Dobrze, że zaczynamy sparować z przeciętnym rywalem Później jeszcze trzeba pojechać z kimś solidnym aby poznać wstępną siłę drużyny i być w 100% gotowym na pierwszoligowe wojaże
...a t o Ty tego nie wiesz?
Legia to klub sportowy założony w 1928 roku w Chełmży.
W ostatnich miesiącach dobre imię tego klubu
jest szargane przez pseudziennikarzy sportowych,
którzy mylą chełmżynian z jakimiś frajerami z klubu rodem z Wolynia,
przypisującymi sobie warszawskie korzenie.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Rządzą w Toruniu to i owszem, ale ostatnio solidny łomot dostawali od MA.
Inna sprawa, że E nie jest w stanie ostatnio na wyjazdy dojeżdżać, tak ich inne ekipy wyłapują na trasie.
25 LAT RAZEM NA KIBOLSKIM SZLAKU
268265620_2066781456802591_7795598880518957780_n.jpg
JEŚLI MY ZAPOMNIMY O POLONII, TO NIECH BÓG ZAPOMNI O NAS!
Kiedy noc poślubna?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
25 lat? To już powoli będą ich wypuszczać
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ogłoszono kolejne sparingi. Tym razem naszym rywalem w dwumeczu będzie beniaminek ELigi - drużyna Ostrovii.
31.03 mecz w Ostrowie, a 1.04 rewanż przy S2.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Według Golloba w Polonii jeździ Grosicki a Apator ściągnął Sławka Dudka Oglądam od połowy na Kanale Sportowym, ale trochę czaszka już mi dymi od tego gadulstwa Platiniego. Oczywiście pozdrowienia dla Władka z Gorzowa tez były
No a czym innym są sparingi jak nie testami i szukaniem rozwiązań? Zarówno przez zawodników jak i sztab szkoleniowy. Już chyba pora się wyleczyć z oceniania formy zawodników na podstawie przedsezonowych treningów na punkty.
Odnośnie pozdrowień dla Komara to raczej w formie sensacji należy traktować ich brak w jakiejkolwiek wypowiedzi
Odnośnie mylenia nazwisk to cóż...też norma. Z tego co pamiętam to nawet kompletnie zapominał, bo komentując któryś z meczów (będąc już dyrektorem sportowym) nie mógł sobie przypomnieć nazwiska bodajże Bartocha więc po dłuższym zawahaniu powiedział "junior Polonii"
Było coś ciekawego czy standardowe masło maślane?
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Nie warto, chyba że na szybko po łebkach przelecieć tak wybiórczo. Ciągle jedno i to samo. Wychwalanie każdego i wszystkiego. Te wypowiedzi Golloba są praktycznie takie same na przestrzeni kilku lat na podobne pytania. Nic nowego i ciekawego nie było. Miałem obejrzeć zaległa pierwszą godzinkę, ale tylko kilka minut przeleciałem. Nie zabrakło również historii ze Zmarzlikiem od czasów kiedy miał on kilka lat i się rozwijał i jak mu Tomek pomógł skrócić czas na mistrzostwo. Tu był chyba monolog 10 minutowy
No niestety tv pod kątem komentarza zawodów nie idzie w stronę jakości. Już daruję sobie wypominanie tutaj Dryły, bo okazuje się, że jego komentarz ma swoich zwolenników. Ale "eksperci" tacy jak Jabol, Cegła, TG czy Cieślak to dno.
Serio, taki Malitowski jak się pojawia, to brzmi to lepiej od całej tej czwórki razem wziętej. A może warto poszukać takich ludzi, którzy coś w ten komentarz wniosą, bo posiłkowanie się tymi samymi lipnymi "ekspertami" jest tak samo męczące w odbiorze jak Gmoch, który był obecny przy każdej kolejnej imprezie piłkarskiej.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Havelock (19-12-2021)
Jednak sobie odpaliłem w czasie pracy ten ... program. Bo wywiadem na pewno nie da się tego nazwać.
Niestety - jak koledzy wspomnieli - można to podsumować słowami "dużo tekstu, mało treści". Słodzenie, omijanie odpowiedzi "kontrowersyjnych" (chociażby w pytaniu o biegi finałowy SoN) i generalnie miałkość.
Oczywiście były wtopy czyli pomylenie Kuby Kępy z Markiem Kępą, nazwanie Patryka Dudka Sławkiem, czy Maksyma Drabika Sławkiem. Przy Drabolu się zreflektował, że Sławek to był ojciec, ale...nie był sobie w stanie przypomnieć imienia młodego. Co gorsza, pani prowadząca (dla mnie jest anonimem, ale widać, że o żużlu nie ma zielonego pojęcia) nie potrafiła tych błędów ani poprawić, ani co gorsza wyłapać.
Z ciekawszych rzeczy co mi się udało wyłapać to kwestia radzenia sobie z problemami. Tomek tutaj przyznał (o czym już kiedyś wspominałem, a co zostałem też mocno skrytykowany i oskarżony o powielanie jakichś bujd), że kiedy padł temat skorzystania z pomocy psychologa ojciec Władysław (co kochał dzieci swoje ) powiedział mu, że z problemami powinien sobie radzić sam i nikt z zewnątrz mu w tym nie pomoże. Oczywiście słowa Władka w tym temacie były wówczas zdecydowanie mocniejsze, ale wiadomo o co chodzi...
Dodatkowo zauważyłem też, że zarówno wpisy pod linkiem do wywiadu są w kierunku Tomka słodko-pierdzące, a i dzwoniący z pytaniami w zasadzie skupili się słodzeniu Tomkowi. Ciekawie mógł się wypowiedzieć chociaż na pytanie o faworytów do tytułu DMP i kto może najpoważniej zaszkodzić Sparcie, to wymijająco zaczął pie***ć, że wszyscy poczynili ruchy i każdy będzie dawał z siebie wszystko.
Generalnie trochę też zachowywał się jak PRowiec ELigi. "Co można poprawić w ELidze?" - nic, wszystko jest super, wszyscy super pracują, jest coraz lepiej. "Czy podoba Ci się nowy system PO" - tak, jest super, więcej drużyn pojedzie w PO, więc będzie świetnie.
Oczywiście smarowanie Komarowi było, nie będę przytaczał.
Ehhh...nie kryję, że 2h pierd***nia o niczym, rozczarowanie. Cieszę się, że nie oglądałem tego "na żywo", bo szkoda by mi było wieczora...
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Szef stacji Eleven Sports w Polsce, Patryk Mirosławski, w piątek najpierw pochwalił się pozyskaniem nowej reporterki - Joanny Cedrych, a chwilę później podał skład redakcji żużlowej na sezon 2022. Brakuje w nim Piotra Olkowicza.
Stacja postanowiła zakończyć z nim współpracę. Co prawda Patryk Mirosławski zaznaczył w swoim wpisie na twitterze, że "okno transferowe nie zostało jeszcze zamknięte.", ale wiemy, że nie dotyczy ono Olkowicza.
Doświadczony komentator w ostatnich latach pracował przy obsłudze m.in. meczów PGE Ekstraligi. W przeszłości był też związany z Platformą Canal+, gdzie oprócz meczów ligowych przez wiele lat komentował turnieje Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata.
W 2022 roku mecze w Eleven Sports komentować będą Michał Korościel, Marcin Kuźbicki, Maciej Markowski i Marcin Musiał. Studio prowadzić będą Marcelina Rutkowska-Konikiewicz i Anita Mazur. Z kolei za pracę w parkingu odpowiadać mają nowe nabytki, czyli wspomniana wcześniej Joanna Cedrych i Tomasz Lorek.
By SF a propo komentarzy.
Co do Tomka to nie ten format w KS, bardziej Hejt Parl np. ze Stanowskim.
Ostatnio edytowane przez Scorpion ; 17-12-2021 o 15:50
Mam nadzieję, że do śmierci Tomkowi przejdzie ten łagodny stan, bo bez wątpienia, sumując z jego autorytetem, może być niezłym ekspertem. Trochę pikantnych historii w zanadrzu powinien mieć. Tylko musi się przełamać z wyrażaniem własnego zdania. Z racji wieku nie mam wglądu jak to wyglądało z wypowiedziami Golloba przykładowo w latach 90., ale z tego co zdążyłem zauważyć, głównie Władek napie*dalał prosto z serca. Tomek schowany, ale może mylne wrażenie. Zresztą Władkowi to już chyba nigdy nie przejdzie. Ale to dobrze. Nie mówię, że jestem jego sympatykiem, ale kolorytu dyscyplinie dodaje. I tak jest klasę wyżej od Komarnickiego, którego kontrowersja opiera się na gloryfikowaniu Gorzowa i piszczały bez względu na wszystko.
Wracając do Tomka, to, co zostało już wyżej zauważone. Słabe strasznie to ciągłe mylenie. Wczorajszy Grosicki też niezły. Pytania od widzów niektórych dobre. Niestety nie doczekały z grubsza odpowiedzi, bo byłoby to już politycznie niepoprawne. Mocna też była odpowiedź na ewentualnych następców Zmarzlika. No, to Tomek wspomniał, że Janowski i Dudek są mocni. Zapomniał niestety, że obaj są parę lat starsi od Zmarzlika, także nieźli następcy.
Albo pytanie jakiejś Pani z Bydgoszczy o to czy nasi wejdą do fazy play-off, też zabawne, skoro my tu trąbimy: awans, awans, a tam wielkie dywagacje czy my w ogóle dwie drużyny zdołamy wyprzedzić. Przypominam, że na zapleczu, podobnie jak w elidze, od 2022 wchodzi sześć zespołów. No, ale nawet to nie skłoniło Tomka do jednoznacznej odpowiedzi. Po prostu - skład mocny, brawo Jurek, ale nie lekceważyć rywali. No comment.
Z kibicowskim (P)ozdrowieniem.
white&young
Kłopoty ŻKS Polonii. Przegrali w sądzie
https://www.espeedway.pl/news,klopot...100804,12.html
white&young
9k to niewielka cena za pozbycie się tego buca z klubu.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Ogólnie rzecz biorąc nie ma chyba klubu w Polsce który byłby idealnie prowadzony i każdemu dogodził, zawsze każdemu coś będzie nie odpowiadało. Patrząc z perspektywy naszego podwórka i tu nie jest idealnie, można Jurkowi zarzucić kilka rzeczy ale z drugiej strony po ciężkich latach wyciągnął tego klubu z bagna I złego PR po Władku.
Z plusów napewno można wymienić:
-sponsor tytularny
-duza grupa małych sponsorów
-sukcesywne wspinanie się z roku na rok w górę
-zlepienie składu walczącego o awans po stracie praktycznie całego zespołu.
Z minusow:
W zasadzie rodzinny klub który doprowadził do jakiś kwasów z ZooLeszczem, DPV, Matkowskim, Stawlukiem ( tu plus, że te sprawy nie są załatwiane przez media ) no chyba, że mnie coś ominęło i ktoś wie skąd ten konflikt?
Polonia Bydgoszcz
gorzów jest idealnie prowaďdzony i to od wielu lat o czym cały czas przypominają nam te dwa gorzowskie przygłupy
Ostatnio edytowane przez Spartan ; 18-12-2021 o 22:01
Myślę ze teraz takie psioczenie na Kanclerzy jest o wiele za późno.Gdzie był zooleszcz i dpv aby od wladzia klub odkupić?Kupił Kanclerz i on rozdaje karty czy się komuś podoba czy nie.Lepsze jego rządy niż wojciechwoskiego,deringa inne wynalazki które stoczyły nas na dno.Teraz walka polityczna nikomu nie potrzebna pomiędzy pisiorami zooleszcza a platfusami kanclerza
Wystarczy poczytać komentarze, żeby zobaczyć ilu zwolenników ma rodzinka.pl Przypadek? Nie sądzę
Wcześniej też była rodzinka. Było lepiej? Klub skłócony z całym światem, syn prezesa nie miał kontaktu ze światem, a wnuczek jechał na kontrakcie życia, żeby móc dzwonić do Eminema.
Kolejni prezesi od czasów Leszka pogłębiali dół, w którym był klub.
Nie jest z pewnością idealnie, ale jest najlepiej od wielu lat.
Jak wspomniane powyżej - Leszczu i DPV mogli kupić klub od Władka. Czemu tego nie zrobili? Liczyli, że jak dołożą parę groszy do kasy to Jurek będzie ich słupem?
Stawluka czy Mamy mi nie szkoda.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Klub naturalnie przeszedł w ręce Kanclerza jako przyjaciela klanu. On już wiedział co się świeci dlatego zaczął się kręcić wcześniej przy klubie coś tam pomagając Władkowi. Po cichu załatwione a nie przez jakiś konkurs ofert. Jest jak jest, widocznie jakaś wieksza normalność nie jest nam pisana.
Przecież była informacja, że klub będzie sprzedawany.
I tak lepsza mniejsza normalność niż żadna.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
raz rozmawialem z kanclerzem a raczej dzwonilem do niego i musze stwierdzic ze zaden to przyjaciel golloba i blizej jemu do zwyklego chama tak samo zreszta jest z wroclawska lajza koerberem. ten sam problem z nimi poruszalem o chorym gollobie i pomocy dla niego i obydwoje tak samo sie zachowali - czyli mieli jego w doopie
Na Miedzyniu lub jak mawiali starzy Niemcy in Schleusendorf dało słyszeć się plotki, że klub od Papy kupi J.Kanclerz.
Słychać też było ,że właścicielem to on raczej będzie nominalnie i co wyciągnie(lub nie) to będzie jego,
a tak naprawdę kasę zainwestowali (też) inni ludzie.
W sumie jak tak patrzę na to, że stołki dostali synalkowie. to wygląda na to,
że na Miedzyniu są dobrze poinformowani...
...oczywiście biorę poprawkę na to, że to tylko plotki.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
A co za roznica czy rodzinny czy nie? Lepszy byl miejski z Deringami ? Liczy sie efekt. Nigdy ludzia nie dogodzisz a klub mogl kupic każdy wystarczylo wylozyc 1 zl wiecej i Wladek by sie nie wachal oddac jedenemu czy drugiemu klub. Dobrze ze to nie poszlo w rece "no name" jak w Rzeszowie bo moglibysmy juz miec Osiedle Sportowe na miejscu stadionu.
Facebook: Bydgoskie Gryfy
Tylko czy faktycznie wyciągają jakkolwiek sensowną kasę, czy może jednak jest to po prostu jakaś tam kasa za - mimo wszystko - wykonaną pracę? Profesjonalnych pracowników, którzy mogliby coś wnieść, to też trzeba umieć znaleźć, a sam fakt zapłacenia więcej nic nie gwarantuje. Stąd pewnie podejście, że będą wyniki na torze - cała reszta będzie się jakoś zgadzać. Braki kompetencji powodują potem różne problemy i dziwne sytuacje z byłymi już sponsorami, ale po ich stronie tez chyba bywało dość specyficznie? Plan może i nie byłby zły, ale żużel ma to do siebie, że zawodnicy lubią się łamać i trafił się taki pechowy sezon. Ciężko też było się spodziewać, że nagle Tarasenko i Bellego będą pożądani ligę wyżej, gdy wcześniej kluby bały się ryzykować branie nowych zawodników. Koncepcja zespołu się rozsypała, więc postawiono na doświadczenie i przy okazji chyba też udało się ogarnąć dodatkowe finansowanie dla tych zawodników? Oczywiście różnicę w Ostrowie zrobili Garcarkowie i Staszewski, ale skoro można wygrać ligę Walaskiem i Gapińskim, to bym bardziej można zawodnikami GP. Oczywiście znowu wszystko będzie fajnie, jak od początku będzie się dobrze układało, ale jak coś pójdzie nie tak, to będą mogli liczyć tylko na to, że zawodnicy sami się ogarną. Z drugiej strony runda finałowa jest już szersza, więc sezon trochę lżejszy i na mniejszym ciśnieniu, ale jeszcze większe znaczenie będzie miała dyspozycja na jego koniec i to temu wszystko powinno być podporządkowane. Patrząc na to, że głównym rywalem ma być Falubaz, to wcale nie ma co rozpaczać, bo tam to dopiero ciśnienie będzie maksymalne, a burdel wcale nie jest mniejszy. Na razie traktuje się ich jak Apatora, bo wyłożyli absurdalne siano, ale nijak nie będą mieli aż takiej przewagi. Obecny system powinien promować niespodzianki, bo wystarczy, że w jednym z trzech dwumeczów rywal zaskoczy torem i potem w domowym meczu może być ciężko to odrobić - w zasadzie przespane dwie serie startów mogą decydować o ocenie sezonu.
Nie o to mi chodziło co lepsze czy gorsze.
Pisałem o tym, że to ponoć i nie do końca jest tak, że wszystko jest w rękach Kanclerza.
Masz dużo racji w tym co piszesz.
Wystarczy spojrzeć na to co stało się z niesamowicie klimatycznym
Stadionem Leśnym im. Stanisława Lehmanna.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Zdecydowanie - nie jestem zwolennikiem obsadzania stanowisk członkami rodziny.
Ale dla mnie w tym względzie zdecydowanie bardziej wiarygodne od tych komentarzy
są słowa menedżera Wiktora, które wypowiedział na temat zarządzania Polonią
w niedawnym wywiadzie.
A co do samego Matkowskiego - sprawa pewnie toczyła się w kwestii zwolnienia
dyscyplinarnego, które jak widać się nie należało, ale poza tym gość jest poniżej krytyki
i nie warto w ogóle strzępić języka na jego temat.
Nawet jesli czesc jest w rekach Bonka czy innego tam to jakie to ma znaczenie. Osobiscie wierze tylko w to ze jakies osoby pomogly zalatwic kase na przejecie klubu a Kanclerz juz to posplacal. Boniek nie mogl byc oficjalnym graczem z racji stanowiska ale nie sadze zeby jeszcze ciagnal za jakiesz sznurki. Po co mu to przy jego posadach?
Grunt jest miejski i klub nie jest zadna wartoscia sama w sobie. Gdyby nie bylo dotacji z miasta to klub by pewnie upadl te kilka lat temu.
Facebook: Bydgoskie Gryfy