Apator Toruń 2022 - wątek klubowy

[Morciasz]

Termiński, jak rozumiem, o Kryterium Asów, Chrobrym i Międzynarodowych Mistrzostwach Indywidualnych Ekstraligi w Sportowych Faktach i poziomie torunian:

-Spokojnie, testują na razie sprzęt w zawodach o pietruszkę. Nie zwróciłem uwagi, żeby nasi zawodnicy byli jakoś w złej formie. Za wcześnie, by wyciągać wnioski. Powtarzam, to były zawody o pietruszkę, które nie interesują ani zawodników, ani kibiców, ani sponsorów
Czy toruński klub nie obawia się o frekwencje na lidze, patrząc po miernym zainteresowaniu PGE IMME?
- Nie my byliśmy organizatorem tego turnieju. Zobaczymy, jaką będziemy mieli frekwencję na lidze. Uważam, że polskich kibiców kompletnie nie interesują zawody o pietruszkę. Kibiców w Polsce interesuje tylko liga i trochę Grand Prix - kończy Termiński.

[lego]

z tym zainteresowaniem to i fakt, szczegolnie na rozjeżdżonej motoarenie. W lidze, jak beda wyniki, bedzie frekwencja. Rok temu tez z poczatku byla energia na trybunach. Pare razy w torbe, nudne mecze i pustki na betonie

[Filon]

Co by nie mówić tutaj Termos ma 100% racji

dla Kibica liczy się tylko liga i dla niektórych gp

[koot]

Zawody o Termosową pietruszkę powinny być rozgrywane na torach pierwszej lub drugiej ligi (nie wiem czy wszędzie pozwala na to infrastruktura)
tam ludzie spragnieni wielkich nazwisk może by wypełnili lepiej station, choć na parach w
Poznaniu szału nie było, coś jak u nas.

[mentikk]

Zawody o Termosową pietruszkę powinny być rozgrywane na torach pierwszej lub drugiej ligi (nie wiem czy wszędzie pozwala na to infrastruktura)
tam ludzie spragnieni wielkich nazwisk może by wypełnili lepiej station, choć na parach w
Poznaniu szału nie było, coś jak u nas.

Zwykle infrastruktura pozwala - jest tor, są trybuny. Tyle starczy. Nie każde towarzyskie zawody muszą być rozgrywane na najnowocześniejszych stadionach jakby co najmniej mundial pokazywali. Te duże nazwiska jak się pojawią na takim turnieju w Rawiczu czy Rzeszowie to będzie być może ciekawostka dla tamtejszych kibiców. Na prestiżu impreza nie ucierpi, bo prestiżu w nich za bardzo nie ma.

[zabovsky]

Zawody o Termosową pietruszkę powinny być rozgrywane na torach pierwszej lub drugiej ligi (nie wiem czy wszędzie pozwala na to infrastruktura)
tam ludzie spragnieni wielkich nazwisk może by wypełnili lepiej station, choć na parach w
Poznaniu szału nie było, coś jak u nas.

Przy takiej pogodzie, odczuwalnej temperaturze na poziomie zera stopni i świadomości o treningowej randze zawodów (bo każdy doskonale zdaje sobie sprawę jak zawodnicy podchodzą do turniejów typu MPPK czy IMME) to i tak sukces, że ktokolwiek przyszedł na stadion. Ludzie nie są masochistami, niezależnie od tego, w której lidze jeździ klub z ich miasta.

[Morciasz]

Co by nie mówić tutaj Termos ma 100% racji dla Kibica liczy się tylko liga i dla niektórych gp

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Niestety ostatnie ileś tam lat spowodowało, że zniszczono marki tych imprez - Bydzia zniszczyła Kryterium,
a GKSŻ rozłożył na łopatki MIMP, MPPK i zaczął rozkładać IMP itd.
W tym roku zaś doszło już do całkowitego rozłożenia IMP na łopatki....

[Drapichrust]

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Niestety ostatnie ileś tam lat spowodowało, że zniszczono marki tych imprez - Bydzia zniszczyła Kryterium,
a GKSŻ rozłożył na łopatki MIMP, MPPK i zaczął rozkładać IMP itd.
W tym roku zaś doszło już do całkowitego rozłożenia IMP na łopatki....

Najważniejsze, że są dane telemetryczne, Rajder kolejki i dron na stadionie.
Szkoda strzępić ryja.
Ok Boomer.

[Goldi]

Ten filmik promo z nowego kanału IMP gdzie Majewski nawija makaron na uszy jak się Kołodziej odnajdzie w nowym formacie... Chłop wpada na jakieś idiotyczne pomysły żeby było inaczej i się tym rajcuje. Widać, że totalnie nie czuje dyscypliny. Najchętniej to by zmieniał wszystko, nie zdziwię się jak za rok będzie losowanie kto ma zdobyć DMP, a król żużla Majewski zadowolony bo coś nowego.

[mentikk]

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Niestety ostatnie ileś tam lat spowodowało, że zniszczono marki tych imprez - Bydzia zniszczyła Kryterium,
a GKSŻ rozłożył na łopatki MIMP, MPPK i zaczął rozkładać IMP itd.
W tym roku zaś doszło już do całkowitego rozłożenia IMP na łopatki....

Racja, KA nawet czasowo zniknęła z kalendarza, bywała to słaba impreza. Ale mam odczucie, że jakoś się odbiła od dna ta impreza i jakoś jest coraz lepiej. Stawka ostatnimi laty przystaje do nazwy zawodów, nie jest źle.
Inna sprawa, że chyba ta profesjonalizacja żużla doprowadziła do tego, że jeśli nie walczymy o tytuł IMŚ czy DMP, to reszta imprez nie ma większego znaczenia. IMP jeszcze jako tako, ZK jest już zwykła popierdółką, IMME to turniej o prestiżu jakiejś tam Korony Chrobrego. Zawodnicy poza DMP, IMP i IMŚ (IMŚJ) mają często wyrąbane na takie turnieje i traktują je tylko i wyłącznie treningowo, a niektórzy to wręcz pojawiają się z obowiązku.

Co do IMP - faktycznie, robią z tego pośmiewisko. Rozumiem, że trzeba pewne rzeczy poprawiać, uatrakcyjniać, ale coś, co od lat miało sprawdzoną formułę (łącznie z eliminacjami) i prestiż zostało w kilka lat zadeptane jak stary pet.

Ten filmik promo z nowego kanału IMP gdzie Majewski nawija makaron na uszy jak się Kołodziej odnajdzie w nowym formacie... Chłop wpada na jakieś idiotyczne pomysły żeby było inaczej i się tym rajcuje. Widać, że totalnie nie czuje dyscypliny. Najchętniej to by zmieniał wszystko, nie zdziwię się jak za rok będzie losowanie kto ma zdobyć DMP, a król żużla Majewski zadowolony bo coś nowego.

Bo to przygłup ten Majewski, trzeba to przyznać wprost. I jak rozumiem, że tv ma pewne wymogi itp. to jego wymysły to czasami jakaś masakra. Najpierw wymyśla "zmieniamy", a potem chyba na zasadzie "jak ja to spyerdolę to nikt tego tak nie spyerdoli". Taki Morawiecki żużla.

[Piernik]

Czemu zawodnik ma traktować poważnie zawody, w których zarobi symbolicznie, albo sam udział pokryje mu koszty startu, czy nawet dołoży do zawodów? Sponsorzy, nagrody, kasa, tylko tak można podnieść prestiż zawodów. Wiadomo ze będą zawodnicy którym zależy, ale większość zawodników przy takich warunkach, będzie miała wywalone na takie zawody, i potraktuje je testowo.

Po co jechać w jakichś zawodach nic nie znaczących na 100% i ryzykować kontuzje która pozbawi zarobku z ligi. Przy takim systemie sportu, gdzie liczą się finanse, nie można się dziwić że część zawodów "prestiżowych" schodzi na drugi plan.

[mentikk]

Czemu zawodnik ma traktować poważnie zawody, w których zarobi symbolicznie, albo sam udział pokryje mu koszty startu, czy nawet dołoży do zawodów? Sponsorzy, nagrody, kasa, tylko tak można podnieść prestiż zawodów. Wiadomo ze będą zawodnicy którym zależy, ale większość zawodników przy takich warunkach, będzie miała wywalone na takie zawody, i potraktuje je testowo.

Po co jechać w jakichś zawodach nic nie znaczących na 100% i ryzykować kontuzje która pozbawi zarobku z ligi. Przy takim systemie sportu, gdzie liczą się finanse, nie można się dziwić że część zawodów "prestiżowych" schodzi na drugi plan.

No ja tego nie neguję. To jest właśnie ten aspekt profesjonalizacji dyscypliny. Jak coś nie jest o najwyższy tytuł (które też są wykładnią do rozmów kontraktowych), albo nie niesie zayebistego zarobku (a turnieje towarzyskie, czy pomniejsze trofea jak MPPK tego nie mają) to nie ma się co dziwić. Pokazuje to jednak, że profesjonalizacja doprowadziła do tego, że wszystko inne jest popierdółką bez znaczenia.
Za młodu to jednak kojarzyłem, że zdobycie MPPK, MDMP czy ZK to miało jakieś znaczenie, że zawodnik/drużyna coś osiągnęli. Dziś to znaczy tak niewiele, że w zasadzie chodzi o to, żeby zapisać, że ktoś coś takiego wygrał. Bo reszcie się jeszcze bardziej nie chciało niż temu zwycięzcy. Takie mam odczucia co do tych imprez.

[wujek_sam]

Czemu zawodnik ma traktować poważnie zawody, w których zarobi symbolicznie, albo sam udział pokryje mu koszty startu, czy nawet dołoży do zawodów? Sponsorzy, nagrody, kasa, tylko tak można podnieść prestiż zawodów. Wiadomo ze będą zawodnicy którym zależy, ale większość zawodników przy takich warunkach, będzie miała wywalone na takie zawody, i potraktuje je testowo.

Po co jechać w jakichś zawodach nic nie znaczących na 100% i ryzykować kontuzje która pozbawi zarobku z ligi. Przy takim systemie sportu, gdzie liczą się finanse, nie można się dziwić że część zawodów "prestiżowych" schodzi na drugi plan.

Bo to sport, a nie biznes?

[kowjanko]

Już nie.

[zabovsky]

Za młodu to jednak kojarzyłem, że zdobycie MPPK, MDMP czy ZK to miało jakieś znaczenie, że zawodnik/drużyna coś osiągnęli. Dziś to znaczy tak niewiele, że w zasadzie chodzi o to, żeby zapisać, że ktoś coś takiego wygrał. Bo reszcie się jeszcze bardziej nie chciało niż temu zwycięzcy. Takie mam odczucia co do tych imprez.

To były czasy kiedy Polacy nie mieli sprzętu porównywalnego ze światową czołówką (komuna), więc kładli nacisk na zawody krajowe, bo siłą rzeczy to był dla zdecydowanej większości z nich szczyt sportowych ambicji, albo lata 90-te gdzie ten dostęp był jeszcze mocno ograniczony, ponadto poza Gollobem i tak nie mieli umiejętności żeby rywalizować jak równy z równym z zagranicznymi. Z biegiem lat sytuacja ewoluowała i teraz Polska jest na szczycie drabiny żużlowej, więc zawodnicy skupiają się na walce o najwyższe cele, a zawody pokroju MPPK traktują zgodnie z przeznaczeniem czyli jako poligon do testów sprzętu przed imprezami docelowymi.

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Generalnie masz rację - tak było kiedyś

[Goldi]

Bo to sport, a nie biznes?

Sport = biznes

[Piernik]

Bo to sport, a nie biznes?

W której dyscyplinie sportu, zawodnik nie patrzy na pieniądze? Przecież to nie hobbysci amatorzy z niewyobrażalnymi majątkami, tylko właśnie ludzie, którzy utrzymują siebie, i swoje firmy, ze swojej jazdy, muszą patrzeć przez pryzmat kasy.
Gdyby Orlen ustanowił turniej o Puchar Obajtka, z nagrodami na poziomie 1 mln złotych za rundę, organizowanym w terminach GP to nie byłoby chętnych do jazdy o mistrzostwo świata. Są zawodnicy którzy zlewają GP, a ludzie oczekują że jakiś złoty kask, czy inne mistrzostwa par klubowych beda traktowane poważnie. Nierentowne zawody, nie mogą być traktowane poważnie, musi być zysk. Na tym polega profesjonalizacja sportu, jeżeli nie uda się doprowadzić do sytuacji, gdzie kluby, i zawodnicy nie będą zarabiać dużej kasy na zawodach, to trzeba je zlikwidować. Czy to złoty kask, czy MPPK . To już lepsze były te best pairsy, większy potencjał reklamowy tych zawodów.

[maci78]

trzeba też pamiętać że piłkarz czy siatkarz grający o puchar Pcimia Dolnego nie zużywa sprzętu ani nie ryzykuje tyle kontuzją bo nawet jak nie gra to i tak klub mu płaci.

żużlowiec sory sprzęt zużywasz... ryzykujesz dla pewnie dużo mniejszych pieniędzy niż w lidze. jak wprowadzą odpowiednio wysokie nagrody to i będą się o to tłuc.

[wojtasik]

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Kibice zapełniali trybuny, bo kibicowali zawodnikom swojej drużyny. Odchodząc od przywiązania zawodnika do klubu doprowadziliśmy sami do pustek na trybunach.

A co z tym zrobić to już pisałem lata temu: 1 zawodnik = 1 klub, skupienie się światowego żużla na kilku ligach, w tym angażowanie do lig drużyn z zagranicy (Polska: ekipy z Czech, Ukrainy; Szwecja: ekipy z Finlandii, Norwegii; Dania: ekipy z Niemiec; Francja: ekipy z Włoch itd.). Do tego międzynarodowe rozgrywki klubowe.

Silne lokalne kluby to silne przywiązanie fanów oraz dopływ młodzieży do sportu.

[Filon]

Nie ma 100% racji, bo Kryterium, IMP, MPPK itp. darzono kiedyś ogromnym szacunkiem,
kibice zapełniali trybuny, a kluby chciały mieć te imprezy (nie piszę o Kryterium bo wiadomo - Bydgoszcz),
a zdobycie takiego tytułu było eksponowane przez zawodników, zawodnika i świadczyło o ich klasie.

Niestety ostatnie ileś tam lat spowodowało, że zniszczono marki tych imprez - Bydzia zniszczyła Kryterium,
a GKSŻ rozłożył na łopatki MIMP, MPPK i zaczął rozkładać IMP itd.
W tym roku zaś doszło już do całkowitego rozłożenia IMP na łopatki....

jasne, z tym nawet nie polemizuje

ale oststnie nie wiem - 10 lat mniej więcej to multum zawodow na motoarenie, które co by nie mówić nie wzbudzają praktycznie żadnego zainteresowania

Dla kibica Apatora zawsze najważniejszy będzie Apator czyli liga, przesyt ilości innych turniejów w Toruniu wlansie skutecznie od innych zawodow odpycha

sam pare lat temu w życiu bym nie odpuścił np imme a teraz patrząc na temp nawet nie wpadłem na to żeby iść, za to meczu ligowego nie odpuszcze
nigdy

moze właśnie takie zawody powinny być rozgrywane na torach które maja zapotrzebowanie aktualnie jak np Ostrów, Lublin

[spitt22]

Mam pytanie. Ktoś wie czemu Buszmen wyprowadził sie do Wrocławia i został kibicem Sparty ?

[kingpin]

Podkupili go.
Zemsta za Galandziuka.

[sparta_mistrz]

Mam pytanie. Ktoś wie czemu Buszmen wyprowadził sie do Wrocławia i został kibicem Sparty ?

Ty naprawde nie masz wiekszych zmartwien w zyciu?
Ja p**rdole xD

[lego]

przeciez Busz od dawna w Gorzowie. Na jednym forum o zuzlu pisali.

[koot]

Wie ktoś jak to naszym włodarzom wychodzi, że jako jedyni mamy dach a
zawsze na inaugurację jedziemy na wyjeździe ?

[pawko.trn]

Od kilku lat gospodarze pierwszej kolejki są ustalani naprzemiennie. W zeszłym roku mieliśmy inaugurację u siebie, tyle, że bez kibiców.

[Morciasz]

Fajny ten meczyk w Gorzowie, przypomniały się nasze występy sprzed nastu lat, gdy seryjnie tam wygrywaliśmy.

[koot]

Trzeba się postarać żeby Wrocław nie był jedynym gospodarzem co wygrał mecz w pierwszej kolejce

[Filon]

Trzeba się postarać żeby Wrocław nie był jedynym gospodarzem co wygrał mecz w pierwszej kolejce

spokojnie
to kolejka gości

[venom200]

Fajny ten Falubaz, taki nie za mocny

[wavergreen]

Obstawiałem we Wrocławiu minus 20,a tu się szykuje jeszcze wyżej...

[Piernik]

Może da się jeszcze jakoś Holdera ściągnąć z tego Ostrowa.


Brak Emila może być dużo bardziej odczuwalny, niż nam się wydawało, nawet w pesymistycznym wariancie. Cóż, szkoda sezonu, bo fajnie się zapowiadał. Rozjadą sie, pewnie o czwórkę zahaczymy, ale to nie jest skład na nic dużego niestety.

[stone_gossard]

Jak dobrze ze w tym roku jest Ostrów. W każdym razie w najbliższą sobotę mecz na szczycie 8-my Apator podejmować będzie 7-mą Ostrovię

[venom200]

Fajna ta nasza drużyna, taka nie za mocna

[energo]

Może da się jeszcze jakoś Holdera ściągnąć z tego Ostrowa.


Brak Emila może być dużo bardziej odczuwalny, niż nam się wydawało, nawet w pesymistycznym wariancie. Cóż, szkoda sezonu, bo fajnie się zapowiadał. Rozjadą sie, pewnie o czwórkę zahaczymy, ale to nie jest skład na nic dużego niestety.

Dajmy im jeszcze chwilę. Mi ta drużyna się dalej podoba, a dziś największą różnice robią juniorzy. Na to można pibiadolic bo jest strasznie słabo (z lewym).
A brak Emila boli podwójnie, bo oprócz tego że miał być liderem, to jeszcze mógłby służyć rada w parkingu zawodnikom, którzy byliby w stanie skorzystać z tych rad. A dawanie rad nie jeżdżąc w meczu to jak lekcje wychowania seksualnego serwowane przez księdza.

[Mariusz]

Może da się jeszcze jakoś Holdera ściągnąć z tego Ostrowa.


Brak Emila może być dużo bardziej odczuwalny, niż nam się wydawało, nawet w pesymistycznym wariancie. Cóż, szkoda sezonu, bo fajnie się zapowiadał. Rozjadą sie, pewnie o czwórkę zahaczymy, ale to nie jest skład na nic dużego niestety.

Już chyba nie, limit to to 12 pkt, a ten trzasnął dzisiaj 14.

[Oracle]

Jo, po 1 meczu Holdera będziecie reaktywować. Przypominam, ze jechali w tym ostrowie na asfalcie z Kasprzakiem i Krakowiakiem a nie Zmarzlikiem i Madsenem. Raz mu świniak koło wystawił to zwątpił.

Mecz do zapomnienia. Taki mamy skład po wiadomych wykluczeniach, ze jak jeden z seniorów popelinę pojedzie to dostaniemy wysokie baty.
Juniorzy od lat nie pomagają. Mimo wszystko dziś na plus Zieliński, który momentami walkę podejmował.
Od lewego oczekuje natomiast postępów bo jak wiadomo to jest młody zawodnik. Na dziś w jego jeździe widać niestety regres.

[Chrostowicz]

No za_jebiscie, mecz przyjaźni udał się jak nie wiem co.
Powoli bokiem wychodzą tajne kontakty prezesowych, dziwne castingi toromistrzów na jeden dzień by zyskał na tym ten miał skorzystać i skorzystał.
Z Ruskimi niestety nie da się układać...jak wszędzie

Co do meczu, optymistycznie liczyłem na -10. Wrocławiowi nie ma czego gratulować...nawet po znajomości rywal był dupą do kwadratu.
Sezon i tak stracony, to może chociaż uda się wycelować na baraż z Falubazem..

[Goldi]

Jo, po 1 meczu Holdera będziecie reaktywować. Przypominam, ze jechali w tym ostrowie na asfalcie z Kasprzakiem i Krakowiakiem a nie Zmarzlikiem i Madsenem. Raz mu świniak koło wystawił to zwątpił.

Mecz do zapomnienia. Taki mamy skład po wiadomych wykluczeniach, ze jak jeden z seniorów popelinę pojedzie to dostaniemy wysokie baty.
Juniorzy od lat nie pomagają. Mimo wszystko dziś na plus Zieliński, który momentami walkę podejmował.
Od lewego oczekuje natomiast postępów bo jak wiadomo to jest młody zawodnik. Na dziś w jego jeździe widać niestety regres.

Z Denisem sie zgadzam. Sam podchodze glownie punktow, bo to weryfikuje twoj poziom, ale tutaj naprawde widac, ze moze pomoc Apatorowi.
Przykladowo do Lewandowskiego to nie ma sensu nawet porownywac, bo ten to ani trasy ani startu, dziwna technika jazdy.

[koot]

Za tydzień starcie dwóch najsłabszych drużyn w lidze na tą chwilę, ciekawe przy jakiej frekwencji?
O zgrozo trzynaście zer i trzy trójki przy czterech uczestnikach GP w składzie, juniorzy jeden pkt.
Można przegrać ale styl.....

[apator_uk]

Czy Termos podzelił już się ze światem jakimiś mądrościami po występie naszych gwiazd?

[Penhall]

O rany, paczam dopiero na wyniki. Dobrze, że Ostrów przegrał z GKM. Za tydzień liczę na wynik dający pewność bonusa.

[kingpin]

Przestancie plakac jak baby.
Fakt,ze troche wstyd jak sie patrzylo jak popisy Jacka czy Lewandowskiego
a i Dudek nie lepszy ale coz,chyba sie juz przyzwyczailismy,ze jak Sparcie
tor pasuje,to nie mamy tam argumentow.Malo ktora ekipa ma.
Ludzilem sie ,ze dobijemy do 40,ale mecze i zawody towarzyskie przed sezonem
Sparty to byla zaslona dymna.To co odwalal wczoraj Janowski to byl poziom co najmniej
ligowego Zmarzlika z najlepszych wystepow.Sztos.Oby tak w GP,to moze i bez Ruskich bedzie na co popatrzec.
Prawdziwy sprawdzian zmian przyjdzie na swoim torze ale jeszcze nie z Ostrowem,bo
to jednak druzyna pierwszoligowa wiec ten mecz nie bedzie zadnym wyznacznikiem.
Z drugiej strony mniej jak +20 bedzie duzym rozczarowaniem.
Paradoksalnie najbardziej obawialem sie o Pawla i Lamberta a oni pojechali najlepiej,co nie znaczy ze jakos wystrzalowo.
Po prostu jako jedyni nawiazali walke.Dudek bardzo nierowny i przypominajacy tego z Falubazu czyli poki co wiatru w plecy
nie ma.
Nastepny wyjazd to Gorzow wiec tez bedzie bardzo ciezko,ale tam juz musi byc walka na calego ,inaczej na MA nie zawita pies z kulawa noga
a Terminski zamiast do zawodnikow,znowu bedzie mial pretensje do kibicow.

[wavergreen]

Po Gorzowie jest Lublin u siebie.Jak po meczu z Motorem będą 4 mecze 4 punkty to nie będzie paniki.Patrząc na postawę drużyn w pierwszej kolejce to wyjątkowo trudny terminarz Nam się trafił, pomijając Ostrów.Z dwojga złego lepiej, że z Spartą na wyjeździe było,a nie na MA.

[kingpin]

Dlatego jestem ciekaw meczu z Ostrowem i czy bedziemy mieli swoj tor.
Jak Chris bedzie loil nasze gwiazdy to znaczy,ze z Motorem nie mamy co szukac.