Tak tylko...
"Wonder when i will sign a 2021 contract for poland or will it just be Sweden next year"
Tak tylko...
"Wonder when i will sign a 2021 contract for poland or will it just be Sweden next year"
A niżej popełnił jeszcze inny błąd - "dident", także z ojczystym językiem również ma problem.
Swoją drogą ciekawe o co chodzi. W ostatnich latach Sparta dosyć późno ogłaszała podpisane kontrakty, Taia nawet pod koniec okienka transferowego. Teraz okienko jeszcze się nie otworzyło, a Tai pierze "brudy" w mediach, czego też nigdy nie robił.
Rusko może się spodziewa powtórki z tego roku i obniża koszta. Niemniej w covidovej Polsce raczej i tak będą płacić lepiej niż w Szwecji.
Ale nie należy się dziwić temu, że Tai popełnił jakiś błąd. On sam przyznawał, że niechętnie chodził do szkoły i gdyby nie żużel, to pewnie pracowałby gdzieś na budowie albo coś w tym stylu. Oczywiście nic nie mam do osób tak pracujących, bo życie różne scenariusze pisze.
Generalnie to Angole nie przykładają wagi do tego jak piszą itp. Często zdarza się u mnie w pracy, że Angole pytają mnie jak przeliterować jakiś wyraz. A ja nie jestem jakimś masterem z angielskiego. I to wcale nie jakieś skomplikowane wyrazy, tylko coś czego używa się na co dzień. Ale mniejsza z tym.
Też nie wiem co o tym myśleć. Może w klubie czekają na zakończenie sprawy Drabika i dopiero wtedy będą podpisywać kontrakty. Ale wydawać się mogłoby, że umowa z Taiem i Maćkiem, to nie powinna być od tego zależna.
Ostatnio edytowane przez woojo ; 28-10-2020 o 13:32
Niestety młode pokolenie Polaków, w swej większości, też nie przywiązuje uwagi do poprawności językowej.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
+ historii, kultury, tradycji.
Twój guru przywiązuje, do tej między 1945 a 1987
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Juz z*eba musiala pojsc z klubu,bo usunal wpis. Element negocjacji i tyle.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
i było odwlekać...
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...rabika/fs9ndcv
Fakt - kara dla dopingowicza mogla sie juz w tym momencie konczyc, a tak dopiero sie zacznie.
Jak mu dadzą taka karę jak straszą to jest to koniec kariery Drabika wątpię żeby chciał wracać do zużla znając jego charakter , jak dla mnie palanty ale trudno szkoda .
dadzą mu tyle ile uradzą. po prostu trzeba wyjść z tego zaściankowego żużla, że tutaj nie ma dyskusji. nie ma z duchem sportu. antydopingowcy są zero-jedynkowi.
szczerze wątpię w 4 lata ale 2 lata i po odwołaniu 18 miesięcy... być może
zobaczcie co zrobili z mistrzem świata na 100m - zawieszony na 2 lata bo nie stawił się na kontroli... 0-1. bez dyskusji.
szkoda tylko Drabika że dał się wciągnąć w gierki przedłużające bo mógłby być już w połowie kary.
A skąd wiesz, że sam nie chciał się odwoływać?
Dla mnie postawa Rynkowskiego od samego poczatku postepowania jest absolutnie skandaliczna i daje gwarancje, ze w tej sprawie polada nie bedzie bezstronna.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Tak wiec co? Jak Dudek stosowal " doping " to tez wszyscy sie udzielali . Bardzzo dobrze, ze zawieszenie bedzie, niedobrze jedynie ze zarzad Sparty wciagnal w swoje gierki mlodego przez co sprawa jest tylko odwleczona w czasie... i jak napisal Elendir...byloby juz pewnie w polowie albo pod koniec okresu zawieszenia.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 29-10-2020 o 15:52
Dodatkowo przypadłoby to na skrócony sezon z obciętymi zarobkami...
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Może całe klu jest takie ,że polada czeka na ofertę od AR w tych dzisiejszych czasach nic już mnie nie zdzwi .
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Dla Drabika rok kary oznacza koniec z zuzlem.
Nie bedzie w transie, rytmie meczowym... szkoda chlopaka
Ta... rok kary = koniec z żużlem.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Dla Ciebie to każdy pierd tu i ówdzie jest Twoim problemem i masz najwięcej do powiedzenia na każdy temat.
Przecież to było do przewidzenia, że sępy zlecą się tutaj, zaraz po ukazaniu się jakiekolwiek wiadomości na temat "dopingowicza".
To jest pieprzenie, że nie trzeba było walczyć z poladą i już byłoby po zawieszeniu. Skoro była szansa na uniknięcie kary to nie widzę powodu, aby nie wykorzystać wszystkich możliwości, które są dostępne.
I co teraz? Wszyscy zwolennicy surowego ukarania Maksyma za "ciężkie przestępstwo dopingowe" są zadowoleni? Rok, dwa wystarczy? Czy jednak powinni mu do/je/bać 4 latka?
Widzę, że masz spore problemy ze ogarnięciem prostego tekstu. Pytając skąd wiesz, że nie może to być nasz problem, miałem na myśli to, że być może FZG jest zainteresowany kontraktem z Drabikiem. Musisz sobie wyregulować zaskok.
Tu też ci średnio wyszło. Akurat ja od samego początku afery dopingowej tu żadnej nie widziałem. A jedynego kogo bym ukarał to klub kara finansową, za zaniedbania przy przestrzeganiu procedur antydopingowych. Oczywiście, że trzeba było walczyć o swoje. Ale można było to robić, nie przedłużając tego cyrku.Przecież to było do przewidzenia, że sępy zlecą się tutaj, zaraz po ukazaniu się jakiekolwiek wiadomości na temat "dopingowicza".
To jest pieprzenie, że nie trzeba było walczyć z poladą i już byłoby po zawieszeniu. Skoro była szansa na uniknięcie kary to nie widzę powodu, aby nie wykorzystać wszystkich możliwości, które są dostępne.
I co teraz? Wszyscy zwolennicy surowego ukarania Maksyma za "ciężkie przestępstwo dopingowe" są zadowoleni? Rok, dwa wystarczy? Czy jednak powinni mu do/je/bać 4 latka?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Qźwa... Ale jak to? Tak bez wyzwisk? Dobrze się czujesz?
Ty nie ogarnąłeś mojego textu. Pisząc "Ale to nie jest Wasz problem" miałem na myśli, że nie inni nie muszą się martwić o cały ten cyrk, bo to sprawa Sparty i Maksyma. I wszystko co teraz się będzie działo, czyli "grillowanko", to będzie dotyczyło WuTeeS'u.
Drabik w FZG? No ja raczej nie widziałbym tego
Prośbę mam do bardziej zorientowanych. Sprawę Drabika w natłoku doniesień obserwowałem szczątkowo, bo wiadomo, że więcej by się przeczytało gówna niż rzeczy prawdziwych. Może mi w związku z tym ktoś napisać, dlaczego ciągle się czeka na decyzje, dlaczego teraz jest gadka o 4 latach a nie o roku jak u Dudka na ten przykład? Z góry dzięki.
max co może dostać zawodnik za stosowanie dopingu to 4 lata - za użycie substancji zabronionej (co w przypadku MD nie miało miejsca).
za przyznanie się do stosowania dopingu zanim stwierdzi to polada - kara to max 2 lata.
natomiast co do MD to nie użył on substancji zabronionej tylko przyjął kroplówkę która przekracza objętościowo normy wyznaczone przez poladę. mógł starać się o wsteczne tue i polada nie mogła go zawiesić do momentu aż teraz TA uznał że jednak procedura przyznania tue była nienależycie przeprowadzona. więc zawieszenie to zapewne kwestia szybka.
natomiast co do długości zawieszenia to już kwestia otwarta - jak dla mnie 1rok to realna opcja.
Drabik zawieszony od 30 października, nieoficjalnie zawieszenie ma potrwać tyle, by mógł wrócić od początku sezonu 2022.
Czyli zawieszony za kroplowke na dluzej niz Dudek, ktory stosowal (nieswiadomie) doping? Kpina.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Mossberg (03-11-2020)
Tak, kroplówkę w takiej ilości robi się po to, aby wypłukać organizm z niedozwolonych substancji.
Wypłukał doping i się przyznał. Gdzie tu logika?
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Mossberg (03-11-2020)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tym nie mniej śmierdziało wałem na kilometr skoro świadkowie nie byli w stanie nawet ustalić jednej spójnej wersji wydarzeń
Kara tyczy się kroplówki o płukaniu nic nie słyszałem ale widzę tu inne informacje mają.
Jeśli na podstawie tego co powiedziała ta paniusia, że były wątpliwości po zeznaniach świadków, które były sprzeczne i postanowiono rozstrzygnąć je na niekorzyść zawodnika to to jest skandal. W prawie w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności a wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego/obwinionego. Dlaczego nie dano wiary zawodnikowi i jego obrońcy skoro przekonywali, że to było konieczne dla Jego zdrowia? To jest jakaś amatorka.
Posłużę się cytatem z portalu nawirazu.com
"Jest to sytuacja nowa, a wręcz kuriozalna w orzecznictwie, gdy w momencie jakichkolwiek wątpliwości, czy niejasności rozstrzyga się na niekorzyść zainteresowanego. Istnieje zasada, iż winę należy udowodnić. Jak się okazuje niekoniecznie jeśli chodzi o polski Trybunał Arbitrażowy. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, iż: „Nikt w tej sprawie nie oceniał pana Drabika, czy jego winy o złamaniu przepisów antydopingowych. Był tylko oceniany właściwy tryb i czy decyzja POLADY była w tej sprawie odpowiednia.” – podsumowała Troicka-Sosińska. To zapytamy po raz kolejny – dlaczego w wypadku wątpliwości – a więc sytuacji niejednoznacznej – wydano orzeczenie niekorzystne dla zawodnika?"
I to by było na tyle. Skandal, który dyskwalifikuje tych ludzi z pracy w tej instytucji na czele z celebrytą Rynkowskim.
Aha. Do żywych wrócił niejaki Ostafiński. Teraz będzie żerował na interii.
Ostatnio edytowane przez Mossberg ; 03-11-2020 o 18:03
To żadna amatorka. To nie sąd powszechny gdzie obowiązuje zasada domniemanej niewinności i trzeba dowieść winy. Oni tak właśnie działają. Cała ta WADA czy POLADA twierdzi, że to zawodnik ma udowodnić swoją niewinność. Jeśli nie jest w stanie to jest winny. W sportach typowo wytrzymałościowych może i to ma jakieś uzasadnienie, bo tam szprycowanie się jest na porządku dziennym i trzeba przyznać, że daje sporą przewagę. Jednak w takim sporcie jak żużel powinni pogonić to tałatajstwo. Bo tylko robią niepotrzebne zamieszanie. W tym sporcie nie widzę żadnych korzyści z ewentualnego dopingowania się. Jedyne co to komisarze powinni robić testy na alkohol czy narkotyki. Ale to tylko ze względu na bezpieczeństwo samych zawodników.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
woojo (03-11-2020)
W dopingu masz domniemanie winy, zupełnie odwrotnie niż w Polskim prawie, Trybunał rozpatrywal odwolanie które głównie wytykało błędy procesowe od przylapania Młodego na tej kroplowce, mecenas wiedział że to nie ma sensu, typowa zagrywka by zyskać trochę czasu do wyroku. Bardzo dziwna jest ta sprawa, rozumiem klub, wydali kasę więc mogli poświęcić Maksa by do PO wjechać, ale zawodnik czemu się nie bronił? Nie stać go by pójść do jakiejś kancelarii neutralnejj zasięgnąć porady? Żadnych układów z agencja? Nikt by go z tego nie wybronił, ale te 6 miesięcy zawieszenia było jak najbardziej w zasięgu, tylko obrona musi jakakolwiek chęć obrony wykazać.
Oby to się dobrze dla niego skończylo, nasi go oszczędza, maksa nie dają, pozostaje liczyć że wada się sprawie dokladniej nie przyjrzy, bo jak się przyjrzy to ma chłopak problem.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 04-11-2020 o 01:26
Sprawa jest o tyle smieszna ,ze Drabik sam wypalil a badanie nie wykazalo w jego organizmie zabronionych substancji.
Moim zdaniem po otrzymaniu wyniku badan,sprawa powinna byc zakonczona jakas kara pieniezna.
Stalo sie inaczej,nie wiem czy ze wzgledow proceduralnych czy moze faktycznie taka dawka moze wyplukac
z organizmu jakas zabronionia substancje.Twierdzicie,ze nie,ok.Tym wieksze nieporozumienie ta sprawa.
Mniejsza z tym,mleko sie wylalo i na ta chwile najwieksza wina Drabola lub jego lekarza bylo niewystapienie w jakims normalnym terminie
o wsteczne TUE.
Kuriozum tej sytuacji polega na tym ,ze Drabol byl czysty co wykazalo badanie a otrzyma kare za doping zamiast za zlamanie procedur.
Przeciez kara za to drugie powinna byc jakas symboliczna.Nieunikniona,bo jednak przepisy sa jasne,ale symboliczna,moim zdaniem j/w pieniezna.
Moze nawet dosc wysoka,aby byla przestroga dla innych lamiacych procedury,ale nie zawieszenie,bo na dopingu nie byl.
To jest zupelnie inny przypadek niz Patryka,Griszy czy Darcego u ktorych wykryto zabronione substancje.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 04-11-2020 o 06:48
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
jak masz chwilę przyjrzyj się sprawie zdyskwalifikowanej Rosji która nie wystąpi na igrzyskach w Tokio, później na zimowych w Pekinie oraz w Katarze na finałach MŚ w piłce (jako kraj - bo niezdyskwalifikowani zawodnicy mogą wystąpić chyba pod flagą neutralną).
tam ze sprawy dopingu zrobiono machinę i stosowano w ramach państwa prawie wszystkie dostępne metody i sztuczki jakie świat zna.
właściwie oficjalnie wprowadzono meldonium jako środek regeneracyjny w sporcie i zapewne dzięki pomocy lekarzy, specjalistów, dietetyków i kończąc na pompowaniu krwi niemowląt chyba kręcono złote medale na wszystkich ważniejszych imprezach lekkoatletycznych i innych (vide Szarapowa czy Łaguta).
dlatego ja stwierdzam, że skoro tam się nie udało kroplówką wypłukać niczego to Drabik też by tego w pojedynkę nie zdołał zrobić.
ale jak zwykle patrząc na Polandię i sposób działania jej urzędów - siusiak to ich obchodzi, bo wszystko co zawodnik może zrobić to przyjąć karę a cała reszta to tylko nikomu niepotrzebna robota papierkowa którą musiałby robić urząd a tego na pewno oni nie chcą.