"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Szaro i buro za oknem więc rzucam temat. Przyklepano budowę stadionu piłkarskiego. W mieście gdzie prym wiodą żużel i koszykówka, a na Lechie chodzi 300 osób. Ludzie pod postem, już niestety nie pamiętam czy na sport.zgora czy rzg pisali co z monstrum przy W69. Kubica odpisał, że też będzie bo mają do wydania na sprawy sportowe 75 mln złotych. Śmieszne w tej sytuacji jest to, że stadion żużlowy został zepchnięty na dalsze miejsce i zaraz minie 10 lat od kiedy mamy to co mamy. Przy spadku drużyny i prawdopodobnie mniejszej publiki to byłaby idealna pora by go dokończyć i zrobić porządnie. Ciekawi mnie też sprawa słupa, czy to zostało już naprawione czy będziemy czekać do wiosny na ostatnią chwile i czy go w ogóle naprawią.
Totalnie z doopy pomysl z tym stadionem pilkarskim w ZG. Komu to potrzebne? Chyba tylko JK i nowemu vce ministrantowi sportu, zeby pokazac ze cos robia. Nie umniejszam pilkarzom z ZG ( chociaz nawet nie wiem w ktorej ldize kopią ), ale raczej nie mamy tradycji pilkarskich w miescie. Taka Dyskobolia Grodzisk we wczesnych latach 2000 na stadionie o pojemnosci 5K luda zdobywala vce majstra. Grala na tym stadionie z Manchesterem i komu tam byl potrzebny moloch na kilkanascie - kilkadziesiat tysiecy? Odnowienie trybun ? Szatnie ? Jak najbardziej, ale nie budowa bezsensownego stadionu za grube siano.
Co do slupa to tez sie ostatnio zastanawialem nad tym, jak ludzie zaczeli sie smiac z Gorzowa i ich planowanego reflektora na srodku murawy. Cisza w temacie, wiec pewnie dalej zjarany w środku.
W69 i remont...Szczerze to nie wiem co tam mogliby zrobic. Budynek klubowy i parkingi chyba jedynie. W 2 luk tez zostalo wpompowane sporo siana i watpie, zeby ktos sie za to bral w najblizszych latach. Mamy kurnik z paroma elementami od roznych architektow i tyle. Trzeba sie przyzwyczaic. O ile awansujemy, to co do parkingu to sa chyba jakies nowe wymogi, ze musi byc " z prawdziwego zdarzenia " . W tej kwestii moze cos zmienia.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Ja piłki nożnej nie lubie ale......... za rozwój piłki u was w z.g odpowiadają moi dobrzy koledzy ze studiów 2002-2005 studiowaliśmy wychowanie fizyczne wspólnie.Od zawsze piłka u nich na 1 miejscu m.in były bramkarz Lechii w dawnych czasach Mirek . Trenerem dzieciaków jest też dobry kolega Malina i z tego co słyszałem ambicje są wysokie i nie zdziwię się jak ''wypchną'' kosza i żużel,ale to potrwa kilka lat
Szczerze watpie. W mojej opinii nierealne w ZG. Dobrze zycze pilkarzom i jak pisalem nie umniejszam im...Bardziej chcialem pokazac na przykladzie Grodziska, ze nawet ogromny sukces jak vicemajstr Polski nie musi byc polaczony z ogromnymi stadionami. Dla ZG ogromnym sukcesem bylby sam awans do ekstraklasy...a zeby wypchnac zuzel albo kosza musieliby w tej ekstraklasie cos pokazywac na wysokim szczeblu przez kilkanascie lat. Takie lokalne science fiction
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Prehistoryczne ławki na tym 2 łuku powinny być dawno już wymienione. Druga sprawa jak jedzie się od strony cmentarza to budynek klubowy strasznie szpeci zdrapaną już okleiną z wizerunkiem żużlowców bodajże od 2009 roku? Może wydać się to śmieszne, ale dla mnie taki wizerunek klubu idealnie wpasowuje się w obecną sytuacje. 1 liga, stadion składak i szpetny budynek klubowy i marne zarządzanie zasobami ludzkimi. Wizerunek jest zerowy dla kogoś kto tutaj przyjeżdża.
A co do piłki wypychającej żużel. W ZG od tylu lat próbowali i się nie udało. Teraz widać jednak poprawę pod względem organizacyjnym i finansowym. Doszło kilku sponsorów, do ZG wrócił Murawski który został prezesem. W przyszłości mogliby dłużej zagościć chociażby w II lidze na szczeblu centralnym i wtedy można planować co dalej. Pytanie też, miasto jako udziałowiec Falubazu skłania się w pierwszej kolejności do budowy stadionu piłkarskiego... halo, mamy się obawiać czegoś?
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Micz Bjukanon (17-11-2021)
Nierealne. Piłka na wysokim (w polskich warunkach rzecz jasna) poziomie to nakłady finansowe wielokrotnie wyższe niż budżet takiego Falubazu. Żeby takie coś zafunkcjonowało tu musiałoby pochłaniać cała kasę od lokalnych sponsorów kosztem innych dyscyplin.
Żużel zdechnie niedługo i dobrze żeby w mieście była jakaś alternatywa na te czasy. Jest kosz i to powinien być nr 1 a obok niego warto by postawić na rugby, które rozwija się na świecie fenomenalnie i w takiej Francji potrafi przyćmić kopaną. Poza tym to prawdziwy sport dla każdego młodego a nie obwoźny cyrk jak żużel.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Falubaz7 (17-11-2021)
Średni i niski budżet w ekstralidze żużlowej odpowiada budżetowi w 1 lidze piłkarskiej.
Wysoki budżet w ekstralidze żużlowej (taki jak był np. w Falubazie w latach 2008-2014) odpowiada budżetowi drużyny z dolnych rejonów ekstraklasy piłkarskiej.
Coraz mniej ludzi chodzi na żużel, coraz mniej ludzi interesuje się żużlem w Zielonej Górze. Z tego co wiem, w Zielonej Górze jest coraz więcej osób które nie miałyby nic przeciwko rozwojowi piłki nożnej kosztem likwidacji sekcji żużlowej.
Średnio 10-12 tysięcy widzów na stadionie. Najwięcej adeptów w szkółce Falubazu w ostatnich latach. Największa oglądalność ekstraligi w ostatnim roku w TV. Mówcie dalej, że żużel umiera.
Ali_G (18-11-2021)
Adeptów jest i tak zdecydowanie mniej niż chłopców trenujących piłkę nożną w zielonogórskich klubach piłkarskich.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
1) Co to jest 10 tys. w 140-tysięcznym mieście? To jest zaledwie ok. 7% populacji. Poza tym sam klub chwali się tym, że przyjeżdżają ludzie z podregionu. Oznacza to zatem, że zielonogórzan kibicujących Falubazowi jest jeszcze mniej.
2) To ile osób chodzi na poszczególne zawody, zależy od wyborów ludzi. A wybory ludzi nie zawsze są optymalne.
No dobra, ale co ty chcesz udowodnić ?
Dla mnie, obecność na meczach żużlowych ponad 10 tys ludzi, to jest dowód na to, ze żużel w ZG jest dyscypliną nr 1. I długo jeszcze taką będzie.
A budowa stadionu piłkarskiego, za 100 mln pln, w sytuacji gdzie jest średnio po 300 kibiców na meczu, jest co najmniej mocno zastanawiająca. Bo nawet zakładając, że zmontują jakąś sensowną ekipę, to dojście do I ligi ( o ile w ogóle nastąpi) zajmie im lata całe. A i tam frekwencja na meczach będzie na poziomie nie większym jak 2-3 tys kibiców.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
To, że mało chodzi nie oznacza że mało będzie chodziło.
Około 15 lat temu Zastal też motał się między 1-szą a 2-gą ligą, CRS powstał w momencie awansu do Ekstraklasy i pojawiły się ogromne sukcesy.
Oczywiście mógł rozgrywać mecze w hali UZu. Nie sprawdzimy tego, ale nie osiągnąłby takich sukcesów jakie osiągnął, gdyby nie było CRSu.
Ze stadionem piłkarskim może być podobnie. Oczywiście Lechia nie osiągnie takich sukcesów jak Zastal, gdyż budżety topowych klubów piłkarskich są zdecydowanie wyższe. Nowy stadion to nowi kibice i nowi sponsorzy.
Część sponsorów może się przenieść z Wrocławskiej na Sulechowską co znowu przyciągnie kibiców, kolejnych sponsorów itd.
Z punktu widzenia Zielonej Góry, byłby to wydatek rzędu 25 mln PLN.
Oczywiście można się zastanowić, czy nie ma pilniejszych potrzeb, ale zadłużenie miasta nie jest aż tak duże. 0,485 mld przy dochodach rzędu 1,060 mld to zdecydowanie mniej niż np. 1,1 mld długu Torunia przy dochodzie wynoszącym 1,328 mld
Aczkolwiek nie stawiałbym Torunia jako wzoru polityki finansowej JST.
https://www.radiopik.pl/2,91415,stat...-tys-zl-miejsk
No dobrze, to ilu kibiców przyjdzie na taką I ligę, skoro w piłkarskiej Ekstraklasie na kluby z dolnej części tabeli chodzi średnio po 2-3 tys kibiców ? Taka Legia ma średnią zbliżoną do Falubazowej. Więc o czym my tutaj mówimy ? Nawiązuje do twojej wypowiedzi, w której twierdziłeś, że kopana w ZG ma szansę stać się nr 1. Więc żeby tak się stało to w takiej ZG musiałaby powstać ekipa na poziomie Legii czy Lecha, i być w TOP-ie ekstraklasy. Co jest raczej nierealne w najbliższej prespektywie.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
legia nie gra na narodowym, tak z ciekawosci sie zapytam ciebie - wiesz ile to tych specjalnych imprez jest na stadionie miejskim we wroclawiu? ten stadion jest najwieksza tragedia finansowa wroclawia i wybudowanie tak duzego obiektu bylo zwyczajnie glupie i pozbawione sensu, zreszta to samo dotyczy poznania i gdanska
Być może po prostu na Euro był wymóg co do pojemności. To jednak nie zmienia faktu, że ktoś mógł pomyśleć i wybudować te stadiony tak, żeby po mistrzostwach dokonać szybkiej rozbiórki odpowiednio je pomniejszając.
Porównywanie frekwencji Falubazu do Legii też jest bez sensu, w samej lidze kopacze rozegrali przed własną publicznością więcej spotkań, niż żużlowcy łącznie z wyjazdami.
co ty pleciesz za bzdury. zapotrzebowanie legii jest dużo większe niż ich stadion i nigdy się nawet nie przymierzali nawet nie pomysleli żeby tam zagrać w pucharach
w Austrii tak zrobili z trybuna mi a w Portugalii była już tragedia i coś tam chyba zburzyli
Niby gdzie to zapotrzebowanie ? Ten stadion jest w sam raz. Jeśli chcesz sobie zobaczyć mecz na Legii to bilet dostaniesz bez problemu. Nikt nie będzie się przenosił z powodu 2-3 meczy w sezonie żeby wpuścić o te kilka tysięcy ludzi więcej. Zresztą Legia to klub głównie wiosek z warszawskiego obwarzanka. W samej Wawie to większość ludzi ma na nią wyyebane albo woli Polonię (co nie znaczy że na nią chodzą).
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dlatego właśnie posługujemy się średnią frekwencją na mecz a nie ogólną ilością kibiców, oglądających z trybun wszystkie mecze FZG czy Legii.
Nowy stadion piłkarski w ZG ma mieć pojemność 10 tys. I nie wiem czy ktoś tam to dobrze przemyślał. Nie wiem co tam się dzieje u nas w kopanej. Na IV lige to jest zdecydowanie za duży. Ale jak by chciano zorganizować na tym stadionie jakiś poważniejszy mecz, to szybko się okaże, że nie da rady bo jest za mały. I tak źle i tak niedobrze. I w tym układzie wywalać 100 mln, to wydaje mi się, że nie ma sensu.
A to na kopaczy czy na kosza, podregion już nie chodzi ?
I jak to obliczyłeś, ze średnio, miejscowi na trybunach to tylko 30% ? Mi się wydaje, że odkąd TV zaczęła pokazywać wszystkie mecze kolejki w SE, to właśnie frekwencja wśród przyjezdnych spadła mocniej.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Dokończenie przebudowy W69 jest potrzebne i ma sens ale powinno być robione tak by stadion mógł spełniać nie tylko funkcje żużlowe. Już teraz trzeba myśleć i planować dalej niż 5 lat.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak to się pięknie zestarzało.
http://stadiony.net/aktualnosci/2013...adion_falubazu
Można dopiąć mema: instagram vs. real life.
Mogę napisać, jaka jest opinia na ten temat mojego kolegi z Zielonej Góry, który równocześnie:
1) jest zagorzałym kibicem piłki nożnej
2) na mecze żużlowe też chodzi
3) jest inżynierem budownictwa
4) ma świadomość zmniejszającego się zainteresowania żużlem na świecie, w Polsce a szczególnie w Zielonej Górze
Jego zdaniem obiekt na Wrocławskiej należałoby sprzedać deweloperowi. Jest to bardzo atrakcyjna lokalizacja. Miasto mogłoby w przetargu uzyskać niezłą kwotę.
Jeśli będzie dofinansowanie z Ministerstwa Sportu, to należy przeznaczyć 25 mln PLN na stadion piłkarski, który miałby opcję wysuwanych trybun, pod którymi znajdowałby się tor żużlowy.
Wówczas byłby gotowy stadion piłkarski na 10 tys. osób oraz stadion żużlowy powiedzmy na 8 tys. osób.
Kolega szczerze wątpi, że zainteresowanie meczami żużlowymi w ZG przekroczy 8000, jednak w takiej sytuacji można popyt regulować ceną.
Tez uważam, ze przydalyby sie tam z 2-3 10 pietrowce. Najlepiej z wielkiej płyty, co by sie wpisywaly w pobliskie osiedla ( Pomorskie, Braniborskie ).
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
A skąd to zmniejszenie zainteresowania żużlem w PL? Regularnie stadiony w ELidze są pełne, w niższych ligach też frekwencja nie jest zła. TV zbiera coraz więcej widzów. Coraz większa kasa się w żużlu przewija.
Chyba, że ktoś liczy frekwencję z ostatnich dwóch lat i bierze pod uwagę imprezy, które odbywały się bez publiczności...
Nie odniosę się do kwestii lokalnej, bo w ZG sami wiecie jak to wygląda na miejscu, ale na skali krajowej wydaje mi się, że teza o zmniejszeniu zainteresowania jest dość odważna.
Globalnie natomiast ten sport zawsze był niszowo-piknikowy i nawet jak liga brytyjska czy szwedzka były znacznie silniejsze, to tam raczej frekwencji wielkich nie było i ludzie łączyli wizytę na stadionie z możliwością grillowania.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
A to pewnie z tej samej "biblii", w której piszą "skończyła się era juniorów, teraz już nie będzie się komu ścigać, nie widać następców Golloba/Protasiewicza/Doburckiego/Okoniewskiego/Dadosa/Hampela/Dudka/Janowskiego/Pawlickiego/Zmarzlika/Smektały/Kubery/Drabika*" ? (w miejsce * wybrać tego który pasuje, po każdym były takie komentarze)
Mieliśmy tego typu komentarze przed sezonem 2021, a jednak jak się okazało, że Miśkowiak, Świdnicki, Cierniak, Lampart potrafią wozić punkty, a do tego doszły talenty Przyjemskiego, Ratajczaka czy Trzaśniewskiego to jakoś ci malkontenci zamilkli i chyba czekają na kolejną falę przejścia zdolnych juniorów w wiek seniora
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Dokladnie. Rowniez z tej samej, ktora wieściła upadek żużla po zmianie na nowe tłumiki ( a to juz 10 lat okolo )
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
mentikk (18-11-2021)
Żużel w Polsce zdechnie nie z przyczyn wewnętrznych tylko dlatego że zaniknie poza Polska. Sami tego cyrku długo nie uciągniemy. Już teraz poza PL na prawdziwe drużynowe mistrzostwa świata to jako taki skład mogłyby jeszcze wystawić może 3-4 kraje. To jest wegetacja a nie życie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/96...ufal-i-dal-sza
Orientuje się ktoś czy koniec końców podpisał gdzieś do u24 / w 2 lidze czy jednak walkower i koniec przygody?
Każdy ma prawo do subiektywnej opinii.
Odwrotna może być taka że budowa za grube mln stadionu piłkarskiego gdzie w 1 lidze (nie ekstraklasie) średnio przychodzi 700-4000 osób na mecze (średnie dla poszczególnych klubów) nie ma żadnego sensu porónując do frekwencji w ekstralidze (podobny budżet do 1 ligi piłkarskiej), a nawet eWinner lidze. Szczególnie w mieście bez istotnych tradycji piłkarskich. Chyba że chodzi o wylansowanie sie niektórych osób lub realizację innych interesów, niekoniecznie sprzyjających żużlowi.
moze ktos doszedl do wniosku, ze ten "okap" to ma tyle sensu, co słup na murawie?
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Dorzucę jeszcze kilka uwag na arcyważny temat przed okresem długiej zimowej ciszy.
Honza Kvech powoli dochodzi do siebie po ciężkim szoku i przekazał krótkie przesłanie pełne nadziei oraz pozytywnego nastawienia.
----------------------------------
cytat:
„Musiałem zostać”, wyjaśnia Jan Kvech, dlaczego nie zmienia barw klubowych w Polsce. „Podpisałem kontrakt na trzy lata i powiedzieli mi, że nie pozwolą mi odejść, więc zostałem. Obiecano mi, że będę jeździć, zobaczymy, czy dotrzymają słowa...”
speedwaya-z.cz, (po czesku) 11 listopada
-----------------------------------
Na pytanie, czy będzie Honza podstawowym U24, mam jasną odpowiedź: Zero szans. Znacznie bardziej prawdopodobne jest zderzenie z meteorytem w rejonie południowo-wschodniego Gabonu, a także fakt, że Piotr Żyto pozostanie trenerem Falubazu do 2033 roku na poziomie klasy okręgowej z udziałem zagranicznych klubów takich jak: Duftende Hyänen Wittstock SC, Speedy Intregul Braiła, P574 Gladiatoresa Szumen...
„Decydenci” również nie widzieli Jana jako podstawowego zawodnika i dlatego próbowali zakontraktować młodego Duńczyka. Na 5 minut przed 12 nastąpił zwrot paradygmatyczny, bo Duńczyk odmówił.
No nic, "szmata"(„Jan”) została przeniesiona z jednego rogu w drugi i ruszamy dalej zgodnie z obiecankami cacankami po raz n-ty. Tym razem mamy to z innowacyjnością, co oznacza, że będzie lepsze wsparcie logistyczne i finansowe. Marketingowo brzmi to bardzo dobrze, zobaczymy jaka będzie rzeczywistość.
Dlaczego wcześniej nie było takiego wsparcia? Hipokryzję czuć z daleka!
Rzecz w tym, że główny problem nie leży w logistyce(dowodem są dobre wyniki zarówno w I lidze, jak i w międzynarodowych zawodach), chociaż rozumiem, że klub będzie próbował podobnymi "sztuczkami" przekonać Kvecha do podpisania kontraktu na kolejne lata.
Jestem prawie pewien, że relacje na linii Kvech-klub(zwłaszcza Żyto) zostały nieuchronnie zniszczone. Eskalacja problemu może nastąpić w dowolnym momencie. W tych okolicznościach lepiej byłoby dla dobra klubu i samego Janka, gdyby został wypożyczony powiedzmy gdzieś do drugiej ligi (Rzeszów?) na pozycję juniora, żeby nikomu nie przeszkadzał, gdzie miałby biedny chłopiec zdecydowanie większe szanse na regularną jazdę. Utalentowani wychowankowie Mateusz i Damian spokojnie mogliby powalczyć o miejsce w składzie. Ale oczywiście nic takiego się nie stanie. Lepiej usiąść na ławce i czekać na okazję, gdy ktoś złapie kontuzje.
Pozwolę sobie stwierdzić, że kapitan Pepe w roli jeżdżącego trenera byłby bardziej przydatny niż Żyto.
Janek w ciągu dwóch lat zaliczył na domowym torze tylko dwa biegi, dwukrotnie pod koniec meczów, jako rezerwa za Zagara. To trochę za mało, „by mu ufać”!? Bardzo słabo zorganizowany szkodnik Żyto postawi u siebie na Tondera (na pierwszy rzut oka zrozumiałe), albo będzie wysoce „wyrafinowana” żonglerka, nie mam co do tego wątpliwości.
Żadnego wypożyczenia do innych klubów nie będzie, bo według Żyty mając wąski skład, byłoby to ryzykowne. Czyli znowu niepoważne podejście do u24, co było jedną z przyczyn spadku. Pojedyncze występy z numeru 8, 16 lub rotacja co mecz ew. co dwa mecze nie pomoże żadnemu zawodnikowi. Honza prawdopodobnie dostanie kilka okazji na wyjazdach. W każdym razie sezon pożegnalny zmarnowany w wielkim stylu, chociaż "biedak" chyba się już do tego przyzwyczaił.
Na razie wygląda to tak:
Całe trio u24 "sparaliżowane", duszną atmosferę można kroić nożem.
Dyskomfort psychiczny, niepewność, nerwowość,..... zimowe przygotowania do sezonu zostały poważnie zakłócone. Liga jeszcze się nie rozpoczęła, a wizja awansu oddala się.
Dla porownania u rywala w Krośnie jest troszkę inaczej, panuje tu sprzyjający klimat, spokój a zawodnicy tacy jak R. Karczmarz znają swoje miejsce w szeregu.
U rywala w Bydgoszczy trwa mobilizacja pod dowództwem mocnego ogniwa w układance Jacka Woźniaka.
Na koniec postaram się krótko i choć trochę optymistycznie na temat u24.
Olbrzymi komfort psychiczny, dobre relacje i solidnie przepracowana zima to gwarancja świetnej formy na wiosnę, jak i lepszych wyników w skrajnie ostrej, wewnętrznej rywalizacji.
Do zobaczenia na sparingach i treningach eliminacyjnych, pod czujnym okiem fachowców z prawdziwego zdarzenia.
100 największych zagrożeń dla zdrowia na świecie:
1- bla
2- bla, bla
3- bla, bla, bla
4- Podpisanie kontraktu długoterminowego w Falubazie, grupa zagrożona utalentowani obcokrajowcy-nastolatkowie!!
5- bla, bla
6- COVID-19
...
11- Ebola
34- Malaria
74- Gruźlica
Jeśli dobrze zrozumiałem, skład na PGE Ekstraligę prawie gotowy: Fricke, Tungate, Dudek, Tonder, Buczkowski, Rempala, Ragus, trener Pepe.........No i proszę bardzo!
Dopadaja mnie zle przeczucia, że Patryk głęboko zastanowił się nad ostatnimi prymitywnymi wypowiedziami pewnego dżentelmena w roli prezesa, tym samym pokazując wielki strach, niepewność i głęboką niekompetencję. Niezdarny manipulator Domagala doskonale zdaje sobie sprawę, że Patryk prawdopodobnie zostanie w Toruniu na więcej niż jeden sezon.
Dopadaja mnie zle przeczucia, że Max ucieknie do Leszna lub Grudziądza i sprawa zostanie załatwiona do końca lata.
Dopadaja mnie zle przeczucia, że Max Fricke wcale nie musi być dominującym terminatorem w pierwszej lidze. To samo dotyczy popularnego Buczka. Nie bez powodu był przez dwa lata z rzędu najgorszym seniorem ekstraligi.
W ekstralidze miał Max kilka niezłych meczów(5-6), zwłaszcza na początku i na końcu sezonu. W pozostałych meczach (7-8) wykręcił średnią na poziomie 1,4. W rezultacie jest prawie na tym samym poziomie co Komandos. Duch walki to jedno, a skuteczność drugie.
W przypadku Zagara należy również wziąć pod uwagę kontuzję barku, a także fakt, że w Lublinie został brutalnie wyeliminowany z gry przez własnego kolegę.
Formacja juniorska i Tungate to taka mala zagadka. Tungate może teoretycznie być lepszy niż Fricke, ale może też zawieść w kluczowych momentach (wrzesień, październik).
Dopadaja mnie zle przeczucia, że o awans do ekstraklasy będzie niezwykle trudno.
P.S.;
Ewentualne prace rozbiórkowe na stadionie proponuję rozpocząć dopiero w październiku, bo wciąż jest cień nadziei, że uda się awansować do ekstraligi, by znowu spaść z hukiem do pierwszej ligi, itd...
Ostatnio edytowane przez DHEFF ; 19-11-2021 o 08:00
Tak czytam wywiad z Ułamkiem na SF, oczywiście brzmi on trochę jak swego rodzaju reklama jego własnej osoby... Pytanie czy nieuzasadniona?
Właśnie takiego kogoś miałem na myśli, pisząc jakiś czas temu o nowym trenerze.
Jest stosunkowo młody i jeszcze niedawno sam startował.
Miał dobre starty.
Jest na tyle inteligentny, ze potrafi przekazać swoje mysli, spostrzezenia i wyartykulowac co w glowie siedzi.
Ma pojecie o sprzecie nowoczesnym i jego ustawieniach.
Zna angielski.
Wsrod takich ludzi powinnismy szukac nowego Staszewskiego a nie zadne Cieslaki, Zyta, Czreniccy czy Kedziory.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość