hancocka ciągle, tylko zapomina, że Greg poza super sprzętem, był kawałem su#insyna, w pozytywnym sensie. I uśmiech i piąteczki ze wszystkim były, ale był też konkretnie sfokusowany na jeden cel.
W poprzednim sezonie mieliśmy 2 w pierwszej 3 ligi - Macka i AL , w tym nikogo Maciek 6 reszta szkoda gadać
Jesli AL bedzie w topie to jeszcze ktoś by sie przydał
W sumie w szoku jestem ze Tai jest chyba 19 .
Nie mieliśmy szans na cokolwiek w tym sezonie taka prawda.
Ja tylko przypomne,ze Magic w tym średnim sezonie mial 2ga najwyzsza srednia w karierze po 2021..
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Chyba na innej planecie żyjecie.
Sparta po mocnych sezonach na drugi rok jechała piach vide 2016, 2018...a i tak to wystarczyło na medal. W ubiegłym roku poza hejtem na Magicznego był jeszcze środowiskowy hejt na Spartę bo przecież bożyszcze wszystkich w klubie z Leszna zaczął jechać piach
Teraz wiadomo kto jest nowym bożyszczem.
Co do relacji Magicznego i konfidenciarza to tylko Magiczny najlepiej wie ile zasługi konfitury w tym, że Magiczny kończył bez medalu w SGP(chodzi o to co zaszło i jaki to miało wpływ na resztę) a konfitura na własnym podwórku nie lubi konkurencji. Niejaki DK też się o tym przekona. Motorek nie wie nawet jakiego garba bierze na siebie w osobie konfitury, paradoksalnie to będzie wstęp do upadku tego Motoru.
U mocne dopalacze weszły. Janowski nie ma medalu przez Zmarzlika w tym sezonie pewnie też piach jedzie przez niego? wszyscy winni tylko nie sam Maciek
A czytać potrafisz ze zrozumieniem? To przeczytaj jeszcze raz a później ponownie przy*** się do Magicznego jak ma w mentalności zdecydowana większość was.
To Ty chyba nie potrafisz przenieść tego co myślisz tutaj. Próbujesz go usprawiedliwiać szukając winnych chociażby w Zmarzliku czy pewnie Cegielskim bo sprawdzał twardość opon, a to sam Maciek jest sobie winny że medalu IMŚ do dzisiaj brak.
Wracając do tematu trenera - Sławek Drabik jest wolny.
Co prawda nic mi nie wiadomo w jakich okolicznościach i w jakiej atmosferze odchodził ze Sparty, ale chyba kwasów jakichś szczególnych nie było.
Oczywiście nie sugeruję, żeby Drabol był 1 trenerem. Niemniej byłby cennym wzmocnieniem sztabu szkoleniowego i kim kto nazwie rzeczy rzeczy po imieniu, jeśli będzie trzeba.