bieg: U24 i nr 8/16 w parze. np. na koniec 2 serii czyli 8 bieg. i jesli nie byloby w skladzie nr 8 moglby jechac junior 6/7 ewnetualnie.
bieg: U24 i nr 8/16 w parze. np. na koniec 2 serii czyli 8 bieg. i jesli nie byloby w skladzie nr 8 moglby jechac junior 6/7 ewnetualnie.
Ma nie być gwarancji startów. Jak napisałem wcześniej może pojechać tylko raz. Ale czy będzie plastronem ?
A kto za niego pojedzie jak nie będzie RT?
Junior bądź nr 8 i 16.
Tak czy inaczej U 23 czy U 24 będą jechać. Plastrony to była inna sytuacja.
Tam chodziło o start 4 zagranicznych i 1 Polaka.
no właśnie będzie zastępowany , skoro wchodzi przepis za ma być w składzie to powinien przynajmniej jechac 2 biegi bez względu na wynik.
przykład Dróżdza w Wrocławiu , kiedy był zastępowany od pierwszego biegu jest najlepszym przykładem plastronu !! i czym to się skończyło .
Przepis o U24 miał zapewnić rozwój takiego zawodnika , miał mieć szanse na starty , gdzie byłby Lindsey lub Smyk gdyby nie mieli startów i mimo słabszych występów jechali
W przypadku silnego juniora to u24 może tylko pokazać w parkingu ..
Misio dziś o 18:00 zaprezentuje brawurowe wykonanie Tanga w akompaniamencie zespołu muzyki latynoamerykańskiej ,,Czadoman”. Patison będzie asystował miksując na radzie nadzorczej.
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Bez niespodzianki - Jakub Miśkowiak zostaje z nami na kolejny sezon.
Sopell (29-10-2020)
Miskowiak to cwaniak, znowu kontrakt tylko na rok i za 12m zaczynamy licytacje od nowa. Ciekawe ile nas wyniesie ten jeden junior sumarycznie za wszystkie lata
Sam w sobie skład bardzo ciekawy, na prawdę szacunek dla prezesa. Teraz - byle pieniędzy starczyło bo i skład z MŚ i vMŚ przerabialiśmy.
Swoją drogą dla mnie transferem nr1 jest Kacper Woryna. Nie Smektała czy JJ. Woryna to gosc z charakterem - jak trzeba to do bandy przyciśnie, gazu nie zamknie. Liczę ze wejdzie na poziom potencjału który posiada.
Dla mnie nr 1 to zatrzymanie Miśkowiaka.
Duże brawa też dla Misia za odmłodzenie i przewietrzenie składu.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Chyba wszyscy na to liczą , i to już od dobrych 4-6 lat....
I co roku zawsze ta sama .....,,kupa''
Zupełnie nie rozumiem pokładanych rokrocznie nadziei w Kacprze
W tym roku miał podane wszystko na tacy, aby błysnąć w słabym Rybniku i pokazać, że to kawał żużloka i lider.
Lider chociażby w tak słabym Rybniku.
Niestety wszystko skończyło się na nadziejach i oczekiwaniach
Chłopak, który do pary miał takie nazwiska jak Szczepaniak, Milik, Logaczew,Lebedevs, Tudzież wykręca śednią 1,514.
Litości
Przecież w Rowie miał punkty ,,za darmo'' na partnerach z pary , to i tak tego nie potrafił wykorzystać
Sorry, ale ja choć chłopaka lubię, to już wejście na jakiś wyższy poziom Kacpra nie wierzę.
Nie wiem gdzie problem.
Czy to brak motywacji, słaba głowa, brak sprzętu...
Nie wiem.
Ale moim zdaniem Smyku Go zje w rywalizacji ,,jeden na jeden''. Tym bardziej, że Bartkowi tor w Czewie leży jak żaden inny na świecie.
Ostatnio edytowane przez welna ; 30-10-2020 o 08:25
Jjasiek (30-10-2020)
no nie wiem po co ten Woryna pcha się do Włókniarza. może nikt mu nie powiedział, że ten co odbudowuje zawodników już tam nie pracuje?
welna
Dużo racji w tym co piszesz. Ja jednak oceniam Kacpra mniej surowo. Czasem to "zasiedzenie" odgrywa istotną rolę. Zawodnicy potrzebują nowych bodźców, zmiany otoczenia, w tym wypadku usamodzielnienia. Wiele było przypadków, że zawodnik zmieniał klub i nagle wchodził na wyższy poziom (niestety głównie tych zagranicznych). Kacper jest zadziorny, charakterny. Wydaje mi się, że ma sposobność, by być jednym z lepszych krajowych żużlowców. Smyk jest raczej Ułamkowo/Hampelowy. Taki zawodnik głównie dobrze startujący, nie jeżdżący niebezpiecznie, czasem wręcz brakuje tej zadziorności, zawsze zostawia miejsce.
Pożyjemy zobaczymy
Dlatego dobrze by było, gdyby z tego Leszna odszedł wreszcie Kołodziej, ile się ma tam marnować.
Jeśli kontrakt Smyka naprawdę będzie tak drogi jak piszą, to ciekawe skąd Misio weźmie tyle pieniędzy. Chyba po tym sezonie pełnym wpadek i gaf, chce szybko odbudować swój wizerunek wśród kibiców, tylko że takie stroszenie piórek może się skończyć tragedią budżetowa w przyszłym roku. Nie wiadomo jak pandemia wpłynie na dotacje z miasta w przyszłym roku no i na naszych sponsorów, którzy teraz ładnie się uśmiechają do zdjęć ale po drugim lockdownie może nie być im tak wesoło.
Ja tak jak Veronek uważam że Woryna jeżdziecko jest bardzo dobrym zawodnikiem a jedyny problem lezy w braku dostepu do najlepszych silników. Czy będzie je miał w Czestochowie to sie okaże
Ale taki Buczkowski czy Przemo Pawlicki też są jeździecko dobrymi , zadziornymi zawodnikami ....
No i co dalej ...??
Co z tego wychodzi i jak się przekłada na punkty i efektywność na torze ???
Oczywiście , ze wyżej wymienionych przyjemniej się ogląda na torze aniżeli chociażby takiego A.Lagute , Smyka , Woźniaka ....
Ale dużo ,,ładnego ” wiatru punktów nie daje..
To nie skoki narciarskie czy łyżwiarstwo figurowe
[QUOTE=Czekan;2092319]Wie ktoś z jakiej stajni korzysta Woryna?
Może zmiana na FGM (osobistego tunera Włókniarza) przyniosła by jakieś pozytywne zmiany?[/QUOTE
Peter Johns i Rysiek Małecki
Brak dostępu do Kowalskiego i Gravesena
Peter Johns i Rysiek Małecki
Brak dostępu do Kowalskiego i Gravesena
To ze przy dobrym sprzęcie potrafi pokazał w 2017 jak na początku sezonu kosił aż miło. Teraz pewnie uzyska dostęp do silników od FG i przynajmniej na naszym torze może się mocno odbudować. A to pozwoli zyskać pewność siebie co i na wyjazdy może mieć przełożenie.
Ostatnio edytowane przez veronek ; 30-10-2020 o 18:16
Oczywiście, że i taki scenariusz o którym piszesz może mieć miejsce
Tyle tylko, że teraz będzie Mu o punkty zdecydowanie trudniej
Bo najprawdopodobniej właśnie będzie doparowym a za kolegów będzie mieć ,,grube ryby'' a nie Milików i Szczepaniaków
To raz
a dwa
mimo wszystko uważam, że dopiero teraz będzie mieć wspomnianą przez Ciebie ,,przysłowiową kotwicę".
Jakby nie było, cel Włókniarza jest jasny. I punkty Kacpra, Bartka będą na wagę złota. I uwaga właśnie na tą dwójkę będzie głównie skierowana, co za tym i ciśnienie nowych Lwów będzie spotęgowane do maksymalnego poziomu.
W ROWie tak prawdę mówiąc Woryna jechał dla samego siebie. Drużyna była na ,,dzień dobry'' już spadkowiczem, więc ewentualne pretensje o gorszy mecz nie miały prawa mieć miejsca, bo bez względu na to czy Kacper zrobił 13pkt, czy 4 oczka, pozostali byli tak słabi , że ROW i tak i tak mecze przegrywał. W Czewie każdy słabszy występ, może jednocześnie wpłynąć na porażkę drużyny. Tu już nie będzie ,,nic się nie stało''....
Dlatego uważam, że Kacper ten zakończony sezon indywidualnie ,,spartolił''.
Bo jechał bez żadnych obciążeń z czystą głową
Jechał w beznadziejnej ekipie
Miał ,,darmowe'' punkty na wspomnianych Szczepaniakach i innych Tudzieżach
A mimo to wykręcił gorszą średnią od chociażby takich asów jak Krakowiak, czy Holta, który miał w drużynie Lidgrena, Madsena, Doyla.....
Podsumowując ..... jasne, że może się zdarzyć tak jak piszesz i po zmianie środowiska Kacper się ,,obudzi'' i pojedzie na miarę swojego potencjału sportowego.
Bo jakby nie było posiada go i na pewno to jeden z wyróżniających się zawodników, który ma papiery na dobrego i fajnego grajka , a nadal tego jeszcze nie pokazał.
Chłopak jest sympatyczny, z dystansem do samego siebie, dlatego osobiście dobrze Mu życzę.
Ostatnio edytowane przez welna ; 31-10-2020 o 08:14
Skład jest taki, że można dość swobodnie kombinować łącznie z rezerwą. Sprawia to, że wcale Kacper czy JJ nie musi odjechać swojego. Młodziez i potencjalna rezerwa może być użyta. Do tego mam cały czas w głowie Maxa, który gdzieś w końcu wyląduje,a obstawiam dyskwalifikację do kwietnia-maja max
Wełna,
Woryna w ROW-ie był liderem i miał łatwiej, żeby wybić się na tle przeciętnych kolegów. Ale z drugiej strony przy obecnej rozpisce biegowej Kacper zdecydowanie częściej mierzył się z liderami innych drużyn niż jego słabsi koledzy. W Częstochowie paradoksalnie może mu być trochę łatwiej pod tym względem. Zresztą Woryna pewnie jest świadomy tego, że opuszcza własne gniazdo i teraz motywacja musi być dużo wyższa niż w spadającym z hukiem ROW-ie. Presja wyniku we Włókniarzu będzie bezdyskusyjna, ale chodzi mi o taką naturalną motywację po opuszczeniu macierzy. Spokojnie, dajmy mu szansę
Woryna pokazał w ostatniej kolejce sezonu z wrocławiankami że jest dalej kozak.
Pzdr,
Garfield
Dzisiaj o 18:00 ogłoszą transfer Kacpra.
Dobre geny!
Na hasło ." Woryna" w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, ciarki po plecach przechodziły.
O Worynie usłyszałem (i napisałem na forum) 11 września. Oczywiście że od tego czasu jeszcze było pewnie wiele różnych decyzji i rozważań, ale cieszę się, że transfer doszedł do skutku i będziemy go mieli u siebie Co więcej, podobno słowo dane wtedy okazało się bardzo ważne - nasza oferta nie była naj.
Powodzenia Kacper i samych 3!
Ostatnio edytowane przez veronek ; 03-11-2020 o 19:41
To dzisiaj o 18:00 witamy Smyka
No i jeśli nawet będą robić te 1,6 - 1,7 to w ekstralidze czeka ich świetlana przyszłość bo są po prostu Polakami do tego w idealnym wieku, a zabraknie niedługo takich żużlowców na 1,5 nawet. Oprócz wiadomej czołówki Zimnego, Janowskiego, Pawlickiego i Dudka. Protas z Holtańskim zaraz kończy, Hampel, Kołodziej czy Kasprzak coraz to starsi. Dobrych juniorów, którzy zasilą od razu skład eligowy po prostu jest teraz bardzo mało, prawie wcale, niby mają ten przepis o U24, ale z polaków przebił się tam tylko Kubera co oczywiste i Krakowiak. Falubaz - Kvech, Czewa - Jeppesen, Stal - Birkemose, Toruń- Lambert, Wrocław - Bewley, Leszno - Lidsey. Kluby wolą postawić na zagraniczniaków i trudno im się dziwić, bo wychowywani są na różnych torach w różnych krajach, a nie tylko na polskim betoniku. Zresztą sama ta akcja z naturalizowanie Czugunowa pokazuje jaki jest problem z polskimi zawodnikami. Tacy żużlowcy w wieku 22-25 lat jak Woryna, Przedpełski, Smektała, Kubera będą się cenić bo wiedzą, że kluby będą miały małe pole manewru bo kogo ściągną? Pierwszoligowców? Kaczmarka? Gruchalskiego? Mroczke? Nowaka? Cyfera? Come on.
muuu (04-11-2020)
Co do Kubery pełna zgoda. Zawsze był w cieniu Smektały i Drabika. Jako senior to będzie średniak. Ale Smyk taka średnia? Jak w pierwszym sezonie wśród seniorów, który zawsze jest najtrudniejszy, jeszcze w drużynie mistrza Polski, wykręcił blisko 1,9. On będzie miał lepszą średnią od Fredki.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
Trzeba przyznac, ze ten wysmiewany Smiacik znowu zbudowal imponujacy sklad.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
karolcp3 (04-11-2020)
Gdyby tak mówił po tym jak pomyśli a nie przed oraz czasem uznał racje inna niż własna - byłby bardzo dobrym prezesem. Na pewno szacunek za to, ze nadal mamy dobra opinie wypłacalnego klubu. I oby tak było również po sezonie 2021.
Ktoś wie na ile podpisali smyk i kubera (rok czy dłużej)?