A co tam komentować ? Pojechali piach i tyle. I nie pisz głupot znowu, że zawsze ich bronie. Bo rzadko to robię.
Cymbalisto, szansę dostawał każdy z nich. I tylko w zasadzie Tonder wykorzystał ją 2 razy. W meczu z Toruniem i Wrocławiem, gdzie był najlepszym zawodnikiem FZG. Pokaż mi taki mecz w wykonaniu Kvecha ?
I nie pyerdol, że był odstawiany po 2 nieudanych biegach. Bo Pawliczak z Tonderem tez byli odstawiani. Nawet po jednym nieudanym biegu, jeśli drużyna dostawała w palnik. A oni jechali kichę. Jak Tonder dwa mecze jechał dobrze, to nikt go od składu nie odstawiał. Z Kvechem byłoby podobnie, gdyby spinał mocniej poślady.
A taki Kvech, jak nie potrafi wygryźć ze składu słabych Tondera z Pawliczakiem, to niech się buja w I lidze i szuka formy. A szansę to mogą dostawać swoi wychowankowie. A najemnik jak chce jeździć to ma zapyerdalac i być wyraźnie lepszy. Wtedy możemy dawać mu miejsce w składzie. Nie prędzej. I nie tylko dlatego, ze kilku psychofanów, ubzdurało sobie, ze to wymiatacz będzie światowego formatu.