Falubaz Zielona Góra 2022 - wątek klubowy

[sfp]

Napiszę tego posta jeszcze przed meczem. Meczem, w którym mało istotne jest to, czy wygramy 46:44, czy 75:15.
Zupełnie nie rozumiem tej całej gównoburzy wokół naszego klubu. Gównoburzy, z którą mamy do czynienia w ostatnim tygodniu.
Po przegranej z Gdańskiem jakaś stypa, pisanie o katastrofie, blamażu itd.


Cel na sezon 2022 jest jeden: Awans do ekstraligi. I z tego klub będzie rozliczany


1. Można wygrać wszystkie mecze 75:15, włącznie z półfinałami i przegrać finał 1 punktem - i wtedy uznamy takie sezon za porażkę.
2. Można ślizgnąć się do playOff na szóstym miejscu. Wygrać wszystkie dwumecze PlayOff tylko jednym punktem, awansować - i wtedy uznamy takie sezon za sukces.
Proste.


A runda zasadnicza to przygotowanie do PlayOff. A klub, trener szuka składu, który mu wygra Playoff, a nie czy ten zrobi 6pkt, a inny 5pkt w meczu z Łodzią.
I trener jest rozliczany z awansu, a nie z tego, czy w rundzie zasadniczej zawodnik A pojechał 2 razy, a nie 3 razy, bo zawodnik B pojechał 3 razy, a powinien 2 razy.


Cel jest jeden, awans i wszystkie ruchy powinny być temu podporządkowane, nawet jak ktoś uzna że jest poszkodowany. Jeżeli trener uznał, że zawodnik A jest lepszym zawodnikiem i bardziej mu się przyda w PlayOff niż zawodnik B i jest ku temu uzasadnienie - to trener ma do tego prawo i za awans jest rozliczany, a nie za ilość startów poszczególnych zawodników.
Np. jeżeli ktoś uzna, że Kvech bardziej się nadaje na PlayOffy to ten Kvech pojedzie bez dawania na siłę drugiemu zawodnikowi tyle samo szans.
Klub i trener mają być zorientowani na awans, a nie na tym, czy bodajże wszyscy pojechali tyle samo biegów. A PlayOff będzie ostra jazda na żyletki z Zagarami, Bjerre, Miedzińskimi itd, a nie golenie Rissów.
Pewnie jeszcze powinniśmy ostawić od składu Fricke i puścić Pawliczaka, bo Pawliczak nie dostał tylu szans co inni. Tak myślą co niektórzy na tym forum.

[Mariusz]

Tak byłem ciekaw Twojej opinii na ten temat.

Dla mnie patrząc na interes drużyny (awans) powinien pojechać 0 razy. Jego osoba kompletnie nie przyda się w PO (lepiej stawiać na duet Kvech-Pepe), a na dodatek za wiele nie startował czy to w Krośnie czy w Bydgoszczy. Też jazda Tondera na wyjazdach (nie licząc wyskoku w Łodzi) to jest istna kompromitacja.

Ewentualnie Tonder może przy rozstrzygniętym wyniku raz wyjechać na tor (14-15) bieg, niech się po prostu rekreacyjnie przejedzie. I tyle.

Najgłupszy i najbardziej nieobiektywny post jaki czytałem w ostatnim czasie na tym forum. Od ciebie akurat wymagałem wiecej. Ale przejdźmy do faktów:

Pierwszy mecz gdzie Tonder w ogóle dostał jakąś szanse się pokazać to dopiero 8 biegu meczu w Landshut w 3 kolejce, gdzie Tonder robi 1 pkt przyjeżdżając przed Berge. Drugi jego występ to mecz w Łodzi gdzie robi 3,3 wchodząc do gry w 11 i 14 biegu, następny jego mecz wyjazdowy to Rybnik gdzie robi T,1,3 w 3 biegach. Potem jedzie do Bydzi gdzie w I biegu robi 0, nie tylko on, i już wiecej szans nie dostaje. Następnie mamy Gdańsk, gdzie puszczają go dopiero w 8 biegu gdzie przyjeżdża do mety drugi (przed Protasem) i więcej go na torze nie widzimy.

Czyli geniuszu podsumujmy. Na 5 meczów wyjazdowych w trzech meczach jedzie po jednym biegu. W jednym 2 biegi i w jednym 3 biegi. W czterech meczach na 5, wyjeżdża do swojego pierwszego biegu po połowie zawodów. A mimo to robi średnią na wyjeździe 1,750. I ty tutaj coś pyerdolisz o jakiejś kompromitacji ? Na tym sporcie to ty się znasz jak ja na kosmosie

[j-rules]

mario, nie pitol, na kosmosie tez sie znasz najlepiej. Bo niby skad by sie braly te twoje odklejone tezy jak nie z kosmosu?

[Peter Kildemand]

Oprawa przeciwko pszenicy. Bidny pewnie już druga flaszkę otwiera

[Mariusz]

Napiszę tego posta jeszcze przed meczem. Meczem, w którym mało istotne jest to, czy wygramy 46:44, czy 75:15.
Zupełnie nie rozumiem tej całej gównoburzy wokół naszego klubu. Gównoburzy, z którą mamy do czynienia w ostatnim tygodniu.
Po przegranej z Gdańskiem jakaś stypa, pisanie o katastrofie, blamażu itd.


Cel na sezon 2022 jest jeden: Awans do ekstraligi. I z tego klub będzie rozliczany


1. Można wygrać wszystkie mecze 75:15, włącznie z półfinałami i przegrać finał 1 punktem - i wtedy uznamy takie sezon za porażkę.
2. Można ślizgnąć się do playOff na szóstym miejscu. Wygrać wszystkie dwumecze PlayOff tylko jednym punktem, awansować - i wtedy uznamy takie sezon za sukces.
Proste.


A runda zasadnicza to przygotowanie do PlayOff. A klub, trener szuka składu, który mu wygra Playoff, a nie czy ten zrobi 6pkt, a inny 5pkt w meczu z Łodzią.
I trener jest rozliczany z awansu, a nie z tego, czy w rundzie zasadniczej zawodnik A pojechał 2 razy, a nie 3 razy, bo zawodnik B pojechał 3 razy, a powinien 2 razy.


Cel jest jeden, awans i wszystkie ruchy powinny być temu podporządkowane, nawet jak ktoś uzna że jest poszkodowany. Jeżeli trener uznał, że zawodnik A jest lepszym zawodnikiem i bardziej mu się przyda w PlayOff niż zawodnik B i jest ku temu uzasadnienie - to trener ma do tego prawo i za awans jest rozliczany, a nie za ilość startów poszczególnych zawodników.
Np. jeżeli ktoś uzna, że Kvech bardziej się nadaje na PlayOffy to ten Kvech pojedzie bez dawania na siłę drugiemu zawodnikowi tyle samo szans.
Klub i trener mają być zorientowani na awans, a nie na tym, czy bodajże wszyscy pojechali tyle samo biegów. A PlayOff będzie ostra jazda na żyletki z Zagarami, Bjerre, Miedzińskimi itd, a nie golenie Rissów.
Pewnie jeszcze powinniśmy ostawić od składu Fricke i puścić Pawliczaka, bo Pawliczak nie dostał tylu szans co inni. Tak myślą co niektórzy na tym forum.

A skąd ty wiesz jak myślą niektórzy na tym forum ?

Cyrkuśniku, w PO rzecz jasna mają jechać najlepsi na daną chwile. Rzecz w tym, że jak masz dwóch porównywalnych zawodników, i tak na prawdę nie wiesz który z nich jest lepszy, to dajesz regularnie jechać połowę RZ jednemu a drugą połowę drugiemu. I po tym czasie jesteś bogatszy o pewną wiedze. I w zależności od toru i przeciwnika na jakiego wpadniesz w PO, wiesz już czego po danym zawodniku można się spodziewać na torze w Łodzi a czego w Gdańsku czy Rybniku. A ty tutaj próbujesz filozofować i pyerdolisz coś, że ktoś będzie chciał zamieniać Fricke Pawliczakiem w PO.

[Peter Kildemand]

Mariusz ty sam mieszkasz co nie ? Bo ja nie wiem czy ktokolwiek by z tobą wytrzymal dzień

[j-rules]

Cyrkuśniku, w PO rzecz jasna mają jechać najlepsi na daną chwile. Rzecz w tym, że jak masz dwóch porównywalnych zawodników, i tak na prawdę nie wiesz który z nich jest lepszy, to dajesz regularnie jechać połowę RZ jednemu a drugą połowę drugiemu. I po tym czasie jesteś bogatszy o pewną wiedze. I w zależności od toru i przeciwnika na jakiego wpadniesz w PO, wiesz już czego po danym zawodniku można się spodziewać na torze w Łodzi a czego w Gdańsku czy Rybniku. A ty tutaj próbujesz filozofować i pyerdolisz coś, że ktoś będzie chciał zamieniać Fricke Pawliczakiem w PO.

o k... jaki gwalt na logice

[Mariusz]

o k... jaki gwalt na logice

Rozumiem, że ty wiesz który z dwójki Tonder/Kvech jest lepszy na ten moment ? I jak FZG trafi w PO na np Łodź, to wstawisz w ciemno Kvecha na ten mecz w Łodzi ?

[Przemek]

Najgłupszy i najbardziej nieobiektywny post jaki czytałem w ostatnim czasie na tym forum. Od ciebie akurat wymagałem wiecej. Ale przejdźmy do faktów:

Pierwszy mecz gdzie Tonder w ogóle dostał jakąś szanse się pokazać to dopiero 8 biegu meczu w Landshut w 3 kolejce, gdzie Tonder robi 1 pkt przyjeżdżając przed Berge. Drugi jego występ to mecz w Łodzi gdzie robi 3,3 wchodząc do gry w 11 i 14 biegu, następny jego mecz wyjazdowy to Rybnik gdzie robi T,1,3 w 3 biegach. Potem jedzie do Bydzi gdzie w I biegu robi 0, nie tylko on, i już wiecej szans nie dostaje. Następnie mamy Gdańsk, gdzie puszczają go dopiero w 8 biegu gdzie przyjeżdża do mety drugi (przed Protasem) i więcej go na torze nie widzimy.

Czyli geniuszu podsumujmy. Na 5 meczów wyjazdowych w trzech meczach jedzie po jednym biegu. W jednym 2 biegi i w jednym 3 biegi. W czterech meczach na 5, wyjeżdża do swojego pierwszego biegu po połowie zawodów. A mimo to robi średnią na wyjeździe 1,750. I ty tutaj coś pyerdolisz o jakiejś kompromitacji ? Na tym sporcie to ty się znasz jak ja na kosmosie

Mariusz co Ty za głupoty pier...?

Wymieniasz mi jakieś punkty Tondera w 1 lidze, któe w wiekszosc natrzaskal na beznadziejnych juniorach, czy odpadom 2-liniowym?
Ja o kompromitacji wyjazdowej - spogladałem szerzej na jego dokonania. Zobacz sobie średnie Tondera na wyjazdach w E-lidze. Odpal sobie filmik ---> https://www.youtube.com/results?sear...+Protasiewicza lub zobacz sobie jego wyczyny w 2018 roku w Grudziądzu: http://www.speedwayw.pl/dmp/2018/grzg_1.htm

Tonder to po prostu żużlowy słabiak/ Macie młodszego od niego Kvecha, doświadczonego Protasa. Obaj w PO rokują na punkty na wyjazdach, Tonder NIe. Tondera sobie odpuście, wyślijcie na trybuny. Twoje argumentacje o jego dobrej jeździe na wyjazdach są ŚMIESZNE.

[speedwayfzg]

Tak byłem ciekaw Twojej opinii na ten temat.

Dla mnie patrząc na interes drużyny (awans) powinien pojechać 0 razy. Jego osoba kompletnie nie przyda się w PO (lepiej stawiać na duet Kvech-Pepe), a na dodatek za wiele nie startował czy to w Krośnie czy w Bydgoszczy. Też jazda Tondera na wyjazdach (nie licząc wyskoku w Łodzi) to jest istna kompromitacja.

Ewentualnie Tonder może przy rozstrzygniętym wyniku raz wyjechać na tor (14-15) bieg, niech się po prostu rekreacyjnie przejedzie. I tyle.

Mariusz co Ty za głupoty pier...?

Wymieniasz mi jakieś punkty Tondera w 1 lidze, któe w wiekszosc natrzaskal na beznadziejnych juniorach, czy odpadom 2-liniowym?
Ja o kompromitacji wyjazdowej - spogladałem szerzej na jego dokonania. Zobacz sobie średnie Tondera na wyjazdach w E-lidze. Odpal sobie filmik ---> https://www.youtube.com/results?sear...+Protasiewicza lub zobacz sobie jego wyczyny w 2018 roku w Grudziądzu: http://www.speedwayw.pl/dmp/2018/grzg_1.htm

Tonder to po prostu żużlowy słabiak/ Macie młodszego od niego Kvecha, doświadczonego Protasa. Obaj w PO rokują na punkty na wyjazdach, Tonder NIe. Tondera sobie odpuście, wyślijcie na trybuny. Twoje argumentacje o jego dobrej jeździe na wyjazdach są ŚMIESZNE.

Teraz to dowaliłeś. Coś co było 4 lata do tego co jest teraz. Wtedy był juniorem i miał problemy z kontrolą motocykla, teraz tego już nie ma.

[Mariusz]

Mariusz co Ty za głupoty pier...?

Wymieniasz mi jakieś punkty Tondera w 1 lidze, któe w wiekszosc natrzaskal na beznadziejnych juniorach, czy odpadom 2-liniowym?
Ja o kompromitacji wyjazdowej - spogladałem szerzej na jego dokonania. Zobacz sobie średnie Tondera na wyjazdach w E-lidze. Odpal sobie filmik ---> https://www.youtube.com/results?sear...+Protasiewicza lub zobacz sobie jego wyczyny w 2018 roku w Grudziądzu: http://www.speedwayw.pl/dmp/2018/grzg_1.htm

Tonder to po prostu żużlowy słabiak/ Macie młodszego od niego Kvecha, doświadczonego Protasa. Obaj w PO rokują na punkty na wyjazdach, Tonder NIe. Tondera sobie odpuście, wyślijcie na trybuny. Twoje argumentacje o jego dobrej jeździe na wyjazdach są ŚMIESZNE.

I na chuy się coraz bardziej pogrążasz ? A miałem ciebie kiedyś za poważniejszego gościa.

Mówimy o tym co jest tu i teraz. A ty mi jakieś filmiki sprzed lat wypuszczasz. A na dzisiaj taki Tonder cały czas jedzie z partyzanta, co mu znacznie utrudnia zadanie i rywalizację. Nie wie kiedy w meczu pojedzie i czy w ogóle. A jak już jedzie to z reguły, jego koledzy z drużyny są po 2-3 biegach. Czyli są już spasowani a on dopiero musi się spasować. Powiadasz, że zarówno Kkvech jak I Pepe dużo lepiej rokują w PO ? A Tonder to słabiak ? Tymczasem w I lidze:

Tonder średnia 1,750, co ciekawe taka sama średnia na wyjeździe jak i w domu. A miał być zawodnikiem swojego toru według takich ekspertów jak ty.

Pepe średnia 1,679. Jan Kvech średnia 1,596.

No ale Tonder to największy słabiak z tej trójki.

I co ciekawe, na brak regularnej jazdy, najmniej może narzekać Kvech. Który jedzie w każdym meczu od początku. Odjechał już 47 biegów, przywiózł ogólnie 5 trójek. Jak dla mnie źle nie jedzie ale progresu tutaj w zasadzie nie ma. Pepe odjechał 28 biegów. I co ciekawe wygrywał tylko 4 razy. Tonder odjechał najmniej biegów 24, wchodził z partyzanta z reguły od drugiej połowy meczów, a jednak wygrywał 7 razy i ma najlepszą średnią. Tutaj widzę wyraźny progres.

No i jak Tonder nabijał punkty na juniorach i odpadach drugoplanowych, to na kim nabijał punkty Kvech ?

[Przemek]

I na chuy się coraz bardziej pogrążasz ? A miałem ciebie kiedyś za poważniejszego gościa.

Mówimy o tym co jest tu i teraz. A ty mi jakieś filmiki sprzed lat wypuszczasz. A na dzisiaj taki Tonder cały czas jedzie z partyzanta, co mu znacznie utrudnia zadanie i rywalizację. Nie wie kiedy w meczu pojedzie i czy w ogóle. A jak już jedzie to z reguły, jego koledzy z drużyny są po 2-3 biegach. Czyli są już spasowani a on dopiero musi się spasować. Powiadasz, że zarówno Kkvech jak I Pepe dużo lepiej rokują w PO ? A Tonder to słabiak ? Tymczasem w I lidze:

Tonder średnia 1,750, co ciekawe taka sama średnia na wyjeździe jak i w domu. A miał być zawodnikiem swojego toru według takich ekspertów jak ty.

Pepe średnia 1,679. Jan Kvech średnia 1,596.

No ale Tonder to największy słabiak z tej trójki.

Zdecydowanie na tu i teraz - w kontekście wyjazdów do Bydgoszczy czy Krosna jest na chwilę obecną najsłabszy z Waszych seniorów. Danie go gdzieś na decydujący wyjazd to proszenie się o problemy/wtopę.

[speedwayfzg]

Bardzo dobre zawody w wykonaniu naszych zawodników. Świetny Janek Kvech, świetny Mateusz Tonder i co najważniejsze - świetny Piotr Protasiewicz. Falubaz ma sporo argumentów. Szczerze mówiąc - to bardziej obawiam się Krosna, aniżeli Bydgoszczy, bo jeżeli Piotrek zaczyna jeździć na wysokim poziomie to dla nas jest to wielka wartość dodatnia na S2, a tor w Krośnie może być sporym zaskoczeniem.

W zespole na tym moment widzę dwie dziury. Tungate oraz juniorzy. My musimy awansować, jeżeli nie chcemy zostać na dłużej. Nie wiem czy w interesie klubu nie byłoby zagadanie do Leszna o Borowiaka/Mencela - zawsze to lepsze rozwiązanie niż Ragus.

A co do Tungate’a to przy dobrze jeżdzącym PePe nie jest takim dużym problemem, bo Mateusz oraz Janek są w stanie załatać te dziurę

[Mariusz]

Zdecydowanie na tu i teraz - w kontekście wyjazdów do Bydgoszczy czy Krosna jest na chwilę obecną najsłabszy z Waszych seniorów. Danie go gdzieś na decydujący wyjazd to proszenie się o problemy/wtopę.

No jak jest najsłabszy z tej trójki która wymieniłem, to czemu ma najwyższą średnią i najwięcej trójek na koncie. Mimo, że miał najbardziej pod górkę z tej trójki ?

[j-rules]

a moze wlasnie nie mimo to, a dzieki temu, ze mial najbardziej pod gorke?

[Mariusz]

a moze wlasnie nie mimo to, a dzieki temu, ze mial najbardziej pod gorke?

Może, tego to już nie wiem. Ale ciekaw jestem czy jak by miał zapewnione regularne starty od początku sezonu, to czy czasami nie zrobiłby jeszcze większego progresu.

[Przemek]

No jak jest najsłabszy z tej trójki która wymieniłem, to czemu ma najwyższą średnią i najwięcej trójek na koncie. Mimo, że miał najbardziej pod górkę z tej trójki ?

Bo jechał mało biegów - jechał na łatwych rywali w Łodzi i tymi dwoma biegami w Łodzi mocno podbił sobie średnią? Po prostu miał farta, taki wyjątek od reguły (jego słabej jeździe na wyjeździe).


Tufft po dwóch biegach ze Stalą Gorzów jaką miał średnią? 3,00. Jakby go wystawili z kilka razy jeszcze w calym sezonie to też wykreciłby średnią lepszą od kilku w miare sensownych juniorów. Ale czy by to oznaczało, że całościowo jest od nich lepszy? Nie.

[Mariusz]

Bo jechał mało biegów - jechał na łatwych rywali w Łodzi i tymi dwoma biegami w Łodzi mocno podbił sobie średnią? Po prostu miał farta, taki wyjątek od reguły (jego słabej jeździe na wyjeździe).


Tufft po dwóch biegach ze Stalą Gorzów jaką miał średnią? 3,00. Jakby go wystawili z kilka razy jeszcze w calym sezonie to też wykreciłby średnią lepszą od kilku w miare sensownych juniorów. Ale czy by to oznaczało, że całościowo jest od nich lepszy? Nie.

Ty naprawdę masz jakiś problem ze sobą. W Łodzi wygrywa zdecydowanie z Dullem, Iversenem, Nowakiem i Beckerem. I to wszedł w mecz od 12 biegu. W Rybniku wygrał z Lyagerem i Wojdyłło przywożąc trójkę. Dzisiaj wygrywał dwa razy z Hansenem, raz z Berge i Hauckenbeckiem. W sumie odjechał 24 biegi (przypominam Protas 28 biegów). A ty coś pyerdolisz o 2 biegach tuffta.

Sprawdź sobie z kim wygrywali Kvech czy Protas przy swoich wygranych biegach. Wtedy wróć i pogadamy.

Ja tylko przypomnę, że tacy zawodnicy jak M.Hansen. Wojdyłło, Becker, Miedziak, Berge, Jeleniewski, Kościuch, Nowak, Gała, to byli znacznie wyżej notowani od Tondera. A dzisiaj sa za nim w statystykach.

[Przemek]

Sprawdź sobie z kim wygrywali Kvech czy Protas przy swoich wygranych biegach. Wtedy wróć i pogadamy.

Nie ma to znaczenia. Tonder na wyjazdach i tak jest najsłabszy z Waszych seniorów. Dawanie go do podstawowego składu na wyjazd w PO to tak jakby wstawić zawodnika, który jedzie na korzyść rywala...Bo będzie trzaskał 0 lub wykluczenia.

[Peter Kildemand]

200 postów o Tonderze ja pierdo lle ale wam się nudzi w niedzielę , lepiej zróbcie starej masaż du py

[Falubaz]

200 postów o Tonderze ja pierdo lle ale wam się nudzi w niedzielę , lepiej zróbcie starej masaż du py

Ale, że matce?

[Mariusz]

Nie ma to znaczenia. Tonder na wyjazdach i tak jest najsłabszy z Waszych seniorów. Dawanie go do podstawowego składu na wyjazd w PO to tak jakby wstawić zawodnika, który jedzie na korzyść rywala...Bo będzie trzaskał 0 lub wykluczenia.

Póki co na wyjazdach zaliczył jedną taśmę i uratował nam remis w Łodzi.

Ty się na Tonderze zatrzymałeś w latach 2018-2019. Obudź się, mamy rok 2022.

Ten Chomski ma z tobą w tej Stali przeyebane.

[noc]

Nie ma to znaczenia. Tonder na wyjazdach i tak jest najsłabszy z Waszych seniorów. Dawanie go do podstawowego składu na wyjazd w PO to tak jakby wstawić zawodnika, który jedzie na korzyść rywala...Bo będzie trzaskał 0 lub wykluczenia.

O ile na W69 Tonder dzięki znajomości swojego toru, dobrym startom, dopasowaniem motocykla, znajomością ścieżek nie ustępuje Honzie, a może nawet go lekko przewyższa, to niestety na wyjazdach Kvech jest lepszy, dzięki swoim wyraźnie lepszym umiejętnościom jeździeckim. Gdyby tak Honza miał starty Tondera, to nadawałby się już do eligi, bo jeździecko na U24 się nadaje.
Moim zdaniem nie ma co dywagować i toczyć abstrakcyjnych dyskusji z tym starym tetrykiem, bo najważniejsze będą i tak mecze wyjazdowe. U siebie powinniśmy sobie poradzić z każdym rywalem, problem w tym żeby na wyjazdach utrzymać się w kontakcie z przeciwnikiem. Do tego pewniejszym jest Kvech i to głównie on powinien jeździć. Ewentualnie jak ostatnio, dawać Tonderowi po jednym wyścigu za każdego seniora i niech sobie pojedzie 4 x w meczu, bo pozostałe mecze do końca RZ i tak nie są istotne.

[kiki]

Nasi juniorzy mieli by problem w złapaniu się na szpryce w drugiej lidze z nimi nam żaden awans nie grozi

[spitt22]

Nasi juniorzy mieli by problem w złapaniu się na szpryce w drugiej lidze z nimi nam żaden awans nie grozi

Ja bym się raczej martwił o juniorów co jak awans wam zagrozi bo to będzie najsłabsza para ligi 2 razy gorsza od tej ostrowskiej. Chyba ze juniora obco wprowadzą

[sobotch]

Nie ma sbeka to wyluzowane towarzystwo odjechało porządny mecz, ot co.

[kiki]

Ten cały Rempała to jest dramat krwyy on się składać w łuk nie umie Za dwa tygodnie przyjedzie Karczewski to go zrobi jak dziecko Czy niema żadnego juniora który rokuje i nie boi się trzymać gazu jak np Paluch on ma 16 lat a tych naszych asów on robi jak dzieci

[picothenico]

Ten cały Rempała to jest dramat krwyy on się składać w łuk nie umie Za dwa tygodnie przyjedzie Karczewski to go zrobi jak dziecko Czy niema żadnego juniora który rokuje i nie boi się trzymać gazu jak np Paluch on ma 16 lat a tych naszych asów on robi jak dzieci

Rempala i Ragus na tle tego Niemca wyglądali dramatycznie... oni jadą w poprzek tragedia.

[speedwayfzg]

Ten cały Rempała to jest dramat krwyy on się składać w łuk nie umie Za dwa tygodnie przyjedzie Karczewski to go zrobi jak dziecko Czy niema żadnego juniora który rokuje i nie boi się trzymać gazu jak np Paluch on ma 16 lat a tych naszych asów on robi jak dzieci

Do nas trafił ten Rempała, który ze wszystkich z całego klanu ma najmniej dryga do tego sportu, szkoda

Rempala i Ragus na tle tego Niemca wyglądali dramatycznie... oni jadą w poprzek tragedia.

w sumie to nie „tego”. 1.68, drugi junior ligi, wielki talent niemiecki

[Mariusz]

Ja bym się raczej martwił o juniorów co jak awans wam zagrozi bo to będzie najsłabsza para ligi 2 razy gorsza od tej ostrowskiej. Chyba ze juniora obco wprowadzą

Ty się lepiej martw, czy tam Stasiu Chomski z Przemkiem, paczki Grzybowi wysyłają.

[kiki]

Ten kuxxwa Rempała dostał siano z naszych podatków i to nie małe ma zero ambicji Druga sprawa to szkółkę prowadzi jakiś Żużlowy amator co on robi tam to ja nie wiem Kolejna sprawa to jest nasz obecny menago który zaczynał od spikerki Jakie on ma poważanie u zawodnków ....

[Mariusz]

Ten kuxxwa Rempała dostał siano z naszych podatków i to nie małe ma zero ambicji Druga sprawa to szkółkę prowadzi jakiś Żużlowy amator co on robi tam to ja nie wiem Kolejna sprawa to jest nasz obecny menago który zaczynał od spikerki Jakie on ma poważanie u zawodnków ....

Kiki, a ty z nory gdzieś wylazłeś ? Ten "amator" robi lepszą robotę jak niejeden trener czy były zawodnik. A menago to jest tymczasowo.

[speedwayfzg]

Ten kuxxwa Rempała dostał siano z naszych podatków i to nie małe ma zero ambicji Druga sprawa to szkółkę prowadzi jakiś Żużlowy amator co on robi tam to ja nie wiem Kolejna sprawa to jest nasz obecny menago który zaczynał od spikerki Jakie on ma poważanie u zawodnków ....

Akurat powiedzieć, że Rempała ma mało ambicji to jest głupota, wielka głupota. Ten chłopak 2 sezony temu jeździł łuki prostym motocyklem. Po prostu nie ma drygu do tego sportu. A ciężką pracą doszedł do tego, że potrafi jechać płynnie i od czasu do czasu zdobyć coś więcej niż 3-4 punkty.

[SCOT FZG]

Ten kuxxwa Rempała dostał siano z naszych podatków i to nie małe ma zero ambicji Druga sprawa to szkółkę prowadzi jakiś Żużlowy amator co on robi tam to ja nie wiem Kolejna sprawa to jest nasz obecny menago który zaczynał od spikerki Jakie on ma poważanie u zawodnków ....

Za nim zaczniesz krytykować to się popytaj co i jak
Ten żużlowy amator robi tyle ile nikt nie zrobił w Falubazie od 20 lat

[kiki]

Za nim zaczniesz krytykować to się popytaj co i jak
Ten żużlowy amator robi tyle ile nikt nie zrobił w Falubazie od 20 lat

Ostatni wychowanek Falubazu to był Zengi za trenera Jądera który coś jedzie Bardzo chciał bym przeprosić tego pana Jak się okaże ze Falubaz ma juniora na miarę zawodnika który trzyma gaz cały bieg

[picothenico]

Za nim zaczniesz krytykować to się popytaj co i jak
Ten żużlowy amator robi tyle ile nikt nie zrobił w Falubazie od 20 lat

To prawda.. co z tego, że nie był profesjonalnym zuzlowcem, skoro zaangażowania, pasji i poświęcenia nie można mu odmówić.

Ostatni wychowanek Falubazu to był Zengi za trenera Jądera który coś jedzie Bardzo chciał bym przeprosić tego pana Jak się okaże ze Falubaz ma juniora na miarę zawodnika który trzyma gaz cały bieg

Na owoce jego pracy trzeba jednak jeszcze trochę poczekać

[Mariusz]

Ostatni wychowanek Falubazu to był Zengi za trenera Jądera który coś jedzie Bardzo chciał bym przeprosić tego pana Jak się okaże ze Falubaz ma juniora na miarę zawodnika który trzyma gaz cały bieg

Żeby takiego jednego trafić to trzeba średnio przerzucić ze 150 adeptów. I to właśnie robi konsekwentnie ten "amator" jak go nazwałeś.

[Peter Kildemand]

Żeby takiego jednego trafić to trzeba średnio przerzucić ze 150 adeptów. I to właśnie robi konsekwentnie ten "amator" jak go nazwałeś.

150 w zielonej to przez 15 lat nie było

[Mariusz]

150 w zielonej to przez 15 lat nie było

No nie było. A teraz w jeden rok, ten "amator" przerzucił z 50 chłopaków. Z czego ok 20 zostało i dalej się szkoli. Jeszcze ze 2 lata i cos znajdzie.

[speedwayfzg]

Przecież Pan Wnęk to nasza nadzieja na dobrych wychowanków. Czlowiek, który wkłada całe swoje serce i swój wolny czas w tych dzieciaków. Bardzo dobrze, że ten człowiek dostał takie zadanie, aby poprowadzić szkółkę

PS. Żeby ten Pawlicki za sezon też na W69 tak fruwał

[noc]

PS. Żeby ten Pawlicki za sezon też na W69 tak fruwał

Pzrecież Unia nie spada, więc jakim sposobem? Chyba że na turnieju o Puchar Winobrania?

[speedwayfzg]

Pzrecież Unia nie spada, więc jakim sposobem? Chyba że na turnieju o Puchar Winobrania?

Ale Falubaz awansuje A tutaj niektórzy istnie przekonani o Piotrze w FZG

[kibic123]

Ale Falubaz awansuje A tutaj niektórzy istnie przekonani o Piotrze w FZG

Ale masz marzenia...
Kilka lat temu podniecałeś się Sajfutdinowem, Woffindenem, a
teraz podniecasz się Pawlickim...

[speedwayfzg]

Ale masz marzenia...
Kilka lat temu podniecałeś się Sajfutdinowem, Woffindenem, a
teraz podniecasz się Pawlickim...

Gdzie się podniecam? Zwykła satyra z tych przewidywań o Pawlickim. Jak ktoś ma więcej, aniżeli orzecha w mózgu to potrafi to wyczuć

A co do Sajfutdinowa, każdy kto jest chociaż trochę poinformowany wiedział, że klub prawie przez rok latał za Emilem i domykał ten transfer

A jak już wywołałeś Pitera to byłoby naprawdę fajnie gdyby tu przyszedł. Bo by to oznaczało mocny krok, aby się utrzymać.

[kibic123]

Gdzie się podniecam? Zwykła satyra z tych przewidywań o Pawlickim. Jak ktoś ma więcej, aniżeli orzecha w mózgu to potrafi to wyczuć

A co do Sajfutdinowa, każdy kto jest chociaż trochę poinformowany wiedział, że klub prawie przez rok latał za Emilem i domykał ten transfer

A jak już wywołałeś Pitera to byłoby naprawdę fajnie gdyby tu przyszedł. Bo by to oznaczało mocny krok, aby się utrzymać.

Ktoś napisał sobie dla jaj o Pawlickim w FZG, a ty to bierzesz na poważnie i się podniecasz. Już niedługo przedłuży kontrakt z Lesznem to przynajmniej skończy się pisanie o nim...