Zgadzam się z powyższym
Nic dodać nic ująć
Zgadzam się z powyższym
Nic dodać nic ująć
Dla was mogę być synalkiem czy nawet samym Jurkiem,gila mnie to co myślicie.Mam swoje źródła i to nie są piekarnie ani inne bzdury.Jednak jak ktoś pisze klamstwa i mam czas to koryguje temat.Jesli dla Kartasa jest tak zle i *** owo to zobaczymy po 1.listopada.
Znam parę lat pana Jurka że nie ma bata aby nic nie ulepił.Paradox jest jedynie Kartas taki ze bedzie musiał napewno o wiele więcej zapłacić za liderów wiec nie pisz bzdur aby tu zabłysnąć że placi najmniej.Jak tak wierzysz w dpv i zooleszcza to super 1.5 banki dlugu w Grudziądzu mówi samo za siebie.
To prawda, że będzie teraz musiał przepłacać. Ja zawsze mówię, że ktoś tu przecież będzie musiał jeździć. I to prawda, że Polonia płaciła mało. Zengi był najdroższy, Wadim najtańszy. W końcu kasy w klubie jest sporo, sponsorów jest multum a ci co byli nic nie dawali to jest z czego dokładać Wiesz..ja mam w dupie sponsora X czy Y..Chodzi o relację. To nie tylko czterech odeszło a.. z 10..Przypomnij sobie o odejściach Siopka, Brzozy czy Orwata. Każdy skłócony. Ten sezon podobnie. Dziwi kogoś Buczek? On już miał nieprzyjemność współpracy, po drugie Siopek i Krzychu to przyjaciele więc też sie czegoś dowiedział. Woźniak też nie chciały być łączony z niby to rozmowami na temat startów w Polonii. Czyli pewnie prezes Tobie mówi to co w wywiadach. Tam jest zawsze cacy. Wspomnij przy okazji o tych obiecanych kwartalnych rozliczeniach i Asach dla Golloba bo kwota z turnieju co wypowiedź to się zmieniała.
Tu może przyjść Holder i Bjerre. Pytanie jak długo będzie dobrze? Pewnie nie dojadą do końca sezonu a już myślami będą w innym klubie.
Ostatnio edytowane przez Kartas ; 20-09-2021 o 21:06
Szkoda, że Tarasienko i Bellego odchodzą. Z nimi w 2022 można było walczyć o coś więcej niż środek tabeli. Mam wrażenie, że o jeden sezon dla nich za wcześnie E-liga. Taras sobie poradzi, ale Bellego może nie uciągnąć E-ligi.
Gała podobno wraca do Startu?
Wobec straty 2 liderów zastanowiłbym się nad powrotem Berge i/lub Huckenbecka. Ładnie jadą w II lidze i dobrze znają nasz tor, zwłaszcza Kai jest na Sportowej mocny. Chris Holder na lidera byłby OK.
Na U24 Jakobsen byłby super, ładnie "latał" na naszym torze. Gusts, Michaiłow, Mads Hansen też fajnie się prezentowali.
1. Huckenbeck 2,500 (II liga) / Chris Holder e-liga (1,594)
2. Lyager/Berge 1,894 / 2,586 (II liga)
3. Jeleniewski 1,850
4. U24 Jakobsen 1,859
5. Zengota 1,870
6. Przyjemski - 5 startów 1,743
7. Konieczny z Tarnowa 0,846
8. Bartoch 0,571
+toromistrz
Ostatnio edytowane przez Bleemek ; 20-09-2021 o 21:18
A Przyjemski za kogo 5 startow ?
Wszyscy tacy chetni do oddawania biegow albo do podpisania kontraku na 3 biegi ?
Ja tylko Ci napisalem abys nie sciamnial ludzi że jest tak źle.Jesli piszesz ze 10 to ja byłem tym małym 11 ale nie musiałem się afiszować.
Mówisz o odejściach wiec dlaczego siopek i brzoza mogą do dziś trenować a tylko płaczek orwat nie?Syn kanclerza gdzieś tam napisał jak było tylko ze to wszystko jest mało juz istotne.
Gro ludzi nie może zatrybic że Kanclerz kupił ten klub i ma prawo zatrudnić kogo chce.Synow synową czy Bóg wie kogo.Jest rozliczany z wyników .
Nie wiem komu prezes ma.sie spowiadać z finansów turnieju dla Tomka.Nie jestem w temacie nawet.Uwazam że najlepszym rozwiązaniem jest spotkanie z kibicami jak już będzie wiadomy skład.
Wtedy może każdy zapyta co mu na wątrobie leży.
Kanclerz ma.ciezki charakter ale uważam że chce dla klubu jak najlepiej.
Oczywiście każdy ma swoje zdanie.
Jezu, ale ja was proszę, jak już piszecie to starajcie się żeby to jakoś wyglądało. To nie forum poprawnej polszczyzny, ale niektóre wasze zdania muszę czytać po trzy razy żeby zrozumieć ich sens.
https://www.youtube.com/watch?v=7ZjbOzsIaRs
Chciałbym, żeby tak było Poza tymi zawodnikami, z klubu odeszli osoby wywodzące się z trybun, z Polonią na dobre i na złe. Matkowski, Stawluk najlepsze przykłady. Swoje też słyszałem, że w sumie po co awansować skoro w II czy I lidze jest zupełnie dobrze. Naprawdę chciałbym się mylić, ale dla mnie Jurek to pozorant. :/
white&young
Nic dodać i nic ująć. Gość wrzuca ogólniki niczym w horoskopie na zasadzie "wiem, ale nie powiem" i potem wielkie halo, jak coś trafił. No wow. Jak masz Kartas jakieś konkrety to pisz tu śmiało, bo co niby stoi na przeszkodzie? W ZG czy Rybniku szpiegują ten temat i podbiją stawki w oparciu o wpis na forum?
Jeśli mowa o konkretach to podobno Holder i Miedziak są szykowani na Sportową. Jakobsena na ten moment nie ma i nie będzie i ogólnie z U24 jest największy problem.
Kanclerz to się skupia głównie na GP i lansowaniu, więc nic dziwnego, że momentami wychodzi jak wychodzi (problem jest taki, że za bardzo nie ma kogo w jego miejsce). Niemniej transfery na 2022 powinny być niezłe. W kwestii odejść to akurat Mamy nie szkoda, bo jego wybujałe ego przynosiło niekiedy więcej szkody niż pożytku. Co do awansu - no lepiej dla Polonii było, gdyby spadł GKM, bo w ZG mają ciśnienie na szybki awans. Ale to tylko sport i nie przeceniałbym siły Falubazu.
Ostatnio edytowane przez doozers ; 20-09-2021 o 22:48
Doozers, jeśli uważnie czytasz forum to chyba widziałeś, że o poważnej ofercie dla Holdera pisałem jakieś 2 lub 3 tygodnie temu. I to jest konkret. Tak samo jak oferty mieli Buczek, Fajfer i Loktaev. O Jacobsenie również pisałem, że był w klubie na rozmowach a potem też poszli na obiad. Ofertę to mógł Kanclerz wysłać nawet Woffindenowi czy Griszy. I co to z tego, skoro wiadomo, że szansę 0? Rano się dowiedziałem o rozmowach z Pieszczkiem. To tylko rozmowa i nie ma czym się podniecać. Tak wygląda okres transferowy i już. O Miedzińskim nie wiem, ale nie napiszę tak jak Ty do mnie że coś wymyślasz. Myślą też o trenerze. Biorą pod uwagę nawet Świdra. Woźniak też na tapecie, ale tu musi zrezygnować z funkcji komisarza toru więc raczej kiepsko. Nawet Sawina był sondowany.
Nikt z tych powaznych ofert nie chce skorzystac wiec albo nie sa powazne albo marka Polonii tak slaba u zawodnikow. Cos tu smierdzi tylko co.
Facebook: Bydgoskie Gryfy
Akurat Kartas ma często dobre info, więc nie rozumiem wyśmiewania jego informacji. Sam kiedyś miałem pretensje, że miał jakieś info a kończyło się na "wiem ale nie powiem", ale to raczej wynikało z braku zrozumienia tego typu działania, w końcu to forum nie jest w żaden sposób zobowiązujące. Inna sprawa że użytkownik " Samozwaniec"! w zeszłym roku jako pierwszy podał cały skład na aktualny sezon, także coś chyba też wie
Co do Miedziaka na sportowej to w magazynie Eleven:
- W poniedziałek miałem spotkanie w moim klubie - mówił Miedziński. - Na pewno w przyszłym sezonie nie będę jechał w Toruniu. Myślę, że klub ma teraz inny cel, inną wizję i tak to obecnie wygląda. Jak na razie nie wiem, gdzie będę jeździł w przyszłym roku. Na tę chwilę więcej media donoszą, niż ja sam wiem. Na pewno jednak chciałbym pozostać w PGE Ekstralidze. Wiem, że stać mnie na jeszcze więcej. Jak na razie jednak nie mogę w tej kwestii wiele powiedzieć – powiedział Miedziński.
Więc beniaminek smialo może sięgać po Miedziaka, bo wątpie żeby taki Gapa sie pchał do E ligi.
Fajfer akurat był bardzo drogi. Tu pełne zrozumienie dla Kanclerza bo 400.000 zł za podpis to chora kwota. Nie wiem jak zakończy się z pozostałymi jeszcze dostępnymi. Te miesiące w żużlu to wariacja. Nie wszystko da się przewidzieć, nawet jak coś jest pewne na dziś to jutro może być nieaktualne. Zobaczmy na Jakobsena. Pisałem w wątku GKM już 1 września, że go mają. Potem coś się namieszało, ale faktycznie tam trafił. O Fajferze, że jednak zostanie w Starcie napisałem kilka dni przed jego ogłoszeniem tej decyzji. Nie do końca miałem coś potwierdzone o Abramczyku. Było info o odejściu i to komuś potwierdziłem, ale w czwartek już napisałem, że to błąd i na piątkowym spotkaniu go ogłoszą. Tak to wygląda. Jak nie mam pewności co do nazwisk jakie są w orbicie to wolę ich nie pisać. Tak to wygląda a forum jest po to by się powymieniac informacjami. Nikt alfą i omegą nie jest
Czyli wiemy tyle że nic nie wiemy i nikt nic nie wie, niech tak zostanie do 1 listopada bo tu ładny bajzel jest z tymi waszymi cukierniami
Ostatnio edytowane przez LogTech ; 20-09-2021 o 23:44
Kolego, wyluzuj. Kartas często ma dobre informacje. Czasem faktycznie przestrzeli, ale chłop ma w sobie tyle honoru, że potrafi się do tego przyznać. Nikt nie jest nieomylny, a on nawet nie próbuje za takiego uchodzić. Natomiast dzieli się tymi informacjami, którymi może. A do tego oskarżanie go o wprowadzanie ludzi w błąd, że właśnie będzie robił owe "wiem, ale nie powiem", żeby ponownie nie wylewano na niego pomyj za to, że się pomylił. To nie Ostaf, że rzuca domysłami na lewo i prawo i "może coś trafię".
Widać, że obaj macie na względzie dobro klubu, nie ma więc co kruszyć kopii o pojedyncze pomyłki.
Kolego, to samo co wyżej - Kartas dzieli się czym może, często ma dobre informacje, które się potwierdzają.
Zgadzam się co do kwestii Mamy - koleś był zadufanym bucem i jego obecności w klubie najmniej mi brak. Jeśli natomiast sprawdzi się obecność Holdera i Miedziaka - jak piszesz - w Polonii to nie będzie tak źle. Nawet jeśli Miedziak nie jest szczytem marzeń.
Stary, popłynąłeś. To jest skład na zażartą walkę o utrzymanie. W wersji z Holderem trochę spokojniejsza walka o utrzymanie, w wersji z Kaiem to może być walka o życie.
Szkoda, bo liczyłem na Fajfera. Jeszcze przed końcem sezonu było podobno blisko klubu. Nie wiem kiedy i z jakiego powodu się to zmieniło, ale jeśli faktycznie z taką kasą wyskoczył to trochę palma chyba odbiła
No to pozostaje oczekiwać finału rozmów z Zengotą oraz na angaż jednego z dwójki Holta - Miedziak, jeśli idzie o Polaków. Lepszych już się chyba nie wygarnie. Ostatecznie, jeśli będzie jeden z nich i nie uda się z Zengim, to Jeleń albo Miesiąc też powinni dać radę.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
FB_IMG_1632207713900.jpg
Zen tez juz na wylocie.
pomidor
Wewnątrz klubu musza być niezłe kwasy.. na linii zawodnicy - sponsorzy- Pan K. nie zmierza to w dobrą stronę.. Szkoda Grzesia.. Wywiad Zengiego pokrywa się z tym co pisał Kartas
Ostatnio edytowane przez bobi1920 ; 21-09-2021 o 09:13
Kurde, albo to zdjęcie słabe, ale wzrok już nie ten. Ale się udało
Wiadomo z kiedy ten wywiad jest? W sensie czy po wczorajszym spotkaniu w klubie, czy jednak sprzed spotkania?
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
https://m.facebook.com/story.php?sto...ce=feed_mobile
Uwazajcie co piszecie bo nie znacie dna ni godziny kiedy zostaniecie zacytowani
mentikk (21-09-2021)
Wypowiedź sprzed wczorajszego spotkania. Z resztą ono i tak nic nie zmieniło w kierunku posunięcia rozmów do przodu. Kanclerz wie co ma robić, wie że zegar tyka, wie że z Polakami jest problem i wie, że kibice patrzą mu na ręce i chcą kolejnego progresu. Także tli się u mnie mała iskierka nadziei na pozytywne rozstrzygnięcie. Szansę ciągle są, no przynajmniej wczoraj jeszcze były
To w końcu jak z tymi szansami na Grzesia? Bo piszesz, że nie posunęły się do przodu, ale też że jest szansa na pozytywne rozstrzygnięcie
Przypuszczam, że takie wypowiedzi Grześka to też gra na podbicie swoich notować w Bydgoszczy. "Rozmawiam z kilkoma klubami" "ZG czy Łódź to porządne ośrodki". Takie trochę srety pierdety. Jeśli obie te drużyny mają już po dwóch Polaków (w jednej PePe i Buczek, w drugiej Nowak i Kościuch) to nie ma tam raczej czego szukać. Już szybciej w Gdańsku by znalazł miejsce, bo tam Zdunek chce wzmocnić ekipę i zastąpić Pieszczka kimś sensownym.
Trochę boli mnie podejście Zengoty, bo jednak trochę ten sezon też nam zawalił (i nie mam na myśli kontuzji, a "szukanie formy i sprzętu"), a teraz gada, że on będzie taki gotowy, że ELiga jest jego marzeniem i gdyby nie była taka zabetonowana, to by w niej chciał jeździć. No kurde, na torze w tym roku nie udowodnił tej swojej wysokiej dyspozycji. Rozumiem, że jesteś wart tyle, ile za Ciebie zapłacą, ale on chyba jednak się mocno przecenia i po prostu wykorzystuje fakt, że jest Polakiem, i tylko z tego tytułu się ceni wyżej, niż by to wynikało z jego faktycznej wartości torowej.
Odnośnie samych rozmów na linii klub - zawodnik. Tyle się mówi o tym, że "zawodnik był w klubie" itp. Cholera, mamy 21.wiek. Nie trzeba tych zawodników ciągać po całym kraju, żeby z nimi pogadać. Mamy takie rozwiązania jak Skype/Teams/Zoom, a nawet jakiś Messenger daje opcje video rozmów. Serio trzeba się w tym celu spotkać w klubie? A po drugie - po coś to auto służbowe w klubie chyba jest? To wsiadać w furę i samemu ruszyć dupę, pozwiedzać kraj, pokazać tym czy tamtym zawodnikom, że zależy. Można to zrobić szybciej i skuteczniej niż czekać, aż zawodnik X przyjedzie do klubu na rozmowy. Zwłaszcza, że np do takiego Holdera daleko to raczej nie jest, bo Toruń tuż tuż. Mała miejscowość z jedną drogą przez nią wiodącą i domami wzdłuż tejże drogi. Nawet zgubić się nie da.
Nadal trochę ubolewam nad podejściem Jurka "miałem z każdym zawodnikiem po 2 rozmowy". Wygląda na to, że z zawodnikiem trzeba rozmawiać jednak więcej niż 2 razy i szukać wspólnego mianownika do skutku, a nie liczyć na hand-shake sms i myśleć, że sprawa załatwiona.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Miałem na myśli to, że nie jest nic przesadzone. On jeszcze Polonii nie podziękował. To prawda, że chce tu zostać. Tylko podejrzewam, że inny klub też naciska z decyzją. Nakreślił bolączki/co ma się zmienić.Ruch należy teraz do Prezesa. To też prawda, że chce ugrać coś i wspomina o innych rozmowach. Tu już nie ma czasu. Pójdzie tam gdzie go chcą..
Ps. Wątpię aby Miedziak został w Elidze. Chyba nawet beniaminek nie ma dla niego miejsca. Byłoby lekkim dyskomfortem oglądać go w b-c kewlarze
Nie wiem.. może Mrożek go chapnie za Rudego i nas uratuje Z drugiej strony alternatyw brakuje.
Bardzo dziwnie działa Kanclerz, niestety jak dostaje dwa ciosy z rzędu a może nawet trzy(Zengota out?)to ciężko zlepić coś jeśli w kadrze oprócz juniora nie ma nikogo. Lyager jest to ciekawa opcja natomiast by musiał zrobić progres jaki miał zrobić w tym roku. Za Zengotą płakać nie będę, bo nie sądzę by wrócił kiedykolwiek na ten poziom z przed kontuzji. A jeśli ma być kolejny sezon na gwiazdorskim kontrakcie robiąc taki wynik jak w tym roku to sorry ale ADIOS! Bardzo podobną średnią biegową miał Jeleniewski ! Myślę że nici będą z planów walki o awans a zostanie walka o utrzymanie. Już wydawało się że wszystko idzie w dobrym kierunku.. cóż..
Grześ zawsze się cenił. I zgadzam się, ze on siebie po prostu przecenia. A w tym układzie wie, że Kanclerz ma nóź na gardle. Więc stawia dodatkowe warunki.Trochę boli mnie podejście Zengoty, bo jednak trochę ten sezon też nam zawalił (i nie mam na myśli kontuzji, a "szukanie formy i sprzętu"), a teraz gada, że on będzie taki gotowy, że ELiga jest jego marzeniem i gdyby nie była taka zabetonowana, to by w niej chciał jeździć. No kurde, na torze w tym roku nie udowodnił tej swojej wysokiej dyspozycji. Rozumiem, że jesteś wart tyle, ile za Ciebie zapłacą, ale on chyba jednak się mocno przecenia i po prostu wykorzystuje fakt, że jest Polakiem, i tylko z tego tytułu się ceni wyżej, niż by to wynikało z jego faktycznej wartości torowej.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No z dwojga złego też bym chyba wolał Holtę niż Miedziaka, ale cóż...jak się nie ma co się lubi... Z drugiej strony, jeśli jest coś w tych plotkach o rozmowach z takim Pieszczkiem, to nie wiem czy nie wolałbym Miedziaka.
A gdzie ten Miedziak w ELidze miałby znaleźć miejsce? Krosno już ma Musielaka i Szczepana. Ostrów zatrzyma Walaska i wydaje mi się, że będą naciskać na sprawdzonego Gapińskiego. Ale mogę się mylić i będą szukać wzmocnienia na polskiego seniora.
I tak i nie. Ten Jeleniewski też pojechał tak ... nierówno. Dobre występy to też po części te mecze, gdzie było "z górki". W Tarnowie oraz u nas z Gnieznem i Gdańskiem. Tutaj w zasadzie każdy robił punkty, bo rywale się nie postawili. Na plus zawody w Gnieźnie no i mecz u nas z Krosnem. Z kolei w Łodzi najwyżej przeciętnie (5 pkt w 4 startach), a w Ostrowie padaka (2 pkt). Dla mnie takie pół na pół. To taki zawodnik co z jednej strony może jechać dobrze, ale to też duże ryzyko. Finalnie jego średnia myślę, że oddaje jego "siłę" - przyzwoity zawodnik, trochę słabszy jednak od Zengoty w przełożeniu na cały sezon. Pytanie jaka jest różnica w kasie między nimi, bo jeśli coś zaoszczędzonego tutaj da się przenieść na kontrakt konkretnego lidera, to byłbym za. Jeśli natomiast mieliby to być sami średniacy podobnego pokroju, to już kiepsko.
No ewidentnie wykorzystuje sytuację. Z jednej strony można powiedzieć, że ok, bo przecież skoro ktoś tyle jest gotów mu dać, to czemu ma nie wziąć. Z drugiej...rok temu jeszcze jego stawianie warunków w moich oczach było uzasadnione, bo jednak wydatnie pomógł utrzymać I ligę w końcówce sezonu 2020. Jednak sezon 2021 był w jego wykonaniu nie najlepszy, wiele spotkań zawalił, bo jechał ewidentnie jak szkółkowicz, a przy jego doświadczeniu dochodzenie do przyzwoitego poziomu (i tu mam na myśli poziom 6-8 pkt) trwało stanowczo zbyt wiele tygodni. Z tego też względu jego wygórowane wymagania wydają się... trochę nie na miejscu.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Skrzydlewski w wywiadzie na youtubie podał 3 zawodników wg których drużyny nie było w PO a wieć Saszke i te dwójke którą wymieniłeś, wiec myśle że on szuka polaka
https://www.youtube.com/watch?v=2XVjyAXKxp0&t=701s
od 10:35
Ostatnio edytowane przez spitt22 ; 21-09-2021 o 11:22
Orzeł chce zwiększyć budżet o m.in 2 miliony a już w tym mieli 3,5 mln. Tak to jest jak klubem rządzi przedsiębiorca, który jeszcze pewnie ma wsparcie wśród kilku znajomych biznesmenów. Gdzie my przy nich? Zawsze do wzięcia będzie Kościuch lub Nowak. Wersje budżetowe podobnie jak Jeleń. Norbi chyba najpewniejszy i najrówniejszy.
Też mi się wydaje, że Kościuch z tej grupy najpewniejszy. I też bardzo zbliżony poziomem do tego, co oferował nam Zengota, więc w moich oczach to nie byłaby jakaś zmiana na gorsze. A jeśli finansowo wyszło by nam lepiej, to jest co przeznaczyć na wzmocnienia. Oczywiście to tylko gdybanie z mojej strony
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Niedawno mowilismy o zatrzymaniu trzonu zespolu i potencjalnych wzmonieniach. Fajfer, Jakobsen, Buczek. A teraz, na tapecie Lachbaum, Pieszczek, Kosciuch? Do czego to doszlo.
Jurek powinien zrobic wszystko zeby zatrzymac Zengiego. Niedlugo naprawde nie bedzie komu tu kibicowac, o ile zdolamy cokolwiek zlozyc z tych odpadów outletowych, ktore zostały na rynku.
Przypomina to wszystko niestety przykre lata 2003, czy 2006 gdzie odchodzili Golloby, Protas... A przychodzili Smithy, Fialkowskie, wynalazki, Szczepaniki i Staszewskie, Davidssony
Ciemnosc widze
pomidor
Nie no ja mam nadzieję, że Kanclerz zobaczy, że zaczyna mu się dupa gotować, bo jak ma Nas raczyć Pieszczkiem czy Kościuchem to przynajmniej do końca przyszłego roku powinien skończyć z filozofowaniem w telewizji i na portalach, bo w tym jest na poziomie ekstraligi
Przecież Kosciuch to jakiś żart on wygrał 9 biegów w 13 meczach!!!
Polonia już od prawie dekady nie ma "tożsamości" zawodniczej więc nic się nie zmieniło. Ostatni zawodnicy z którymi można się było identyfikować i mówić o nich "Bydgoszczanie" to właśnie czasy Robaka, Klechy, Smitha, AJ-a, Emila, Buczka czy Szymona - Oni umierali za klub. A teraz ? Na przestrzeni ostatnich 8 lat nie potrafię na szybko rzucić nazwiskiem-ikoną dla Naszego klubu. W 2015 roku po odejściu Szymka straciliśmy tego bydgoskiego ducha. Od czasów gwałtownych przemian gospodarczych na początku XXI wieku nie potrafimy jako klub zacząć zdrowo funkcjonować. Sezon '22 to będzie kolejny rok takiej egzystencji z armią najemników - chyba jedyne punkty jakie będą mnie cieszyły to te robione przez Wiktora. Reszta to jakaś zbieranina większych lub mniejszych rzemieślników. Romantyczny żużel umarł... teraz to jest krótkotrwały biznes dla każdej uczestniczącej w tej zabawie strony. A że biznesmenów mamy w Bydgoszczy słabych (lub żadnych) to Polonia będzie się do usranej śmierci kulała w 1-2 lidze.
Fenomenem jest, że od tylu lat nie może się w Bydgoszczy znaleźć chociaż jedna osoba pokroju Termińskiego, Zdunka czy Skrzydlewskiego.
Ma też 16 bonusów (więcej miał tylko P.Hansen i Trofimow). I ma średnią 1,800. Zengota natomiast 1,870.
Drastyczna różnica, co?
Spojrzałem sobie też na GuruStats.pl i tam są statystyki najlepszych startowców jak i dystansowców w I lidze.
Jakież było moje zdziwienie, gdy wśród najlepszych startowców (na 10. miejscu) pojawił się Bellego. Z naszych jeszcze ujęty Tarasenko - 7 miejsce. Wygrywa Musielak przed Holtą i Gomólskim. Tutaj pewnie znaczenie miał fakt, że do startu liczono zwycięstwa od startu do wejścia w II łuk. Bellego często jednak na wyjściu z I łuku i na prostej już wyprzedzał rywali.
Jeśli chodzi o najlepszych dystansowców ( liczone od wejścia w II łuk do zakończenia biegu) to wygrywa Wadim ("podium" uzupełniają Jamróg i Holta), poza tym Gała na 4tym i Bellego ponownie na 10.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Dziwne. Toruń jest mniejszy niż Bydgoszcz, mniej firm a stadion klasa światową, klub wypłacalny, jak spadł od razu awansował.
A Polonią to taka popierdolka. Nigdy nie awansujecie. Bo jak spadnie Falubaz to awansuje. Jak spadnie ktoś inny też szybko awansuje.
Polonia już nigdy się nie wygrzebie z 1 ligi
No dobra ale co masz do Lachbauma i Kościucha ? Przecież Lachbaum na u24 to bardzo ciekawy zawodnik. Kilka meczów w PGE ,udany występ w Gorzowie 8+1. Na 1 lige to jest akurat ciekawy zawodnik a nie jakiś ogórek.
Kościuch podobnie. Jaja 3 razy więszke od Zengoty ino starty 3 razy gorsze. Kolega wyżej pisze że wygrał tylko 3 biegi ale za to rzadko przyjeżdzał na 4 miejscu (6 razy) czyli punktował praktycznie w każdym biegu. Nie jest to lider ale bardzo solidny i widowiskowy zawodnik. Na pewno lepszy od Gały
never_mind (21-09-2021)
W tym sezonie w Bydgoszczy 13+1(6), w zeszłym 9 pkt. Prezentuje się u nas bardzo dobrze. Ten sezon może faktycznie miał mocno średni, ale to był ogólnie mocny punkt Łodzi przez ten czas w Orle. Zawsze szarpie do końca. Może technicznie nie jest wirtuozem, ale nie odpuszcza na trasie do samej kreski
Bo wśród bydgoskich biznesmenów nie ma mody na żużel. Wolą siatkówkę czy kosza. A i w tych sportach w Bydgoszczy wielkie pieniądze się nie przelewają.
Co do tożsamości zawodniczej, a w zasadzie jej braku - to jest trend chyba ogólnokrajowy. Popatrz na ELigę - masz co najwyżej po 1-2 takich zawodników. We Wrocku Maciek i Tai, w Częstochowie - Lidngren(?), w Gorzowie Zmarzlik, w Lublinie brak, w Lesznie jest Kołodziej i Pawlicki, ale mit też się posypał jak odszedł Kubera z Smykiem, w Toruniu Miedziak, którego już się pozbywają, w Grudziądzu i Lublinie ciężko szukać takich zżytych z klubami (Przemo Pawlicki jest tam jednak bardziej z wygodnictwa niż zżycia), Falubaz miał Dudka (i tutaj to faktycznie było podobnie jak chociażby z Janowskim w Wro). Jeśli idzie o beniaminka ELigi to też nie można powiedzieć, żeby te kluby miały jakichś "swojaków".
W niższych ligach tym bardziej nie ma tego "romantyzmu".
Większość żużlowców to rzemieślnicy, tak to jest w sporcie profesjonalnym, niezależnie od dyscypliny. Nawet Messi jednego dnia płakał w Barcelonie, żeby kolejnego już trzymać koszulkę PSG z uśmiechem na ustach.
A co do samych "Polonistów". Jak przez dekady była kaplica i ci wychowankowie się nie pojawiali, to ciężko czegoś oczekiwać. Żeby to odbudować to też potrzeba lat. Teraz jest taki Przyjemski. Może niedługo zacznie lepiej śmigać Głogowski. W szkółce jest kilku ciekawych chłopaków, m.in. niedawno koronowany IMP miniżużla Pawełczak. Na niego też trzeba będzie poczekać, bo on ma bodajże 12 lat. Więcej w temacie wie na pewno vicar, on w tym mocniej siedzi i będzie w stanie powiedzieć z kim jeszcze można wiązać nadzieje na przyszłość.
Jakby Sparta czy Stal spadły z ELigi, to ich gwiazdy, przywiązane od lat do klubu znakomitości też by się poulatniały. To już nie są lata 80. czy 90.
Z zawodników wymienionych przez Ciebie to połowa to zaciąg z zagranicy. Niektórzy jak Robak (już jako senior) czy Klecha to jechali tutaj u nas z braku innych opcji - też nie było kasy na lepszych zawodników. Masz sentyment do tamtych czasów, ale to nie znaczy, że różnica jest jakaś drastyczna ....
A tak patrząc kto wyszedł w międzyczasie z rodzimych polonistów.... Siopek? Robak, który szybko zakończył karierę? Adamczak czy Curyło, którzy woleli zabawę niż ciężką pracę? Jeden Szymek wiosny nie czyni. Teraz jest Wiktor, więc wychodzi na to, że gdzieś raz na dekadę uda nam się wypuścić sensownego zawodnika w świat. To mało. Ale jak wspomniałem - potrzeba czasu, żeby ci kolejni ze szkółki weszli w dorosły żużel.
A co ma wielkość miasta do żużla? Kraków jest jeszcze większy i zniknął z mapy żużla. Z kolei Gorzów czy Grudziądz są mniejsze od Torunia i od lat trzymają się w ELidze.
A ogólnie to dzięki za troskę W końcu kiedyś awansujemy. Jak nie sportowo, to za zasługi TG w żużel dadzą nam miejsce w ELidze na 200 lecie klubu
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Racja. Również nad tym ubolewam. Z drugiej strony ta ostatnia dekada w naszym w wykonaniu nie najlepsza. Ciężko zatrzymywać zawodników na jakiś dłuższy okres, kiedy tak, co trzy sezony zmieniasz poziom rozgrywkowy. Chociaż ja pokochałem Brzozowskiego Jakoś tak. No i Siopek też przecież nasz. Leszno ma Piotra Pawlickiego, no i trochę Janusza Kołodzieja, Gorzów ma Zmarzlika, Sparta Janowskiego z Woffidenem, ZG ma Protasiewicza, miała Dudka. Miała, no właśnie. Bo się spie*doliła. CKM ma Madsena, Toruń Miedzińskiego z Przedpełskim. My mieliśmy Szymona, ale, aby coś w tym sporcie większego znaczyć musiał się rozwijać, a akurat nastały czasy władkowe. Ja nie twierdzę, że to wina Władka, żeby było tak, a nie inaczej, jednak okoliczności w Bydgoszczy nie sprzyjały. Tak zaznaczam tylko
Teraz coś podobnego moglibyśmy zbudować z Wiktorem. Ale, żeby ta przygoda trwała dłużej wiadomo co musi się stać. A z innej beczki, z Miedziakiem dajcie spokój. Każdy, ale nie ten zj*b
white&young
Jeszcze niedawno była tu mowa o szansach na play off i zakulisowych rozmowach z Emilem i Woźniakiem Skoro kolejni żużlowcy odmawiają Kanclerzowi, to teraz widać, ile prawdy było w tych plotkach nt. składu w Ekstralidze, gdyby udało się awansować. Ciekawe co tam nie gra za kulisami, że nagle taka bryndza ze składem.
Woźniak już się zdążył wypowiedzieć w kwestii rzekomych rozmów o kontrakcie z Kanclerzem. Wyszła z tego kolejna bujda prezesa. Mitoman z normalnego telefonu typu "pitu pitu..co słychać" robi już potencjalny transfer. On już gorszy niż politycy.
Tyle razy było to wrzucane jako zarzut, że "były rozmowy o składach na ELigę, Emil, Szymek i inni się zgłaszali, a teraz jest kicha". Ale powtórzę zatem. Przyszła seria dobrych rezultatów i wyglądało na to, że są spore szanse na PO, a także i awans, biorąc pod uwagę formę wówczas. Toteż zawodnicy zaczęli się zgłaszać. Jak widać taki Emil już chciał z Leszna uciekać. Nie dało się do Bydgoszczy, więc wziął kolejne co było najbliżej
Sprawa się rypła, bo Krosno nas sprowadziło na ziemię na naszym torze, potem przyszły bęcki w Ostrowie (chociaż tutaj już zgodnie z planem). Nie było PO, ani tym bardziej szans na awans, to i posypali się chętni, którzy liczyli na ELigę w Polonii, posypali się też sponsorzy, działacze i politycy, którzy chcieli się poogrzewać w blasku sukcesu pt. "awans do ELigi 2021". Jak zawsze - sukcesów ma wielu ojców, a porażka jest niechcianą sierotą.
Zawodnicy (Wadim, David) też liczyli pewnie na ten awans i przejście do ELigi z drużyną. Dodatkowo po zakończeniu sezonu Jurek walnął gafę i powiedział, że teraz budujemy skład na PO, a ELigę zaatakujemy w 2023 (czyli chcemy w niej pojechać w 2024). To dodatkowo zmotywowało chłopaków do szukania miejsca, gdzie są większe ambicje, albo już gotowy produkt Eligi. Tak też się stało i odeszli.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Kiedy PGE Ekstraliga nad Brdą? Mówiłem już wiele razy, w 2023 roku. Jest kwestia, czy wtedy już wystartujemy w PGE Ekstralidze, czy dopiero do niej wywalczymy awans. Skłaniam się raczej przy tym drugim. Oczywiście nie miałbym nic przeciwko, gdybyśmy awans wywalczyli wcześniej. Generalnie mam do spełnienia jeszcze dwa marzenia związane z żużlem, to wspomniany awans na najwyższy poziom, ale także organizacja turnieju Grand Prix w Bydgoszczy - zakończył Kanclerz
To z PS. Data 22 sierpnia.