Ciesze sie ze z tej czworki wygral Fredka, pomimo ze sprawia najbardziej ponurego to jest to mega symaptyczny zawodnik i co najwazniejsze jezdzi naprawde widowiskowo i "fair". Co do starcia Doyle vs Madsen, nie lubie Dunczyka i ewidentnie sfaulowal Doyle's ale Doyle ze dwa okrazenia twardo i ostro podjezdzla pod Madsena i wypychal go na zewnetrzna, myslalem juz ze Madsen sobie odpusci ale najwyrazniej byl mega w****iony. Takze wozil Doyle razy kilka powiezli i Doyla.