Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Wiesz Mario, dla kazdego normalnego kibica zuzla odpowiedz na to na kogo stawiac jest oczywista. Nie na tego co akurat w danej chwili pasuje regulaminowo i robi ciut wiecej punktow, tylko na tego, w ktorym drzemie jakis wiekszy, uwaga: P O T E N C J A Ł.
Tonder to bedzie maksymalnie gracz pierwszoligowy w przyszlosci, jak bedzie osiagal wyniki takiego Gały na seniorce to bedzie ekstra. Kvech ma zadatki na zuzlowca, ktory bedzie punktowal w elidze jak swego czasu Milik (bo jest od Vacka znacznie lepszy)
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ja prdl. skoro tak, to wywalić tego Rohana, a w jego miejsce niech Mati jeździ! Trener to szkodnik i nie zna się na żużlu, lepszego Matiego blokuje a puszcza Rohana, który psuje Falubazowi wynik meczów. Trener i zarząd do wywalenia, na miejsce trenera Mariusz!
Falubaz niszczy karierę Mateuszowi, a najbardziej chyba forumowicze, bo do nich najwięcej pretensji masz, a nie do trenera i zarządu. Zrób szum w klubie, a nie na forum.
Tak naprawdę, Honza jeździ w lidze pierwszy sezon, poprzednie mecze oglądał z parkingu, albo dostawał jedną przejażdżkę w środku lub pod koniec meczu. Tego kompletnie nie można liczyć jako jazda w lidze. Natomiast ten sezon jest piątym sezonem Tondera w polskich ligach żużlowych, więc co tu porównywać? Do tego, jak piszesz wiek, obecne wyniki Kvecha można porównać z Tonderem z 2019 roku.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
j-rules (29-07-2022)
No a czym normalny kibic mierzy ten twój POTENCJAŁ ? Chyba gołym okiem co ? No i normalny kibic to ten co klepie to co większość ?
Ja nie wiem, i nie twierdzę, ze Tonder będzie regularnie zdobywał dwucyfrówki w SE i zrobi IMŚ. Ale wiem, ze jest regularnie ograniczany jeśli chodzi o jazdę. A to się musi przekładać na jego wyniki. Które mogłyby być znacznie lepsze jak by jeździł regularnie. Normalni kibice, jeszcze niedawno widzieli znacznie większy potencjał u M. Becha, JJ czy Madsa Hansena. Wtedy tez szła gadka, ze oni mają większy potencjał od takiego Tondera. I gdzie oni dzisiaj są ? Ano za Tonderem. I nie wiem czy taki Kvech, za rok, dwa może trzy, będzie lepszym zawodnikiem od Tondera. Ale pusty śmiech mnie ogarnia, że znowu szuka się od 3 lat potencjału u jakiegoś zagranicznego zawodnika, blokując rozwój swojego wychowanka, który to pokazuje, że wcale nie jest gorszy od Kvecha. A często potrafi być lepszy. Tylko trzeba po prostu podjąc męską decyzję i regularnie stawiać na gościa. Inaczej całe to szkolenie adeptów można sobie o kant doopy rozbić. Bo jeśli się w szkółce nie urodzi jakiś drugi Kurman czy Dudek, to beda mieli z góry ograniczony rozwój. Bo zawsze się pojawi skądś jakiś inny JJ, Kvech czy Hansen, który to rzekoma ma większy potencjał, bo ładniej się wygina i robi więcej wiatru na torze. Więc na chuy w ogóle szkolić mają kluby ?
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 29-07-2022 o 10:55
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Normalny kibic widzi co kto potrafi na torze a tu miedzy Kvechem a Tonderem jest mala przepasc.
Czech jezdzi odwazniej i z pomyslem,brakuje jednak doswiadczenia i szybkosci,czasem refleksu na starcie.Tonder to praktycznie tylko i wylaczenie start.Po trasie jest
bardzo slaby.Skutecznieszy jest Tonder, ale to moze byc zaklamane mala iloscia startow na roznych torach
i z roznych pol startowych.Np. w Lodzi jechal tylko z 1 toru a ten przyklad co chwile podajesz.
Wiem,ze jestes juz stary dziad i w dodatku ciagle o drzacych rekach piszesz wiec pewnie wiecej rozlewasz niz pijesz i tego nie widzisz.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 29-07-2022 o 11:06
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dobra co gadacie z debilem, Swego czasu przekonywal wszystkich ze Strzelec to taki sami potencjal jak zmarzlik, a roznica srednich byla 1.8 do 0.9 na korzysc Zimnego.
Gosc szuka chorych argumentow, na swoje odklejenie.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Mads Hansen za Tonderem - chyba w kolejce do miejsca przy świątecznym stole u strażaka ; D
Patrząc na tę całą dyskusję to porównałbym Janka Kvecha do Jacoba Thorssella. Też chłopak, który na torze robił zamieszanie, potencjał bardzo duży, tylko nie miał kto nim pokierować, sprzętowo słabo. To samo Kvech. Sprzęt ma słaby i jakoś nie widać kroków, aby Sitera czy sam Janek próbowali to polepszyć. Możliwości ogromne, których bądź co bądź jeszcze nie pokazał. Potrafi pojechać świetny bieg, żeby następny spartolić. Przez te kilkanaście meczy, które objechał nie zrobił ani jednej dwucyfrówki, co może mocno martwić.
Mati w tym roku bez dwucfyrówki także, tylko miał na to de facto dwa pełne mecze, ale za to w elidze taką zdobył. No i teraz wypada zadać pytanie czy Kvech, będąc dalej tak średnio zorganizowany będzie lepszym zawodnikiem od Tondera, który organizację ma bardzo dobrą? Taki np. Woźniak potencjału dużego nie miał, a pracą doszedł do tego, że jest jednym z najlepszych polskich krajowych zawodników. Podobnie z Jamrogiem, z zawodnika, który nie prosperował dobrze stał się solidnym rzemieślnikiem w 1 lidze, mając dobre epizody w elidze. A takich z wielkimi możliwościami, którzy nie wkładali pracy w siebie czy sprzęt było wielu, gdzie teraz błąkają się w 1 lidze czy 2, bądź pokończyli kariery, zamiast być na szczycie.
Dlatego to tylko i wyłącznie zależy od Czecha, czy rzeczywiście będzie jeździł zgodnie ze swoimi możliwościami. W tym sezonie otrzymał w końcu prawdziwą szansę. Czy ją wykorzystuje? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Nie jest źle, ale mogłoby być o wiele lepiej jak na zawodnika, który ma ogromne możliwości.
Dziadzia, znowu pyerdolisz jak potłuczony. Dobrze spasowany Tonder to wygrywa biegi. A wtedy nie musi na trasie walczyć o pozycję. Słabo spasowany Tonder to i na trasie nie zawalczy bo jest po prostu wolniejszy od rywali. Natomiast dobrze spasowany Kvech to tylko robi dużo wiatru na trasie. Rzadko kiedy wygrywa biegi. Pokaz mi takie mecze Kvecha jakie miał Tonder w ubiegłym roku z Toruniem czy Wrockiem ? Lub nawet w Łodzi, gdzie wchodzi od 12 biegu i przywozi na dwa biegi dwie trójki. Oczywiście, ze stylowo to różni zawodnicy. Rzecz w tym, ze taki Tonder udowodnił już nie raz i nie dwa, ze potrafi być nawet liderem drużyny w niektórych meczach. Kvech ani razu tego nie pokazał. Dla mnie wnioski są proste, więcej regularnej jazdy Tondera to więcej doświadczenia, więcej inwestycji w sprzęt a to może przynieść sporo korzyści FZG. Który jak każdy klub potrzebuje solidnych krajowych seniorów. Tymczasem FZG hamuje rozwój Tondera, bo jakiś Czech rzekomo ładniej się wygina na trasie i jest trzy lata młodszy. Pewnie Tonder Zmarzlikeim czy Dudkiem nie będzie. Ale takim Przedpełskim, Buczkowskim, Woźniakiem może zostać. A może nawet ich przeskoczyć. Tylko aby się o tym przekonać to trzeba by było postawić na gościa. A nie stawiać na Czecha, który to nawet jak osiągnie jakiś spory progres to szybko odejdzie z FZG.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tonder miał sporo szans od tego 2017 roku by udowodnić, że może coś z niego być. Niczym oprócz startu się nie wyróżnia. Nie pamiętam jego żadnego spektakularnego ataku na rywala. Dobry na W69 gdzie bazuje na starcie, słaby na wyjazdach z pojedynczymi wyskokami. Ile jeszcze szans ma dawać mu Falubaz i cierpliwie czekać, aż wystrzeli? Rok, trzy lata, dziesięć? Bo ma polski paszport, bo z ZG. Gdybym miał wybierać czy jedziemy o złoty medal DMP bez żadnego zawodnika z ZG, a siedzeniem w 1 lidze z 4 wychowankami to bym wybrał to pierwsze. Żużel to dziś biznes, nie ma tu miejsca na sentymenty.
No to na chuy nam finansować tą szkółkę w ogóle. ? Zlikwidować, zaorać ją, i nastawić się tylko na wyszukiwanie tych z rzekomym potencjałem. Przecież taki Tonder drugi sezon jedzie jako senior i drugi sezon jest mocno ograniczany w jeździe. A ty się pytasz ile lat masz czekać na Tondera aż wystrzeli ? Na wystrzał Kvecha czekasz już 3 lata, ile czekałeś na wystrzał Becha, M.Hansena czy JJ ? I doczekałeś się ? Powiadasz, że żużel to biznes i nie ma miejsca na sentymenty. To przypomnij mi, jaki my biznes zrobili kontraktując w/w trójkę zawodników ? Zima nasi wlaczyli o Madsa Hansena, wiekszośc z was tutaj podniecała się tym transferem. To powiedz mi teraz, biznesowo opłaciłby nam się ten transfer czy nie ?
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 29-07-2022 o 11:29
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ile szans dostał Bech, Hansen i JJ Kvech tak samo. Tonder miał ciepłą posadkę w postaci przepisu o polskim juniorze. Tamci musieli się przebić na pozycje seniorskie, które mieliśmy silnie obsadzone. Do tego Bech trafił do klubu w 2013 roku na czas KSMu, gdzie znowu chory przepis pozbawił go jazdy bo z urzędu miał 6,50, a taki Adrian Gomólski 2,50 czy Krzysztof Jabłoński 2,50 i jeździli zamiast niego.
Z Pisowcem jest rozmowa jak wiadomości w TVP. Fakty swoje a oni swoje. Już ci glabie napisałem. Tonder w wieku Kvecha nie potrafił kolka przejechać poprawnie. Robił 3W w Grudziądzu i miał średnia 0,67. Gdybyśmy mieli Juniora ( a Kwech jest takim wieku) robił średnia 1.7 z pozycji seniorskiej jeżdżąc agresywnie z zębem to wszyscy by piali jaki to skarb. Ty byś był pierwszemu piewca jego talentu. A ze wchodzi w droge beztelanciu, którymi czasem wyjdzie start to jesteś jego wrogiem. I nie porównujmy go do Zengoty czy bron Boże Woźniaka. Oni byli wyróżniającymi juniorami a Mati za Juniora robił głównie baczki. Ilu znasz zawodników, którzy bazwowali tylko na starcie a stali się dobrymi zawodnikami w późniejszym wieku.
j-rules (29-07-2022)
Jak zwykle belkoczesz.
Tonder nie ma ambicji i to jego najgorsza cecha ktora wyklucza go z grona zuzlowcow o ktorych mozna myslec powaznie.
Gdyby jakiekolwiek mial,dawno by go nie bylo w Falubazie.
Po trasie nawet jak jest szybszy,wystarczy go delikatnie nastraszyc i juz pory pelne.Na ogol ataki bardziej markuje ,podobnie jak
Karczmarz.Dobry startowiec,nic poza tym a wiecej jazdy prawdopodobnie by go zweryfikowalo negatywnie.
Miedzy nim a Kvechem jest jeszcze jedna roznica ktora jest kluczowa.Ta roznica to dwa lata.
Kolejna to narodowosc.Nad Tonderem byl parasol ochronny,Kvech nigdy go nie mial a to wplywa na charakter i podejscie do sportu.
Kvech dzieki temu ,ze o wszystko musial walczyc a nie sie nalezalo,jest mentalnie w innym miejscu.
Tonder m.in dzieki temu parasolowi juz nic wiecej nie osiagnie,bo widac,ze mentalnie niewiele sie zmienilo,Kvech ma na to szanse.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 29-07-2022 o 11:42
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Czym normalny kibic mierzy potencjał to ja wiem, za to do dzis nie wiem czym mierzyles potencjal Strzelca.
Wieszkosc kibicow, ktorzy zuzel kochaja, kumaja ten sport na tyle by wiedziec z kogo cos moze byc a z kogo nie. Zobacz jak sie do tej pory swietnie sprawdzilo po kolei z:
Strzelec
Niedzwiedz
Zgardzinski
Kto tam jeszcze u was byl? Juz Baniaka odpuscmy.
Kazdy z wymienionych byl juz za juniora wyrozniajacym sie zawodnikiem.
Tonder moze rownie szybko odejsc z Falubazu, nawet jak bedzie tu dostawal szanse za szansa i sie faktycznie rozwinie. Wtedy bedziesz pisal, ze juz od 2024 wiedziales, ze w 2026 nie bedzie go u was a do tego reka mu zadrzala.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No tak, aby rozstrzygnąć spór musiałbyś najpierw wrócić do definicji co to jest ten "potencjał". A jak już poznasz tą definicję to wtedy zauważysz, że sam potencjał to jeszcze za mało aby zostać uznanym zawodnikiem. Ale jak chcesz to możemy po twojemu, czyli to o czym mówi "większość normalnych kibiców". A ci widzieli taki potencjał u Becha, JJ czy M. Hansena. I gdzie są dzisiaj ci zawodnicy ?
Jak nie wiesz co powiedzieć, jak nie masz argumentów, to próbujesz obśmiać temat. Czyli normalnie hejtujesz, co ci średnio wychodzi. A tak w zasadzie tutaj spór już nie idzie nawet o Tondera. Tylko o to jak klub powinien podchodzić do zawodników, w szczególności tych swoich. Wnioski trzeba umieć wyciągać a nie pyerdolić, że ten czy tamten ma potencjał i czekać latami aż dany zawodnik zdecyduje się go pokazać w pełnej krasie. A moje wnioski są takie, że czekać na rozwój zawodnika to możemy ale swojego. A jeśli chodzi o zagranicznych zawodników to na chuy nam czekać ? Jak któryś już odpali i pokaże swoje możliwości, a my będziemy mieli wakat, to wtedy dopiero kupować takiego zawodnika. Nie prędzej. Inaczej to jest zwykłe marnotrawstwo pieniędzy i potencjału naszych adeptów. Jeśli tak ma być, to ja nie widzę powodów dla których miałaby działać szkółka.Kazdy z wymienionych byl juz za juniora wyrozniajacym sie zawodnikiem.
Tonder moze rownie szybko odejsc z Falubazu, nawet jak bedzie tu dostawal szanse za szansa i sie faktycznie rozwinie. Wtedy bedziesz pisal, ze juz od 2024 wiedziales, ze w 2026 nie bedzie go u was a do tego reka mu zadrzala.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Musielak coraz bliżej ZG. Musielakowi odpowiadają warunki oraz odległość z domu na W69. Ciekawy ruch transferowy.
Donald Trumpek (29-07-2022)
Czyli na ekstralipę byłby duet PL - Buczek i Musielak. Raczej na nic mocniejszego nie ma co liczyć. Pytanie co z obcokrajowcami. Fricke poszedł w***** do GKM, Jack ma iść do Leszna, Chris zostaje w Ostrowie, Michelsen do Czewy. To już chyba na tym rynku nie zostanie nic poza Fredem. W odejście Pawlickiego z Leszna nie wierze.
Tungate sie na ekstralipę nie nadaje, ale może się okazać, że innego wyjścia nie będzie. Może Bellego ? Trochę się już z ekstralipą otrzaskał, przynajmniej w tym miałby przewagę nad Rohanem. Może Jakobsen ? Jest młody i mu się chce.
No i koniecznie trzeba szukać juniorów. Ragus z Rempałą to strata czasu.
Przecież my budujemy ekipę nie na 2023 tylko 2024. Zresztą żeby był jeszcze jakikolwiek inny wybór.
Co do Pawlickiego - jego w Lesznie już nie ma. Na 99% będzie to Sparta Wrocław, choć FZG mu złożył bardzo dobrą propozycję to do końca września - czekać nie będzie raczej. Z Fredem prawdopodobnie interes zbije Lublin, ale warto z nim rozmawiać, bo to swego rodzaju swojak. Poza tym zostają opcję - Jakobsena, R. Jensena i Holdera. To wszystko. Można też iść w wypożyczenie Czugunowa, bo Sparta kogoś oddać będzie musiała.
Micz Bjukanon (29-07-2022)
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/47...wierze-w-magie
Pamiętny wpis.
Gleb w tej sytuacji byłby idealny. Do kiedy on ma kontrakt ze Spartą ? Rusko będzie chciał za niego góry hajsu, więc raczej odpada. Dla mnie to głupota się go pozbywać na rzecz Pawlickiego. Jeśli i Fred odpada to taka ekipa byłaby niezłą bazą na 1 ligę w 2024, tylko że trzeba zastrzec że, kontrakty muszą być dwuletnie bez możliwości rozwiązania po naszym spadku z ekstralipy:
1. Gleb
2. Jensen/Jakobsen
3. Buczek
4. Kvech
5. Musielak
6. Borowiak
7. ktoś inny wypożyczony/szkółkowicz/Ragus
8. Rempała
Kurcza nie chce. Dla mnie gość totalnie przereklamowany.
Ostatnio edytowane przez CarlitosFalubaz ; 29-07-2022 o 14:50
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To można go od razu odznaczyć z listy. Rusko będzie chciał góry hajsu a przecież Gleb też za śrubki nie pojedzie. Nie ma to sensu, no chyba żeby chłopak podpisał kontrakt na 3 lata z zastrzeżeniem, że spadek w 2023 nie daje mu prawa do zerwania umowy. Raczej nierealne, ale gdyby się udało to zayebiście. To byłby jeden z filarów przyszłej drużyny.
Bo robienie rocznego wypożyczenia za górę hajsu mija się z celem. Gleb to nie będzie gejm czeńdżer, żadnego utrzymania nam nie zapewni.
Wszystko jest kwestią pieniędzy. Tyle że takich pieniędzy tu nie ma i nie będzie.
Potarguje się, potarguje a na końcu zostanie. No chyba że to Rusiecki z Józkiem się wqrwili na tyle, że postanowią go wymienić np. na Smyka i przyoszczędzić na ciężkie czasy. Tyle, że wtedy to on pójdzie tam gdzie jest płacone za play offy a nie pewny spadek. Może do braciszka do GKM ?
Mecz w Łodzi przełożony na 6 sierpnia, sobota godz. 14.00
Domagała powiedział, że Protas jest gotowy startować w następnym sezonie gdyby zaszła taka potrzeba. Z kolei kilka dni temu czytałem wywiad z Piotrem i stwierdził, że decyzja jest definitywna i nieodwołalna i kończy karierę. Fajnie tam macie..
Sf piszą że Tonder odmówił jazdy w ostatnim meczu to teraz PO i niezle z atmosferą. W Gdansku jest dogadany ale czy tam pójdzie ?
https://www.youtube.com/watch?v=QC_hWX1D-Dw
PePe: Słowo się rzekło i nie ma odwrotu. Te zakończenie kariery to prezent na 20-lecie ślubu dla żony.
Polecam odsłuchać cały wywiad, gdzie Piotr mówi, że np. na sezon 2007 było mu bliżej przejścia do Rzeszowa niż ZG, co praktycznie nikt o tym nie wie No i powiedział, że przy klubie zostanie, bo chce, aby Falubaz jako marka rosła, struktury były mocniejsze, a byśmy się dochowali własnych młodzieżowców
To po co Domagała mówi ze w razie czego Protas zostanie? Ten człowiek źle interpretuje wypowiedzi innych, czy sam wymyśla bzdury?
Ta na bank, wstanie bez treningu i przygotowania i będzie ryzykował zdrowiem w jakimś meczu I ligi.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Havelock (29-07-2022), sparta_mistrz (29-07-2022)
Sullivan jechał w ważnych meczach, jechał w E-lidze, za ciężkie pieniądze (oferta nie do odrzucenia) i przede wszystkim, obaj są z tego samego rocznika, a to było chyba z 8 lat temu (czyli za rok będzie 9...).
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Tak, ale lepiej żeby takich rzeczy nie robił. To się może źle skończyć. Najwyższy czas na emeryturę. I na nową role jako manago w FZG
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk