Zamieszczone przez
pawel_KST
1) Klatki są dla zwierząt, dla bydła. Jeśli ci to nie przeszkadza to ok...
2) Klub powinien dbać o bezpieczeństwo... To prawda. Powinien się upewnić, że drogi ewakuacyjne są dobrze oznaczone, na stadionie jest pomoc medyczna, etc. To nie oznacza, że na stadionie mają być jednostki specjalne do walki z ćwierć mózgami.
3) Co to znaczy znienawidzonego klubu?! To, że są jakieś zaszłości pomiędzy Toruniem a Bydgoszczą mam ich nienawidzić? Puknij się w łeb.
4) Być czujnym gdzie się siada?! Stadion jest dla kibiców. Gdy jestem gościem na jakimś stadionie to twoim zasmarkanym obowiązkiem gospodarza jest zadbać o to bym czuł się komfortowo. Sławna polska gościnność. Mówi ci to coś?
5) Za mocno się cieszyć. Chyba sufit ci na łeb spadł.
6) Kogoś oko zaboli. Niech do okulisty idzie.
7) Wyidealizowane pierdoły o miłości. A czy ja oczekuję, że ktoś mnie będzie kochał? Chcesz mi powiedzieć, że nie ma normalnych kibiców, którzy mimo dzielących ich różnic nie mogą normalnie ze sobą porozmawiać?!
8) Jasne, że są emocje. Nie przeszkadzają mi szaliki, bębny, głośny doping i uprzejmości rzucane czasami w stronę sędziego. Ale tam gdzie zaczyna się agresja w kierunku kibiców drużyny przeciwnej tam kończy się kibicowanie, a zaczyna zwykła bandyterka. Stadion nie powinien być dla ludzi, którzy poprzez agresję wobec innych leczą swoje kompleksy.