Strona 26 z 48 PierwszyPierwszy ... 16242526272836 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,126 do 1,170 z 2117

Wątek: Włókniarz Częstochowa 2021 - wątek klubowy

  1. Powrót do góry    #1126
    Ekspert
    Dołączył
    03-01-2004
    Postów
    3,315
    Kliknij i podziękuj
    382
    Podziękowania: 1,336 w 552 postach
    Cytat Zamieszczone przez artem Zobacz posta
    Odpuszczenie Smektaly po jednym roku jak już żeśmy go do nas ściągnęli to bylaby najgłupsza decyzja świata. Smyk umie jechać i trzeba dać mu czas, to może być senior na lata.
    Nie będzie. Nie ma charakteru. Oczywiście mogę się mylić, ale mam wrażenie że pewnych rzeczy się nie oszuka, na poziomie seniorskiego speedwaya nie ma mentalności zwycięzcy, genu walczaka, zadziora gryzącego tor.

    Pozbywanie po sezonie? Mam wrażenie, że jesteśmy doskonali w odbudowywaniu komuś żużlowców, dla Smektaly jesteśmy tylko przystankiem, tak jak byliśmy dla Przedpelskiego. To samo będzie z Woryną i właśnie Smektałą. Dzisiaj Rusiecki mówi o nim dość surowo i obojętnie, tak samo zachowuje się Smyk, a za rok tam wróci i miłość odżyje.

    A z Drabikiem jest odwrotnie, to Sparta go zbudowała, ale zawsze jego dom będzie tutaj.

    A koszt utrzymania obu jest absolutnie nieracjonalny patrząc na ich aktualny poziom sportowy.

  2. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi veronek za jego przydatny post!

    Kazoon (22-06-2021), cures (22-06-2021)

  3. Powrót do góry    #1127
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-04-2016
    Postów
    541
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 191 w 103 postach
    Musicie pamiętać, że Smyk i Woryna mają b. wysokie kontrakty i to nawet pomimo obecnego poziomu jazdy.

    Skład:
    1. Lindgren
    2. Miśkowiak
    3. Drabik
    4. Jeppesen
    5. Madsen
    6. Świdnicki
    7. Kowalski
    8. Kupiec

    Biorę w ciemno A zaoszczędzoną kasę ładujemy w furmanki dla młodzieży i skład na II ligę:

    1. Świdnicki/Miśkowiak/Jeppesen/Drabik (naprzemiennie)
    2. Polis (7. średnia w II lidze)
    3. Kowalski (5. średnia w II lidze)
    4. Łęgowik (18. średnia w II lidze)
    5. Dróżdż (1. średnia w II lidze)
    6. Kupiec
    7. Karczewski

    Co więcej: taki skład w mojej ocenie biłby się o awans do 1. ligi.

  4. Powrót do góry    #1128
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez wojtasik Zobacz posta
    Musicie pamiętać, że Smyk i Woryna mają b. wysokie kontrakty i to nawet pomimo obecnego poziomu jazdy.

    Skład:
    1. Lindgren
    2. Miśkowiak
    3. Drabik
    4. Jeppesen
    5. Madsen
    6. Świdnicki
    7. Kowalski
    8. Kupiec

    Biorę w ciemno A zaoszczędzoną kasę ładujemy w furmanki dla młodzieży i skład na II ligę:

    1. Świdnicki/Miśkowiak/Jeppesen/Drabik (naprzemiennie)
    2. Polis (7. średnia w II lidze)
    3. Kowalski (5. średnia w II lidze)
    4. Łęgowik (18. średnia w II lidze)
    5. Dróżdż (1. średnia w II lidze)

    6. Kupiec
    7. Karczewski

    Co więcej: taki skład w mojej ocenie biłby się o awans do 1. ligi.
    O nic by się nie bił. Bo przede wszystkim tych trzech zawodników nie łapie się na skład drużyny rezerw. Maja powyżej 24 lat.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  5. Powrót do góry    #1129
    Ekspert
    Dołączył
    25-08-2003
    Postów
    11,032
    Kliknij i podziękuj
    2,031
    Podziękowania: 1,503 w 997 postach
    Cytat Zamieszczone przez veronek Zobacz posta
    Postawić na Miśkowiaka jako seniora, ściągnąć Drabika i jechać Kowalskim i Świdnickim. Nadal będziemy w topie juniorskim, a i na seniorce raczej nie stracimy.
    Miskowiak ma kontrakt do konca sezonu. Jakby mu Świącik powiedział że jedziesz chłopie z seniorami to zawinał by manatki w siną dal. Dla niego to mniejszy zarobek bo ucieka mu bieg juniorski gdzie ma pewną 3 (przeważnie)

  6. Powrót do góry    #1130
    Stały bywalec
    Dołączył
    09-06-2011
    Postów
    1,431
    Kliknij i podziękuj
    530
    Podziękowania: 785 w 330 postach
    Poza tym mając takiego juniora puszczając go z pozycji seniorskiej tracimy połowę jego potencjału i możliwości taktycznych. Ma łatwy bieg juniorski na dopasowanie, a potem można go wrzucać za najsłabszych, co jak pokazuje ten sezon, to u nas to może być każdy zawodnik.
    "Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
    Błażej Kępka

  7. Powrót do góry    #1131
    Ekspert
    Dołączył
    03-01-2004
    Postów
    3,315
    Kliknij i podziękuj
    382
    Podziękowania: 1,336 w 552 postach
    Ale Miśkowiak może jechać jako junior. A Świdnicki z nr4 co daje mu dwa biegi na juniorów drużyny przeciwnej.

    W nowej tabeli biegowej taki junior startujący z pozycji seniora nie musi być aż tyle stratny.

  8. Powrót do góry    #1132
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-12-2002
    Postów
    1,069
    Kliknij i podziękuj
    42
    Podziękowania: 167 w 86 postach
    Z tym ustawieniem młodzieżowców też jest różnie. Junior ma w tabeli biegowej trzy starty, senior cztery (jeżeli jedzie dobrze i nie jest zastępowany). Skutki są takie, że przykładowo w meczu z GKM Miśkowiak po jednym zerze został odstawiony, nie wskakiwał za najsłabszego wtedy seniora (Jeppesena), ani nie załapał się do biegów nominowanych. Biorąc pod uwagę jego obecną formę, ma pełne prawo oczekiwać, że nie poradziłby sobie gorzej od Smektały i za wystawienie na pozycji seniora by się nie obraził, dostając programowo gwarancję co najmniej jeszcze jednego startu.

    W Lesznie sprawdzała się praktyka oddawania ostatnich biegów juniorom w zwycięskich meczach, co powodowało, że Smektała z Kuberą objeżdżali się w silnej stawce i dostawali dodatkowe szanse. Jeżeli nie ma polityki stawiania na juniorów, to oczywiste jest, że łatwiej wyrobić punkty do wyścigów 14-15 w czterech występach niż w trzech. Nie zawsze ma miejsce taka sytuacja jak w Gorzowie, że nawet dwóch juniorów może załapać się do finałowych wyścigów z uwagi na słabą czy nierówną jazdę starszych kolegów (Miśkowiak wcześniej wyczerpał limit startów).
    Ostatnio edytowane przez cures ; 22-06-2021 o 19:38
    AZS-CKM the leading polish teams

  9. Powrót do góry    #1133
    Stały bywalec
    Dołączył
    17-04-2011
    Postów
    705
    Kliknij i podziękuj
    460
    Podziękowania: 143 w 85 postach
    Wygrana wygraną, ale Doyle uśmiecha się pod nosem patrząc na Szwedzinę.

  10. Powrót do góry    #1134
    Ekspert Awatar herbie13
    Dołączył
    18-07-2011
    Postów
    4,789
    Kliknij i podziękuj
    575
    Podziękowania: 929 w 563 postach
    Gratulacje dla drużyny, mało kto wierzył przed 15 biegiem że można wygrać 5:1. Szansa na PO dalej jest.

  11. Powrót do góry    #1135
    Stały bywalec
    Dołączył
    09-06-2011
    Postów
    1,431
    Kliknij i podziękuj
    530
    Podziękowania: 785 w 330 postach
    Mieć Doyla na wyciągnięcie ręki i zostawić Lindgrena... Mam nadzieję, że Świącik ogarnie że za rok ostatnia szansa na zrobienie czegoś wielkiego bo Miśkowiak kończy juniorkę, i wymieni go na kogoś lepszego.
    "Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
    Błażej Kępka

  12. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi artem za jego przydatny post!

    muuu (28-06-2021)

  13. Powrót do góry    #1136
    Ekspert Awatar Torretoo
    Dołączył
    10-12-2012
    Postów
    7,045
    Kliknij i podziękuj
    838
    Podziękowania: 1,039 w 716 postach
    Cytat Zamieszczone przez herbie13 Zobacz posta
    Gratulacje dla drużyny, mało kto wierzył przed 15 biegiem że można wygrać 5:1. Szansa na PO dalej jest.
    Szansa? To powiedz mi jak to wyglada odnosnie PO, bo dla mnie po tech 2 dodatkowych pkt z dzis absolutnym faworytem do PO kosztem Lublina jest Czewa. W Lublinie musi sie zdarzyc cud, tak na prawde musi byc win w Toruniu i dzis bonus zeby byla szansa, chyba ze zakladasz porazke za tydzien z GOR?

  14. Powrót do góry    #1137
    Ekspert Awatar herbie13
    Dołączył
    18-07-2011
    Postów
    4,789
    Kliknij i podziękuj
    575
    Podziękowania: 929 w 563 postach
    Cytat Zamieszczone przez Torretoo Zobacz posta
    Szansa? To powiedz mi jak to wyglada odnosnie PO, bo dla mnie po tech 2 dodatkowych pkt z dzis absolutnym faworytem do PO kosztem Lublina jest Czewa. W Lublinie musi sie zdarzyc cud, tak na prawde musi byc win w Toruniu i dzis bonus zeby byla szansa, chyba ze zakladasz porazke za tydzien z GOR?
    No właśnie tak jak piszesz, bonus dziś jest możliwy , wygrana w Toruniu również. Jak dziś Lublin bez bonusa to Czewa ma wszystko w swoich rękach

  15. Powrót do góry    #1138
    Ekspert Awatar Torretoo
    Dołączył
    10-12-2012
    Postów
    7,045
    Kliknij i podziękuj
    838
    Podziękowania: 1,039 w 716 postach
    Cytat Zamieszczone przez herbie13 Zobacz posta
    No właśnie tak jak piszesz, bonus dziś jest możliwy , wygrana w Toruniu również. Jak dziś Lublin bez bonusa to Czewa ma wszystko w swoich rękach
    Jednak sam przyznasz ze przy wyjazdach Lublina zakladac 1 pkt dzis i 3 w Toruniu dla nich to wysoki optymizm ?

    W mojej ocenie Lublin skonczy z 20 pkt a Czewa z 23, wiec sorry ale duza roznica bedzie.
    Ostatnio edytowane przez Torretoo ; 27-06-2021 o 19:16

  16. Powrót do góry    #1139
    Ekspert
    Dołączył
    03-01-2004
    Postów
    3,315
    Kliknij i podziękuj
    382
    Podziękowania: 1,336 w 552 postach
    Wszystko w naszych rękach. Nawet jak Lublin zdobędzie te 3 punkty, ale my już dupy nie damy u siebie i wygramy w Grudziądzu to mamy po 23 punkty ale bonus na nich.

    Sami sobie gotujemy los.

  17. Powrót do góry    #1140
    Zaawansowany Awatar Magik
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,730
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 384 w 243 postach
    Przy takim Lindgrenie i takiej nierównej jedzie Smyka i Woryny i Jepessena to ja wcale taki pewny o wygraną w Grudziądzu i u siebie ze Stalą nie jestem. Oby dziś Lublin bez bonusa.
    "Dziwna sprawa z tą wódką,
    jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
    ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."

    Herman Broch

  18. Powrót do góry    #1141
    Zaawansowany Awatar lolex
    Dołączył
    01-02-2004
    Postów
    1,614
    Kliknij i podziękuj
    172
    Podziękowania: 269 w 112 postach
    Cytat Zamieszczone przez veronek Zobacz posta
    Wszystko w naszych rękach. Nawet jak Lublin zdobędzie te 3 punkty, ale my już dupy nie damy u siebie i wygramy w Grudziądzu to mamy po 23 punkty ale bonus na nich.

    Sami sobie gotujemy los.
    Superrr!
    Tak! ale póki co.....to sami tworzymy huśtawkę emocjonalną!
    Podczas meczu wysyłaliśmy zawodników na urlop klnąc przy tym soczyście.
    A po 15 biegu widzimy już PO
    I niestety jakby podsumować wartość Włókniarza, to wygląda jak w/w opis.

    Prawda jest taka,że w tej dyspozycji wejście do PO będzie szczytem możliwości.
    To co robi Fred to woła o pomstę do nieba, facet tworzy widowisko...ale punktów z tego nie ma.
    To jest lider, (inaczej) to miał być lider a pozostał tylko kontrakt na tym poziomie.
    Jest chimeryczny raz jedzie, trzy razy daje doopy.
    Smyku ...w tym temacie jestem zawiedziony mocno (szkoda)
    Liczyłem na dużo więcej, a zastanawiam się.... czy Bartek wie ,że na żużlu jeździ się po to, by wygrywać?!
    Wygląda to tak, jakby rozprowadzał przeciwników by finiszowali.
    Kurfa Bartek to nie TdF!!
    Woryna dziś się obronił... i byłoby super, by za każdym razem wpisywać w podsumowanie 7 pkt.
    Jeppesena nie było!
    Juniorzy i Madsen...czapka ze łba i głęboki ukłon!

    Jeśli ten stan się nie zmieni, to PO będzie tylko metodą na zarobienie kilku groszy dla zawodników.

  19. Powrót do góry    #1142
    Ekspert
    Dołączył
    03-01-2004
    Postów
    3,315
    Kliknij i podziękuj
    382
    Podziękowania: 1,336 w 552 postach
    Bonus Lublina sprawia że będzie ostro do ostatniej kolejki. Jeśli obronią jeszcze bonusa w Lesznie plus wygrają w Toruniu to nas z PO wyrzucą.

    Różnie może być.

  20. Powrót do góry    #1143
    Ekspert
    Dołączył
    10-08-2002
    Postów
    4,998
    Kliknij i podziękuj
    527
    Podziękowania: 1,588 w 781 postach
    Po takim meczu naprawdę trudno kogoś krytykować aczkolwiek Włókniarz AD 2021 to jest szwajcarski ser, prócz juniorów i Madsena (choć i tu nie zawsze) dyspozycja całej reszty jest co mecz jedną wielką zagadką. Powiem zupełnie szczerze - na chwilę obecną możemy zająć w lidze każde z miejsc oprócz spadkowego. Nawet pierwsze.
    Pzdr,
    Garfield

  21. Powrót do góry    #1144
    Stały bywalec
    Dołączył
    17-04-2011
    Postów
    705
    Kliknij i podziękuj
    460
    Podziękowania: 143 w 85 postach
    Cytat Zamieszczone przez veronek Zobacz posta
    Bonus Lublina sprawia że będzie ostro do ostatniej kolejki. Jeśli obronią jeszcze bonusa w Lesznie plus wygrają w Toruniu to nas z PO wyrzucą.

    Różnie może być.
    Jest szansa, że nie obronią, bo w barwach Unii nie jeździ artiom

  22. Powrót do góry    #1145
    Ekspert Awatar herbie13
    Dołączył
    18-07-2011
    Postów
    4,789
    Kliknij i podziękuj
    575
    Podziękowania: 929 w 563 postach
    Smektała dziś pokonał Tondera i Ragusa. Katastrofa. On unika kontaktu, rywal wystawi mu koło i już zamykanie gazu. No słabo się ogląda jego jazdę.Druga kwestia to Fredrik. Z tak nierównym Lindgrenem ciężko będzie z Gorzowem wygrać. Jak zwykle przy życiu trzymają nas juniorzy i wielkie brawa dla Nich.

  23. Powrót do góry    #1146
    Użytkownik
    Dołączył
    06-09-2018
    Postów
    125
    Kliknij i podziękuj
    7
    Podziękowania: 43 w 19 postach
    Smektala już w drugim pod rząd meczu wyglada jak sabotażysta.Nie chodzi o to ze coś ****al.On chciał to **********.
    Natomiast po magazynie zacząłem szukać w pamięci, czy na jakiejś imprezie po meczu nie wyruchalismy zbiorowo jablonskiego.
    (Wiem smieciu ze tu zaglądasz dlatego nazwisko z małej).
    Ale powiem ci jabłko ze jak nawet nie, to jeszcze da się to nadrobić.
    Sławek by chętnemu pewnie dupe butem popychał.
    Takiego ****a pajaca nie było i już nie będzie.

  24. Powrót do góry    #1147
    Zaawansowany Awatar lolex
    Dołączył
    01-02-2004
    Postów
    1,614
    Kliknij i podziękuj
    172
    Podziękowania: 269 w 112 postach
    Suche statystyki to:
    Juniorzy 1 - 15
    U 24 3 - 2
    seniorzy 40- 29

  25. Powrót do góry    #1148
    Początkujący
    Dołączył
    15-07-2016
    Postów
    20
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 12 w 5 postach
    Świderski też się nie popisał , JJ był statystą i nie powinien już wyjechać po dwóch jedynkach...Tym bardziej że obaj juniorzy dawali radę

  26. Powrót do góry    #1149
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2019
    Postów
    315
    Kliknij i podziękuj
    21
    Podziękowania: 115 w 52 postach
    Cytat Zamieszczone przez CriticalSyncro Zobacz posta
    Smektala już w drugim pod rząd meczu wyglada jak sabotażysta.Nie chodzi o to ze coś ****al.On chciał to **********.
    Natomiast po magazynie zacząłem szukać w pamięci, czy na jakiejś imprezie po meczu nie wyruchalismy zbiorowo jablonskiego.
    (Wiem smieciu ze tu zaglądasz dlatego nazwisko z małej).
    Ale powiem ci jabłko ze jak nawet nie, to jeszcze da się to nadrobić.
    Sławek by chętnemu pewnie dupe butem popychał.
    Takiego ****a pajaca nie było i już nie będzie.
    Też odnoszę wrażenie, że Jabłoński non stop ma uwagi do Włókniarza. Ja rozumiem, że 2014 nie zapłacony, ale to już*tyle lat minęło... Pamiętam po meczu w Toruniu mówienie, że to wcale nie znaczy, że Włókniarz się jakoś podniósł. Po Gorzowie chyba już milczał. Ale generalnie zawsze jest okazja, żeby się do czegoś*przypierniczyć. I jeszcze ten żenujący argument, że Tonder spadł AŻ na czwarte miejsce, to też trzeba wziąć pod uwagę. No jak jest słaby i hamuje nogami pół prostej, to go nawet wolny jak kupa gnoju JJ wyprzedził. Pamiętam jak w 2018 Pawlicki podczas meczu w Lesznie wjechał czysto pod Gruchalskiego, ten się przestraszył i zamknął gaz i machał rękami. Dla mnie to świadczyło o jego braku umiejętności, a nie o jakiejś nadmiernej agresji Pawlickiego. Jedyny Cegielski tam zauważył rzecz oczywistą, że trajektoria jazdy Lindgrena wynikała z przesunięcia go szerzej przez Dudka. Jednak Jabłoński, który został wygryziony ze składu siódmej drużyny pierwszej ligi przez Kevina Fajfera (szacunek dla niego) to nie jest gość, który autorytarnie powinien się wypowiadać o było nie było jeździe zawodników z SGP, bo to jest trochę różnica poziomów. Ale ten wątek już wiele razy się tutaj przewijał.

    Natomiast chciałem powiedzieć, że po raz kolejny odnoszę wrażenie, że gdzieś od meczu w Toruniu pojawił się w tej drużynie wreszcie team spirit, faktycznie przeżywają jakoś te mecze razem, ta radość po 15 biegu niepodrabialna. Sam nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak przeżywałem mecz, chyba półfinał DMP w 2013 z Toruniem.

  27. Powrót do góry    #1150
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez kubaht Zobacz posta
    Też odnoszę wrażenie, że Jabłoński non stop ma uwagi do Włókniarza. Ja rozumiem, że 2014 nie zapłacony, ale to już*tyle lat minęło... Pamiętam po meczu w Toruniu mówienie, że to wcale nie znaczy, że Włókniarz się jakoś podniósł. Po Gorzowie chyba już milczał. Ale generalnie zawsze jest okazja, żeby się do czegoś*przypierniczyć. I jeszcze ten żenujący argument, że Tonder spadł AŻ na czwarte miejsce, to też trzeba wziąć pod uwagę. No jak jest słaby i hamuje nogami pół prostej, to go nawet wolny jak kupa gnoju JJ wyprzedził. Pamiętam jak w 2018 Pawlicki podczas meczu w Lesznie wjechał czysto pod Gruchalskiego, ten się przestraszył i zamknął gaz i machał rękami. Dla mnie to świadczyło o jego braku umiejętności, a nie o jakiejś nadmiernej agresji Pawlickiego. Jedyny Cegielski tam zauważył rzecz oczywistą, że trajektoria jazdy Lindgrena wynikała z przesunięcia go szerzej przez Dudka. Jednak Jabłoński, który został wygryziony ze składu siódmej drużyny pierwszej ligi przez Kevina Fajfera (szacunek dla niego) to nie jest gość, który autorytarnie powinien się wypowiadać o było nie było jeździe zawodników z SGP, bo to jest trochę różnica poziomów. Ale ten wątek już wiele razy się tutaj przewijał.

    Natomiast chciałem powiedzieć, że po raz kolejny odnoszę wrażenie, że gdzieś od meczu w Toruniu pojawił się w tej drużynie wreszcie team spirit, faktycznie przeżywają jakoś te mecze razem, ta radość po 15 biegu niepodrabialna. Sam nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak przeżywałem mecz, chyba półfinał DMP w 2013 z Toruniem.
    Nie no, odleciałeś teraz w kosmos zupełnie. Rozumiem, ze kibicujesz swoim, ale taką bzdurę teraz walnąłeś niczym Buszmen. Chyba za dużo się go naczytałeś.

    Niezależnie od tego czy Tonder jest słaby czy nie, to Fred jadąc na trzeciej pozycji, zdecydował się na atak wjeżdżając pomiędzy dwóch zawodników. I nie zrobił tego czysto, po prostu wjechał w nogę i przednie koło Tondera. Na skutek czego Tonder ledwo się utrzymał na motocyklu i spadł na czwarte miejsce. Tłumaczenie tego faulu tym, że rzekomo Tonder jest słaby, jest co najmniej głupie i niedorzeczne. I jeszcze coś nawijasz, że wolny jak kupa gnoju JJ go wyprzedził bo ten hamował nogą pół prostej. Nie wiem gdzie ty widziałeś to hamowanie przed kolizją z Fredem ? Przymknął gaz, owszem, ale na skutek faulu Freda. Bo nie miał innego wyjścia. Poza tym, powinieneś zacząć od tego, ze Fred powinien wylecieć z tego biegu. Za perfidne czołganie się na starcie. Jego w tym biegu w ogóle nie powinno być. A ty się jeszcze dziwisz Jabolowi, że on jako komentator, wychwycił tak oczywiste kwestie.
    Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 28-06-2021 o 10:33
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  28. Powrót do góry    #1151
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Cytat Zamieszczone przez kubaht Zobacz posta
    Ja rozumiem, że 2014 nie zapłacony, ale to już*tyle lat minęło...
    ... że mógłby dać spokój i zapomnieć o pieniądzach, które mu się należą a których nigdy nie odzyska, bo tyle lat minęło. Jego ciągłe czepianie się Włókniarza jest śmieszne i żałosne, bo wielu zawodników nie dostało dużo większej kasy i nie płaczą o tym w tv, więc mógłby się zachować jak oni...



  29. Powrót do góry    #1152
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2019
    Postów
    315
    Kliknij i podziękuj
    21
    Podziękowania: 115 w 52 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Nie no, odleciałeś teraz w kosmos zupełnie. Rozumiem, ze kibicujesz swoim, ale taką bzdurę teraz walnąłeś niczym Buszmen. Chyba za dużo się go naczytałeś.

    Niezależnie od tego czy Tonder jest słaby czy nie, to Fred jadąc na trzeciej pozycji, zdecydował się na atak wjeżdżając pomiędzy dwóch zawodników. I nie zrobił tego czysto, po prostu wjechał w nogę i przednie koło Tondera. Na skutek czego Tonder ledwo się utrzymał na motocyklu i spadł na czwarte miejsce. Tłumaczenie tego faulu tym, że rzekomo Tonder jest słaby, jest co najmniej głupie i niedorzeczne. I jeszcze coś nawijasz, że wolny jak kupa gnoju JJ go wyprzedził bo ten hamował nogą pół prostej. Nie wiem gdzie ty widziałeś to hamowanie przed kolizją z Fredem ? Przymknął gaz, owszem, ale na skutek faulu Freda. Bo nie miał innego wyjścia. Poza tym, powinieneś zacząć od tego, ze Fred powinien wylecieć z tego biegu. Za perfidne czołganie się na starcie. Jego w tym biegu w ogóle nie powinno być. A ty się jeszcze dziwisz Jabolowi, że on jako komentator, wychwycił tak oczywiste kwestie.
    Ale nie wychwycił tak oczywistej kwestii jak to, że Dudek wystawiając koło poszerzył tor jazdy Lindgrena. Rozumiem, że logicznym zachowaniem byłoby, żeby Lindgren jechał swoim torem jazdy, czytaj wjechał w tylne koło Dudka i go staranował. A dla Tondera po prostu szacunek za to, że nie upadł, natomiast tak, uważam, że mógł obronić pozycję przed JJ spokojnie, tylko za długo hamował.

    Cytat Zamieszczone przez sobotch Zobacz posta
    ... że mógłby dać spokój i zapomnieć o pieniądzach, które mu się należą a których nigdy nie odzyska, bo tyle lat minęło. Jego ciągłe czepianie się Włókniarza jest śmieszne i żałosne, bo wielu zawodników nie dostało dużo większej kasy i nie płaczą o tym w tv, więc mógłby się zachować jak oni...


    Ale to nie o to chodzi. Przecież oczywiście, że pieniądze mu się należały i należą. Tylko jeżeli praktycznie przy okazji każdego meczu buduje negatywną narrację wobec Włókniarza przez kwestie sprzed siedmiu lat, to to jest brak obiektywizmu, a chyba to powinno cechować komentatora, prawda? Dla mnie jego podejście jest podobnie słabe, jak nie wiem, Bielenik w 2003 roku podczas finału DMP nakręcający publiczność na jechanie po Toruniu. Spiker na zawodach powinien zachęcać do pozytywnego dopingu swoich, a nie obrażaniu przeciwników, a komentator w tv powinien być obiektywny, a nie realizować swoje prywatne wojenki.

  30. Powrót do góry    #1153
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez kubaht Zobacz posta
    Ale nie wychwycił tak oczywistej kwestii jak to, że Dudek wystawiając koło poszerzył tor jazdy Lindgrena. Rozumiem, że logicznym zachowaniem byłoby, żeby Lindgren jechał swoim torem jazdy, czytaj wjechał w tylne koło Dudka i go staranował. A dla Tondera po prostu szacunek za to, że nie upadł, natomiast tak, uważam, że mógł obronić pozycję przed JJ spokojnie, tylko za długo hamował.
    I znowu babol z twojej strony. To, że Dudek, jadąc przed Fredem, łamie się w łuku (a zatem automatycznie wystawia tylne koło) jest tak oczywiste, jak to, że na żużlu skręca się w lewo. To Fred był zawodnikiem atakującym pozycje innych zawodników, i to Fred powinien skalkulować to tylne koło Dudka. I skalkulował na tyle, że nie wpadł na Dudka, ale wpadł na Tondera. I go faulował. Tym tylnym kołem Dudka, można tłumaczyć sam incydent. Ale w żadnej mierze nie ściąga to winy z Freda. Był winny, dopuścił się faulu, i powinien być wykluczony. Pomijając już fakt, że w tym biegu, za czołganie, powinien wylecieć już prędzej.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  31. Powrót do góry    #1154
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-04-2016
    Postów
    541
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 191 w 103 postach
    Bieg z udziałem Lindgrena to kwintesencja żużla i pokaz nieudacznictwa Tondera, no ale niektórzy chcą już traktować speedway jak walkę panienenek. Brawo sędzia.

  32. Powrót do góry    #1155
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez wojtasik Zobacz posta
    Bieg z udziałem Lindgrena to kwintesencja żużla i pokaz nieudacznictwa Tondera, no ale niektórzy chcą już traktować speedway jak walkę panienenek. Brawo sędzia.
    No ale co takiego "nieudacznego" zrobił Tonder w tym biegu ? albo co powinien zrobic abyś był zadowolony ? Wytłumacz to nam ? Bo chyba nie chcesz nam powiedzieć, ze Tonder, na czas ataku Freda, miał wziąć motor pod pachę i spyerdalać za bandę ? Czy wy jesteście naprawdę tacy ułomni ?

    A takie farfocle jak ty, powinny takiego Tondera wychwalać tutaj, za to że gość utrzymał się na motorze i nie upadł po tym ataku Freda. Bo wtedy żaden Słupski, nie miałby innego wyjścia jak wykluczyć Freda. A tymczasem siuśmajtki jeszcze wyzywają Tondera od nieudaczników.

    Poczekamy na dalsze mecze, i zobaczymy co będziecie gadać, jak ktoś wiedzie w przednie koło waszemu zawodnikowi. Bo jakoś jestem dziwnie przekonany, że jak by taką akcję zrobił dajmy na to, taki Pepe na Fredce, to już darlibyście pyska jaki to z Pepe zakapior jest. A taki Buszmen i jeden "miszcz" z Wrocka, pierwsi wyzywaliby Pepe od morderców.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  33. Powrót do góry    #1156
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    I znowu babol z twojej strony. To, że Dudek, jadąc przed Fredem, łamie się w łuku (a zatem automatycznie wystawia tylne koło) jest tak oczywiste, jak to, że na żużlu skręca się w lewo. To Fred był zawodnikiem atakującym pozycje innych zawodników, i to Fred powinien skalkulować to tylne koło Dudka. I skalkulował na tyle, że nie wpadł na Dudka, ale wpadł na Tondera. I go faulował. Tym tylnym kołem Dudka, można tłumaczyć sam incydent. Ale w żadnej mierze nie ściąga to winy z Freda. Był winny, dopuścił się faulu, i powinien być wykluczony. Pomijając już fakt, że w tym biegu, za czołganie, powinien wylecieć już prędzej.
    Przyjmijmy że racja, tylko co z tego - gdyby Tonder miał pseudojaja i zachował się jak Pawlicka, byłby wyszydzany jak Pawlicka - i słusznie. Teraz wyszydzany nie jest ale fakt, że się nie wywalił zaważył na tym, że sędzia nie wykluczył Lindgrena, bo nie musiał. Domyślam się nawet, że Tonder był zbyt zaskoczony sytuacyjnie, że nawet nie pomyślał o kontrolowanym uślizgu, o ile to byłoby w ogóle możliwe - czyli brak doświadczenia. Zawsze jest źle

  34. Powrót do góry    #1157
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2019
    Postów
    315
    Kliknij i podziękuj
    21
    Podziękowania: 115 w 52 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    I znowu babol z twojej strony. To, że Dudek, jadąc przed Fredem, łamie się w łuku (a zatem automatycznie wystawia tylne koło) jest tak oczywiste, jak to, że na żużlu skręca się w lewo. To Fred był zawodnikiem atakującym pozycje innych zawodników, i to Fred powinien skalkulować to tylne koło Dudka. I skalkulował na tyle, że nie wpadł na Dudka, ale wpadł na Tondera. I go faulował. Tym tylnym kołem Dudka, można tłumaczyć sam incydent. Ale w żadnej mierze nie ściąga to winy z Freda. Był winny, dopuścił się faulu, i powinien być wykluczony. Pomijając już fakt, że w tym biegu, za czołganie, powinien wylecieć już prędzej.
    Ale w ten sposób robimy z żużla aptekę. To jest sport kontaktowy. Przecież wystarczy wyciągnąć kilka innych sytuacji z tego meczu:

    Bieg pierwszy, wyjście z pierwszego łuku, Protasiewicza podrzuca, jedzie w poprzek toru i uderza w Madsena:



    Wrzucam akurat ten kadr, żeby pokazać, że zawodnik odpowiedniej klasy widzi z wyprzedzeniem co się dzieje na torze i Madsen ratuje się zanim Protasiewicz w niego uderzy. Czy gdyby Madsen upadł należało wykluczyć Protasiewicza? Absolutnie nie! Jednak według powyższej logiki Protasiewicz spowodował niebezpieczną sytuację - do wykluczenia.

    Bieg 15 - Woryna twardo zamyka bramę Protasiewiczowi i Dudkowi. Też do wykluczenia? Kontakt był.



    Bieg 15 - Protasiewicz wychodząc z łuku ostro atakuje Worynę i dociska do bandy, ten odbijając się od niej zamyka rywala.



    Żadna z tych sytuacji nie zasługiwała nawet na rozpatrywanie w kontekście przerwania biegu, bo to jest po prostu żużel. A przez takie aptekarskie podejście mamy potem płacz o "modern speedway" itd. I przychodzi Grand Prix i o medale biją się Lindgreny i Doyle, którzy po prostu nie zamykają gazu.

  35. Już 15 użytkowników podziękowało forumowiczowi Malak za jego przydatny post!

    Adi1981 (29-06-2021), Buszmen (28-06-2021), GriN (28-06-2021), SzpilaCz (28-06-2021), Vector (28-06-2021), artem (29-06-2021), bladymis (28-06-2021), darsen (28-06-2021), kingpin (28-06-2021), lolex (28-06-2021), muuu (28-06-2021), młody_piernik2 (28-06-2021), sobotch (28-06-2021), t_zg (28-06-2021), veronek (28-06-2021)

  36. Powrót do góry    #1158
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez sobotch Zobacz posta
    Przyjmijmy że racja, tylko co z tego - gdyby Tonder miał pseudojaja i zachował się jak Pawlicka, byłby wyszydzany jak Pawlicka - i słusznie. Teraz wyszydzany nie jest ale fakt, że się nie wywalił zaważył na tym, że sędzia nie wykluczył Lindgrena, bo nie musiał. Domyślam się nawet, że Tonder był zbyt zaskoczony sytuacyjnie, że nawet nie pomyślał o kontrolowanym uślizgu, o ile to byłoby w ogóle możliwe - czyli brak doświadczenia. Zawsze jest źle
    He, he, no właśnie, że teraz też jest wyszydzany. Popatrz sobie, choćby w tym czy meczowym wątku, jak go wyzywają od nieudaczników. Tym bardziej to dziwne, ze gość się utrzymał i jechał dalej a nie wywrócił się jak panienka. Nie wiem co ten Tonder musiałby jeszcze zrobić w tym biegu aby ich zadowolić ? Chyba zjechać na płytę stadionu aby jaśnie pan Fred mógł wygrać ten bieg.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  37. Powrót do góry    #1159
    Stały bywalec Awatar bartiromo1
    Dołączył
    07-03-2003
    Postów
    754
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 150 w 64 postach
    Jabłoński był/jest kiepskim zawodnikiem i jeszcze gorszym komentatorem (niezależnie od tego jaki mecz komentuje). Jeśli czytają to forum ludzie z TV to proszę się zastanowić nad zaangażowaniem walasa po zakończeniu przez niego kariery. Może nie za bardzo pasuje do tego towarzystwa poklepującego się wzajemnie po plecach ale w wielu przypadkach to co mówi ma sens a i zawodnikiem był/jest dużo lepszym od MJ (IMP, starty w GP). Od jakiegoś czasu magazynu nie da się oglądać, wszyscy włażą sobie w .... Identyczne sytuacje torowe są interpretowane w różny sposób (przykład zimnego, który spowodował upadek woźniaka a "szef wszystkich szefów" mówi, że powtórka w 4 jest OK, chociaż tydzień wcześniej twierdził, że w 4 tylko wtedy jak się nie da ustalić winnego). Proponuję dopisać jeszcze z 300 stron do regulaminu (będzie miał wtedy ponad 1000 stron - okrągła liczba) a mecze niech sędziuje 3 sędziów jak w boksie + online "szef wszystkich szefów" z decydującym głosem. Kiedyś przepisy były prostsze, technika mniej zaawansowana a zawody bardziej emocjonujące. Żużel staje się coraz bardziej niezrozumiały (nawet dla kibiców pamiętających na torze występy plecha, jancarza czy cieślaka,) wprowadza się coraz to nowe przepisy, które zamiast przynosić jakiś pożytek, wprowadzają jeszcze większy zamęt.

    A w kwestii freda:
    1) pierwszego ostrzeżenia nie powinno być w ogóle (w którymś z poprzednich magazynów "szef wszystkich szefów" tłumaczył, że nie należy karać zawodników za mikroruchy ale nie był w stanie precyzyjnie określić jaka jest granica w cm/mm od której ruch zawodnika nie jest już mikroruchem - kolejny debilizm w przepisach. Jeśli za taki ruch fred miałby być wykluczony (i oczywiście inni zawodnicy) to np. taki "mały" miałby w tym sezonie średnią 0,00)
    2) za start w powtórce ostrzeżenie jak najbardziej zasadne
    3) sytuacja z tonderem - brak powodów do wykluczenia. Nie ma sensu powtarzać wszystkich argumentów za i przeciw, które zostały tu już niejednokrotnie przytoczone. Dla wszystkich, którzy uważają inaczej takie krótkie ćwiczenie umysłowe - zostawiając na boku kwestie emocjonalne/barwy klubowe itp., wyobraźmy sobie taką sytuację w SGP - żaden sędzia nie wykluczyłby FL.

    Prawdą jest, że jeden popełniony błąd pociąga za sobą kolejne, gdyby sędzia nie przerwał niepotrzebnie 3 biegu (pierwsze podejście) nie zaistniałyby sytuacje dot. pkt. 2) i 3) i nie byłoby nad czym w dyskutować.
    I na koniec - jeżeli nawet sędzia podjąłby decyzje zgodne z linią "szefa wszystkich szefów", nikt nie wie jak potoczyłyby się losy tego spotkania. Większość w dość prosty sposób zakłada, że wyniki biegów od 4 do 15 byłyby identyczne i ZG by wygrała bo w 3 biegu byłoby 5:1 dla ZG. Może istotnie tak by było ale to jest już historia alternatywna z gatunku co by było jeśli ...

    Falubaz miał włókniarza na tacy, zawalił 15 bieg, którego nie miał prawa przegrać 5:1 i to jest główna przyczyna porażki myszy. Sędzia popełnił błędy (chociaż są różne opinie co do tego jakie one były) ale to błędy zawodników (a właściwie zawodnika) ZG sprawiły, że mecz był "w plecy" i chyba to boli najbardziej.

    Jak na ironię, teraz utrzymanie ZG bardziej zależy od cz-wy i jej występu z gkm niż od samego falubazu, bo realnie patrząc szansa na jakiekolwiek punkty myszy jest raczej marna.

  38. Już 13 użytkowników podziękowało forumowiczowi bartiromo1 za jego przydatny post!

    Adi1981 (29-06-2021), Buszmen (28-06-2021), Dominik (28-06-2021), GriN (28-06-2021), Lafan (28-06-2021), Malak (28-06-2021), SzpilaCz (28-06-2021), bladymis (28-06-2021), lolex (28-06-2021), marsac (28-06-2021), młody_piernik2 (28-06-2021), stanior (28-06-2021), veronek (28-06-2021)

  39. Powrót do góry    #1160
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,851
    Kliknij i podziękuj
    1,710
    Podziękowania: 4,375 w 3,159 postach
    Cytat Zamieszczone przez kubaht Zobacz posta
    Ale w ten sposób robimy z żużla aptekę. To jest sport kontaktowy. Przecież wystarczy wyciągnąć kilka innych sytuacji z tego meczu:

    Bieg pierwszy, wyjście z pierwszego łuku, Protasiewicza podrzuca, jedzie w poprzek toru i uderza w Madsena:

    https://i.ibb.co/QP39QfR/Screenshot-...t-12-45-19.png

    Wrzucam akurat ten kadr, żeby pokazać, że zawodnik odpowiedniej klasy widzi z wyprzedzeniem co się dzieje na torze i Madsen ratuje się zanim Protasiewicz w niego uderzy. Czy gdyby Madsen upadł należało wykluczyć Protasiewicza? Absolutnie nie! Jednak według powyższej logiki Protasiewicz spowodował niebezpieczną sytuację - do wykluczenia.

    Bieg 15 - Woryna twardo zamyka bramę Protasiewiczowi i Dudkowi. Też do wykluczenia? Kontakt był.

    https://i.ibb.co/BrC50pb/Screenshot-...t-12-48-58.png

    Bieg 15 - Protasiewicz wychodząc z łuku ostro atakuje Worynę i dociska do bandy, ten odbijając się od niej zamyka rywala.

    https://i.ibb.co/2jb4xd1/Screenshot-...t-12-50-29.png

    Żadna z tych sytuacji nie zasługiwała nawet na rozpatrywanie w kontekście przerwania biegu, bo to jest po prostu żużel. A przez takie aptekarskie podejście mamy potem płacz o "modern speedway" itd. I przychodzi Grand Prix i o medale biją się Lindgreny i Doyle, którzy po prostu nie zamykają gazu.
    Bo żadna z tych sytuacji nie kwalifikowała się na przerwanie biegu. Do ciebie jednak nie dociera, że Fred wpakował się w nogę i przednie koło Tondera. Dosłownie wjechał w niego. A sytuacje które ty pokazujesz, to owszem, były stykowe ale nikt w nikogo nie wjechał nawet. Taki Woryna w 15 biegu zamknął naszych pod bandą i zrobił to odpowiednio. Protas jak go dociskał do bandy, to też zrobił to jak należy. A Fred poszedł na żywioł właśnie.

    Jak myślisz, dlaczego sytuacje pokazywane przez ciebie, nie były pokazywane wczoraj w studio MŻ jako kontrowersyjne ? Z prostego powodu, bo nie były kontrowersyjne nawet. Tak się jeździ na żużlu. Ale akcja Freda była już mocno kontrowersyjna. Według ciebie to zawodnicy mogą w siebie wjeżdżać, bo to żużel ? Nie, nie mogą. Bo to się kwalifikuje na faul.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  40. Powrót do góry    #1161
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2019
    Postów
    315
    Kliknij i podziękuj
    21
    Podziękowania: 115 w 52 postach
    Dla mnie argument o MŻ to żaden argument. Według wytycznych pana Leszka, to ten bieg: https://youtu.be/bV5d7quEAcQ?t=3795 należałoby przerwać przynajmniej pięć razy i wykluczyć zawodnika, choć nie było upadku, tylko była niebezpieczna sytuacja.

    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Bo żadna z tych sytuacji nie kwalifikowała się na przerwanie biegu. Do ciebie jednak nie dociera, że Fred wpakował się w nogę i przednie koło Tondera. Dosłownie wjechał w niego. A sytuacje które ty pokazujesz, to owszem, były stykowe ale nikt w nikogo nie wjechał nawet. Taki Woryna w 15 biegu zamknął naszych pod bandą i zrobił to odpowiednio. Protas jak go dociskał do bandy, to też zrobił to jak należy. A Fred poszedł na żywioł właśnie.

    Jak myślisz, dlaczego sytuacje pokazywane przez ciebie, nie były pokazywane wczoraj w studio MŻ jako kontrowersyjne ? Z prostego powodu, bo nie były kontrowersyjne nawet. Tak się jeździ na żużlu. Ale akcja Freda była już mocno kontrowersyjna. Według ciebie to zawodnicy mogą w siebie wjeżdżać, bo to żużel ? Nie, nie mogą. Bo to się kwalifikuje na faul.
    Protas w pierwszym biegu podskoczył na wyjściu w łuku i pojechał w poprzek. Czy uważasz, że gdyby Madsen nie wyhamował, to ominąłby go? Bo moim zdaniem nie uderzył by go tylko w koło i nogę, ale po prostu go staranował. Jednak Madsen ogarnął sytuację torową.

    Woryna dociskał prawidłowo, ale gdyby Protasiewicz i Dudek nie zamknęli gazu, to skończyłoby się tak samo - Woryna wjechałby im w koło. I odwracając sytuację - gdyby Tonder przymknął gaz widząc tam Lindgrena, to też by tego momentu nie było omawianego w MŻ. A ja akurat o szacunku dla Tondera za brak upadku pisałem już powyżej
    Ostatnio edytowane przez Malak ; 28-06-2021 o 13:25

  41. Powrót do góry    #1162
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Mariusz, powiem ci, co zrobić.

    Wynik został ewidentnie wypaczony przez sędziego, który nie wykluczał Lindgrena co najmniej 4 razy w tym meczu (a powinien).

    Mianowicie, napisz list do przydupasa Sasina, pewnie jako fan rządu lubisz człowieka. Napisz list, w którym będzie stało, że wypaczony został wynik meczu, w którym udział brał Włókniarz Częstochowa. Tu uwaga: musisz być sprytny a nie głupi jak zazwyczaj i pisać TYLKO o Włókniarzu i ani słowa o Falubazie. Jak napiszesz coś o Falubazie, to Falubaz ma przesrane z definicji a jak nie, oberwie się Włókniarzowi (i pewnie rykoszetem Motorowi Lublin, ale to ich problem). Czyli: wynik niedzielnego meczu został wypaczony, bo sędzia nie wykluczył Lindgrena ani razu a powinien 4 i że przez to Włókniarz wygrał i zdobył bonusa. Efektem tego listu i interwencji p. Sasina powinno być odebranie trzech punktów Włókniarzowi na rzecz rywala, co oznacza, że do PO drużyna Motoru Lublin będzie miała otwartą autostradę. I na tym zakończysz, ewentualnie dodasz kilka motywów lizidupnych żeby było łatwiej.

    Znając realia, szanse powodzenia są wyższe niż obecne matematyczne szanse na utrzymanie Falubazu w sportowej walce

  42. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi sobotch za jego przydatny post!

    sparta_mistrz (28-06-2021)

  43. Powrót do góry    #1163
    Stały bywalec Awatar bartiromo1
    Dołączył
    07-03-2003
    Postów
    754
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 150 w 64 postach
    Cytat Zamieszczone przez sobotch Zobacz posta
    Mariusz, powiem ci, co zrobić.

    Wynik został ewidentnie wypaczony przez sędziego, który nie wykluczał Lindgrena co najmniej 4 razy w tym meczu (a powinien).

    Mianowicie, napisz list do przydupasa Sasina, pewnie jako fan rządu lubisz człowieka. Napisz list, w którym będzie stało, że wypaczony został wynik meczu, w którym udział brał Włókniarz Częstochowa. Tu uwaga: musisz być sprytny a nie głupi jak zazwyczaj i pisać TYLKO o Włókniarzu i ani słowa o Falubazie. Jak napiszesz coś o Falubazie, to Falubaz ma przesrane z definicji a jak nie, oberwie się Włókniarzowi (i pewnie rykoszetem Motorowi Lublin, ale to ich problem). Czyli: wynik niedzielnego meczu został wypaczony, bo sędzia nie wykluczył Lindgrena ani razu a powinien 4 i że przez to Włókniarz wygrał i zdobył bonusa. Efektem tego listu i interwencji p. Sasina powinno być odebranie trzech punktów Włókniarzowi na rzecz rywala, co oznacza, że do PO drużyna Motoru Lublin będzie miała otwartą autostradę. I na tym zakończysz, ewentualnie dodasz kilka motywów lizidupnych żeby było łatwiej.

    Znając realia, szanse powodzenia są wyższe niż obecne matematyczne szanse na utrzymanie Falubazu w sportowej walce
    Niech jeszcze napisze, że w cz-wie rządzi postkomuna i lansuje się na włókniarzu, wtedy cz-wa zostanie zdegradowana a gkm, zg i toruń będa mieli pewne utrzymanie.

  44. Powrót do góry    #1164
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,517
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Cytat Zamieszczone przez bartiromo1 Zobacz posta
    Jabłoński był/jest kiepskim zawodnikiem i jeszcze gorszym komentatorem (niezależnie od tego jaki mecz komentuje). Jeśli czytają to forum ludzie z TV to proszę się zastanowić nad zaangażowaniem walasa po zakończeniu przez niego kariery. Może nie za bardzo pasuje do tego towarzystwa poklepującego się wzajemnie po plecach ale w wielu przypadkach to co mówi ma sens a i zawodnikiem był/jest dużo lepszym od MJ (IMP, starty w GP). Od jakiegoś czasu magazynu nie da się oglądać, wszyscy włażą sobie w .... Identyczne sytuacje torowe są interpretowane w różny sposób (przykład zimnego, który spowodował upadek woźniaka a "szef wszystkich szefów" mówi, że powtórka w 4 jest OK, chociaż tydzień wcześniej twierdził, że w 4 tylko wtedy jak się nie da ustalić winnego). Proponuję dopisać jeszcze z 300 stron do regulaminu (będzie miał wtedy ponad 1000 stron - okrągła liczba) a mecze niech sędziuje 3 sędziów jak w boksie + online "szef wszystkich szefów" z decydującym głosem. Kiedyś przepisy były prostsze, technika mniej zaawansowana a zawody bardziej emocjonujące. Żużel staje się coraz bardziej niezrozumiały (nawet dla kibiców pamiętających na torze występy plecha, jancarza czy cieślaka,) wprowadza się coraz to nowe przepisy, które zamiast przynosić jakiś pożytek, wprowadzają jeszcze większy zamęt.

    A w kwestii freda:
    1) pierwszego ostrzeżenia nie powinno być w ogóle (w którymś z poprzednich magazynów "szef wszystkich szefów" tłumaczył, że nie należy karać zawodników za mikroruchy ale nie był w stanie precyzyjnie określić jaka jest granica w cm/mm od której ruch zawodnika nie jest już mikroruchem - kolejny debilizm w przepisach. Jeśli za taki ruch fred miałby być wykluczony (i oczywiście inni zawodnicy) to np. taki "mały" miałby w tym sezonie średnią 0,00)
    2) za start w powtórce ostrzeżenie jak najbardziej zasadne
    3) sytuacja z tonderem - brak powodów do wykluczenia. Nie ma sensu powtarzać wszystkich argumentów za i przeciw, które zostały tu już niejednokrotnie przytoczone. Dla wszystkich, którzy uważają inaczej takie krótkie ćwiczenie umysłowe - zostawiając na boku kwestie emocjonalne/barwy klubowe itp., wyobraźmy sobie taką sytuację w SGP - żaden sędzia nie wykluczyłby FL.

    Prawdą jest, że jeden popełniony błąd pociąga za sobą kolejne, gdyby sędzia nie przerwał niepotrzebnie 3 biegu (pierwsze podejście) nie zaistniałyby sytuacje dot. pkt. 2) i 3) i nie byłoby nad czym w dyskutować.
    I na koniec - jeżeli nawet sędzia podjąłby decyzje zgodne z linią "szefa wszystkich szefów", nikt nie wie jak potoczyłyby się losy tego spotkania. Większość w dość prosty sposób zakłada, że wyniki biegów od 4 do 15 byłyby identyczne i ZG by wygrała bo w 3 biegu byłoby 5:1 dla ZG. Może istotnie tak by było ale to jest już historia alternatywna z gatunku co by było jeśli ...

    Falubaz miał włókniarza na tacy, zawalił 15 bieg, którego nie miał prawa przegrać 5:1 i to jest główna przyczyna porażki myszy. Sędzia popełnił błędy (chociaż są różne opinie co do tego jakie one były) ale to błędy zawodników (a właściwie zawodnika) ZG sprawiły, że mecz był "w plecy" i chyba to boli najbardziej.

    Jak na ironię, teraz utrzymanie ZG bardziej zależy od cz-wy i jej występu z gkm niż od samego falubazu, bo realnie patrząc szansa na jakiekolwiek punkty myszy jest raczej marna.
    Dawno nie było tak dobrego wpisu na forum.
    Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.

  45. Powrót do góry    #1165
    Użytkownik
    Dołączył
    06-06-2021
    Postów
    113
    Kliknij i podziękuj
    36
    Podziękowania: 13 w 10 postach
    Cale szczescie, ze wygrana bo inaczej ojcem porazki smialo moznaby bylo nazwac Lindgrena.

    On w tym roku dwucyfrowke zrobil AZ! 2 razy, u nas z Zielonką i Motorem.
    Gosc jedzie piach w tym roku. Ktos o kim mowi sie lider to takiego badziewia nie powinien prezentowac. Jesli ktos oczekiwal natomiast od Jeppesena jakichs super wynikow to byl naiwny. To byl kot w worku i raczej nie bylo przeslanek, ze bedzie to kozak.

    Cale szczescie ze juniorka jedzie.

  46. Powrót do góry    #1166
    Użytkownik Awatar Często się chowam
    Dołączył
    03-12-2012
    Postów
    144
    Kliknij i podziękuj
    109
    Podziękowania: 42 w 24 postach
    Mamy nieobliczalną drużynę. Wczoraj zawalił Lindgren czy Jeppesen, a zaraz Woryna znowu da ciała, bądź Smektała, czy po nim Madsen, gdzie Fredka z Jonasem mogą nam uratować dupy. Taki jest tegoroczny Włókniarz i nie wyciągałbym teraz zbyt pochopnych wniosków. Trzeba się skupić na PO, a na ruchy kadrowe przyjdzie czas jesienią

  47. Powrót do góry    #1167
    Użytkownik
    Dołączył
    09-11-2016
    Postów
    107
    Kliknij i podziękuj
    4
    Podziękowania: 46 w 19 postach
    Każda z drużyn 1-5 może jeszcze skończyć pierwsza albo piąta, łącznie z najmocniejszym aktualnie z tej piątki Wrocławiem (porażka w Lesznie, u siebie z Włókniarzem, w Gorzowie i robi się cieplutko), co oczywiście jest pewnie iluzoryczne, ale jednak może się wydarzyć. Nawet zwycięstwa Włókniarza we wszystkich meczach oprócz Wrocławia może również skończyć się poza czwórką. Na chwilę obecną nie da się nic przewidzieć, jest mega dużo zmiennych.
    Lindgren zafakturuje mizerne punkty, to jest fakt, ale gość wyszarpał wczoraj więcej niż Sebastian Ułamek przez całą karierę. Jak widać nawet punkt Jeppesena w 3 biegu może być na wagę Play Offów, więc cieszmy się z tej ekipy, która jest mega nieobliczalna, ale mega waleczna i jeśli jeden nie jedzie, to nagle odpala ktoś inny. Dobrze się na to patrzy od jakiegoś czasu
    Dwa miesiące temu zastanawialiśmy się czy baraże lepiej jechać z Ostrowem czy Gdańskiem i zazdrościliśmy super ekipy Apatorowi

  48. Powrót do góry    #1168
    Użytkownik
    Dołączył
    06-06-2021
    Postów
    113
    Kliknij i podziękuj
    36
    Podziękowania: 13 w 10 postach
    Cytat Zamieszczone przez Żet Zobacz posta
    Lindgren zafakturuje mizerne punkty, to jest fakt, ale gość wyszarpał wczoraj więcej niż Sebastian Ułamek przez całą karierę. Jak widać nawet punkt Jeppesena w 3 biegu może być na wagę Play Offów, więc cieszmy się z tej ekipy, która jest mega nieobliczalna, ale mega waleczna i jeśli jeden nie jedzie, to nagle odpala ktoś inny. Dobrze się na to patrzy od jakiegoś czasu
    Musimy rozdzielic dwie rzeczy. Kiedys jak dobrze pamietam, za duetu nomen omen Dymek - Zyto, były piekne porazki. Ktore nadal byly porazkami. Punktow w tabeli nie przybywalo. Dla kogos, kto nie jest emocjonalnie zwiazany z zadna druzyn (Falubaz-Wlokniarz) wczorajszy mecz dla oka byl mega widowiskiem i chcialby ogladac takie spektakle co kolejke. Dla nas skonczylo sie szczesliwie a dla gospodarzy piekna porazka. Uwierz mi, ze woleliby brzydko wygrac niz ladnie przegrac. Lindgrena broni tylko calosciowa wygrana druzyny.

    Jak pisalem mamy fajnych juniorow. Szkoda tylko, ze nie ma gdzie objezdzac Kowalskiego. Przypomina mi sie sytuacja Swidnickiego. Najpierw jezdzil Bartosz Swiacik i inni juniorzy, a Swidnicki nie byl objezdzony. Jak pokazuje ten sezon - to byl blad. Bo chlopak wozi fajne punkty walczy super. Gdyby wczesniej byl objezdzony to moze na dzis jechalby w meczu 5 razy anie 3. A tak mam obawy czy Kowalski sie dalej rozwinie. Niby jezdzi w Opolu ale jednak to nie jest ekstraliga, nie sa to najlepsi zawodnicy.

  49. Powrót do góry    #1169
    Użytkownik
    Dołączył
    09-11-2016
    Postów
    107
    Kliknij i podziękuj
    4
    Podziękowania: 46 w 19 postach
    Cytat Zamieszczone przez PUG Zobacz posta
    Musimy rozdzielic dwie rzeczy. Kiedys jak dobrze pamietam, za duetu nomen omen Dymek - Zyto, były piekne porazki. Ktore nadal byly porazkami. Punktow w tabeli nie przybywalo. Dla kogos, kto nie jest emocjonalnie zwiazany z zadna druzyn (Falubaz-Wlokniarz) wczorajszy mecz dla oka byl mega widowiskiem i chcialby ogladac takie spektakle co kolejke. Dla nas skonczylo sie szczesliwie a dla gospodarzy piekna porazka. Uwierz mi, ze woleliby brzydko wygrac niz ladnie przegrac. Lindgrena broni tylko calosciowa wygrana druzyny.
    Jasne, że tak. Z tym że na chwilę obecną za dużymi emocjami idą też wygrane. Oczywiście że Lindgren pojechał punktowo piach, byłem też za tym żeby zostawić Doyla kosztem jego, co nie zmienia faktu że te 5 punktów wytargał wczoraj z gardła Falubazowi.
    To jest gość, który pasuje na trzeciego w drużynie, mając nad sobą dwóch pewniaków. W Lesznie i Zielonej Górze jedzie piękny żużel w 13 biegu i w obu spotkaniach bieg później zawala. W Lesznie nas Madsen z Jeppesenem nie uratowali, w Zielonej Górze Madsen z Woryną dali radę. W 2018 wydawało się, że strzeli średnią jak Nicki za swoich złotych czasów, skończyło się na 2,1 co było najlepszym jego wynikiem w karierze. Średnia co roku +/- 1,8 na koniec sezonu, raz zrobi mecz, raz zawali, czyli w sumie jak cały Włókniarz 2021

  50. Powrót do góry    #1170
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-09-2018
    Postów
    810
    Kliknij i podziękuj
    68
    Podziękowania: 73 w 52 postach
    Sie wtrace ,FL wczoraj robil widowisko, jak piszesz wyszarpal z gardla 5 pkt. , ale jemu nie przystoi , nie moze wozic 3 zer to niewybaczalne, tym bardziej ze reszta chlopakow z waszej druzyny wozila w tych biegach 2-ki, jego obowiazkiem bylo dojechac na 3 miejscach , to glownie Fredka zafundowal Wam horror z happy end-em wczoraj, nie wnikajac w to ,ze pewnie placicie mu b.dobre dziegi
    PS. tak jak wczorajsza porazke Falubazom zafundowal Dudi i nie pisze tu o 15 biegu ale o calym meczu

  51. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi dominiktor za jego przydatny post!

    PUG (28-06-2021)

Strona 26 z 48 PierwszyPierwszy ... 16242526272836 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •