Uczynili jak obiecałeś, a ja niedowierzałem wczoraj nieco, tor przygotowany pod Spartę i zawodnicy spasowani idealnie, nie dając szans Stali. Stal odgryzie się pewnie w Gorzowie, ale to i tak nie ma większego znaczenia, bo wrzesień zadecyduje. Dla tych dwóch drużyn, to tylko przebieżki przed decydującą rozgrywką. Szkoda że nie było na co patrzeć, jeden Woźniak to za mało by zrobić szoł.