Falubaz Zielona Góra 2021 - wątek klubowy

[Eneasz]

Jeszcze pamietam jak tu Mariusz nam udowadnial na forum jak zaraz Doyle przyjdzie do Domagaly sie prosic o angaz za pol ceny... I chyba w klubie istotnie na to czekali, choc pamietam tez wypowiedzi Dowhana, ktory widac ma do niego osobiste animozje. Szkoda. Zreszta Doyle majac do wyboru druzyne z ambicjami na PO a nasz tonacy okret tez wcale mogl nie byc chetny tu przychodzic.

Prezes opowiadajacy w wywiadach, ze mielismy najlepszych juniorów w Polsce bo wygrali MDMP itd. Naprawde w to wierzyl czy myslal, ze kibice uwierza? Opowiesci o budowie skladu na wychowankach jak Tonder i Pawliczak... Normalnie az sie zastanawiam czy konto Mariusza to nie sam prezes Domagała

Nie powalczylismy o Cierniaka, o Zupinskiego, o Doyla, Vaculika. Jak Wrocek kontraktował Lagute w polowie sezonu a nasi czekali, zeby z Vaculem zaczac rozmowy po sezonie...

Ok, moze i dobrze ktos powie, ze nie wydali wiecej niz mieli, ale biorac pod uwage, ze zaraz bedzie od tv 6 mln na rok, to mozna bylo wydac 0,5 mln wiecej a nie miec ryzyko spadku z ligi i utraty tych milionow. Gorzow jakos jezdzac na kredycie zdobywal DMP, mial z tego miliony od Ekstraligi i sponsorów i sukcesy sportowe oraz splacili dlug.

Brawa dla Ragusa tak przy okazji. Chyba wyjasnil trenerowi i zarzadowi kto powinien byc w skladzie na juniorce u nas, zamiast chlopakow majacych 21 lat w tym roku.

Bardzo dobry wynik na MA, jeszcze wiecej powinien Falubaz przegrać, ani koncepcji, ani taktyki, ani myśli o zwyciestwie. Pełna amatorka.
Niech ten Falubaz spada z ligi ,bo na nic innego lepszego nie zasługuje. Zagar to zemsta na kibicach Falubazu, a Pepe tp już do 1 ligi się nadaje, najlepiej do Bydgoszczu.
Jeszcze sezon się nie zaczął, a już myślę-niech już się to skończy!
Kompletna bezradność.

No tak, i ta jazda Protasa i Zagara na duza w pierwszych biegach, gdzie widac bylo, ze ewidentnie kto się trzymał malej ten wygrywal. Lewndowski to wiedzial i ogral Kapitana jak juniora wyprzedzajac go przy krawezniku! Szok.
Protas i Zagar jechali dzis bezmyslnie trzeba to powiedziec. Jednak w mlodosci sila. Duzers i Fricke to bylo to. A mowi sie, ze to Ci bardziej doswiadczeni powinni lepiej na trasie sciezki obierac.

[Blai]

Panowie, spokojnie! Jest jeszcze Leszno

[Vector]

Ja już wcześniej pisałem, że obawiam się że czeka nas nerwówka z 2018 i chyba się nie myliłem.
Co prawda, po 1 meczu nie powinno się ferować wyników i trzeba dać się chłopakom wykazać, jednak za dużo jest zbieżności ze wspomnianym wyżej sezonem.
Mecz nasz i w Lesznie pokazał ile znaczą przy tych debilnych regulaminach punkty juniorów, a tym samym-w jak czarnej doopie jesteśmy.
Tylko Falubaz!

[Eneasz]

Spokojnie ten mecz był do wygrania przy tych punktach jakie Ragus zrobił. Zabrakło normalnej jazdy seniorów (Kapitan i Zagar) zamiast bezmyślnych akcji na torze. Nawet Zyto powiedzial w wywiadzie, ze nie dowozili pozycji na trasie. Po starcie bylo nawet niezle, ale potem jak jezdzcy bez glowy, szkolkowicze.

[Donald Trumpek]

Apator to tylko jeszcze wygra u siebie z GKMi reszta w plecy ,bez paniki jest dobrze,Ragus na +,Kvechowi dac pojedzic i jeszcze sie zdziwicie jak nasza juniorka wygra 5;1

[speedwayfzg]

Jazda dużo lepsza, aniżeli wynik, co mimo wszystko cieszy. Widać od sparingów, że Patryk jest świetnie przygotowany do tego sezonu, a to dobra wiadomość, bo to ostoja tej drużyny. Poza ostatnim biegiem - świetny występ. Fricke jakby zaczął odżywać przy Życie, przy którym pokazywał w Rybniku jak wielki ma talent. To będzie zawodnik, który jest w stanie zastąpić Vaculika, jeżeli będzie mu nadal tak sprzęt chodził, bo umiejętności ma genialne. No i Protas z Zagarem... PePe strasznie głupie błędy, prowadząc 5-1 odjeżdża od krawężnika i daje darmowy punkt Lambertowi, wcześniej typowy błąd Protasiewiczowski z juniorem. Stracił 2-3 punkty na własne życzenie, a Matej? Nie wiem co on myślał w tym 13 biegu, jadąc ciągle dużą i nagle ścinając do kredy w miejsce gdzie był Max. To taki jeździec bez głowy, ale pocieszające jest to, że jego inaugurację są słabe bądź przeciętne - rok temu tragedia we Wrocławiu, a potem miał bardzo dobre wyniki.

No i młodzieżowcy... bardzo dobrze, że Ragus występuje i powinien mieć te miejsce do końca sezonu. Pokazał, że jak start mu wyjdzie to jechać potrafi i to nawet bardzo płynnie jak na tak Młodego zawodnika. Ma potencjał, aby w przyszłości mieć dobre wyniki. A Osyczka? Gorzej niż z Karczmarzem. Daleko od kontaktu, a on zamyka gaz. Strasznie strachliwy jest, wróżono mu dobrą karierę, a poszło nie w tą stronę. Bardziej mu się psycholog przyda, bo jeździć potrafi, a to on powinien przywozić na mecz 2-4 pkt - więcej naprawdę nie trzeba.

Podsumowując - po pierwszym meczu można wywnioskować, że Falubaz ma w tej drużynie dość spory potencjał. Jeżeli Żyto poukłada to w dobry sposób, jest możliwość walki o miejsca w przedziale 5-6. Przy odrobienie szczęścia i problemach rywali może nawet wyżej, ale każdy by musiał pojechać swoje 100%. Obawiałem się, że będzie gorzej, a jest całkiem dobrze... czuję się bezpieczniej w kontekście utrzymania.

Aaa no i jeszcze Janek Kvech. Pokazał potencjał, trzymając się Lamberta czy C. Holdera. Rozjeżdżać go w tym sezonie, pomagać jak najwięcej, a w przyszłych sezonach będziemy mieć jednego z najlepszych U24, bo możliwości Janek ma spore.

[kibic123]

Aaa no i jeszcze Janek Kvech. Pokazał potencjał, trzymając się Lamberta czy C. Holdera. Rozjeżdżać go w tym sezonie, pomagać jak najwięcej, a w przyszłych sezonach będziemy mieć jednego z najlepszych U24, bo możliwości Janek ma spore.

Ani Kvech, ani Pawliczak nie rozwiną się jeśli będą jeździć na zmianę. Żyto powinien postawić na jednego z nich. Myślę, że mecz w Toruniu pokazał, że powinien to być Kvech.

[Mariner]

Ten mecz nie nosił znamion meczu ekstraligowego.
Moim zdaniem obie drużyny pokazały, że na dzień dzisiejszy są g... warte.
Oprócz tego poziom ligi jednak wyraźnie idzie w dół.
Falubaz może być zadowolony, że w lidze jest GKM. Apator też.
Bonus z Toruniem bardzo prawdopodobny, Apator powinien dużo tracić na wyjazdach.
Zagar będzie zdobywał więcej, ale tercet Dudek - Fricke - Ragus razem średnio mniej niż dziś.
Żyto pewnie będzie dawał jeździć każdemu z trójki Kvech - Pawliczak - Tonder
i zapewne z opłakanym skutkiem.
O ile Polacy zrobili już mnóstwo kółek na zielonogórskim torze to Czech będzie mieć problem,
jego motocykl wygląda na jakiś złom, który czasem się rozpędza ale zaraz zdycha.
Nie przypomina w ogóle fur ekstraligowców, zwróciłem na to uwagę już w sparingu z Lesznem
bo wygląda to dosyć dziwnie, jakby jechał na jakiejś nieużywanej konstrukcji.
Największy ból sprawia mi oglądanie tego co wyrabiał Protas, to wołało o pomstę
i o wiele lepszej średniej u niego na wyjazdach bym się nie spodziewał.

[vsv]

Tak, Falubaz ma potencjał...ale do spadku....
Pepe ma potencjał walczyć i....przegrywać z 16letnim dzieciakiem..
Zagar ma potencjał jak yeti, tylko sie o tym mowi..
Wesoly Pietrek juz dal popis z ukladaniem zespolu w tamtym sezonie...
Wstawianie notoryczne goscia ktory caly czas jezdzil do tylu(murzin), by w koncowce sezonu miec sraczke i w desperacji szukac zastepstwo, każe traktowac Pietrka jaka klauna a nie kogos kto ogarnie ten falubazowy cyrk..

[speedwayfzg]

Tak, Falubaz ma potencjał...ale do spadku....
Pepe ma potencjał walczyć i....przegrywać z 16letnim dzieciakiem..
Zagar ma potencjał jak yeti, tylko sie o tym mowi..
Wesoly Pietrek juz dal popis z ukladaniem zespolu w tamtym sezonie...
Wstawianie notoryczne goscia ktory caly czas jezdzil do tylu(murzin), by w koncowce sezonu miec sraczke i w desperacji szukac zastepstwo, każe traktowac Pietrka jaka klauna a nie kogos kto ogarnie ten falubazowy cyrk..

Nie no ten Lewandowski ma wielkie możliwości. Fakt, że PePe przegrał przez swój typowy błąd, ale młody naciskał go i nie odstawał wcale. Dawno nie widziałem żeby tak młody zawodnik jeździł tak płynnie. No i przede wszystkim ma wielką odwagę, maneta full i jedzie przed siebie. Jak ominą go kontuzje będzie bardzo dobrym zawodnikiem.

Zagar to akurat solidny zawodnik, nie jakiś top, ale na pewno ma wysokie możliwości. 1,7-2,1. Jeździ w tych przedziałach, nie lepiej, nie gorzej. Fajnie by było jakby się zbliżył do 2.0,ale 1,8 też biorę w ciemno, za tą kwotę co Falubaz wydał na tych zawodników

[Donald Trumpek]

Kvech ma sprzet na poziomie szkolki,mam nadzieje ze karva to ogarna(licze tu na Hucke) i bedzie zaperdalal ,sam raczej nie da radyi tego nie ogarnie , po wywiadzie stwierdxam karva ze on jest gdzies narazie na marsie

[Bruno Schulz]

Policzmy ile potracili punktów na dystansie:
3. Zagar z 5:1 na 3:3 (-2)
4. Protasiewicz z 2:4 na 1:5 (-1)
5. Protasiewicz z 5:1 na 4:2 (-1)
13. Zagar z 5:1 na 2:4 (-3)

Na własne życzenie przegrali wygrany mecz, tym bardziej, że Ragus ponadprogramowo wypalił w biegu juniorów. Kvech vs. Pawliczak nawet nie ma co komentować: Czech bezwzględnie do składu z pełną gwarancją startów. Bije "złotego medalistę MDMP" o głowę. Powinien się rozjeżdżać, obywać z ekstraligą, a będziemy mieli z niego pożytek. 21-letni Osyczka doskonale odzwierciedla politykę klubu w kwestii wychowanków, czyli kij w d..ie. Postawić na Fabiana (4 sezony przed nim) i żadnych rotacji. Fricke, który w silnej Sparcie był doparowym teraz ma szansę zaistnieć jako lider - mega zaskoczenie. Profesor pokonał raptem dwóch rywali (Lewandowski & Lambert). Zagar korekty w dobrą stronę (10. bieg), ale w biegu z Fricke'm totalnie bez głowy.

Żałuję tego meczu i oby to się nie odbiło czkawką.

[speedwayfzg]

Na pewno cieszy to, że będziemy mieć lidera z prawdziwego zdarzenia. Dudek pogodził się z Kowalskim i teraz korzysta z sprzętu od Rysia. Pewnie wrócił stary dobry Patryk, który gwarantuje co najmniej 10 punktów na mecz, a kto wie czy w GP nie zamiesza za rok za dwa, jeżeli uda się awansować. No i Fricke chyba też będzie liderem, przynajmniej pokładam takie w nim nadzieję. Dzisiaj pokazał się trochę jak inny kangur w naszych barwach z 2015 - Ward. Też przeprowadzał świetne ataki, ale Max ma coś jeszcze - świetną jazdę para. Z Patrykiem jak jechali to przykład idealnej pary. Widać szkoła od Woffindena nie poszła na marne.

[Goldi]

Na pewno cieszy to, że będziemy mieć lidera z prawdziwego zdarzenia. Dudek pogodził się z Kowalskim i teraz korzysta z sprzętu od Rysia. Pewnie wrócił stary dobry Patryk, który gwarantuje co najmniej 10 punktów na mecz, a kto wie czy w GP nie zamiesza za rok za dwa, jeżeli uda się awansować. No i Fricke chyba też będzie liderem, przynajmniej pokładam takie w nim nadzieję. Dzisiaj pokazał się trochę jak inny kangur w naszych barwach z 2015 - Ward. Też przeprowadzał świetne ataki, ale Max ma coś jeszcze - świetną jazdę para. Z Patrykiem jak jechali to przykład idealnej pary. Widać szkoła od Woffindena nie poszła na marne.

Przy Wardzie to Fricke nie ma żadnego skilla jazdy parą.

[sparta_mistrz]

Na pewno cieszy to, że będziemy mieć lidera z prawdziwego zdarzenia. Dudek pogodził się z Kowalskim i teraz korzysta z sprzętu od Rysia. Pewnie wrócił stary dobry Patryk, który gwarantuje co najmniej 10 punktów na mecz, a kto wie czy w GP nie zamiesza za rok za dwa, jeżeli uda się awansować. No i Fricke chyba też będzie liderem, przynajmniej pokładam takie w nim nadzieję. Dzisiaj pokazał się trochę jak inny kangur w naszych barwach z 2015 - Ward. Też przeprowadzał świetne ataki, ale Max ma coś jeszcze - świetną jazdę para. Z Patrykiem jak jechali to przykład idealnej pary. Widać szkoła od Woffindena nie poszła na marne.

Fricke swietna jazda para? Odwazna teza.

[jan kowalski]

Szkoda że inaugurację jechaliśmy z Apatorem bo to był jeden z najważniejszych meczów sezonu. Gdybyśmy tyle dostali w Lesznie czy Lublinie to humoru byłyby zupełnie inne. Bajerski nie jest taki głupi i nie straci 12 pkt przewagi w zielonce

[SCOT FZG]

Szkoda że inaugurację jechaliśmy z Apatorem bo to był jeden z najważniejszych meczów sezonu. Gdybyśmy tyle dostali w Lesznie czy Lublinie to humoru byłyby zupełnie inne. Bajerski nie jest taki głupi i nie straci 12 pkt przewagi w zielonce

Czyli co może zrobić Bajerski ? .Jak będzie w okolicach plus 12 , to wybiegnie nago na tor ,położy się na nim czy może spuści powietrze z ciągnikowych kół ?
Coś musi zrobić bo przecież nie jest głupi

Wszyscy wiemy ze w tym sezonie raczej nic wielkiego się nie wydarzy i jesteśmy skazywani na maksymalnie 7 miejsce (sam chyba milion razy na tym forum już pisałem że jestem przygotowany na spadek) ale to co się tu odpier...a na po wczorajszym meczu to kpina
Zdecydowana większość komentarzy to mieszanie z błotem swój klub i zawodników
Oczywiście że wczoraj była okazja zrobić dużo lepszy wynik i na własne życzenie to zostało spie....ne ale opanujmy się trochę

[jan kowalski]

Raczej chodziło mi o to że Toruń przegrana -10 bierze w ciemno i dwumecz z nami mają wygrany. A to że lepiej taktycznymi bronić lepiej jest 12 pkt niż np 6-8 to doskonale o tym wiesz. Ja na klub nie pluje, do rewanżu z Apatorem jeszcze sie wszystko może kilka razy zmienić ale szkoda tego meczu, bo ten wynik to bardziej zasługa naszych błedów niż mocy Apatora. Frajerski bieg 13 i jest -12 zamiast -6/-8

[sfp]

Policzmy ile potracili punktów na dystansie:
3. Zagar z 5:1 na 3:3 (-2)
4. Protasiewicz z 2:4 na 1:5 (-1)
5. Protasiewicz z 5:1 na 4:2 (-1)
13. Zagar z 5:1 na 2:4 (-3)

Na własne życzenie przegrali wygrany mecz, tym bardziej, że Ragus ponadprogramowo wypalił w biegu juniorów. Kvech vs. Pawliczak nawet nie ma co komentować: Czech bezwzględnie do składu z pełną gwarancją startów. Bije "złotego medalistę MDMP" o głowę. Powinien się rozjeżdżać, obywać z ekstraligą, a będziemy mieli z niego pożytek. 21-letni Osyczka doskonale odzwierciedla politykę klubu w kwestii wychowanków, czyli kij w d..ie. Postawić na Fabiana (4 sezony przed nim) i żadnych rotacji. Fricke, który w silnej Sparcie był doparowym teraz ma szansę zaistnieć jako lider - mega zaskoczenie. Profesor pokonał raptem dwóch rywali (Lewandowski & Lambert). Zagar korekty w dobrą stronę (10. bieg), ale w biegu z Fricke'm totalnie bez głowy.

Żałuję tego meczu i oby to się nie odbiło czkawką.

https://youtu.be/76u9zFfeq8E?t=693
Obejrzyj sobie bieg nr 3. Tam bardzo mało realne było, aby Zagar utrzymał 5:1.
Zagar musiał wejść w łuk szeroko i wywieźć Lamberta, co zresztą Zagar bardzo dobrze wykonał.
Jak już wyłączył Lamberta to podjął chyba dobrą decyzję, aby jechać środkiem toru.
Później musiał odbić na szeroką, aby nie nadziać się na kontrującego Dudka.
Takiego czystego, kontrolowanego 5:1 to w tym biegu nawet nie było, albo był na ułamek sekundy.
Zagara można winić za to, że dał się zrobić Lambertowi i spadł na czwartą pozycję, ale nie za to, że przy tych okolicznościach nie utrzymał 5:1 na drugim łuku.
Oczywiście szkoda tego biegu, bo przy idealnej jeździe obu naszych zawodników można było z tego łuku wyjść na 5:1

Pierwsze co Żyto powinien zrobić po tym spotkaniu to szczegółowa analiza jazdy parą w wykonaniu naszych zawodników.


Po drugie, gdybyśmy nie gubili tylu punktów w pierwszej fazie to nie byłoby taktycznej w postaci Fricke w biegu nr 9. Zamiast 5:1 dla Falubazu z dużym prawdopodobieństwem byłoby 3:3. Ciężko zakładać, aby słaby Kvech pokonał Holdera, czy Przedpełskiego.
W nominowanych byliśmy znacznie gorsi, a słaby tego dnia Protas raczej nic by tutaj nie zmienił.
Podsumowując: Ten mecz raczej nie był wygrany, ale faktem jest zdecydowanie za duża ilość błędów w wykonaniu naszych zawodników, co nie powinno mieć miejsca.
Mamy średniosłaby skład i sukces możemy tylko osiągnąć, gdy każdy będzie wykonywał swoje zadanie, a jazda będzie bez błędów, których spokojnie można unikać. Wczoraj było daleko do tego stanu.

[kingpin]

Policzmy ile potracili punktów na dystansie:
3. Zagar z 5:1 na 3:3 (-2)
4. Protasiewicz z 2:4 na 1:5 (-1)
5. Protasiewicz z 5:1 na 4:2 (-1)
13. Zagar z 5:1 na 2:4 (-3)

Na własne życzenie przegrali wygrany mecz, tym bardziej, że Ragus ponadprogramowo wypalił w biegu juniorów. Kvech vs. Pawliczak nawet nie ma co komentować: Czech bezwzględnie do składu z pełną gwarancją startów. Bije "złotego medalistę MDMP" o głowę. Powinien się rozjeżdżać, obywać z ekstraligą, a będziemy mieli z niego pożytek. 21-letni Osyczka doskonale odzwierciedla politykę klubu w kwestii wychowanków, czyli kij w d..ie. Postawić na Fabiana (4 sezony przed nim) i żadnych rotacji. Fricke, który w silnej Sparcie był doparowym teraz ma szansę zaistnieć jako lider - mega zaskoczenie. Profesor pokonał raptem dwóch rywali (Lewandowski & Lambert). Zagar korekty w dobrą stronę (10. bieg), ale w biegu z Fricke'm totalnie bez głowy.

Żałuję tego meczu i oby to się nie odbiło czkawką.

Tez sie zastanawiam w ktorym momencie ten mecz mieliscie wygrany.
Z tych wyliczen wyglada na to,ze wygraliscie mecz na dwa okrazenia ale bieg niestety trwa 4.
Liczenie straconych punktow na dystansie i wyciaganie z tego wnioskow o zwyciestwie jest dosc slabe.
W sumie gdybym chcial byc podobnie obiektywnym jak Ty i wyliczyl ile nasi stracili punktow na dystansie,
wynik meczu brzmialby pewnie 55-35,jak nie wyzej.


Trzymaliscie kontakt taktyczna w 9 biegu,zakladajac nawet,ze Zagar w 13 dowiozlby te 2 pkt to w nominowanych -6.

[Mariusz]

Mecz w Toruniu wygrany nie był. Do 13 biegu był to mecz w kontakcie z gospodarzami. Od kraksy Zagara w 13 biegu, mecz nam odjechał. Nasi zaspali przede wszystkim biegi nominowane. Nie ogarnęli tego jak gospodarze równają tor i pola startowe. A w szczególności Patryk i jego team nie załapali ustawień na biegi nominowane. Ten mecz byłby przegrany i tak, ale różnicą -6 czy -4 nawet. A nie -12.

[jan kowalski]

Tez sie zastanawiam w ktorym momencie ten mecz mieliscie wygrany.
Z tych wyliczen wyglada na to,ze wygraliscie mecz na dwa okrazenia ale bieg niestety trwa 4.
Liczenie straconych punktow na dystansie i wyciaganie z tego wnioskow o zwyciestwie jest dosc slabe.
W sumie gdybym chcial byc podobnie obiektywnym jak Ty i wyliczyl ile nasi stracili punktow na dystansie,
wynik meczu brzmialby pewnie 55-35,jak nie wyzej.


Trzymaliscie kontakt taktyczna w 9 biegu,zakladajac nawet,ze Zagar w 13 dowiozlby te 2 pkt to w nominowanych -6.

zagar z pewnego 5;1 zrobil 2;4 wiec stracil 3 punkty. Przed nominowanymi mielibyscie +2 po nominowanych jeszcze +6 i ja taki wynik brałbym w ciemno po tym co jechali protas z zagarem

[tonqister]

Policzmy ile potracili punktów na dystansie:
3. Zagar z 5:1 na 3:3 (-2)
4. Protasiewicz z 2:4 na 1:5 (-1)
5. Protasiewicz z 5:1 na 4:2 (-1)
13. Zagar z 5:1 na 2:4 (-3)

Na własne życzenie przegrali wygrany mecz, tym bardziej, że Ragus ponadprogramowo wypalił w biegu juniorów. Kvech vs. Pawliczak nawet nie ma co komentować: Czech bezwzględnie do składu z pełną gwarancją startów. Bije "złotego medalistę MDMP" o głowę. Powinien się rozjeżdżać, obywać z ekstraligą, a będziemy mieli z niego pożytek. 21-letni Osyczka doskonale odzwierciedla politykę klubu w kwestii wychowanków, czyli kij w d..ie. Postawić na Fabiana (4 sezony przed nim) i żadnych rotacji. Fricke, który w silnej Sparcie był doparowym teraz ma szansę zaistnieć jako lider - mega zaskoczenie. Profesor pokonał raptem dwóch rywali (Lewandowski & Lambert). Zagar korekty w dobrą stronę (10. bieg), ale w biegu z Fricke'm totalnie bez głowy.

Żałuję tego meczu i oby to się nie odbiło czkawką.

Trochę odleciałeś panie z tymi wyliczeniami. Miedziński upadając też stracił punkty zapewne jak Zagar. Mecz wygrany przez Falubazu tylko dla laików żużlowych z Zielonej Góry. Obiektywny kibic przyzna, że wygrana Apatora zasłużona tylko nie w taki wysokich rozmiarach.
Po spadku Falubazu wreszcie Dudek w Toruniu!!!

[shelve]

Ten Dudek w Toruniu to wam się po nocach śni.
Prędzej trafi na Zawarcie niż do tego najbardziej skompromitowanego klubu ostatnich lat.

[jan kowalski]

Trochę odleciałeś panie z tymi wyliczeniami. Miedziński upadając też stracił punkty zapewne jak Zagar. Mecz wygrany przez Falubazu tylko dla laików żużlowych z Zielonej Góry. Obiektywny kibic przyzna, że wygrana Apatora zasłużona tylko nie w taki wysokich rozmiarach.
Po spadku Falubazu wreszcie Dudek w Toruniu!!!

Nie zesraj się pierniczku przed klawiatura

[rav_gorzow]

Trochę odleciałeś panie z tymi wyliczeniami. Miedziński upadając też stracił punkty zapewne jak Zagar. Mecz wygrany przez Falubazu tylko dla laików żużlowych z Zielonej Góry. Obiektywny kibic przyzna, że wygrana Apatora zasłużona tylko nie w taki wysokich rozmiarach.
Po spadku Falubazu wreszcie Dudek w Toruniu!!!

Komiczne , gościu wietrzy spadek Falubazu i odejście Patryka , kibic niepewnego Torunia któremu cudem udało się wygrać w ostatnim meczu ... Chłopie ty się martw o swój klub .
Jeszcze te odstawianie lepszego zawodnika na Miedziaka ... Pamietam jego popisy w Rybniku niedawno

[kingpin]

Na czym niby ten cud polegal?
Kto byl lepszy od Miedziaka?
Musielak?
Kabaret.

[rav_gorzow]

Na czym niby ten cud polegal?
Kto byl lepszy od Miedziaka?
Musielak?
Kabaret.

tak , Musielak gustuje w literce T , Miedziński woli inne literki ( U , W )

[Goldi]

Miedziak pozamykał japy niektórym (Gajewskiemu też)

[rav_gorzow]

Miedziak pozamykał japy niektórym (Gajewskiemu też)

noo oglądałem , ale tu chyba Gajewski trochę przesadził , to nie forum a wypowiedź eksperta w tv , nie wiem może się mylę ?

[kingpin]

tak , Musielak gustuje w literce T , Miedziński woli inne literki ( U , W )

Nie brnij,bo pajacujesz.
Wczoraj Miedziak zaprezentowal poziom dla Musielaka nieosiagalny.
Lepsze 3,W,2,2,2* niz 1*,T,0,2,1

[rav_gorzow]

Nie brnij,bo pajacujesz.
Wczoraj Miedziak zaprezentowal poziom dla Musielaka nieosiagalny.
Lepsze 3,W,2,2,2 niz 1,T,0,2,1

Poobserwuje , ale jakoś mi siedzi ten sezon Miedziaka w EL w Rybniku w 2020r . To było poniżej krytyki.

[kingpin]

Na szczescie Bajer nie mysli takimi kategoriami.

[noc]

Dziwię się zdziwieniu niektórych kibiców Falubazu.
Można pisać i udowadniać sobie wzajemnie, że mogliśmy wygrać w Toruniu, albo tylko minimalnie przegrać... . A na zdecydowane zwycięstwo zasłużył Apator i tak też było. No, może te parę oczek Falubaz mógł więcej zrobić.
To co wczoraj było następstwem wiedzy znanej od dawna, objawiło się dokąłdnie w 1 meczu sezonu. Już jesienią wielu kibiców Myszy pisało, Zagar to szkodnik i destruktor Falubazu, jego miejsce jest tam gdzie Holty, Kasprzaka czy Iversena-co najmniej 80 km od Zielonej Góry. Bardziej wartościowy dla Falubazu od MJJ nie będzie, a dużo drozszy, więc po co ta zmiana była dokonana? Jeszcze przy deficycie kasy, to sabotaż. Może odjedzie parę fajnych meczów, ale obawiam się że to będą akurat mecze przegrane, gdzie jego zdobycz będzie nieistotna, tylko kasę mu trzeba będzie zapłacić. Kontrakt szkodliwy jak Antona.
A pro po Antona, teraz wychodzi sezon poświęcony na jego pożegnanie z żużlem, brak objeżdżenia Honzy i mamy co mamy. Honza zrobiłby w roku ubiegłym tyle co Anton i dzisiaj bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, z poukładanym sprzętem i objeżdżeniem.
Na Pepe narzekam już od paru lat i słusznie. On potrafi zawalać wyścigi i mecze jak jakiś junior nieobjeżdżony. Ta jego słynna jazda do góry na wyjściu z wirażu, zamiast do przodu, to przyczyna wielu problemów drużyny i przegranych wyścigów a nawet całych meczów. Czy pomstować na niego, przez te wszystkie kiksy co robi na torze? Nie! Ale ponarzekać można. Serce do walki ma, jak młody chłopak, jeździć umie, ale to co nieraz wyprawia, to włos sie jeży. Ale zdążył nas przyzwyczaić. Wymienić go? Nie. Lepszy zawodnik kosztowałby krocie, a jak miałby jeździć Buczek, czy Woźniak, a nie daj Boże Kasprzak czy Przemo, to sprawa jest oczywista. Może klub zawalczy o Drabika na przyszłość, on pasowałby za Pepe idealnie, a skoro mamy już taki zwyczaj kontraktowania dopingowiczów, to już jeden więcej nam nie zaszkodzi.
Dudek bardzo dobrze, co było wiadome jak przesiadł się na odpowiedni sprzęt. Super.
Fricke, mieliśmy pozytywne nadzieje jak tylko padło jego nazwisko w kontekście Falubazu, a on w 1 meczu zrobił więcej niż spodziewane. Super jazda, oby mu klimat służył i te 8-13 pkt woził w każdym meczu. Choć Fricke miał i paru przeciwników na forum, to jednak mam nadzieję , że już będą siedzieć cicho. Jest szybki, jest skuteczny, potwierdza swoje duże możliwości.

Szkoda tych paru pkt, bo Falubaz mógł te 41-43 pkt uciułać i zawalczyć o bonus w rewanżu, a w tej sytuacji raczej popij wodą. Została heroiczna walka z GKM o uniknięcie ostatniego miejsca.

[Bruczkow]

Panowie, spokojnie! Jest jeszcze Leszno

Kochani Falubazowcy!
Z przyjemnością dałbym wam 2 punkty jadąc u was.
Ale patrzac po wczorajszym, może być z tym problem.
Nie wie jak tam kalendarz stoi, bo w czwórce być musimy.
Więc nigdy nic nie wiadomo.
Czy wam odpuścimy czy nie

[xmanagerx]

Spokojnie, jeszcze nie jesteśmy w czwórce ale w tabeli tuż a Unią .

[Micz Bjukanon]

Ten mecz to już historia i trzeba patrzeć na to co w piątek nas czeka. Mam nadzieje, że załatwią kevlary chłopakom bo trochę wstyd, że w starych musieli jechać po Krakowiaku czy Protasie.

[CarlitosFalubaz]

Czyli co może zrobić Bajerski ? .Jak będzie w okolicach plus 12 , to wybiegnie nago na tor ,położy się na nim czy może spuści powietrze z ciągnikowych kół ?
Coś musi zrobić bo przecież nie jest głupi

Wszyscy wiemy ze w tym sezonie raczej nic wielkiego się nie wydarzy i jesteśmy skazywani na maksymalnie 7 miejsce (sam chyba milion razy na tym forum już pisałem że jestem przygotowany na spadek) ale to co się tu odpier...a na po wczorajszym meczu to kpina
Zdecydowana większość komentarzy to mieszanie z błotem swój klub i zawodników
Oczywiście że wczoraj była okazja zrobić dużo lepszy wynik i na własne życzenie to zostało spie....ne ale opanujmy się trochę

Teraz wszystkie ręce na pokład bo w piątek jeden z dwóch najważniejszych meczy w sezonie. To trzeba wygrać panowie i to wyraźnie !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CarlitosFalubaz]

Tez sie zastanawiam w ktorym momencie ten mecz mieliscie wygrany.
Z tych wyliczen wyglada na to,ze wygraliscie mecz na dwa okrazenia ale bieg niestety trwa 4.
Liczenie straconych punktow na dystansie i wyciaganie z tego wnioskow o zwyciestwie jest dosc slabe.
W sumie gdybym chcial byc podobnie obiektywnym jak Ty i wyliczyl ile nasi stracili punktow na dystansie,
wynik meczu brzmialby pewnie 55-35,jak nie wyzej.


Trzymaliscie kontakt taktyczna w 9 biegu,zakladajac nawet,ze Zagar w 13 dowiozlby te 2 pkt to w nominowanych -6.

Ani przez chwile nie był wygrany ale szanse były na porażkę w okolicach -4 a to już realna perspektywa bonusa. Wynik -12 zamyka temat na tym poziomie rywalizacji.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maveral]

Fricke to jest bardzo duży talent. Trochę przytłumiony w gwiazdorskiej Sparcie, a jemu po prostu trzeba zaufać i nałożyć na niego presję lidera - on to akurat lubi. Dać mu do zrozumienia, że bez jego punktów będzie lipa, to będzie zapierdzielał. W Rybniku Żyto go specjalnie wstawiał jako prowadzącego parę i chłopak cisnął ładnie. Jeszcze Wam niejeden mecz wyciągnie.

[Mariusz]

Fricke to jest bardzo duży talent. Trochę przytłumiony w gwiazdorskiej Sparcie, a jemu po prostu trzeba zaufać i nałożyć na niego presję lidera - on to akurat lubi. Dać mu do zrozumienia, że bez jego punktów będzie lipa, to będzie zapierdzielał. W Rybniku Żyto go specjalnie wstawiał jako prowadzącego parę i chłopak cisnął ładnie. Jeszcze Wam niejeden mecz wyciągnie.

No, to wszystko zgoda. Że to talent to wiedza wszyscy. Dlatego pewnie Zyto chciał go mieć u siebie.

To, że jest on ważnym ogniwem tej drużyny to tez już wie. Rzecz w tym żeby ze sprzętem było mu po drodze. Na sparingach z Lesznem i w meczu w Toruniu, pokazał się fajnie. Tez myslę, że będziemy mieli z niego dużo pożytku. Nie mniej niz z Vacula. Bo moim zdaniem to bardziej Fricke zastąpi nam Vacula niż Zagar. Komandos, mam nadzieję, lepsze wyniki będzie notował w ZG.

[Mariner]

Czy Dudek w tym sezonie jeździ na RK, może ktoś na 100% potwierdzić?
A jeśli tak, to czy współpraca będzie kontynuowana w przypadku gdyby załapał się do przyszłorocznego GP?

[młody_piernik2]

Za rok to Dudek będzie miał 30 lat, już za stary na Grand Prix, niech zrobi miejsce młodym, ambitnym.

[Mariusz]

Czy Dudek w tym sezonie jeździ na RK, może ktoś na 100% potwierdzić?

Tak, ma 2 silniki od RK. I z tego co mówi spisują mu się wyśmienicie.

A jeśli tak, to czy współpraca będzie kontynuowana w przypadku gdyby załapał się do przyszłorocznego GP?

Pewnie będzie, jeśli obie strony będą zadowolone ze współpracy. Dudek korzysta jednak nie tylko z silników RK, ma także silniki od Ashleya H. i PJ.

Za rok to Dudek będzie miał 30 lat, już za stary na Grand Prix, niech zrobi miejsce młodym, ambitnym.

A kogo z młodszych chciałbyś widzieć w SGP zamiast Patryka ?

[Goldi]

Za rok to Dudek będzie miał 30 lat, już za stary na Grand Prix, niech zrobi miejsce młodym, ambitnym.

Całe szczęście GP to poważne ściganie i tam żadnych ograniczeń wiekowych nie ma.