II Kolejka PGE Ekstraligi, Sparta Wrocław vs Apator Toruń 09.04.2021 20:30

[polewaczka]

Gdyby za starego Holdera byl Doyle lub chociaz Fricke to ta ekipa naprawde moglaby namieszac.

Ekipa jest dograna w 100%. Stary swoje robi, brakuje punktów drugiego seniora, wiadomo Miedziak nie jest już zawodnikiem na Elipę, ale ja bym nikogo nie wymieniał. Yebać złotówy. Po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat jest komu w Toruniu kibicować.

[antyprzemek]

Ale tor koniecznie do zmiany no i trojka muszkieterow na prowadzacych pare.

Boshe...
skończ już z tym torem...

[pawko.trn]

Ekipa jest dograna w 100%. Stary swoje robi, brakuje punktów drugiego seniora, wiadomo Miedziak nie jest już zawodnikiem na Elipę, ale ja bym nikogo nie wymieniał. Yebać złotówy. Po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat jest komu w Toruniu kibicować.

Nic dodać nic ująć. Pierwszy raz od wielu lat czuję, że jest fajny, waleczny skład, który aż chce się oglądać.

[mcp]

Fajny ten apator, taki nie za mocny, nie za słaby. W sam raz na to 5-6 miejsce ze spokojnym utrzymaniem. Z Lambo to będzie transfer sezonu.

[noc]

Ekipa jest dograna w 100%. Stary swoje robi, brakuje punktów drugiego seniora, wiadomo Miedziak nie jest już zawodnikiem na Elipę, ale ja bym nikogo nie wymieniał. Yebać złotówy. Po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat jest komu w Toruniu kibicować.

Podoba mi się ta drużyna, fajnie poskładana "z nikogo".
Niby starszy Holder trochę mało bojowy, niewyraźny, ale w końcu on jest wasz "od zawsze", oczywiste że jest akceptowany. A reszta to takie swojaki prawdziwe, z takimi to nawet bronić się przed spadkiem jest przyjemnie. I utrzymacie się spokojnie, jest serce do walki w drużynie, po latach marazmu.

[mazjek]

Że co??? Fiu, fiu, łądnie się apetyty rozkręcają.
Zrobicie 40 pkt w Lesznie, wygracie następnie z GKMem i zaczniecie się zastanawiać, z kim w finale PO pojedziecie.

"Nawiązać walkę o PO" to znaczy być w jakimś względnym kontakcie punktowym z innymi pretendentami, nie przegrać z nimi meczów u siebie itd. Oczywiście możemy spaść lub ledwo uniknąć spadku w jakichś skomplikowanych okolicznościach, ale takie zakręcenie się wokół 4-5 miejsca przez większość sezonu zasadniczego to już będzie sukces na ten sezon. I będzie nim też 6. miejsce, choć nie dziwne, że po tych dwóch meczach apetyty trochę urosły.

[noc]

"Nawiązać walkę o PO" to znaczy być w jakimś względnym kontakcie punktowym z innymi pretendentami, nie przegrać z nimi meczów u siebie itd. Oczywiście możemy spaść lub ledwo uniknąć spadku w jakichś skomplikowanych okolicznościach, ale takie zakręcenie się wokół 4-5 miejsca przez większość sezonu zasadniczego to już będzie sukces na ten sezon. I będzie nim też 6. miejsce, choć nie dziwne, że po tych dwóch meczach apetyty trochę urosły.

Naprawdę zadowoli cię 4-5 miejsce? Nie za mało?
Ale masz jakieś wsparcie? Gratuluję optymizmu, czy wręcz naiw..., albo nie, niech będzie OPTYMIZM! Gratulacje!!!

[Ivan]

Wiekszosc spisywała Apator w tym meczu na 33-35 pkt.
I w pewnym momencie byłby to sukces (36:24)
I nagle chłopaki sie obudzili ..w 11 biegu 5:1 wygrana ..
z niepokonanym Janowskim.
Nie pozwolili aby Janowski zaliczył czysty komplet.
Przy ostatecznym wyniku .. szkoda ze nie udało sie uciułac jednego
punktu 50:40 byłoby extra !
........
7:1 junior .. cierpliwosci Za rok moze byc na naszą korzyść.
Lewandowski dopiero zaczyna a juz pokonal PePe
IKS kogo pokonal ?
Zupinski pierwszy raz w extralidze. Oby nie jak Bogdanowicz.
Karol ma jeszcze czas a Bogdanowicz konczyl wiek juniora.
Najwazniejsze aby wygrywali 5:1 bieg juniorski i pozniej
dorzucili na mlodziezowcu 1 pkt. Tak jak dzis zrobili Spartanie. 7:1.

[sparta_mistrz]

https://www.przegladsportowy.pl/zuze...claw-z/jgt010g

Jak sie to czyta, to jest jeszcze lepiej

[Taisto]

Mecz dla Sparty lekki, łatwy i przyjemny, no ale po kolei...

Tor - nie wiem, czemu się wszyscy uczepili toru. Pewnie, że chciałoby się oglądać mega widowiska na Olimpijskim, jak to było w poprzednich latach, ale... Trzeba brać jeden czynnik pod uwagę. Pogoda!
Tor został przygotowany w niskich temperaturach pod ewentualne opady deszczu. Biorąc pod uwagę, że przez ostatni tydzień we Wrocławiu na zmianę padało, było zimno i świeciło słońce, to nie może dziwić taka zachowawczość i przygotowanie bezpiecznego toru, odpowiedniego do warunków pogodowych i przygotowanego na przyjęcie dużej dawki deszczu. Dla mnie temat jest oczywisty, podobnego toru nie uświadczymy w pełni wiosny i lata.

Zawodnicy: Tai i Maciek pojechali swoje. Artiom - chyba testował i maszyny i odpowiednie ścieżki. To nie był jednak tor dla niego, choć swoje zrobił. Dan- pozytywne zaskoczenie. Gleb - tu są największe rezerwy Sparty, choć od końcówki ubiegłego sezonu, jedzie jakby do tyłu. Trzeba go odblokować, podstawić maszynę Artioma lub Maćka, no cokolwiek. W każdym razie, rezerwa jest.
Juniorzy - jak na nich, to całkiem ok. Zrobili minimum tego co powinni. Na więcej z ich strony, raczej nie ma co liczyć. Choć oczywiście każdy występ powyżej tego co pokazali, będzie miłą niespodzianką.

Ustawienie, dobór par i prowadzenie meczu: Eksperyment z Lagutą pod nr. 10 wyszedł połowicznie. Owszem, zrobił punkty, które miał zrobić, jednak nie można się oprzeć wrażeniu, iż Dan po 10 zrobiłby tyle samo punktów, natomiast Artiom pod 11 zrobiłby więcej.
Mam nadzieje że sztab szkoleniowy widzi, iż wstawianie Laguty na nr. 10 to jednak osłabianie jego potencjału.
W następnym meczu domowym pod 10 wystawiłbym Gleba. Natomiast z numerami 11 i 12 Taia i Dana. Wspólnie mogą być atomową parą. Laguta pod 13 będzie robił to co najlepiej potrafi i po co został sprowadzony - będzie uciekał ze startu i trzaskał trójeczki.

[gary]

https://www.przegladsportowy.pl/zuze...claw-z/jgt010g

Jak sie to czyta, to jest jeszcze lepiej

Jeśli ci panowie mają jakiegoś szefa i nie zostaną odsunięci od komentowania to uznam go za głupszego od nich. Moja żona nie interesowała się tym meczem ale słyszała co te asy prawią. Nie mogła uwierzyć w to co słyszy. Czy przy tych milionach rozdawanych klubom naprawdę tak ciężko znaleźć komentatorów?

[Morciasz]

Zupinski pierwszy raz w extralidze. Oby nie jak Bogdanowicz.
Karol ma jeszcze czas a Bogdanowicz konczyl wiek juniora.

N-te nawiązanie do Bogdanowicza.

Kurna, czy już nikt nic nie pamięta sprzed dwóch lat?

Bogdanowicz woził się kilometry za stawką, przez cały sezon (!!!!) przywiózł "aż" 7 jedynek - najczęściej zdobywanych na jakiś trupach.

Żupiński w pierwszym meczu zdobył na przeciwnikach dwa punkty, dorzucił do tego dwa bonusy, w drugim jadąc na trudnym torze przeciwko wjeżdżonym i dużo bardziej objeżdżonym wrocławianom nic nie zdobył i.... od razu porównania do Bogdanowicza?

Lewandowski i Żupiński mają prawo do podobnych meczów jak te we Wrocku - to jest ich debiutancki sezon w tej klasie rozgrywkowej.
Dajmy im czas na zdobycie doświadczenia. Lewandowski ma "pecha", że od razu pokonał Pepe - bo teraz każde zero będzie przez "dziennikarzy"
takich jak wczorajsi maltretowane, że jak on mógł....

[Reptile]

Porównanie do Bogdanowicza jest nieco karkołomne, ale też nie róbmy z Żupińskiego juniora świeżo po licencji. Chłopak jest znacznie bardziej objeżdżony niż większość juniorów w ekstralidze, został ściągnięty za spore pieniądze. Nie popadajmy w jakiś obłęd, że Curzytek czy Liszka są poza jego zasięgiem, z całym szacunkiem dla chłopaków. Toruń też raczej liczył, że Żupiński będzie robił różnicę w stosunku do innych juniorów, a nawet urywał pojedyncze punkty seniorom. Ok, to jest początek sezonu i może chłopak się rozjeździ, ale na dzień dzisiejszy to jest rozczarowanie.

[BeKs]

Żupiński ma dużo łatwiejsze wejście do eligi bo konkurencja jest słabsza więc teksty o tym, że ma się uczyć ligi są słabe bo uczy to się Lewandowski który na razie ma dobrą ścieżkę rozwoju, a Karol nie debiutuje w żużlu tylko już chwile jeździ i trzeba od niego wymagać punktów na rówieśnikach. Chłopak jest przeciętnym juniorem od którego się chce dużo, a jego średnie z 1 ligi szału nie robią.

[Buszmen]

Bogdanowicz lepiej jeździł w I lidze, ale potem była klapa skrajna. Spokojnie z Żupińskim, chyba nikt nie oczekiwał, że to będzie jakiś wymiatacz na miarę Cierniaka itp.

[Mariusz]

Porównanie do Bogdanowicza jest nieco karkołomne, ale też nie róbmy z Żupińskiego juniora świeżo po licencji. Chłopak jest znacznie bardziej objeżdżony niż większość juniorów w ekstralidze, został ściągnięty za spore pieniądze. Nie popadajmy w jakiś obłęd, że Curzytek czy Liszka są poza jego zasięgiem, z całym szacunkiem dla chłopaków. Toruń też raczej liczył, że Żupiński będzie robił różnicę w stosunku do innych juniorów, a nawet urywał pojedyncze punkty seniorom. Ok, to jest początek sezonu i może chłopak się rozjeździ, ale na dzień dzisiejszy to jest rozczarowanie.

No dokładnie, uważam podobnie. Przecież ten gościu odjechał bodajże trzy sezony w I lidze. Teraz rozpoczął czwarty sezon. Przy aktualnej mizerii juniorów w SE on tutaj powinien być jednym z topowych juniorów. Cos mi się wydaje, że ten gości jest kruchej i wątłej konstrukcji psychicznej. Podobnie jak Norbert Krakowiak. I to jest chyba powód, że nie pokazuje w pełni na co go stać.

[Goldi]

Bogdanowicz lepiej jeździł w I lidze, ale potem była klapa skrajna. Spokojnie z Żupińskim, chyba nikt nie oczekiwał, że to będzie jakiś wymiatacz na miarę Cierniaka itp.

Wystarczy spojrzeć z jakimi nazwiskami przegrywał w I lidze. Fakt, że gdański tor nie leżał Karolowi. Był okres, że zdołowany zerami przegrywał wszystko na treningach z Szczotką.

[pawko.trn]

Biorąc pod uwagę, że zarówno dziennikarze, jak i "dziennikarze" potrafią czerpać inspirację prosto z tego forum, wszyscy bierzmy odpowiedzialność za to co tutaj piszemy. Porównując Żupińskiego do Bogdanowicza sami prosimy się o to, żeby za chwilę na portalach pojawiły się teksty na ten temat. Zakładając, że każdy z nas ma na sercu dobro klubu, to trochę s*anie do własnego ogródka. Chłopak odjechał na razie dwa mecze. Dajmy mu spokój chociaż na 2 miesiące.

[kingpin]

No ok, zacznijmy porównywać go do Pera Jonssona, wtedy na pewno nic nie będą pisać.

Dwa mecze to odjechał Lewandowski, na pewno nie Karol.

Mozna mu dać spokój nawet cały sezon i nic nie pisać.
Jednak jak na zawodnika z takim stażem meczowym konstruktywna krytyka nie powinna mu przeszkadzać.
Nikt mu źle nie życzy i nie widziałem wpisów z pomysłem odsunięcia go od składu i wstawienia Marcinca a jedynie ocenę jego dotychczasowych dokonań w naszych barwach.