Stal Gorzów 2020 - wątek klubowy

[noc]

Gdy usłyszałem o braku wyroku na Drabika z powodu ćwiczeń z alarmem pożarowym, to myślałem że nic tego nie przebije do końca roku.
Zobaczcie jednak jak czas szybko leci, przebitka jest bezdyskusyjna. Mimo swoich lat, mało jeszcze w życiu widziałem, szczególnie w żużlu.

[cukrzyca]

To jest artykuł dotyczący gościa covidowego

Art. 711.

Zgłoszony w składzie zawodnik spełniający łącznie następujące warunki:

1)ma prawo być zgłoszonym do zawodów,
2)posiada pierwszą, drugą lub trzecią średnią indywidualną (SI) w składzie aktualnej na dzień zawodów kadry klubu, określoną wg zasad zamieszczonych w postanowieniach na dany rok,

3) posiada zwolnienie lekarskie, wystawione zgodnie ze wzorem obowiązującym w kraju jego wystawienia, na okres co najmniej 15 dni, w których zawiera się data zawodów, załączone do zgłoszenia drużyny do zawodów w formie oświadczenia o niezdolności zawodnika do startu w zawodach żużlowych (załączniknr9, DRUKI OBOWIĄZUJĄCE W SPORCIE ŻUŻLOWYM);podstawą do wystawienia ww. oświadczenia jest posiadanie przez zawodnika właściwego zwolnienia lekarskiego lub zaświadczenia z Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego o skierowaniu na obowiązkową 14-dniową kwarantannę, w której zawiera się data zawodów,

4) zwolnienie lekarskie lub zaświadczenie, o których mowa w pkt 3 powyżej, klub jest zobowiązany dostarczyć SE w oryginale lub kopii (w przypadku przedstawienia kopii oryginał do okazania na wezwanie SE) w terminie do 7 dni od daty zawodów, których zwolnienie lub zaświadczenie dotyczy,

5) nie jest zgłoszony z numerem 6, 7, 8 oraz 14, 15,16,otrzymuje status zawodnika zastępowanego, który jest liczony do składu drużyny, spełniającego wymogi określone w art. 709 ust. 2 i 3.

cyganie zlituje się nad tobą i podpowiem.
art 709 pkt 6 odsyła do art 711 pkt 3 i 4 a ty idioto podajesz art 711 pkt 2 który nie dotyczy covidu

[rav_gorzow]

Gdy usłyszałem o braku wyroku na Drabika z powodu ćwiczeń z alarmem pożarowym, to myślałem że nic tego nie przebije do końca roku.
Zobaczcie jednak jak czas szybko leci, przebitka jest bezdyskusyjna. Mimo swoich lat, mało jeszcze w życiu widziałem, szczególnie w żużlu.

Zgodzę się z Tobą pod warunkiem że zobaczę w składzie jako piątego seniora Klindta. Ale nie wierzę że tak się stanie.

[cukrzyca]

Zgodzę się z Tobą pod warunkiem że zobaczę w składzie jako piątego seniora Klindta. Ale nie wierzę że tak się stanie.

jeśli tego nie zrobią to będzie oznaczało ze się mega wystraszyli i zrobił się szum. ale wątpię żeby Cygan się bał. oni zawsze bezkompromisowo idą po bandzie i glupa walą ze nic nie wiedzą

[rav_gorzow]

jeśli tego nie zrobią to będzie oznaczało ze się mega wystraszyli i zrobił się szum. ale wątpię żeby Cygan się bał. oni zawsze bezkompromisowo idą po bandzie i glupa walą ze nic nie wiedzą

tak ; ciebie cukrzyca się wystraszyli , czytają forum i myślą facet zaraz zejdzie ; odpuszczamy

[Noski]

cyganie zlituje się nad tobą i podpowiem.
art 709 pkt 6 odsyła do art 711 pkt 3 i 4 a ty idioto podajesz art 711 pkt 2 który nie dotyczy covidu

Tak odsyła ale jednocześnie wyraźnie tam jest zaznaczone i napisane że jeśli jest w 5 zawodników z najlepsza średnia... A Iversena nie jest!

[cukrzyca]

Tak odsyła ale jednocześnie wyraźnie tam jest zaznaczone i napisane że jeśli jest w 5 zawodników z najlepsza średnia... A Iversena nie jest!

jest bo holder się nie liczy on jest gościem

[noc]

Tak odsyła ale jednocześnie wyraźnie tam jest zaznaczone i napisane że jeśli jest w 5 zawodników z najlepsza średnia... A Iversena nie jest!

Iversen jest właśnie piąty, Jholder nie jest zawodnikiem Stali Gorzów.

[Buszmen]

Iver jest nieklasyfikowany.

[Mariusz]

Nie no, jeśli by w tej sytuacji Stal wystawiła drugiego gościa za Puka, który i tak by w tym meczu nie jechał ze względu na kontuzje, to byłby szczyt hipokryzji. Ja w to nie wierzę po prostu.

[blacktop]

To jest tak absurdalne ze az niemozliwe.

[Mariusz]

Iver jest nieklasyfikowany.

A musi być klasyfikowany w statystykach ? Skoro przepis mówi tylko o średniej indywidualnej w kadrze klubu.

[Buszmen]

- Zastanawialiśmy się , jak to jest możliwe, że Iversen wyszedł ze szpitala, gdzie został przetestowany i nazajutrz, a nie miał praktycznie z nikim żadnego kontaktu, już miał wynik pozytywny - dziwi się Piotr Paluch i po chwili mówi, że drugi raz próbki zostały pobrane dzisiaj , to jest w czwartek w południe, a wyniki przyszły około godziny 18.00. Wszystkie negatywne.

*****iste to wszystko jest, naprawdę. I Iver z tym niby pozytywnym wynikiem śmignął do Danii To już trudno nazwać plandemią, to jest epidemia absurdu.

[rav_gorzow]

A musi być klasyfikowany w statystykach ? Skoro przepis mówi tylko o średniej indywidualnej w kadrze klubu.

najgorsze jest to że dzbany napisały regulamin na 1000 stron , a dalej trzeba nad tym debatować , to jest żałosne

[młody_piernik2]

chyba musi, bo co jakby jakiś junior jechał raz tylko i wygrał bieg i wykręcił średnią 3.0? by ZZ za niego można?

A musi być klasyfikowany w statystykach ? Skoro przepis mówi tylko o średniej indywidualnej w kadrze klubu.

......

[Mariusz]

chyba musi, bo co jakby jakiś junior jechał raz tylko i wygrał bieg i wykręcił średnią 3.0? by ZZ za niego można?

No przecież masz jak byk napisane w cytowanym art. że nr 6,7,8 i 14,15,16 to nie dotyczy.

[Buszmen]

A musi być klasyfikowany w statystykach ? Skoro przepis mówi tylko o średniej indywidualnej w kadrze klubu.

Musi, bez kitu nie wymyślajcie już rzeczy niestworzonych.

[Nigel]

To jest artykuł dotyczący gościa covidowego

Art. 711.

Zgłoszony w składzie zawodnik spełniający łącznie następujące warunki:

[...]

5) nie jest zgłoszony z numerem 6, 7, 8 oraz 14, 15,16,otrzymuje status zawodnika zastępowanego, który jest liczony do składu drużyny, spełniającego wymogi określone w art. 709 ust. 2 i 3.

Mój błąd, przyznaję - to przepis dotyczący ZZ.

[Mariusz]

- Zastanawialiśmy się , jak to jest możliwe, że Iversen wyszedł ze szpitala, gdzie został przetestowany i nazajutrz, a nie miał praktycznie z nikim żadnego kontaktu, już miał wynik pozytywny - dziwi się Piotr Paluch i po chwili mówi, że drugi raz próbki zostały pobrane dzisiaj , to jest w czwartek w południe, a wyniki przyszły około godziny 18.00. Wszystkie negatywne.

*****iste to wszystko jest, naprawdę. I Iver z tym niby pozytywnym wynikiem śmignął do Danii To już trudno nazwać plandemią, to jest epidemia absurdu.

Ten Paluch to jest jakiś małokumaty gość, nie wiem co go tam dziwi ? Załóżmy, że Puk załapał gdzieś tego zarazka na przełomie czwartek - niedziela, do szpitala trafił w poniedziałek. Zanim trafił musieli mu zrobić test, a ten nic nie wykazał jeszcze. Ten sam test zrobiony za dzień czy dwa już mógł być pozytywny. Okres wylegania wirusa to od 4-7 dni bodajże.

[Nigel]

No przecież masz jak byk napisane w cytowanym art. że nr 6,7,8 i 14,15,16 to nie dotyczy.

A nie może być wstawiony pod innym numerem jak Liszka w ostatnim meczu?
Robi jedną trójkę i pozamiatane.

[Buszmen]

Ten Paluch to jest jakiś małokumaty gość, nie wiem co go tam dziwi ? Załóżmy, że Puk załapał gdzieś tego zarazka na przełomie czwartek - niedziela, do szpitala trafił w poniedziałek. Zanim trafił musieli mu zrobić test, a ten nic nie wykazał jeszcze. Ten sam test zrobiony za dzień czy dwa już mógł być pozytywny. Okres wylegania wirusa to od 4-7 dni bodajże.

Dobra przez ostatnie kilka dni to już przypisywałeś wirusy kilku zawodnikom, więc może wyhamuj. Jednego dnia negatyw, następnego pozytywny, trzeciego negatywny i wraca do Danii. Chyba serio Szumowski wyznaczył nowe standardy i choroba trwa jeden dzień.

[spitt22]

Ten Paluch to jest jakiś małokumaty gość, nie wiem co go tam dziwi ? Załóżmy, że Puk załapał gdzieś tego zarazka na przełomie czwartek - niedziela, do szpitala trafił w poniedziałek. Zanim trafił musieli mu zrobić test, a ten nic nie wykazał jeszcze. Ten sam test zrobiony za dzień czy dwa już mógł być pozytywny. Okres wylegania wirusa to od 4-7 dni bodajże.

Ty to nawet lekarzem jesteś. Skoro robili mu test na obecność koronawirusa to albo on jest skuteczny albo nie

[Mariusz]

Dobra przez ostatnie kilka dni to już przypisywałeś wirusy kilku zawodnikom, więc może wyhamuj. Jednego dnia negatyw, następnego pozytywny, trzeciego negatywny i wraca do Danii. Chyba serio Szumowski wyznaczył nowe standardy i choroba trwa jeden dzień.

Chyba cię właśnie dopadł jakiś zarazek, bo bredzisz. Komu ja tam rzekomo przypisywałem koronę spośród zawodników i kiedy ?

Poza tym nie odnosiłem się do wycieczek Puka, tylko do kiepskiego zaskoku Palucha. Bo nie wiem czego on tam nie rozumie.

Ty to nawet lekarzem jesteś. Skoro robili mu test na obecność koronawirusa to albo on jest skuteczny albo nie

Nie bądź drugi Paluch. I chociaż spróbuj załapać. Nie trzeba być żadnym lekarzem aby wiedzieć, że te same testy, robione dzień po dniu, i wyniki mogą się różnić. W szpitalu, przy przyjęciu, pierwszy test jeszcze nic nie wykazał bo okres wylęgania mógł być za krótki. Drugi test, przed wyjściem ze szpitala już mógł być pozytywny i nie ma w tym nic dziwnego. A testy robione przez firmę wynajęta przez SE mogą być mniej dokładne i te jeszcze nie wykazały wirusa. Lub mają jakąś partie trefnych testów.

[Buszmen]

Chyba cię właśnie dopadł jakiś zarazek, bo bredzisz. Komu ja tam rzekomo przypisywałem koronę spośród zawodników i kiedy ?

Zacząłeś od Gleba, potem jeszcze komuś. A teraz jeszcze mi

[Mariusz]

Zacząłeś od Gleba, potem jeszcze komuś. A teraz jeszcze mi

Skoro nagle zasłabł, i skarżył się na ból serca, to pytałem czy czasami covida nie załapał.

I ten Gleb to jak rozumiem to są ci wszyscy którym przypisywałem wirusa ? Ty to umiesz ludzi rozbawić.

[Buszmen]

Glebowi, Taiowi, teraz połowie Gorzowa i mi.

[sparta_mistrz]

To jest tak absurdalne ze az niemozliwe.

Potrzymaj moj koszyk z grzybami.

[gorzowiak]

Potrzymaj moj koszyk z grzybami.

Tak mi przyszło do głowy ... Sparta mistrz ... Tak w zasadzie to czego Sparta jest mistrzem ? To takie życzeniowe, że może kiedyś, jak się nauczą jeździć, to będą mistrzem Wrocławia i okolic ?

[ursus]

Kasprzak nie ma na czym jechać, sprzętowo odstawał od reszty ewidentnie.
Dawać mu jakieś Zmarzlikowe motury do Leszna, to jedyna nadzieja na jakiekolwiek punkty KK.

[rav_gorzow]

Kasprzak nie ma na czym jechać, sprzętowo odstawał od reszty ewidentnie.
Dawać mu jakieś Zmarzlikowe motury do Leszna, to jedyna nadzieja na jakiekolwiek punkty KK.

Kasprzak na dzień dzisiejszy ma SG na dole pleców. Jest dość duży konflikt ; na treningi przyjeżdża tylko i wyłącznie aby nie dostać kary od klubu. Niestety temat Krzysia w Stali to przeszłość. Ehh gdyby młody Duńczyk mógł jechać ...

[kolchoz]

A co z 2 letnim kontraktem z DJ krzysiem, który to Grzyb podpisał w 2019?
Ile baniek kary Grzyb mu zapłaci za niedopelnienie kontraktu?

[Przemek]

Ehh gdyby młody Duńczyk mógł jechać ...

Sztab szkoleniowy uznał, że dla młodego jest za wcześnie z Długą. Oczywiście błędnie, bo nie spodziewali się u niego takiej eksplozji talentu. Marcus mógł w Poznaniu oczywiście jeździć w charakterze gościa. Co wydawało się jedynym słusznym rozwiązaniem..Jednak nie dla sztabu szkoleniowego.

[ursus]

Teraz nie ma to znaczenia. Jeśli chcemy powalczyć o 10 DMP, Kasprzak musi mieć dobry motur. Taki na 5 pkt na rywalach. Na swoich osiołkach nie zdobędzie nic.

[noc]

Jeśli chcemy powalczyć o 10 DMP, Kasprzak musi mieć dobry motur.

Kiedy? W tym roku jeszcze?

[ursus]

Kiedy? W tym roku jeszcze?

A w tym roku właśnie. Przed nami rewanż.
Na razie Stal wygrywa.

[cukrzyca]

cześć traktorek. jak tam humor po meczu

[sobotch]

No, pewnie lepiej niz we Wroclawiu

[Rysiek]

Cegła się bardzo na Grzyba rozsierdził, a to znaczy że go dość mocno dotknęło.
Tu akurat z Grzybem zgadzam się w pełni. Trzeba było to głośno powiedzieć.
Ten ekspert\menago Koldiego\prezes metanolu\ i co tam jeszcze - na każdym
możliwym kroku i przy każdej możliwej sposobności utopiłby tą Stal którą
"ma w sercu" w łyżce wody. Bardzo złośliwy jegomość z niepohamowaną niechęcią
do gorzowskiego klubu. Niestety.

[cukrzyca]

coś spokojnie tutaj. Przemek pewnie już dojeżdża do domu

[noc]

coś spokojnie tutaj. Przemek pewnie już dojeżdża do domu

A co się dziwisz, po takim skrzywdzeniu przez SE i spreparowaniu toru przeciw Stali? Jeszcze im leszczynianie brutalnie najlepszego zawodnika wyeliminowali z walki, a już prawie mieli wygraną. Trudno im się pozbierać kiedy cały świat przeciw nim i jeszcze zarząd SE z Lesznem spółdzielnię założyli, by ich uyebać!
Gdyby Spartę tak wszyscy prześladowali, to też miałbyś dość wszystkiego.

[yelon]

Śmiechom nie było końca
Miło zaskakujący sezon, oby przyszły równie udany albo i lepszy

[RUSTY]

Być może zabrzmi to groteskowo ale mój punkt widzenia jest taki że Stal Gorzów to jedyny zespół z jajami (nie licząc Kasprzaka bo mu gdzieś urwało) który walczy nawet jak przegrywa do 30 i jedyny uczciwy zespół który nie kombinuje dlatego cała lewizna wyzywa Was od dziadów. Każdy rok pod górkę a potem do przodu to przecież w tym roku sytuacje wręcz paranolmalne... po tym jak Holder stanął wysiadłem z fotela i nara. Jedyne co mogli zrobić to beton i teraz się rolniki jarają jacy to są niby wielcy z płaczkiem Neymarem co w płot wywozi albo się przewraca bo normalnie by tego dwumeczu nie wygrali. Po prostu z siłami nieczystymi nie zawsze można wygrać. Oj zaraz chazarscy rasiści napiszą że jestem cyganem

[blacktop]

Rusty napisał:

Być może zabrzmi to groteskowo

Nie, no skąd Gorzów to stan umysłu.

[Paweł1]

Wielkie brawa dla Stali za ten sezon, tak walecznej drużyny nie było w Elidze od lat. Świetnie się na to patrzyło, szkoda trochę tej kompromitacji w finale. Jestem ciekaw jak będą wyglądali za rok, jeśli potwierdzą się plotki to znowu zapowiada się drużyna fighterów. Chapeau bas panowie z Gorzowa.
Od 2014 roku nie ma innej drużyny niż Leszno i Gorzów, które sięgałyby po złoto. Do tego kilka sreber jednych i drugich, TOTALNA dominacja klubów z Gorzowa i Leszna trwa już 7 sezonów

[cukrzyca]

A co się dziwisz, po takim skrzywdzeniu przez SE i spreparowaniu toru przeciw Stali? Jeszcze im leszczynianie brutalnie najlepszego zawodnika wyeliminowali z walki, a już prawie mieli wygraną. Trudno im się pozbierać kiedy cały świat przeciw nim i jeszcze zarząd SE z Lesznem spółdzielnię założyli, by ich uyebać!
Gdyby Spartę tak wszyscy prześladowali, to też miałbyś dość wszystkiego.

ale mi w ubiegłym roku w lesznie na finale przez myśl nie przeszło żeby w połowie zawodów wracać do pęgowa