Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Zamiast przeplacic Doyla na ten sezon i zgarnąć 6 mln z TV to woleli przyoszczedzic. A po awansie za rok do Ekstraligi będzie trzeba jeszcze bardziej przepłacać za zawodników, żeby ktoś tu chciał przyjść.
Konkurencja do awansu mega duza.
Skrzydlewski zapowiada ofensywę kadrową w Łodzi, Ostrów ,Krosno , Rybnik czy Gdańsk w zależności kto awansuje, Bydgoszcz z roku na rok mocniejsza.
Ciężko będzie tak od razu awansować. Inna sprawa, ze tego bałaganu nie da rady ogarnąć w 1 rok.
Tak szczerze?
To w zasadzie cały skład zarząd powinien zatrzymać, jeśli tylko zależy im na drużynie i kibicach. Ewentualnie podziękować Zagarowi a w jego miejsce nawet nie potrzeba nikogo.
Gdy odejdą od nas kluczowi Dudek i Fricke, będzie ciężko, a kibice zobaczą znowu cztery litery pokazane przez właścicieli. Czego się też spodziewam.
Jak ma przyjść Bjerre, a nie daj Boże KK, to lepiej niech od razu klub zlikwidują, a ktoś kumaty zaczyna żużel od 2 ligi.
Gdybyś miał choć trochę poczucia wstydu, "zamknąłbyś jadaczkę".
Jaka qoorva wina liderów, kto zawalił, Dudek, Zagar, czy może Frick, ty głąbie kapuściany?!
Winić zawodników i to jeszcze tych, którzy w ogóle niczemu nie są winni, to tylko w zarządzie i twoim łbie się mogło ulęgnąć.
t_zg (23-08-2021)
Jak zostanie Tonder i Pawliczak to awansu nie wywalczymy ^.^Drodzy kibice,
nie tak miał wyglądać ten dzień. Po 15 latach zielonogórska drużyna opuszcza PGE Ekstraligę i za rok pojedzie na jej zapleczu.
To był słaby sezon w naszym wykonaniu. Dwa zwycięstwa i jeden remis to zdecydowanie za mało. PRZEPRASZAMY. Jesteśmy świadomi, że zawiedliśmy Was - najlepszych kibiców na których zawsze możemy liczyć. Zawiedliśmy sponsorów, którzy mocno nas wspierają w trudnych momentach.
Wierzymy jednak, że nasza rozłąka z rozgrywkami ekstraligowymi nie potrwa dłużej niż rok. Naszym celem będzie szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej, bo Zielona Góra i Wy na to zasługujecie.
Przyczyna powolnego zjazdu zakończonego spadkiem Falubazu jest tylko i wyłacznie konflikt interesów właścieli. Dowhan mial jasny cel-wypromować swoją osobę poprzez sukcesu Falubazu (dla obydwu stron było to z korzyścią). Obecnie nie wiadomo kto ma jaki cel mozliwe, ze niektorych ten spadek poprostu cieszy. W zasadzie nie ma winnego bo jest wytykanie palcami. Dopóki ta sytuacja się nie naprawi (a moze to trwać latami) dopóty nie jest to miejsce dla rozwijającego się jeszcze Polskiego uczestnika GP, przecież nie ma gwarancji awansu w latach kolejnych.
Myśle jednak , że wkrótce liga zostanie powiększona , więc rozbrat Falubazu nie będzie długi.
Na przeglądzie sportowym o prezesie napisali tak..
,,Obecnie posada prezesa Falubazu Zielona Góra zależy od decyzji prezydenta Zielonej Góry, bo to miasto wspólnie z milionerem Stanisławem Bieńkowskim posiadają większościowy pakiet akcji. Prezes Wojciech Domagała na stanowisku jest od dwóch lat, ale oceniając jego działalność z boku, można odnieść wrażenie, że od początku skupiał się przede wszystkim na tym, by nie podpaść właścicielom i nie wywołać wokół siebie zbędnego zamieszania''
Istnieje duże prawdopodobieństwo że Falubazu nie zgłoszą do pierwszej ligi bo nie będzie kasy na to..
Teraz wszystko uzależnione jest od miasta/Kubickiego, bo Bieńkowski już zapowiedział że nie dołoży ani grosza.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
nie wiem czy dluzej, ciezko zdefiniowac dluzej. W Tarnowie to trwalo bardzo dlugo bo nie zaczelo sie w momencie pierwszego spadku. W zasadzie juz 2015 to byl zjazd w dol, chociaz sportowo bylo mega zaskoczenie, ale finansowo to juz bylo pikowanie. Pozniejsze spadki, telepanie sie miedzy ligami.. no ale to tez przeciez juz znacie z doswiadczenia.
Jak teraz zmontujecie mega mocny sklad na awans to bedzie to wygladalo identycznie.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Stwórz drużynę z 3 przyzwoitych zawodników i szeregu miernot. Zwal na przyzwoitych, że mogli zrobić więcej.
Level Mariusz.
O, widzę, że Mariusz wleciał ze swoimi zaybistymi mądrościami. Ty się człowiekowi lepiej już nie odzywaj, bo ktoś z klubu znowu przeczyta to co piszesz i w to uwierzy i będzie jeszcze większy syf w klubie...
Tym 3 przyzwoitym w sezonie to kto był? Bo wydaje mi się, że był Dudek i Fricke który próbował mu dorównać. Reszta zawodników jeździła tu za zasługi, za to że wychowankowie i z tego powodu że nie było kogo innego.
Przecież to nie mogło się udać. ZG miało najsłabszych U24, najsłabszych juniorów (nie pamietam kiedy takie pachołki były w Ekstralidze) i w dodatku emeryt Protas i komandos. Gdyby nie to że Lindebeck kariere zakończył to by tu dalej jeździł.
Mu k**wa mieliśmy jakiś liderów poza Dudkiem???
Jak pisałem po meczu w Częstochowie, że Protas zawodzi to żeś pisał, że to zawodnik na drugą linię, a nie lider....
Tonder z Pawliczakiem na wyjazdach razem zrobili 4 pkt przez cały sezon, a ty piszesz, że zawiedli liderzy, których nie mieliśmy, poza Dudkiem.
Już Żyto zapowiada, że Zagar chce zostać w ZG. K***a, zamiast zrobić taki skład, który spokojnie awansuje i na który będą chodzić kibice, to dalej chcą nas męczyć Komandosem, którego nikt z kibiców u nas nie chce...
Dudek tak zawalił sezon, że pół ligi go chce. Nieźle, jak na zawalającego sezon lidera.
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Szczerze to nie widzę sensu Protasa w I-lidze. Ile on jeszcze pojeździ, rok, dwa? Nie lepiej wziąść kogoś perspektywicznego kto po awansie będzie nadawał sie do jazdy w EL? Chyba że nie ma planu awansu za rok, no to ok, niech dorabia do emerytury.
#GetWellDarky
To Mariusz tylko widzi, że Dudek zawalił. Ale jak Pawliczak z Tonderem na wyjazdach przez cały sezon zrobili 4 punkty to już tego nie widzi. Protas to samo po wypadku pół sezonu dochodził do siebie
Spokojnie jest Pawliczak i Tonder oni mają ponoć potencjał hahah
i to najdobitniej świadczy o poziomie ligi , a co gorsza o poziomie samych zawodników.
Spójrzmy na takiego beniaminka, i bez znaczenia kto nim będzie .
Krosno, Ostrów, Rybnik.
Przecież tam praktycznie nikt w ekstralidze nie gwarantuje nawet 8+
Wszyscy są do wymiany
W Grudziądzu też należałoby wszystkich wymienić, żeby chociaż myśleć o tym , aby ,,otrzeć'' się o coś więcej niż siódmą lokatę
Tylko na kogo tu wymienić, skoro zawodnicy są coraz słabsi
Ostatnio edytowane przez welna ; 23-08-2021 o 11:15
Donald Trumpek (23-08-2021)
Geniuszu intelektu, tak to jest w tym sporcie, że w biegach nominowanych, jadą liderzy. Na których spoczywa odpowiedzialność za wynik drużyny. I dlatego właśnie ci liderzy zarabiają sporo więcej kasy od tych miernot, jak ich nazwałeś. Miernoty jakieś pkt tam uciułały, a liderzy, w przynajmniej czterech meczach, za słabo spinali poślady i dali ciała. Aż w czterech meczach gamoniu. I właśnie ci "przyzwoici" mieli za zadanie obronę SE. A w realu mieli w którymś z tych czterech meczy dołożyć jeden pkt meczowy. I nikt od nich nie wymagał rzeczy niemożliwych, czyli aby wygrywali mecze w Gorzowie, Lesznie, Lublinie czy Wrocku.
Tak, w tym sensie, zwalam na tych "przyzwoitych" że zrobili za mało. Że taki Fricke mógł w Grudziądzu przywieźć więcej niż 4 pkt. Że taki Patryk, śmiało mógł się postarać aby na swoim torze w meczu z Lesznem, przyjechać chociaż trzeci w 15 biegu. O meczu z Włókniarzem już nie wspomnę nawet. Że taki Protas w meczu z Lublinem, mógł zrobić więcej niż tylko 3 pkt. Zagar tez miał podobne wpadki. I żeby dotarło do twojej pustej łepetyny. Można miec jakąś wpadkę u siebie. I minimalnie przegrać jakiś mecz. Ale nie można sobie pozwolić na trzy wpadki na swoim torze. W sytuacji jak się walczy o utrzymanie. I za ten stan rzeczy odpowiedzialność ponoszą właśnie ci "przyzwoici". Bo takie sytuacje się właśnie mszczą.
I teraz ci "przyzwoici" powinni w pierwszej kolejności wziąć na klatę odpowiedzialność za wynik drużyny. A czy tak będzie to zobaczymy.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 23-08-2021 o 11:17
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Nie no akurat w tym, że Dudek zawalił, to coś jest. Bo zawalił najważniejsze biegi u siebie - z Włókniarzem i Unią. I to zdecydowało o spadku, a nie to, czy przez punkty Tondera i Pawliczaka na wyjazdach było -20 zamiast -14.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Czyli według Mariusza powinna być teraz licytacja o waszych U24 i juniorów, bo jakoby ciężko im coś zarzucić. Dudek z kolei zawalił wam sezon, to nikt go nie chce
Rynek zweryfikuje!
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Zobacz Mariusz jak wygląda nasz MA bez kibiców sukcesu, puste trybuny. Czy to się komuś podoba
czy nie Kibic sukcesu jest bardzo ważnym elementem budżetu klubów, większym nisz "prawdziwi" kibice
bo może ich przyjść z 10 tyś, Termos (i zbliżające się wybory) chyba w końcu zrozumiał że trzeba powalczyć o
tzw kibiców sukcesu.
Co do awansu to nie będzie proste bo 6 milionów kusi jak my ( Toruń) awansowaliśmy to po za nami nie było
zbyt dużo ośrodków zainteresowanych awansem , tera naprawdę będzie trzeba głęboko sięgnąć do kieszeni
żeby awansować.
Zagara nawet nie powinni rozważać w kwestii składu. Lepiej postawić na zawodników ambitnych jak Tarasenko, Kułakow czy Kurtz a nie odgrzewane kotlety w postaci Komandosa, którego nikt nie chce w ZG... Ja pi****le, kto rządzi tym klubem... Zero jakiejkolwiek wizji i planów... Jeszcze niech sobie Bjerre czy Iversena wezmą to kibice na pewno przyjdą na stadion...
dlatego wydaje mi się ze ta 1 liga nie jest aż taka zła ,poziom spadł tak drastycznie i najgorsze jest to ze ta liga na ta chwile powinna mieć 6 drużyn żeby miała naprawdę fajny poziom bo drużyny 7 8 tak naprawdę nie maja z kogo stworzyć fajnego składu ,jeszcze jak wycofają u 24(który trochę to zapudrowal) to już wogole będzie dramat na rynku
Mariusz jechałeś ostatnio na akcje gaśniczą na W69?
Widzę, widzę, tylko, że jest to bez znaczenia dla faktu, ze FZG spadł. Bo nie te mecze o tym decydowały. Skoro celem drużyny było utrzymanie się w SE, to głównym zadaniem było wygrywanie meczy u siebie. Oraz ten na wyjeździe z GKM, czyli bezpośrednim rywalem do spadku. I w tych meczach wyraźnie zawiedli liderzy FZG. Ba, w meczu z Toruniem u siebie, zawiedli i Zagar i Fricke. I gdyby nie Tonder właśnie, który pojechał ponad program, to już od czerwca wiedziałbyś że praktycznie spadamy. Czyli tak naprawdę nasi liderzy zawiedli w czterech ważnych meczach u siebie. Z ta różnicą, że mecz z Toruniem uratował nam właśnie Tonder.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mariusz, ale jacy "liderzy" w liczbie mnogiej? Lider to gość, który ma wziąć odpowiedzialność za wynik. Cały ciężar walki o utrzymanie złożyliście właściwie na barki jednego Dudka. Bo kto miał inny to ciągnąć? Protasiewicz ma swoje lata, a Zagar i Fricke byli kontraktowani jako odpady. Nic nie musieli, jedynie mogli. Dudek musiał, bo wychowanek, bo wicemistrz świata. Nie rozumiem, jak można mieć do niego pretensje.
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
A tam pierydolenie idioty, ze liderzy ( ktorych -moze- poza Dudkiem w ZG nie bylo 2021 ) zawiedli w meczach z CZewa i Lesznem u siebie.
Czewa
Tonder 3pkt / 4
Pawliczak 0pkt/1
Leszno
Tonder 1pkt/2
Pawliczak 2pkt/2
Punkty robione w dodatku na trupach, debiutantach albo swoich zawodnikach.
Jak oni sie ku**a na swoim torze przyczynili do wygrania tego meczu? Oni nie zawiedli wg ciebie? wystarczylo zrobic 1-2 pkt wiecej na swoim torze i nie musialby Dudek w 15 zdobywac tych pkt. Pierydolisz jakby oni zrobili pod komplet, a Dudek zawalil decydujacy bieg. Nie zawiodl taki JJ wczoraj w Czewie robiac na wyjezdzie bodajze 9 punktow, co nie zdazylo sie przez caly sezon dwojce naszych wymiataczy.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 23-08-2021 o 11:36
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Mariusz dalej się ośmiesza hahahah
Co za gość...
Otóż to. Z kibicami sukcesu jest jak z silnikami, 80% sukcesu
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Ależ mnie strzela fallus jak czytam pierdoły w stylu liderzy zawiedli, U24 i juniorzy nie przyczynili się do spadku. Trzeba mieć za sobą długi pobyt w Choroszczy, żeby pisać takie kocopoły.
Liderów mieliśmy dwóch, bo Zagar i Protasiewicz od początku sezonu pokazywali, że będzie z nich mizeria. Zobaczmy więc na liderów.
Za gurustats.pl:
Patryk Dudek (2021) / 9. średnia w lidze / 2,077
Patryk Dudek (2020) / 17. średnia w lidze / 1,890
W tym roku piąty pod względem ilości zdobytych punktów, tyle samo co Leon Madsen, choć potrzebował do tego pięciu biegów więcej (czyli jednego meczu), dodatkowo poprawił się względem zeszłego roku. Autor spadku, rzeczywiście.
Max Fricke (2021) / 21. średnia w lidze / 1,816
Max Fricke (2020) / 34. średnia w lidze / 1,554
W 2020 średnia słabsza od Norberta Krakowiaka, w 2021 lepszy od Hampela czy Piotra Pawlickiego. Rzeczywiście, zawiódł w opór, autor spadku.
Ciekawostką jest, że jeśli spojrzycie na statystyki, to najlepszym juniorem Falubazu w tym roku był... Nile Tufft! Ten, który rok wcześniej wyjeżdżając na tor podczas zawodów młodzieżowych miał 50% szans na to, że się wywróci. Nile miał średnią 0,667 punktu na bieg i był liderem zielonogórskiej formacji młodzieżowej.
Powiem więcej, Dudek i Fricke zdobyli razem 288 oczek. To o sześć oczek więcej niż Zagar, Protasiewicz, Ragus, Tonder, Pawliczak, Kvech, Tufft i Osyczka RAZEM WZIĘCI.
Liderzy nie byli w żadnym stopniu winni, Dudek i Fricke pojechali nawet lepiej, niż można byłoby się spodziewać w odniesieniu do zeszłego sezonu. Zawalił Zagar, który spartaczył sezon, zawalił Pepe, ale tutaj już z roku na rok będzie słabiej, więc ludzie, którzy odpowiadają za klub żużlowy powinni brać to pod uwagę i szukać przewag gdzie indziej, jeśli chcą zachować legendę w składzie. Zawiedli U24, bo Tonder oprócz dwóch dobrych spotkań nie pokazał nic, to samo Pawliczak, potrafię przypomnieć sobie tylko jedno dobre spotkanie. Zawiedli juniorzy, bo jeśli najskuteczniejszy zawodnik ma średnią 0,667, to z czym do ludzi?
Najbardziej jednak zawiodły osoby, które za to wszystko odpowiadają. Działacze poszli najmniejszym kosztem, nie powalczyli O NIC na rynku transferowym, zebrali odpadki (o czym wszyscy wiedzieliśmy), ale łudziliśmy się, że to wyjdzie. Zawiódł sztab szkoleniowy, który w teorii powinien wiedzieć o żużlu wszystko, a z uporem maniaka wybierał na U24 ludzi, którzy nic w żużlu nie osiągną, kosztem gościa, który nawet jak nie zdobywa punktów, to szarpie i się uczy. Kolejny sezon z rzędu nikt nie próbował zawodników, nie dawał im szans. Był parę sezonów temu Mads Hansen - on zaliczył debiut w ogóle? Był Jeppesen, gdzie jest dziś - widzimy. Jest Jan Kvech, który jedzie na Grand Prix Challenge i wali osiem punktów. Jest też Tonder, który jedzie na półfinał IMP do Gniezna i robi 0,0,1,d,0.
Będę chodził na żużelek i na Opole, chodziłem już kiedyś, nie o to chodzi. Chodzi o to, że ktoś władował nasz klub do całkowitego gówna, a wy siedzicie w środku i obrzucacie tym gównem jedyne osoby, które próbowały nas z tego wyciągnąć.
Trzeba to zaorać i modlić się o jakiegoś pasjonata.
Ostatnio edytowane przez tineid ; 23-08-2021 o 11:41
Zapakowali przed sezonem gówienko w srebrzysty papierek wmawiali że to cukierek. Strażak łyknął bez popitki, gdy reszta się bała, została okrzyknięta starymi płaczącymi babami. Teraz trzeba iść za ciosem i dalej stawiać na te beztalencia, nawet kosztem spadku do drugiej ligi, bo może kiedyś któryś wykręci słynne 1.5 na bieg.
ps. Nie wiem czy to przypadek, w Leroy Merlin są taczki w promocji.
TYLKO FALUBAZ
Karwa, zrozum chłopie, że nie możesz tak samo rozliczać Protasa, Zagara, Fricke i Dudka, jak juniorów czy U24. Cała filozofia obrony SE polegała na wygrywaniu jak najwięcej meczy u siebie. oraz zdobyciu bonusa z GKM i Toruniem. Z GKM mamy bilans 4-1. I tu swoją cegiełkę dołożył w meczu siebie taki Pawliczak zdobywając 7+1. Z Toruniem bonusa nie zdobyliśmy, bo mecz w ZG zawalili Fricke i Zagar, w Toruniu też zawalili. A taki Tonder uratował nam w ogóle wygrana tego meczu w ZG. Czyli de facto, w najważniejszych meczach, jak byś nie patrzył, to doopy dali liderzy. A dodatkowo mieliśmy cztery inne szanse na podreperowanie sobie sytuacji w tabeli. Czyli mecze u siebie z Lesznem, Czewą i Lublinem, oraz mecz w Grudziądzu, który można było wygrać gdyby nie 4 pkt Fricke.
Przed sezonem już wiadomo było, ze juniorów i U24 mamy słabych. Dlatego właśnie celem drużyny nie była walka o PO, tylko walka o utrzymanie w SE. I tą walkę przegrali nam właśnie seniorzy. Którzy generalnie dawali regularnie doopy aż w 5 meczach. Tyle tylko, że mecz z Toruniem w ZG obronił nam Tonder. Więc 4 mecze (3 minimalnie przegrane, i jeden zremisowany w Grudziądzu) obciążają konto seniorów. I nikt tu od nich nie wymagał dwu cyfrowych zdobyczy.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
https://www.facebook.com/janusz.kubi...02418550004349
J Kubicki w jednym komentarzu pod postem pisze:
Pierwszy już się tłumaczy i oczywiście nie widzi swojej winy. No, bierze spadek na klatę bo jest twardy, bo zawsze ktoś musi być winny i kogoś zawsze obwinią, a że jego zawsze obwiniają to i ten nieszczęsny spadek weźmie na siebie. Tego, że to że przez jego wojenki jest taki jest końcowy rezultat to na klatę nie bierze, nawet nie wspomni. I jeszcze ten tekst o wyciąganiu szyi po medale kiedy jest sukces, a jak porażka to winnych nie ma. Zapomniał jak wyciągał swój łeb po medal przez co zabrakło go dla jednego z juniorów (J.Bniaka jak dobrze pamiętam),a dziś to w sumie nie on nie odpowiada. Hipokryta nie ma wstydu."Nie obrażam się na ludzi. Nauczyłem się już tego, iż zawsze ktoś musi być winny. Czasami tak to już jest. Biorę i muszę brać na klatę wiele różnych spraw, wiele różnych kwestii. Pamiętam scenę z filmu Seksmisja i słowa: Nie odpowiadamy tylko za trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz... . Czasami się zastanawiam, bo cześć jego gotowa i za to mnie obarczyć. To nie jest forma tłumaczenia z mojej strony. Po prostu, jak są sukcesu jest pięknie i wielu wypina piersi po medale, jak jest problem to ... to jakoś wielu nie widać"
Czekam co następni współwłaściciele powiedzą, ale przeczuwam, że jak zwykle gówno zostanie sierotą.
U nas to się stanie dużo szybciej. Po prostu już teraz sytuacja nabrzmiała do tego stopnia, że za chwilę skończy się jakimś kompromisem (moim zdaniem po prostu miasto przejmie pakiet 100 % a Bieńkowski i Dowhan wycofają się całkowicie) albo drużyna nie wystartuje w rozgrywkach z braku środków.
To nawet nie byłoby takie złe rozwiązanie, bo serio lepiej zaczynać od 2 ligi bez tego całego syfu na głowie niż klecić jakąś żałosną zbieraninę złożoną z najtańszych odpadów i liczyć że jakimś cudem się utrzymają. Tyle, że stadion jest miejski więc wszelkie takie inicjatywy Kubicki będzie sabotował.
Jak Dudek zostanie to przerwa potrwa tylko rok jak u Apatora.
Protasiewicz
Tonder
Walasek
Zengota
Dudek
wychowanek/Ragus
wychowanek/kevlar
Pawliczak
Taki skład wygra ligę i sami wychowankowie.