WIELKI FINAŁ 2020 STAL Gorzów - Unia Leszno

[Wicuch]

Tjaa. Sprzetowo dogonilismy swiat 20 lat temu. I w ciagu tych 20 lat tylko trzy zlote medale

uwierz mi na słowo: dopiero teraz, kiedy Tomasz Gollob swoją wiedzę żużlową popartą doświadczeniem zechciał przelać na BZ to mamy tego efekty.
reszta z tych cymbałów szumnie nazywanych działaczami nie ma pojęcia o niczym a na pewno nie o żużlu.
po prostu nie miał kto tych chłopaków - naprawdę dobrze rokujących - nauczyć rzemiosła żużlowego od podstaw.

i tylko sobie buzie wycierają panienkami, cytują nieopierzonych juniorów, odsyłają do dzieci z podstawówki - to jest ich styl, marny qrw bardzo, ale jedyny jaki mają.

[Havelock]

Przypominam, że Bewley jechał na motorach Taia i też momentami go wyciągało, ale mocny i dopasowany motocykl sprawia, że da się nad tym panować. Pokazał to też Curzytek na furach Gleba w Gorzowie - sam przecież mówił w wywiadzie, że było wtedy dużo łatwiej. Inna kwestia, że Dan nie bez powodu był uważany za ogromny talent - imponował lekkością wyprzedzania i tu też było fajnie widać jak na luzie omijał szprycę. Z kolei Fricke wygrał rundę GP i regularnie prezentował solidny poziom, więc to też nie jest leszcz - w dodatku ze sporym doświadczeniem już. Warunki były ultra trudne i na początku sezonu nawet by się nie przebierali. Nie wiem jak po takim "widowisku" można dalej być zwolennikiem przyczepnych torów - w Gorzowie później fajnie było widać na o ile więcej jazdy na granicy można sobie pozwolić i wciąż mieć sytuację pod kontrolą. Nie wiem po co porównywać taki ultra przyczepny tor ze śliskim i mazistym tuż po mocnym deszczu, bo to też trochę inna historia, chociaż ściganie równie wątpliwe. Lidsey też dziś leżał, bo nie opanował motocykla na trochę prostszym torze i czy o czymś to świadczy? Taki to już jest sport. Potem poprawili ustawienia, albo zmienili motocykl i się już bawił.

[KrisKiller]

Przypominam, że Bewley jechał na motorach Taia i też momentami go wyciągało, ale mocny i dopasowany motocykl sprawia, że da się nad tym panować. Pokazał to też Curzytek na furach Gleba w Gorzowie - sam przecież mówił w wywiadzie, że było wtedy dużo łatwiej. Inna kwestia, że Dan nie bez powodu był uważany za ogromny talent - imponował lekkością wyprzedzania i tu też było fajnie widać jak na luzie omijał szprycę. Z kolei Fricke wygrał rundę GP i regularnie prezentował solidny poziom, więc to też nie jest leszcz - w dodatku ze sporym doświadczeniem już. Warunki były ultra trudne i na początku sezonu nawet by się nie przebierali. Nie wiem jak po takim "widowisku" można dalej być zwolennikiem przyczepnych torów - w Gorzowie później fajnie było widać na o ile więcej jazdy na granicy można sobie pozwolić i wciąż mieć sytuację pod kontrolą. Nie wiem po co porównywać taki ultra przyczepny tor ze śliskim i mazistym tuż po mocnym deszczu, bo to też trochę inna historia, chociaż ściganie równie wątpliwe.

Przeciez napisalem powyzej, ze tez najbardziej lubie zawody na fajnie przygotowanym torze gdzie jest widowisko. Ale uwazam, ze odwolywanie zawodow na torach trudnych nie pomaga naszym zuzlowcom. Zwlaszcza, ze Ci sami ktorzy odmawiaja jazdy w Polsce, czesto jezdza na gorszych torach za granica.

[STRZELBA POWER]

Czy naprawdę nie kumacie, że Stal zaczęła jechać w drugiej części meczu ? Skoro Kołodziej jedzie mecz życia na Jancarzu po 15 latach jazdy na tym torze, to komu ten tor pasował?

Kołodziejowi no i tez Szymkowi Szlauderbachowi. Reszta była pogubiona, wiec nie wiem jak mozna sugerować że Unii pasował ten tor. Emil 9pkt to jest jego normalny poziom? Pawlicki przywieziony chyba 3 razy na 5:1. Jaimonowi wyszedl tylko jeden bieg co pokonał Wozniaka, Kubera nie pokonal zadnego seniora. A Smyk pokonal tylko jednego rywala - w pierwszym biegu Holdera. Tak jak wszyscy piszą i sie zachwycają że Gorzów wygrał mecz w 4 zawodników tak Unia jechala 44 pkt w zasadzie w 1,5 zawodnika i jeszcze sa pretensje ze przegrali. Jak tak na czlodno czlowiek spojrzy na punktację to nie wiem jak tam się ich az tyle uzbierało.

W Gorzowie za to Zmarzlik pojechal na maxa, Holder w zasadzie też (po wpadce w 1 biegu dalej komplet). Thomsen byl jedynym ktory zamulal na poczatku meczu ale jak odpalil to juz na dobre. Woźniak poza jedna wpadka dając sie objechac Jaimonowi również bardzo dobry mecz (zero w biegu ze Zmarzlikiem Kolodziejem Emilem trudno traktowac jako wpadke).

Rewanż moim zdaniem bedzie pojedynkiem Unii Leszno z Bartoszem Zmarzlikiem. A jak Bartek nie bedzie wygrywal biegów to skonczy sie na 57:33.

[Havelock]

I czego nauczył się dziś Krakowiak albo Curzytek? To nie jest taka zero-jedynkowa kwestia, ale wielu ma jakieś nostalgiczne podejście, że kiedyś to było itd. Jazda w deszczu jak z GKM spoko. Jazda na ciężkim torze w GP też, bo to MŚ, sprawiedliwe warunki, a stawka to creme de la creme i mamy wyłonić najlepszego, więc byle bezpiecznie. Ale półfinał ligi jak dziś, to trochę karykatura. Z zagranicznymi porównaniami bym nie przesadzał, bo angielskie tory, to prędzej speedrower przypominają. Szwedzkie są już większe, ale chyba ciut mniej przyczepne z tego co mówili? Poza tym idąc tą logiką, to nie powinni mieć problemów z następcami Jonssona i Lindgrena, a aspiruje co najwyżej Berntzon, który i tak najmłodszy już nie jest. Tarasenko w tym roku jest bardzo szybki, więc nic dziwnego, że sobie radzi. Serio problemem jest to, że na przeoranym torze nie jeżdżą? Połowa juniorów z poziomu DMPJ średnio nadaje się na normalne tory, zawody potrafią się dłużyć, więc wsadzenie ich w gips nie poprawi ich sytuacji. Problem jest bardziej w tym, że mają po prostu mało jazdy. Bogdanowicz błysnął w Starcie i walczył z seniorami, ale na początku sezonu w sparingach, to miał problem ukończyć wyścig. Krakowiak w Toruniu wyglądał podobnie. Kiedy Tonder zaczął regularnie startować w lidze? Pawliczak coś potrafi, a wciąż nie jeździ. Owszem Romek w Lesznie pewnie chłopakom czasem robił srogo pod koło, ale to jest element układanki i się na tych chłopaków po prostu stawia. Do tego nie ma co siedzieć w domu, a trzeba też szukać startów zagranicą. Chwytliwie to brzmi: paczcie młody Anglik to potrafi, nie to co nasi na betonach chowani... ale ma to średnie przełożenie na cokolwiek. Sporo jazdy, szybki sprzęt, ogarnięty mechanik i nagle się okazuje, że połowa tych naszych chłopaków potrafi jechać.

[kingpin]

Ja to zrozumialem w ten sposob, ze kibice tesknia za tym aby polscy zawodnicy radzili sobie w blocie, kopie i deszczu a nie stawali sie nagle bezradnymi ciiipkami objezdzanymi przez mlodziezowcow z Anglii czy Danii.
Zreszta co ja Ci bede tlumaczyl. Znajdz sobie w necie wypowiedzi Huszczy na temat torow i obecnych umiejetnosci zawodnikow

Ile lat interesujesz sie zuzlem ,ze pociskasz takie teorie?
Dlaczego tylko polscy zawodnicy?
Jak jechal wczoraj Rosjanin,Czech ,Slowak,Australijczyk?
Przypomni sobie final DMSJ.Byl calkiem niedawno.
Wtedy tez piewcy takich teorii byli wniebowzieci i
brandzlowali sie na kazdy stracony punkt przez naszych chlopakow.
Jeden taki dostawal ekstazy a podobno patriota.
Wystarczylo sie odpowiednio przelozyc i od polowy zawodow
petowali tych wszystkich herosow z Danii,Anglii i Szwecji.

Oczywiscie nie kazdy poradzi sobie na trudnym torze,ale
wiekszosc po odpowiednim spasowaniu spokojnie sobie smiga.
Przyklejac latke wszyskim na podstawie wystepu Curzytka to
jakies nieporozumienie.
Rodzi sie tez pytanie czy na takim sciganiu ma polegac zuzel?
Ten wczorajszy tor to byla jednak anomalia i nikt celowo takiego nie
przygotowuje,nawet w Szwecji czy Anglii.
Nie przywoluj tez slow Huszczy,bo z calym szacunkiem zuzel za jego czasow
byl zupelnie inny.Inny sprzet,inne predkosci,jazda nie byla taka agresywna jak teraz.
Gdyby tak przywrocic starych Herosow na tor,muslieliby sie uczyc zuzla od nowa.

[kolchoz]

Wy sie nie znacie.
Cyganie naprawdę mogą mieć złoto.

Przecież oni wygrali z Lesznem bez pkt juniorow i KK.
Gorzej juniorzy i KK w Lesznie juz nie pojadą.
Wystarczy, że DJ zrobi 5 pkt, juniorzy dodadzą coś od siebie, zaliczka + 2 pkt i cyganie niestety moga to wygrać.

[Rif]

Komar narzeka na syfach, że za dobry tor był i widzowie oglądali zbyt dobry mecz z tasowaniem się zawodników, za co wini złego komisarza.
Chcieli przygotować typowy syf, a tu ktoś postawił na widowisko.
Senator powinien paczkę cygar wsadzić w buzie, aby nie wypowiadać się publicznie w takim temacie. Liga walczy, aby tory były widowiskowe, a ten dalej w buraczanym stylu narzeka, że tor ma być beznadziejny, ale pod wynik jego klubiku.

[t_zg]

Żużel. Władysław Komarnicki: 46 punktów na takim betonie to sukces. Tor zrobił komisarz, a Stal nie miała nic do gadania


Przemek to Wladek.

[Londi]

Z całym szacunkiem do honorowego prezesa vel cygaro, ale tą wypowiedzią w SF się zbłaźnił doszczętnie.

[Mariusz]

Żużel. Władysław Komarnicki: 46 punktów na takim betonie to sukces. Tor zrobił komisarz, a Stal nie miała nic do gadania


Przemek to Wladek.

Albo Władek nasłuchał się (naczytał) Przemka.

Co ciekawe, Orzeł wczoraj w TV mówi, że to oni przygotowywali tor i nie może nachwalić się współpracy z komisarzem.

[t_zg]

Wladek odplynal calkowicie " powinno byc lekko pod kolo"... Baron raczej nigdy na tor nie narzeka, ale przed meczem mowil ze tor jes mocno przyczepny ale musza jechac na kazdym torze.

[Rif]

Wladek odplynal calkowicie " powinno byc lekko pod kolo"... Baron raczej nigdy na tor nie narzeka, ale przed meczem mowil ze tor jes mocno przyczepny ale musza jechac na kazdym torze.

Lekko pod koło oznacza w Gorzowie, że powinno być paluchowisko jak w finale 2016.

[kian]

Wy sie nie znacie.
Cyganie naprawdę mogą mieć złoto.

Przecież oni wygrali z Lesznem bez pkt juniorow i KK.
Gorzej juniorzy i KK w Lesznie juz nie pojadą.
Wystarczy, że DJ zrobi 5 pkt, juniorzy dodadzą coś od siebie, zaliczka + 2 pkt i cyganie niestety moga to wygrać.

zakladasz ze Wozniak i Jacek pojedzie tak samo dobre zawody i zrobia po 10pkt??? watpie.....


Po pierwszysm biegu jak zobaczylem tor to napisalem UL DMP.


Gdyby byl gorzowski tor i wygrana 8-10 pkt to Stal mialaby ogromne szanse na sukces. Teraz ich nie ma

[Buszmen]

Pieprzenie. Padł wynik, który był najbardziej prawdopodobnym wynikiem przed meczem... Trochę się może Thomsen na początku zamotał + juniorzy pojechali dno, ale zrównoważyły do taktyki za KK. Chyba nikt poważnie w Gorzowie nie wierzył na wygraną w dwumeczu (jeszcze wobec kontuzji Ivera) i samo zwycięstwo u siebie powinno być sukcesem.

[tyskacz]

Fajny mecz, w końcu jakieś ściganie w Gorzowie. Jako kibic Stali życzyłbym sobie częściej takiego toru

[Londi]

Wy sie nie znacie.
Cyganie naprawdę mogą mieć złoto.

Przecież oni wygrali z Lesznem bez pkt juniorow i KK.
Gorzej juniorzy i KK w Lesznie juz nie pojadą.
Wystarczy, że DJ zrobi 5 pkt, juniorzy dodadzą coś od siebie, zaliczka + 2 pkt i cyganie niestety moga to wygrać.

Ta, bo na pewno Piter Smyku i Jaymo na Smoczyku pojadą w prawo i nie poprawią wyników z Gorzowa

[apator_uk]

No mogło być parę punktów więcej, zero Holdera, juniorzy mogli trochę dorzucić. Jaimon powinien być wykluczony. Przy maksie szczęścia mogli te 50 wyciągnąć. I już Leszno miałoby ciepło.

[toolowiec]

Bo to jest sukces po tym co oglądaliśmy cały mecz, wydawało się, że Leszno nie ma prawa przegrać. Kiedy ostatnio wtopili nominowane 10-2?

Rewanż formalność. Niestety Emil stracił prowadzenie w statach, jak żyć

[Buszmen]

Nie wiem, czy to było ostatnio, ale w zeszłym roku w Gorzowie na pewno wtopili 10-2 w nominowanych XD

[Rif]

zakladasz ze Wozniak i Jacek pojedzie tak samo dobre zawody i zrobia po 10pkt??? watpie.....

Przypomnę, że w tegorocznym finale IMP Woźniak zajął trzecie miejsce w Lesznie pozostawiając za sobą Kołodzieja i Neymara.
Jack też raczej lubi tamtejszy tor, a Thomsen jest na fali i z pewnością zrobi więcej niż w RZ.
Kto wie co będzie. Fajnie jakby były emocje do końca i SG postawiła się w Lesznie.

[Donpedini]

No mogło być parę punktów więcej, zero Holdera, juniorzy mogli trochę dorzucić. Jaimon powinien być wykluczony. Przy maksie szczęścia mogli te 50 wyciągnąć. I już Leszno miałoby ciepło.

Hah jak ty te 50 p wyliczyłes Przecież jakby jeden czy drugi stalowiec zrobił parę punktów więcej, to pewnie nie byłoby rezerw taktycznych, które ratowały Gorzów.

[Havel]

Trochę frajersko przegraliśmy ten mecz. W 3 ostatnich biegach 14:4. Stal w końcówce sprzedała solidnego liścia. Chłopaki się nauczyli zapieprzac po zewnętrznej a w Gorzowie trzeba bardziej trzymać krawężnik. Większość mijanek była po standardowej przycince do krawężnika. Czasem wystarczy obserwować jak wyprzedzają inni i wyciągnąć wnioski. Smyk w Biegu z Thomsenem przegrał bo zrobił miejsce przy krawężniku. Ogólnie nie jest źle ale apetyty podczas meczu urosły. U siebie w tym sezonie wygraliśmy wszystko nawet wtedy kiedy mieliśmy zadyszkę i mam nadzieję że tym razem też tak będzie, choć to jest tylko Sport i może się zdarzyć wszystko

[el_kwas]

Gorzowskiemu Grzybowi tor też nie pasował...

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/90...-i-cenzura-wyw

[mcp]

Gorzowskiemu Grzybowi tor też nie pasował...

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/90...-i-cenzura-wyw

Żadna marynarka nie zreflektuje się, że zawody były JAKIEŚ, były mijanki, Zimny zrobił show, w końcu było ściganie w Gorzowie. Ale nie ma ich co winić, to jest biznes i cel uświęca środki. Swoją drogą, ciekawe jakie byłby wyniki ankiety wśród kibiców - wynik sportowy vs widowisko.

[zabovsky]

Grzybowi niech ktoś przypomni jego wypowiedzi sprzed sezonu, w których mówił, że jednym z najważniejszych wyzwań jest poprawa widowisk w Gorzowie. Może wtedy się zreflektuje i skorzysta z prawa do milczenia przez co przestanie się ośmieszać, bo wczoraj był najciekawszy mecz na Jancarzu w 2020 i nagle okazuje się, że mu to nie pasuje, bo kaski czerwony i niebieski zbyt rzadko jeździły z przodu.

[kolchoz]

Tor najlepszy od 25 lat a podgrzybek i wladzio z cygarem w hapie placza, że tor zly. Hahaha.

Takiego dobrego toru to w Gorzowie nie było z 25 lat

[kingpin]

Najlepsze jest to, że jak w końcu ogarnęli przełożenia, Unia wyglądała dość słabo na ich tle.
Podejrzewam jednak , że nawet im do głowy nie przyjdzie przygotowywać taki tor,nawet jak ustawienia mają już obcykane.

[kowjanko]

Wystarczyło by kilka 6 treningów na takim torze i Unia miałaby ciepło. Przywiązanie do paluchowiska zgubiło Stal.

[sparta_mistrz]

Zalosne jest to skamlenie na w 100% bezpieczny tor, ktory w dodatku byl orzygotowany tak, ze pierwszy raz w historii Gorzowa umozliwial walke.

[kowjanko]

Pierwszy raz w historii Gorzowa umożliwiał walkę? To ile ty masz lat? 10?

[Garfield]

Gorzowskiemu Grzybowi tor też nie pasował...

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/90...-i-cenzura-wyw

Bidok.

Może jakby chociaż ktoś komuś przejechał kołem już nawet nie po głowie, a po nodze.

Albo jakiegoś żużlowca wyrwało... Jasiński coś tam próbował ale widać to za mało by zadowolić prezesa..

[Noski]

Każdy już wie że Unia by miała ciepło i tak dalej... No naprawdę. GORZÓW to się taktykami ratował w tym meczu jakby ktoś zapomniał...

[Nigel]

Najlepsze jest to, że jak w końcu ogarnęli przełożenia, Unia wyglądała dość słabo na ich tle.
Podejrzewam jednak , że nawet im do głowy nie przyjdzie przygotowywać taki tor,nawet jak ustawienia mają już obcykane.

Nasi na początku meczu mieli dramatyczne starty, po których tylko Bartek potrafił zdobywać lepsze pozycje. Grzyb i Komar dali popis na poziomie gimbazy. Mnie bardziej cieszy 46:44 po takim meczu, niż gdyby było 54:36 na paluchostradzie, żytowisku czy tam baronowisku. Dzięki temu medal nawet srebrny będzie lepiej smakować.
Zresztą sędzia zabrał nam dwa punkty i spokojnie mogło być 47:43.

[kowjanko]

Tak wiemy, Unia jest nie do pokonania. Trochę pokory.

[Dominik]

Pokory to na tą chwilę brakuje Borowikowi 20201010_123248.jpg

[Mefitzo]

Pokory to na tą chwilę brakuje Borowikowi http://www.sportsboard.pl/attachment...achmentid=5930

Moralni jak zawsze

[welna]

A może im nikt nie podpowiedział, że jutro rewanż i faktycznie ogłosili już światu, że są Mistrzami Polski......

[Londi]

Pycha kroczy przed upadkiem

[Przemek]

Tak jak wcześniej pisałem - tor zrobił komisarz i nie mieliśmy kompletnie żadnego atutu. Kiedy tak ostatnio było, że na finał gospodarz nie mógł zrobic takiego toru jakiego chciał? Może w przyszłości jak Stal Gorzów zacznie Play-offy to rozgrywać dwa mecze od razu na wyjazdach? Dodatkowo w dniu meczu - Chomski siedział na kwarantannie - Baron przyjezdza rozmawia z komisarzem, a toromistrz Gała grzecznie wykonywał polecenia i wiele godzin zgarniał luźną nawierzchnię? To jest bez sensu. Jeszcze przed tygodniem -płaczący Cegielski, który w meczu z Wrocławiem (gdzie tor był bardzo dobry) płakał, że jest zła nawierzchnia, bo jego podopieczny Kołodziej nie potrafi jechać na przyczepnym na Jancarzu.


Leszno wiedziało, że jak w finale ma się czegoś obawiać to...gorzowskiego toru. Ten nasz atut wytracila centrala wraz z Kołodziejem, do tego doszły zawirowania COViDowe i mielismy taki do du...y tor jak wczoraj. Co to w ogole za czasu? Ponad 61 sekund? Kiedy z Wrocławiem były nawet w okolicach 58 sekund. Same widowisko tez jak dla mnie marne...I jak w takim razie porównać tor wczorajszy w Zielonej Górze do tego co było u nas na Jancarzu z Wrocławiem? Co na to pan Cegielski? A no nic, bo nie miał w tym swojego interesu...


Szkoda też, że Orzeł taktycznie wypadł w rundzie zasadniczej bardzo przeciętnie. W 8 biegu powinna pojsc taktyczna - za JAsinskiego Karczmarz. Karczmarz walczył w biegu juniorskim, a później z pola d trafił na Emila i Kołodzieja. Szukać nadziei w 5 zawodniku należało wlasnie u Rafała. Później wiem, że ciężko było przypilnować, , ale 10 bieg lepiej było wygrać 4:2, nie 5:1, by zrobić jeszcze ostatniego taktyka za Kasprzaka. Nawet jak tego się nie udało, to lepiej było w "11" puscic Karczmarza, by ten po dlugiej przerwie złapał ustawienia na 12 bieg, by pokonał Szlauderbacha. Niestety tego nie było. Na szczęście zestawienie na biegi nominowane zostało ułożone wzorowo - tak sam też ułożyłbym pary.


Podsumowując: Słaby wynik to pochodna pracy komisarza i wytracenia nam głównego atutu w finale. Słabszy początek - szukanie ustawien i spalone biegi liderów - dwa pierwsze Thomsena i pierwszy Holdera, a także niekorzystny na Jancarzu zestaw "2" sprawił, że nie mamy żadnej zaliczki przed rewanżem. Szkoda, że tak to wyglądało...Nie tak powinien wyglądac mecz na Jancarzu, tym bardziej, że zawodnicy Unii nie byli wcale mocni i byli spokojnie do pokonania w wyższym wymiarze punktowym. Mistrzem w tym roku zostanie chyba ten "cwańszy" w finale...Niestety prawdopodobnie nie my.

[Vector]

Tor najlepszy od 25 lat a podgrzybek i wladzio z cygarem w hapie placza, że tor zly. Hahaha.

Takiego dobrego toru to w Gorzowie nie było z 25 lat

A Ty jako wieloletni obserwator i wybitny znawca żużla, wiesz jaki był tor w Gorzowie przez ostatnie 25 lat...

[wojciech.k]

Mistrzem w tym roku zostanie chyba ten "cwańszy" w finale...Niestety prawdopodobnie nie my.

No i dobrze, że nie ten "cwańszy" przez cały sezon. Wstyd by mi było pisać takie bzdury po przebiegu całego sezonu.

[Havel]

W końcówce widać że Unia ewidentnie przegrywała starty, jedzie lepiej ten kto jest lepiej dopasowany, w końcówce Gorzów lepiej się zaprezentował. Tak naprawdę prawdziwa weryfikacja umiejętności i siły drużyny byłaby wtedy gdyby wszyscy mieli takie same ustawienia. Tak to każdy kombinuje jak mu pasuje lepiej jednemu się uda a drugiemu nie, ale o to też przede wszystkim chodzi żeby bardziej dopasować sprzęt do aktualnych warunków na torze. Dlatego ocena siły drużyny w kontekście tego że sprzęt i dopasowanie wpływa 70 a może 80% na wynik często nijak ma się do rzeczywistości.

[sparta_mistrz]

Jakbyscie nie robili patologii z torem, to nikt by wam sie do niego nie przypieprzal. Wczoraj wreszcie byl tor do jazdy na zuzlu, a nie gnojowisko z jedna sciezka.

[welna]

Tak jak wcześniej pisałem - tor zrobił komisarz i nie mieliśmy kompletnie żadnego atutu. Kiedy tak ostatnio było, że na finał gospodarz nie mógł zrobic takiego toru jakiego chciał? Może w przyszłości jak Stal Gorzów zacznie Play-offy to rozgrywać dwa mecze od razu na wyjazdach? Dodatkowo w dniu meczu - Chomski siedział na kwarantannie - Baron przyjezdza rozmawia z komisarzem, a toromistrz Gała grzecznie wykonywał polecenia i wiele godzin zgarniał luźną nawierzchnię? To jest bez sensu. Jeszcze przed tygodniem -płaczący Cegielski, który w meczu z Wrocławiem (gdzie tor był bardzo dobry) płakał, że jest zła nawierzchnia, bo jego podopieczny Kołodziej nie potrafi jechać na przyczepnym na Jancarzu.


Leszno wiedziało, że jak w finale ma się czegoś obawiać to...gorzowskiego toru. Ten nasz atut wytracila centrala wraz z Kołodziejem, do tego doszły zawirowania COViDowe i mielismy taki do du...y tor jak wczoraj. Co to w ogole za czasu? Ponad 61 sekund? Kiedy z Wrocławiem były nawet w okolicach 58 sekund. Same widowisko tez jak dla mnie marne...I jak w takim razie porównać tor wczorajszy w Zielonej Górze do tego co było u nas na Jancarzu z Wrocławiem? Co na to pan Cegielski? A no nic, bo nie miał w tym swojego interesu...


Szkoda też, że Orzeł taktycznie wypadł w rundzie zasadniczej bardzo przeciętnie. W 8 biegu powinna pojsc taktyczna - za JAsinskiego Karczmarz. Karczmarz walczył w biegu juniorskim, a później z pola d trafił na Emila i Kołodzieja. Szukać nadziei w 5 zawodniku należało wlasnie u Rafała. Później wiem, że ciężko było przypilnować, , ale 10 bieg lepiej było wygrać 4:2, nie 5:1, by zrobić jeszcze ostatniego taktyka za Kasprzaka. Nawet jak tego się nie udało, to lepiej było w "11" puscic Karczmarza, by ten po dlugiej przerwie złapał ustawienia na 12 bieg, by pokonał Szlauderbacha. Niestety tego nie było. Na szczęście zestawienie na biegi nominowane zostało ułożone wzorowo - tak sam też ułożyłbym pary.


Podsumowując: Słaby wynik to pochodna pracy komisarza i wytracenia nam głównego atutu w finale. Słabszy początek - szukanie ustawien i spalone biegi liderów - dwa pierwsze Thomsena i pierwszy Holdera, a także niekorzystny na Jancarzu zestaw "2" sprawił, że nie mamy żadnej zaliczki przed rewanżem. Szkoda, że tak to wyglądało...Nie tak powinien wyglądac mecz na Jancarzu, tym bardziej, że zawodnicy Unii nie byli wcale mocni i byli spokojnie do pokonania w wyższym wymiarze punktowym. Mistrzem w tym roku zostanie chyba ten "cwańszy" w finale...Niestety prawdopodobnie nie my.

no ja umarłem

cały rok ,,cwaniakowaliście'' i dzięki temu i wyłącznie temu doturaliście się do finału, i jak już po raz pierwszy cwaniakowanie nie wyszło i mecz odbył się w normalnych warunkach to się oburzacie ...

niebywałe
i to napisane przez kogoś takiego jak Ty, wydawałoby się rozsądnego gościa....