Falubaz Zielona Góra 2021 - wątek klubowy

[kibic123]

Tym meczem Fricke to sie tak nie sugerujcie, jemu tor tak leży co najwyżej 1-2 razy w sezonie.

Lepszy Fricke w klubie niż Zagar czy Bjerre...

[picothenico]

W 2018 można było też się zdecydować na Michelsena zamiast Gomólskiego, no ale mądrzy ludzie w klubie zdecydowali inaczej...

A był taki temat u nas? Bo szczerze nie pamiętam jeżeli tak to tym bardziej ręce opadają..

[sobotch]

W tym poście serdecznie pozdrawiam ludzi, którzy toczyli ze mną merytoryczne dyskusje na temat sensu zatrudniania najbardziej przereklamowanego obcokrajowca ever. Przecież to się w pale nie mieści

[FZG99]

Powiem tyle - patrząc na to, że tak naprawdę pojechaliśmy w 3 zawodników, a juniorzy dorzucili o jedno oczko nadprogramowe więcej i zdobyliśmy 37 punktów - to nie jest zły wynik. Wielki ukłon w stronę Fricke'a - tak jak pisałem, kilka tygodni temu to chłopak z wielkimi możliwościami, mamy perełkę, której trzeba pomóc. Jeśli ma sprzęt to jest to jeden z najlepszych zawodników na świecie, a ponadto jest bardzo inteligentny. Dudek też zrobił swoje, to samo Protasiewicz, patrząc na to, że jest to druga linia.

Jakie można wysunąć wnioski?

Zagar - nawet przy spadku, powinien wylecieć z tego klubu, on nawet zaangażowania nie pokazuje, wolę obejrzeć w naszych barwach już słabszego Zengotę, który pokaże serducho niż komandosa, który ma w doopie ten klub. A przy spadku kim go zastąpić? Dla mnie najlepsza opcja to Tungate. Ambitny, waleczny, w dodatku z Maxem miałby wspólny język.

Osyczka,Tonder,Pawliczak,Tufft - tym panom też wypada podziękować. Nadają się na ten rezerwowy zespół u24, o ile uda się utrzymać. Na pozycję U24 mamy Janka Kvecha, może jak mu dobrze zapłacimy i damy przejechać sezon od deski do deski to po następnym sezonie jednak zdecyduje się przedłużyć umowę.

Fricke, Dudek - na tych zawodnikach trzeba opierać tę drużynę, w przypadku utrzymania dołożyć do tego Pedersena, jedna z tańszych opcji, która gwarantuje świetne punkty.

No i na koniec? Nie mam pretensji do Żyto, nie mam pretensji do Domagały. To właściciele zgotowali im taki los. Żyto nie miał kim jechać poza 3, max 4 zawodnikami w pewnych momentach. Domagała nie miał funduszy, aby coś lepszego wytrzasnąć. Jedynie do czego można się przyczepić to czasem bezsensownych zmian Żyto, że zawodnik jechał w biegu otwarcia, a potem dostaje następną szansę - 3 serię później , no i oczywiście brak stawiania na Honzę - to się może odbić nam już w niedzielę. Jest to smutne, że prywatne interesy właścicieli tak zmarnowały dobro klubu i pozostał jedynie tonący statek.. a wydawało się, że w 2019 wychodzimy na prostą... no niestety było to złudne wrażenie.

Jakich trzech zawodników? Przecież tam jeździło dwóch zawodników Dudek i Fricke. Protas to punkty narobił na juniorach Wrocławia i naszych asach z U24. Zagar pokonał Liszke, a reszta nie potrafiła tam ujechac

[kibic123]

A był taki temat u nas? Bo szczerze nie pamiętam jeżeli tak to tym bardziej ręce opadają..

Był taki temat. Ćieślak go namawiał, był na rozmowach no ale ktoś zdecydował się na Gomólskiego...

[FZG99]

A był taki temat u nas? Bo szczerze nie pamiętam jeżeli tak to tym bardziej ręce opadają..

Cieślakowi też ręce opadły wtedy jak usłyszał że zamiast Michelsena będzie Gomolski to spierd.....

[speedwayfzg]

Jakich trzech zawodników? Przecież tam jeździło dwóch zawodników Dudek i Fricke. Protas to punkty narobił na juniorach Wrocławia i naszych asach z U24. Zagar pokonał Liszke, a reszta nie potrafiła tam ujechac

Niby tak, ale zawsze dołożył te kilka skalpów. Woffindena też miał na rozkładzie PePe, choć ten pozorowany defekt postanowił wykonać. Więc pokonał jr wrocławskich + woffindena. Jak na wyjazd, patrząc, że to druga linia to nie jest najgorszy wynik. Za to co zrobił Zagar to jest już kryminał...

[kibic123]

FZG w poniedziałek powinien zrobić konferencje prasową i powinni przepraszać kibiców i zapowiedzieć co dalej...
Kubicki też powinien się określić czy do końca miesiąca kupuje akcje Falubazu czy nie.

Za to co zrobił Zagar to jest już kryminał...

Spokojnie, Prezes już zapowiedział, że nie można oceniać Mateja po jednym sezonie...Więc pewnie zostanie u nas, bo nikt inny go nie będzie chciał.

[speedwayfzg]

Tym meczem Fricke to sie tak nie sugerujcie, jemu tor tak leży co najwyżej 1-2 razy w sezonie.

Niby tak, ale Fricke w tym sezonie: 1,88 wyjazd, 1,74 dom. Troszkę ten dom kulał,chociaż pod koniec sezonu zaczęło lepiej iść na tym W69, chyba w końcu zaczyna wiedzieć, o co chodzi w tym torze, bo wyjazdowe mecze miał naprawdę w porządku, może poza wyjazdem do Grudziądza, gdzie zawalił na całej mecie.. uważam, że Max poczynił progres, oby robił to dalej, oceniam pozytywnie ten transfer.

[picothenico]

Narazie zamiast o zawodnikach lepiej podyskutujmy o zakupach na niedzielny wieczór....

[speedwayfzg]

Był taki temat. Ćieślak go namawiał, był na rozmowach no ale ktoś zdecydował się na Gomólskiego...

Taaa, ogólnie był temat: Tungate albo Michelsen, a tu nie wiadomo skąd wziął się Gomólski... a pomyśleć, że można było mieć któregoś z tak walecznych i ambitnych żużlowców

[CarlitosFalubaz]

Narazie zamiast o zawodnikach lepiej podyskutujmy o zakupach na niedzielny wieczór....

O panie, bez ognistej nie razbieriosz! Degradacje trzeba będzie uczcić czymś szczególnym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Falubaz]

Ja wale whisky trzeci dzień, przynajmniej moja wątroba jest gotowa na spadek.

[Donald Trumpek]

Powiem tyle - patrząc na to, że tak naprawdę pojechaliśmy w 3 zawodników, a juniorzy dorzucili o jedno oczko nadprogramowe więcej i zdobyliśmy 37 punktów - to nie jest zły wynik. Wielki ukłon w stronę Fricke'a - tak jak pisałem, kilka tygodni temu to chłopak z wielkimi możliwościami, mamy perełkę, której trzeba pomóc. Jeśli ma sprzęt to jest to jeden z najlepszych zawodników na świecie, a ponadto jest bardzo inteligentny. Dudek też zrobił swoje, to samo Protasiewicz, patrząc na to, że jest to druga linia.

Jakie można wysunąć wnioski?

Zagar - nawet przy spadku, powinien wylecieć z tego klubu, on nawet zaangażowania nie pokazuje, wolę obejrzeć w naszych barwach już słabszego Zengotę, który pokaże serducho niż komandosa, który ma w doopie ten klub. A przy spadku kim go zastąpić? Dla mnie najlepsza opcja to Tungate. Ambitny, waleczny, w dodatku z Maxem miałby wspólny język.

Osyczka,Tonder,Pawliczak,Tufft - tym panom też wypada podziękować. Nadają się na ten rezerwowy zespół u24, o ile uda się utrzymać. Na pozycję U24 mamy Janka Kvecha, może jak mu dobrze zapłacimy i damy przejechać sezon od deski do deski to po następnym sezonie jednak zdecyduje się przedłużyć umowę.

Fricke, Dudek - na tych zawodnikach trzeba opierać tę drużynę, w przypadku utrzymania dołożyć do tego Pedersena, jedna z tańszych opcji, która gwarantuje świetne punkty.

No i na koniec? Nie mam pretensji do Żyto, nie mam pretensji do Domagały. To właściciele zgotowali im taki los. Żyto nie miał kim jechać poza 3, max 4 zawodnikami w pewnych momentach. Domagała nie miał funduszy, aby coś lepszego wytrzasnąć. Jedynie do czego można się przyczepić to czasem bezsensownych zmian Żyto, że zawodnik jechał w biegu otwarcia, a potem dostaje następną szansę - 3 serię później , no i oczywiście brak stawiania na Honzę - to się może odbić nam już w niedzielę. Jest to smutne, że prywatne interesy właścicieli tak zmarnowały dobro klubu i pozostał jedynie tonący statek.. a wydawało się, że w 2019 wychodzimy na prostą... no niestety było to złudne wrażenie.

nie no karva ciagle stawianie na Muszyna kosztem jeppsena czy Kvecha (w jakimiś stopniu to spowodowało w tym roku najgorsze u-24 ) to karva wina Stefana z pod 8

[sobotch]

Drużyna zrobiła wynik na miarę możliwości. I we Wrocławiu i w całym sezonie. Nie ma co się dziwić, no chyba że ktoś spodziewał się po Zagarze, że będzie jeździł jak Dudek, to moje gratulacje.

To była drużyna, w której zawsze ktoś musiał coś spyerdolic i zawsze spyerdolyl. A jak już to nastąpiło, to na pewno nie było kogoś innego, kto by go zastąpił. Szczególnie, że do dziś w drużynie forowani są zawodnicy - beztalencia, dla których ukończenie biegu w meczu wyjazdowym jest sukcesem. Paranoja jak sam s****syn.

To niby jak można marzyć o czymś innym niż gorszy mecz rywala,który sportowo jest jeszcze słabszy?

[RUSTY]

No to strażak zaczynaj odprawiać zabobony żeby w niedziele Fredowi linka od sprzęgła nie wyleciała ta co wylata. Lej tor grudziądzki sikawką ile wlezie. Jakaś delegacja by się przydała bo trza kończyć chatę pod Częstochową Z drugiej strony podejrzewam że Madsen może się zesiurać bo zbiera na nowy smartfon do selfie.

[cures]

Problem jest inny. Włókniarz nie ma o co w Grudziądzu jechać, mecz bez znaczenia dla układu tabeli w górnej części. GKM jedzie o życie. Tu widać różnicę, dlatego może być różnie. Sportowa postawa to jedno, a determinacja do odniesienia zwycięstwa drugie. Poza tym, wbrew pozorom za często tam Włókniarz nie wygrywał, co najwyżej remisował jak w ostatnim sezonie, kiedy wynik położyli seniorzy przy chyba 12 pkt Miśkowiaka. A stawka była wówczas wysoka, bo CKM liczył się w walce o czwórkę. Teraz spotkanie dla Włókniarza o pietruszkę, do odjechania.
Chodzi o to, że jeżeli samemu położyło się sezon, marnując kilka doskonałych okazji na zapewnienie sobie utrzymania, trudno mieć do kogokolwiek pretensje o obecny stan rzeczy, choć oczywiście zdecydowanie bardziej na spadek zasłużył Grudziądz.

[Robi]

GKM bardziej zasluzyl bo zremisowal "wygrane" mecze? Z tych 3 remisow GKMu to 2 powinny byc wygrane wiec mieliby 2 pkt wiecej. To wina GKMu fakt.

[Spartan]

Problem jest inny. Włókniarz nie ma o co w Grudziądzu jechać, mecz bez znaczenia dla układu tabeli w górnej części. GKM jedzie o życie. Tu widać różnicę, dlatego może być różnie. Sportowa postawa to jedno, a determinacja do odniesienia zwycięstwa drugie. Poza tym, wbrew pozorom za często tam Włókniarz nie wygrywał, co najwyżej remisował jak w ostatnim sezonie, kiedy wynik położyli seniorzy przy chyba 12 pkt Miśkowiaka. A stawka była wówczas wysoka, bo CKM liczył się w walce o czwórkę. Teraz spotkanie dla Włókniarza o pietruszkę, do odjechania.
Chodzi o to, że jeżeli samemu położyło się sezon, marnując kilka doskonałych okazji na zapewnienie sobie utrzymania, trudno mieć do kogokolwiek pretensje o obecny stan rzeczy, choć oczywiście zdecydowanie bardziej na spadek zasłużył Grudziądz.

zawodnicy jada o pieniadze i kontrakty wiec spokojnie z tym o pietruszke

[Reptile]

Gdyby nie kontuzja Woffindena to z Wrocławiem byłoby 0 punktów, a nie 2. I kwestia utrzymania już byłaby rozstrzygnięta. Z Toruniem w pełnych składach też mam wrażenie, że byłoby w plecy i realnie to GKM powinien mieć dwa punkty. Chociaż uczciwie trzeba powiedzieć, że jeśli FZG spadnie to na własne życzenie przegrywając wygrany mecz z Częstochową.

[jan kowalski]

No i vice wersja, Falubaz też powinien wygrać u siebie z Unią Leszno i Włókniarzem, miałby 4 pkt w tabeli więcej. Nie ma co tu gdybologii uprawiać, Włókniarz przegra, lecimy i wszystko w temacie. A winy trzeba szukać u siebie a nie gadać kocopoly o spółdzielniach czy farciarskim zwycięstwie GKMu że Sparta

[FZG99]

Mogli liczyć na siebie, a nie. Cały sezon kupe jechali, a teraz liczenie że Czestochowie będzie się chciało. Zagar, Protas, Pawliczak, Tonder, Tuft, Osyczka możecie im podziękować za ten sezon hahah.

Dalej się zastanawiam jak Kvech mógł nie jeździć. Przecież on z nieprofesjonalnym teamem byłby 200% lepszy niż ta reszta pionków.

[Robi]

Gdyby nie kontuzja Woffindena to z Wrocławiem byłoby 0 punktów, a nie 2. I kwestia utrzymania już byłaby rozstrzygnięta. Z Toruniem w pełnych składach też mam wrażenie, że byłoby w plecy i realnie to GKM powinien mieć dwa punkty. Chociaż uczciwie trzeba powiedzieć, że jeśli FZG spadnie to na własne życzenie przegrywając wygrany mecz z Częstochową.

Dlatego ani GKM ani Falubaz nie zasłużyl bardziej/mniej Oba kluby sa slabe w tym roku i kto spadnie to bilans szczescia/pecha dobrej/zlej jazdy.

[kibic123]

Nawet jakby FZG się utrzymał to dalej będzie jedno wielkie gó**o i nic się nie zmieni. O Drabika walczą Toruń, Lublin, Częstochowa i niby Leszno. O Falubazie oczywiście cisza...bo mamy Tondera z Pawliczakiem, którym brakuje umiejętności. Prezes oczywiście chce zostawić Komamdosa w drużynie, bo nie można oceniać zawodnika po jednym sezonie (niech ktoś powie prezesowi, że Zagar jeździ już 15 sezonów w esktralidze!) Dziwię się, że Dudek chce podpisać dwuletni kontrakt i siedzieć w tym śmiesznym klubie bez ambicji.

[mentikk]

Nawet jakby FZG się utrzymał to dalej będzie jedno wielkie gó**o i nic się nie zmieni. O Drabika walczą Toruń, Lublin, Częstochowa i niby Leszno. O Falubazie oczywiście cisza...bo mamy Tondera z Pawliczakiem, którym brakuje umiejętności. Prezes oczywiście chce zostawić Komamdosa w drużynie, bo nie można oceniać zawodnika po jednym sezonie (niech ktoś powie prezesowi, że Zagar jeździ już 15 sezonów w esktralidze!) Dziwię się, że Dudek chce podpisać dwuletni kontrakt i siedzieć w tym śmiesznym klubie bez ambicji.

No przecież on dostaje 3 banie za sezon, to i brak ambicji jest pokryty kontraktem

[Przemek]

Dalej się zastanawiam jak Kvech mógł nie jeździć. Przecież on z nieprofesjonalnym teamem byłby 200% lepszy niż ta reszta pionków.

Tez nie mogę tego zrozumieć. Kvech ma jeszcze 4 sezony jazdy na u24 i potencjał rozwoju ma dużo wyższy od dwójki Tonder- Pawliczak. Dwójkę Polaków można rozpatrywać tylko pod kątem szkodzenia klubowi/ checi uprawiania sporrowej dezercji. Wystarczy spojrzeć na średnie wyjazdowe dwóch polskich asow i to dużo mówi o ich klasie sportowej. A przed nimi tylko dwa lata startów na u24, inwestycja nie warta zachodu.

[FZG99]

Tez nie mogę tego zrozumieć. Kvech ma jeszcze 4 sezony jazdy na u24 i potencjał rozwoju ma dużo wyższy od dwójki Tonder- Pawliczak. Dwójkę Polaków można rozpatrywać tylko pod kątem szkodzenia klubowi/ checi uprawiania sporrowej dezercji. Wystarczy spojrzeć na średnie wyjazdowe dwóch polskich asow i to dużo mówi o ich klasie sportowej. A przed nimi tylko dwa lata startów na u24, inwestycja nie warta zachodu.

Ale co zrobić, wszyscy kibice to widzą oprócz naszych działaczy i Mariusza. Kvech ciagle występuje w jakiś zawodach międzynarodowych, bije się o medale w MŚJ, dzisiaj jedzie w GP Challange, a dwa asy z FZG robią same olimpiady w lidze. Chyba ktoś jest ślepy, że widzi w nich potencjał.

Pawliczak śr. wyjazdowa - 0,273
Tonder śr. wyjazdowa - 0,333

Podstawową parą U24 powinien być Krakowiak i Kvech. A zostali Ci słabsi

[spitt22]

Tez nie mogę tego zrozumieć. Kvech ma jeszcze 4 sezony jazdy na u24 i potencjał rozwoju ma dużo wyższy od dwójki Tonder- Pawliczak. Dwójkę Polaków można rozpatrywać tylko pod kątem szkodzenia klubowi/ checi uprawiania sporrowej dezercji. Wystarczy spojrzeć na średnie wyjazdowe dwóch polskich asow i to dużo mówi o ich klasie sportowej. A przed nimi tylko dwa lata startów na u24, inwestycja nie warta zachodu.

Tyle że Kryjom zapowiada zniesienie u24 w niższych ligach.Chłopaki niedługo pokończą kariery

[xmanagerx]

Tez nie mogę tego zrozumieć. Kvech ma jeszcze 4 sezony jazdy na u24 i potencjał rozwoju ma dużo wyższy od dwójki Tonder- Pawliczak. Dwójkę Polaków można rozpatrywać tylko pod kątem szkodzenia klubowi/ checi uprawiania sporrowej dezercji. Wystarczy spojrzeć na średnie wyjazdowe dwóch polskich asow i to dużo mówi o ich klasie sportowej. A przed nimi tylko dwa lata startów na u24, inwestycja nie warta zachodu.

Przemku, chyba przeoczyłeś wczorajszy występ duetu Tonder-Pawliczak. Nikt nie połamał kości, nie uszkodził dmuchawca . Prawdą jest że na wymagającym torze nie potrafią jeszcze złożyć się w łuk, ale według kolegi Mariusza to nasza przyszłość. Jeszcze będą rokować i zastąpią równie nieudolnego kapitana . Domagała stwierdził przed sezonem że zbudował skład ...ciekawy . Trudno się nie zgodzić , takich emocji nie mieliśmy dawno . Jeżeli się utrzymamy, czeka nas powtórka z rozrywki. Trzymam więc kciuki za GKM i spadek . Pora aby już za rok Tonder, Pawliczak, Tuft, Osyczka przy wsparciu Protasiewicza i Zagara porozstawiali po kątach pierwszoligowców, ku chwale naszego Falubazu i orgazmu strażaka . Te podwójne wpier..le w derbach , z rolnikami, medalikami, lubelakami, spartanami są już nudne. Trzeba złapać oddech pięterko niżej choćby trwało to parę lat . Może coś się wykluje sensownego.

[Rif]

zawodnicy jada o pieniadze i kontrakty wiec spokojnie z tym o pietruszke

Włókniarze skład mają już przyklepany, a wysokość kontaktu na pewno nie będzie zależała od meczu z outsiderem. Mogą go przegrać swobodnie, a nikt palcem nie kiwnie, w końcu premie otrzymają z innego źródła a nie z kasy klubowej

[Mariusz]

Gdyby nie kontuzja Woffindena to z Wrocławiem byłoby 0 punktów, a nie 2. I kwestia utrzymania już byłaby rozstrzygnięta. Z Toruniem w pełnych składach też mam wrażenie, że byłoby w plecy i realnie to GKM powinien mieć dwa punkty. Chociaż uczciwie trzeba powiedzieć, że jeśli FZG spadnie to na własne życzenie przegrywając wygrany mecz z Częstochową.

Że w sporcie potrzebne jest szczęście, to wiedzą chyba wszyscy.

Pomyśl sobie teraz co by było, gdyby np. o naszym spadku, decydował mecz Gorzowa w Toruniu ? gdzie Gorzów swój ostatni mecz w RZ, jedzie w Toruniu bez 2 podstawowych zawodników.

Czyli to nie jest do końca tak, że wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Bo wiele zależy również od innych. Wyślij teraz Włókniarza do Grudziądza, bez Madsena i Freda, i też ktoś powie, ze to nasza wina, bo mogliśmy wygrać z Czewą u siebie ?

[speedwayfzg]

Kvech pokazuje swoje JA. Start na równi z Lambo i go zamyka, nie odpuścił do końca. Szkoda, że ciężko wyprzedzać, bo lepiej niż Musielak, ale dwójka też piękna.

Nasze beztalencia to by tylko tam gaz puściły i zostawili trasę Lambo.

[Mariusz]

Kvech pokazuje swoje JA. Start na równi z Lambo i go zamyka, nie odpuścił do końca. Szkoda, że ciężko wyprzedzać, bo lepiej niż Musielak, ale dwójka też piękna.

Nasze beztalencia to by tylko tam gaz puściły i zostawili trasę Lambo.

Weź ty sobie chłopie, otwórz jakiś fan klub Kvecha, stwórz osobny wątek i tam słodź Jankowi. Bo tylko latasz po wszystkich wątkach i robisz zamieszanie, jak by ten Kvech co najmniej do SGP awansował. A póki co, to robi jedynie dużo chaosu na torze. Nic więcej.

Patryk słabiutko w Żarnowicy. W zasadzie już po 3 seriach stracił szansę na SGP w przyszłym roku.

[jantar]

Patryk słabiutko w Żarnowicy. W zasadzie już po 3 seriach stracił szansę na SGP w przyszłym roku.

hue hue hue

[t_zg]

[QUOTE=Mariusz;2161715Patryk słabiutko w Żarnowicy. W zasadzie już po 3 seriach stracił szansę na SGP w przyszłym roku.[/QUOTE]

Typowy laik

[Mariusz]

hue hue hue

Się nie ma co śmiać. Miał sporo farta, że Kołdi pobłądził na tym wioskowym torze w ostatnim biegu. Chociaż on sam też pobłądził troszkę. Tyle, ze na początku zawodów.

[speedwayfzg]

Się nie ma co śmiać. Miał sporo farta, że Kołdi pobłądził na tym wioskowym torze w ostatnim biegu. Chociaż on sam też pobłądził troszkę. Tyle, ze na początku zawodów.

Szczęście sprzyja lepszym Można powiedzieć, że Gdyby Klindt nie zawojował z Dudkiem w 1 biegu to już tam miałby trzy i byłby większy spokój, ale gdybać można wiele. Lambert dał Dudkowi GP.

Weź ty sobie chłopie, otwórz jakiś fan klub Kvecha, stwórz osobny wątek i tam słodź Jankowi. Bo tylko latasz po wszystkich wątkach i robisz zamieszanie, jak by ten Kvech co najmniej do SGP awansował. A póki co, to robi jedynie dużo chaosu na torze. Nic więcej.

Oczywiście, że będę się cieszył, bo on ma dopiero 20 lat, a dzisiaj na rozkładzie miał takich zawodników jak : Przedpelski, Bewley, Lambert, Tungate, świetnie jadący Smola dzisiaj, Klindt.

Mówisz o chaosie w jeździe, ale mimo, że ma ten chaos to i tak wygląda - naście razy lepiej, niż te antytalenciaki - Pawliczak oraz Tonder. A wiesz skąd bierze się ten chaos? Z tego, że brakuje mu zuzlowego rzemiosła, jeszcze nie do końca wie, jak zachować się w pewnych sytuacjach, gdyby dostawał szanse w SE to miałby już pewne nawyki wyuczone i by wyglądało to jeszcze lepiej.

Kiedy zrozumiesz, że to talent sporego kalibru? Dwa lata temu wygrywał z Bewleyem, rok temu wygrywał. Obecnie Bewley jest lepszy, bo jeździ, ale i tak bezpośrednio Janek z nim wygrać potrafi. Wystarczy dać chłopakowi jechać, chyba że w twoim toku rozumowaniu i trenera jest tok - dać przesiedzieć mu 3 lata na ławie, potem odejdzie do klubu, który da mu jechać w SE i się głowić dlaczego u nas tak nie jechał, choć szans praktycznie nie było.

[Blai]

Panowie, błagam. Nie karmcie trolla. Dziadzia kocha swoje dzieci i choćby za rok Kvech jeździł dobrze w lidze i zdobył IMŚJ ten będzie umniejszał jego zasługi i gloryfikował 2 wychowanków. Każdy widzi kto jest lepszy i kto ma większy potencjał. Jasne, Tonder świetnie pojechał z Toruniem, Kvech w lidze nie błyszczał, ale tak naprawdę nie dostał szansy. Serio nikt w klubie się nie kapnął, żeby rok temu dać mu szansę zamiast Antonio, a w tym mocno na niego postawić? Zamiasf tego gość stracił 2 lata. Jawny sabotaż. Dajmy już spokój, bo albo to troll, albo miłość czyt. choroba

[FZG99]

Weź ty sobie chłopie, otwórz jakiś fan klub Kvecha, stwórz osobny wątek i tam słodź Jankowi. Bo tylko latasz po wszystkich wątkach i robisz zamieszanie, jak by ten Kvech co najmniej do SGP awansował. A póki co, to robi jedynie dużo chaosu na torze. Nic więcej.

Patryk słabiutko w Żarnowicy. W zasadzie już po 3 seriach stracił szansę na SGP w przyszłym roku.

Gość co przez pół roku wypisuje, że Tonder i Pawliczak maja potencjał. Potencjał to ma Kvech, a nie te pionki co trzymają się FZG i nie mogą puścić.

[kibic123]

Dziwne, że Mariusz jeszcze nie skomentował wczorajszego występu naszych zawodników U24. Zawsze ich bronił, a teraz siedzi cicho i nic nie pisze...

[BennyLBK]

Kvech w ostatnim miesiącu udowadnia, że warto w niego zainwestować. Tonder z Pawliczakiem mogą sobie odcinać kupony w nowym tworze Ekstraligi

[sobotch]

Pieprzycie bzdury. Równie dobrze można napisać, że Tonder nie dotarł do tych zawodów przez kontuzje, bo przecież w pełni zdrowia od początku sezonu to mógłby dziś jechać zamiast Kvecha

[t_zg]

No i po odejściu Kowalskiego znowu zacznie się szukanie silników.

[FZG99]

No i po odejściu Kowalskiego znowu zacznie się szukanie silników.

Czemu ma odejść Kowalski od Dudka? Po wpisie Kowalskiego na fb raczej do tego nie dojdzie.

[zabovsky]

Bez obaw - polecą Woffinden i Janowski.