Falubaz Zielona Góra 2020 - wątek klubowy

[młody_piernik2]

co to za smutne głosy? proponuję zawiązać spółdzielnię, żeby spuścić Grudziądz, załatwcie pomoc leszczynian (jak w tym roku) i wrocławian i nam punkty rozdadzą

Grudziądz nie wniósł nic do Ekstraligi, marazm tylko, taka prawda, poza tym za ciasno się robi w kuj-pom

[sobotch]

Ja pyerdole, co roku to samo.

Niech mnie posra z takim podejsciem, jesli go kiedykolwiek nabede.

Nie wiem tylko, jakim cudem ma nas byc stac na I lige??!!

[vsv]

Pozostaje liczyć na to, że Robert zbierze ekipę która to przejmie i pozwoli mu kierować.

On gdyby nawet chcial to pozostali na to nie pozwolą..
Do tej pory izolowany, wypraszany i teraz co,dają mu rządzić klubem?

[CarlitosFalubaz]

Po zmianie właściciela. Teraz mamy anarchię i Bienkowski prędzej zarżnie ten klub niż się z Robertem dogada.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ain]

Ale przecież obecny prezes jest od Dowhana. Więc ciężko będzie o lepszą zamianę

[vsv]

Jest jeszcze jedna kwestia..
Dlaczego Domagala nie odniósł sie publicznie do jakby nie bylo poważnych zarzutów Dowhana.
Jaki cel i na czyje polecenie Dowhana tak odsunięto?Komu ma to służyć?

[CarlitosFalubaz]

No jak to kogo ? Bieńkowskiego. Oni się nie znoszą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BGDZ]

co to za smutne głosy? proponuję zawiązać spółdzielnię, żeby spuścić Grudziądz, załatwcie pomoc leszczynian (jak w tym roku) i wrocławian i nam punkty rozdadzą

Grudziądz nie wniósł nic do Ekstraligi, marazm tylko, taka prawda, poza tym za ciasno się robi w kuj-pom

Uważaj bo zaraz zrobimy z Myszami "spółdzielnie Stelmetu" i znowu polecicie

[młody_piernik2]

hehehe no fakt, lepiej uważać, zdradziecki Grudziądz, czyli żmija, co na sercu wyrosła i podstępny Dowhanowy Falubaz to powody do strachu

ale teraz Falubazu nie ma się co bać, coraz mniej się go boimy i to dobrze. kiedyś rządził Dowhan, co wszystko załatwił i dopiął na ostatni guzik, sprowadził Hampela, podkupił Warda, chciał ożenić Łoktajewa ze Szmaj, ogólnie potężny manipulator, obracał się w żużlowym świecie i półświatku jak mało kto, Rusko i Kloc mogli mu buty czyścić

a teraz jakieś fajtłapy rządzą, co przed sezonem zawsze się kłócą o kasę publicznie. raz nawet przed sezonem straszyli, że Vaculika (już podpisanego) trzeba będzie oddać jednak, bo kasy nie ma

no i to trzymanie Lindbaecka w składzie prawie cały sezon i niedawanie się objeżdżać Jeppesenowi i Kvechowi - przypomina mi to postawę jakiegoś korpo, gdzie zarząd jest oderwany od rzeczywistości, a z wykresów i tabelek im wyszło, że Lindbaeck powinien punkty jakieś wozić, więc ma zostać, bo trzeba target na ten rok zrealizować

[Eneasz]

.... z wynikami Falubaz jestem z Wami

Czyli rozumiem, ze tak jak pisze Carlitos...?

Bo nie ma sensu sciagac samego Zagara i uzupelniac odpadami typu Lindbeck, zeby potem ogladac zenujace widowiska i upokorzenia na kazdym wyjezdzie plus czesciowo u siebie.
W takim razie spadajmy skladem z Pawliczakiem, Tonderem, Kvechem, Jeppesenem, MJJ, Protas i objezdzajac juniorke. Przynajmniej bedzie swojsko a kazdy wygrany przez nich bieg to bedzie radosc i satysfakcja.

Moze potem w I lidze da się zbudować ekipę opartą na wychowankach, ktora z czasem zacznie bic sie o awans. Tylko co potem? Po awansie zbudowac sklad na Ekstralige to jest co roku wieksze wyzwanie. Czyli zostajemy sobie w I lidze na lata?

[efialtes]

Czyli rozumiem, ze tak jak pisze Carlitos...?

Bo nie ma sensu sciagac samego Zagara i uzupelniac odpadami typu Lindbeck, zeby potem ogladac zenujace widowiska i upokorzenia na kazdym wyjezdzie plus czesciowo u siebie.
W takim razie spadajmy skladem z Pawliczakiem, Tonderem, Kvechem, Jeppesenem, MJJ, Protas i objezdzajac juniorke. Przynajmniej bedzie swojsko a kazdy wygrany przez nich bieg to bedzie radosc i satysfakcja.

Moze potem w I lidze da się zbudować ekipę opartą na wychowankach, ktora z czasem zacznie bic sie o awans. Tylko co potem? Po awansie zbudowac sklad na Ekstralige to jest co roku wieksze wyzwanie. Czyli zostajemy sobie w I lidze na lata?

Jeppesen jest we Włókniarzu

Jeszcze miejmy nadzieję, że Smyk nie jest ostatecznei zaklepany w Częstochowie, skoro mają Jeppesena na U24...

[kapitan bomba]

Jeśli Vaculik odejdzie do cyganów, a na jego miejsce klub nie ściągnie Doyla, który jest do wzięcia za pół ceny na wyprzedaży, to znaczy, że u nas z kasą na prawdę jest cieniutko, a to każe stawiać pytania o to czym zajmował się zarząd przez cały rok ? Bo, żeby w mieście z takim potencjałem kibicowskim nie potrafić zbudować budżetu choćby na utrzymanie, to trzeba mocno się postarać.

[Kulson]

co to za smutne głosy? proponuję zawiązać spółdzielnię, żeby spuścić Grudziądz, załatwcie pomoc leszczynian (jak w tym roku) i wrocławian i nam punkty rozdadzą

Grudziądz nie wniósł nic do Ekstraligi, marazm tylko, taka prawda, poza tym za ciasno się robi w kuj-pom

Taks prawda marazm totalny. Stadion nigdy do tej ligi nie awansowali itd

[jan kowalski]

Najgorzej że jak już rzucimy biały ręcznik na tor to w tej pierwszej lidze będziemy balowac kilka ładnych lat

[Malin017]

Nie rozumiem jednej rzeczy - Falubaz z bogolem, jako właścicielem i sporym wsparciem miasta miał by ciężko prządz z kasą?
Nie chce mi się w to wierzyć.

[j-rules]

moze uwaznie wydaje pieniadze analizujac co i jak a nie rzucaja na okolo wg widzimisie bo miasto dalo i za rok tez da?

[Mariusz]

Przestańcie tu karwa biadolić jak stare baby na rynku. Co ma być to będzie. Jak będzie już nowy skład gotowy, to wtedy będziecie krytykować.

Mnie zastanawia tylko czemu Vacul nie ogłosił, że odchodzi skoro odjechał ostatni mecz w FZG ? Przecież mógł się elegancko pożegnać z kibicami przed kamerami TV. A tymczasem powiedział, że za wcześnie na to bo cały czas rozmawia z zarządem. A to by mogło oznaczać, że z Gorzowem tez jeszcze nie jest dogadany. I aktualnie prowadzi negocjacje które pozwolą mu wyciągnąć jak najlepszy kontrakt.

[kapitan bomba]

Przestańcie tu karwa biadolić jak stare baby na rynku. Co ma być to będzie. Jak będzie już nowy skład gotowy, to wtedy będziecie krytykować.

Mnie zastanawia tylko czemu Vacul nie ogłosił, że odchodzi skoro odjechał ostatni mecz w FZG ? Przecież mógł się elegancko pożegnać z kibicami przed kamerami TV. A tymczasem powiedział, że za wcześnie na to bo cały czas rozmawia z zarządem. A to by mogło oznaczać, że z Gorzowem tez jeszcze nie jest dogadany. I aktualnie prowadzi negocjacje które pozwolą mu wyciągnąć jak najlepszy kontrakt.

Jak odchodził z Torunia czy później Gorzowa to też się tak żegnał ?

[Vector]

Ja nie rozumiem jednej rzeczy, a mianowicie, że Pan Bieńkowski miałby firmować swoim nazwiskiem taki marazm, jaki nam się szykuje. Co prawda, jeszcze nie wiemy co nam zarząd szykuje, ale +/- domyślamy się , co może dla nas zostać. Dziwi mnie to, że człowiek o jego pozycji pozwala na to, żeby jego nazwisko było kojarzone z "czymś" co jest słabo zarządzane. To tak jakby pozwalał, żeby jedna z jego spółek od 2-3 lat sukcesywnie traciła na wartości i była postrzegana jako ta słabo zarządzana.
Oczywiście, nie chodzi mi o deprecjonowanie zaangażowania Pana Bieńkowskiego, bo wręcz przeciwnie, swoimi działaniami i pomocą wręcz ratował klub.
Nie można też zrzucać 100% odpowiedzialności za klub na niego, bo jak wiemy, ma on jeszcze 2 współwłaścicieli, którzy zresztą mają trudne relacje pomiędzy sobą. Jednak wiemy też dobrze, że wejście w udziały klubu gracza takiego jak Pan Bieńkowski, niejako z automatu powoduje kojarzenie Falubaz=Stelmet/Bieńkowski. Dlatego trochę się dziwię, że jest pewnego rodzaju przyzwolenie na to, aby kojarzony z "moją firmą" Falubaz, uchodził za tego, który nie radzi sobie na rynku, nie potrafi utrzymać zawodników, ściągnąć nowych ciekawych, rotuje prezesami i jest tylko zbieraczem tego co już "spadło z drzewka". Brakuje moim zdaniem konsekwencji w tych działaniach, bo powinien albo pierda.nąć ręką w stół i zrobić porządek, albo oddać to w inne ręce, takie które obiorą jakąś strategię i będą miały jakiś wieloletni pomysł na tą ekipę.
Nie chcę uprawiać czarnowidztwa, ale jak faktycznie skończymy z jakimiś Zagarami i Lindbackami, to jest to prosta droga do I ligi i dłuższe w niej zasiedzenie.

Co do sezonu, to należy mimo wszystko się cieszyć, bo chłopaki dali nam trochę radości i zaszli wyżej, niż chyba większość z nas zakładała. Oczywiście szkoda, że nawet brązu nie udało się wyrwać, ale patrząc realnie na nasz skład, to już PO były sukcesem. Pozostaje mieć nadzieję, że za rok nie będzie gorzej, choć...

[Mariusz]

Jak odchodził z Torunia czy później Gorzowa to też się tak żegnał ?

Nie pamiętam jak się wtedy żegnał. Ale z tego co pamiętam to i z Torunia i z Gorzowa odchodził w innych okolicznościach. W Toruniu Termos jechał po nim jak po łysej kobyle w mediach, w momencie jak gdzieś mu nie poszło. W Gorzowie dopiero na gali mu powiedzieli, że ma szukać sobie klubu. To jak miał po ostatnim meczu z kibicami się pożegnać ?

[CarlitosFalubaz]

Jak odchodził z Torunia czy później Gorzowa to też się tak żegnał ?

Bo najpierw chce dostać całą kasę za bonusy związane z play offami wiec bezpieczniej siedzieć cicho


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Co do sezonu, to należy mimo wszystko się cieszyć, bo chłopaki dali nam trochę radości i zaszli wyżej, niż chyba większość z nas zakładała. Oczywiście szkoda, że nawet brązu nie udało się wyrwać, ale patrząc realnie na nasz skład, to już PO były sukcesem. Pozostaje mieć nadzieję, że za rok nie będzie gorzej, choć...

I tu widać, że cała drużyna myślała tymi samymi kategoriami. Awans do PO potraktowała jako sukces i na tym poprzestali. We Wrocku oprócz Vacula i juniorów nie miał już kto walczyć i gryźć toru bo towarzystwo chyba uznało, że sukces już i tak osiągnęli.

Bo najpierw chce dostać całą kasę za bonusy związane z play offami wiec bezpieczniej siedzieć cicho


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przecież tą kasę akurat i tak by musiał dostać. Skoro jest zapisana w kontrakcie.

[CarlitosFalubaz]

moze uwaznie wydaje pieniadze analizujac co i jak a nie rzucaja na okolo wg widzimisie bo miasto dalo i za rok tez da?

On nigdy nie chciał tego klubu. Dowhan jakoś go przekonał żeby w to wejść, ale widać że gość szybko tego pożałował.
Ja go w sumie rozumiem, bo jeśli ktoś nie jest fanatykiem tego sportu z nadmiarem kasy to sobie zrobi szybką i prostą kalkulację: jaki jest sens finansować umierający sport, którym interesuje się kilkanaście miasteczek i pare miast w Polsce i Szwecji a wszystkich zawodników zawodowo go uprawiających szło by zmieścić pewnie w 2 autobusach?
Jaki jest zasięg promocji poprzez taki sport w porównaniu do np piłki nożnej czy koszykówki ? Taka reklama ma bardzo ograniczony zasięg. Jeśli się prowadzi globalny biznes to w ogóle szkoda gadać.

Mam nadzieje że nie będzie robił problemów i sprzeda klub za symboliczne pieniądze temu kto będzie chciał się w to bawić na serio.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CarlitosFalubaz]

Przecież tą kasę akurat i tak by musiał dostać. Skoro jest zapisana w kontrakcie.

A od sponsorów ? On już ma złe doświadczenia z Gorzowa ...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sobotch]

Jak czytam te minimalistyczne *********** to mi się rzygać chce. O ile z Lesznem można przyjąć sprawiedliwy wpieprz, to czwarte miejsce jest gównem a nie sukcesem, jeśliby spojrzeć na to, z iloma rywalami wygrali w dwumeczu z Wrocławiem zawodnicy, którzy muszą jeździć w tym klubie do emerytury. Założę się o skrzynkę piwa, że Bieńkowskiemu również, kimkolwiek by on nie był.

Tylko tu usprawiedliwia się każdego, że ojej, fajnie że PO a potem już nie wyszło, trudno. Skoro większość tu nie potrafi przyznać, że PO zyebał każdy oprócz szkalowanego Złotówy, to się ****a nie dziwcie, że nie ma motywacji, żeby wykładać kolejne złotówki na zawodników, którym się jechać nie chce - ale już nie po to, by odjechać, tylko o konkretny cel i pewnie premie.

W Toruniu pewnie znów zrobią dużo, żeby Dudek wyprowadził się z Zielonej Góry i się nie zdziwię, jak wreszcie skutecznie. I może to będzie dobre, skoro kolejne PO zostały przez niego spyerdolone. Mnie osobiście w****ia to dużo bardziej, niż gdyby Dudek nie wygrał ostatniego biegu w Lublinie i drużyna zajęłaby koniec końców 5 czy tam 6 miejsce. Wtedy rzeczywiście można by uznać, że zgodnie z przedsezonowymi założeniami i "trudno". O Protasiewiczu powtarzać się nie muszę, bo i tak nie dociera.

Macie wy ludzie jakiekolwiek ambicje? Albo rozumiecie, że to jest sport, w którym bez woli zwycięstwa jest się zwyczajnym robolem, który tylko zarabia z 25 razy więcej od robola z fabryki? Za co ****a?

[kapitan bomba]

Przegrać mecz o medal ze słabą drużyną, która w dodatku jechała bez swojego najlepszego zawodnika to siara w ch..j, by nie powiedzieć kompromitacja. Nie wiem jak można uważać to za sukces.

[Eneasz]

To była Sparta bez Woffindena i bez Drabika.
Gdyby nie Vaculik to byłaby kompromistacja i osmieszenie ligi takim meczem o brąz, przecież byłoby koło 20 pkt po naszej stronie, trzydziestu byśmy nie powąchali...

Nie ma już Janasa, nie ma Vaculika. Zmarnowano sezon Kvechowi na rzecz beznadziejnego murzyna a Jeppesen tez już ma klub nasz pewnie w poważaniu.

Los dal nam i tak niesamowita szanse bo przepis o U-24 chyba nikomu tak nie pomogl jak nam. Doyle byl na wyciagniecie reki ale niektorzy sie niby honorem uniesli albo mieli fajna wymowke, zeby usprawiedliwic brak argumentow w negocjacjach.

Rok temy wydawalo sie, ze wymiana Pedersena na Brazylijskiego Afrykańczyka to potwarz dla kibiców. Teraz wygląda na to, że osłabiania składu ciąg dalszy. Już rok temu wiele osób mówiło, że coś jest nie tak i Vacul odejszie od nas (sponsor PrometCargo itd) wiec klub miał cały sezon na poszukanie godnego zastępstwa. A wychodzi na to, ze teraz moze złożą oferty dla Kubery lub Smyka jak są dawno dogadani w innych klubach, hahahahahaha

Jak zwykle zostaną nasi z ręką w nocniku i będą powtarzać za Mariuszem - ale jak to? Przecież o kontraktach można rozmawiać i podpisywać dopiero po sezonie

[Vector]

sobotch, kapitan-100% racji.

Wczoraj jedynymi, którym zależało to Vacul i juniorzy. Reszta jechała, jakby już się nie mogła doczekać zakończenia tego sezonu. Jest to trochę wk.rwiające, bo słabe końcówki sezonu w wykonaniu naszych widać od kilku lat. Przychodzi PO i wszyscy k.rwa jacyś zmęczeni, bez jajeczni...Nie widać u nich tego przysłowiowego zęba, który wczoraj można było zauważyć chociażby u gwałconych w Lesznie Gorzowian.
Ja byłem na to przygotowany, bo jak pisałem, widzę takie oklapnięcie u naszych od kilku lat, a w myśl zasady, że z im wyższego konia spadasz, tym d.pa bardziej boli, psychicznie się na to nastawiłem.
Coś jest nie tak, że po tak fajnym sezonie, panowie nie potrafią utrzymać do końca tego sportowego wk.rwu. Tam albo nie ma kasy, albo nie ma team spirit, albo nie wiem co jeszcze. Wiadomo, że z każdym można przegrać, ale wczoraj wyglądali tak jakby im się nic nie chciało.
Wyjątkiem są tu juniorzy, który pojechali bardzo fajny sezon i Vacul, dla którego szacun i podziękowania należą się jak najbardziej.

[Micz Bjukanon]

Wczoraj wracając z tego Wrocławia w zasadzie nie byłem nawet jakiś smutny. Bardziej śmiać mi się chciało, że młody rudy Brytol z podstawioną jednostką Woffidena wyglądał przy naszych jak mistrz świata i w zasadzie gość który nie potrafi jeździć na rowerze, zrobił im brąz. Obawiałem się jak pożegna się Vacul, a pożegnał się w najlepszy możliwy sposób. Tak byśmy do tego zobaczyli kogo tracimy, a kto w tym składzie może zostać - Michael "Mam Ligelad" Dżej Dżej. Po heroicznym wprowadzeniu nas do PO, przez Patryka myślałem, że na koniec roku wykrzesze z siebie coś więcej. Jednak pewnie niezaleczona noga i sytuacja z GP musiała się na nim odbić. Bolało gdy ze startu był motocykl za wszystkimi. Dla mnie osobiście Tungate udowodnił, że na elige to zawodnik max numer 5 gdyby nie było przepisu o u24.

Patrząc na cały sezon to była to emocjonalna jazda bez trzymanki. Początek marny i myślałem, że będziemy na tym 7 miejscu jak nam Czewa wlała. Potem środek sezonu piękny (szczególnie mecz w Lesznie choć przegrany), do przegranej ze Spartą u siebie nieźle żarło, a potem coś coś się popsuło. Nawet w tym ostatnim meczu, gdyby też nie głupota Łaguty, bieg Dudka byłby bez znaczenia. No i klasycznie na koniec z tych emocji zwieracze nie wytrzymały i narobiliśmy w gacie, kończąc w zasadzie tak jak co roku od 5 lat.

Patrząc na to co dzieje się teraz z tym klubem, to takie PO nawet z osranymi gaciami, mogą być dla nas szczytem marzeń. Klub z roku na roku coraz bardziej jest w dupie i chyba tam mu się podoba bo zaczyna się w niej urządzać.
Niemniej skoro nie chcą łożyć kasy na klub, to nie wiem po co się tak go trzymają? Jaki to ma sens być nazwanym grabarzem zielonogórskiego żużla i być kojarzonym z marazmem?

Czas zacząć sezon ogórkowy. Cała czas wierzę, że jednak mają tam rozum i godność człowieka i skład pozwoli nam na spokojnie się utrzymać.

[j-rules]

ale to jest kwestia tej - niestety - polskiej mentalnosci.
A no bo weszli do PO a malo kto sie w sumie spodziewal, to juz swoje zrobili, jest o jakis sukces.
W sobote te same teksty o mlodej tenisistce slyszalem przed finalem.
No nawet jak nie wygra to juz bardzo duzo zrobila!

Mnie to skreca zawsze. Na szczescie nie wszyscy sportowcy maja takie podejscie, bo bysmy g..o mieli a nie zlota np Zmarzlika.
Ale wsrod ludzi takie podejscie wciaz jest.

[chloroform]

Wczoraj mimo dużego kompletu Vaculik wcale nie pojechał genialnego spotkania. Zwyczajnie nie miał za bardzo się z kimś ścigać bo nie było Woffindena i Drabika, a poobijany Janowski, jechał średnie zawody. Za rywali miał wspomnianego wcześniej Janowskiego, który jest zawodnikiem z topu, ale akurat pojechał słabo, Czugunowa 26 średnia, Holdera 27 średnia, Fricke 34 średnia, Bewley niesklasyfikowany średnia 1,240 dająca miejsce około 40. Żeby nie było, że umniejszam 18 pkt zdobytym przez Słowaka, wygrana to wygrana, niestety daje to obraz nędzy i rozpaczy jaką na chwilę obecną stanowi reszta (pomijając juniorów). Co boli to też styl jaki prezentują. Zawodnicy z północy mimo iz dostali oklep od znacznie mocniejszego Leszna to się chociaż pościągali, a nasi nic.
Ten widok z pierwszego meczu o brąz jak Protas wymięka już na pierwszym łuku to najlepsze podsumowanie obecnej ekipy. Trzeba zrobić z tego gif'a.

[t_zg]

Ale Drabik w tym sezonie byl jak jechal cieniem zawodnika z zeszlego sezonu. Sparta byla oslabiona w sumie tylko Woffindenem, za ktorego byla ZZ, ktora punkty akurat zrobila.

[CarlitosFalubaz]

Nie ma się co czepiać, pojechał *****isty mecz i godnie się pożegnał. Podsumowując jego dwa lata w Falubazie to trzeba sobie jasno powiedzieć, że to był jeden z lepszych transferów od czasu powrotu do ekstralipy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chloroform]

Ale Drabik w tym sezonie byl jak jechal cieniem zawodnika z zeszlego sezonu. Sparta byla oslabiona w sumie tylko Woffindenem, za ktorego byla ZZ, ktora punkty akurat zrobila.

Ok, Drabik w tym sezonie to nie był ten zawodnik.
Nie chodzi mi o to czy i ile pkt zrobiła ZZ tylko kto był przeciwnikiem w tym spotkaniu. Protas, Dudek, Tungate i Jensen zrobili łącznie 13 pkt z czego 5 na trupach, pokonali 2x Fricke i po razie Czugunow, Bewley, Holder, Curzytek. Obitego Janowskiego nie pokonali ani razu. To nie są ludzie z top 10, nawet nie top 20. To zawodnicy którzy znajdują się w klasyfikacji średnich w przedziale 25- 40 miejsce i w przyszłym sezonie mogą się nie załapać do ekstraligi, zielonogórska seniorka nawet nie nawiązała z nimi walki.
Vaculik objechał średniaków, cieniasów i Janowskiego- ale wybitny występ to nie był mimo że punkty genialne, do niego nie mam o nic pretensji i chlałbym aby został w Falubazie. Na tle takiego rywala pojechał jak na lidera przystało i zrobił swoje. Na tle takiego rywala reszta Falubazu wygląda nie napiszę jak bo bluzgi i wylewanie pomyj niczego tu nie zmienią.

[Micz Bjukanon]

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/90...mowy-juz-trwaj

"Co na ten temat mówią w RM Solar Falubazie? - Konkretów nie ma, ale temat jest - mówi nam krótko Piotr Żyto."

Skład się chyba krystalizuje powoli. Kwestia czy dojdzie ten Zagar czy jednak i na niego nas nie stać.
W 2021, szykują się większe emocje niż w tym sezonie. Będziemy musieli wygrać wysoko u siebie z Apatorem i GKM by potem zebrać bonusy i liczyć, że inni będą odbierać im punkty. Do tego cały czas mieć nadzieje, że w klubie któraś strona odpuści i znajdzie się pasjonat, który będzie chciał budować silny Falubaz.
Tungate
Protas
Dudek
?
Kvech
Osyczka
Ragus


Ładny ten skład. Taki pierwszo ligowy

[JODA]

Nie narzekajcie na Vacula , dobrze ze on pojechał bo byście wyglądali jak sąsiedzi z północy
szkoda tylko ze protas i dudi nie pojechali 30 % tego co słowak na tle tych" miernot" z Wtsu

[kingpin]

W tych słabiej zbudowanych drużynach wszystko będzie zależeć od formy zawodników, bo póki co wygląda,że żadna nie bedzie miała na papierze wyraźnej przewagi.
Zobaczymy jak wejdą w sezon Dudki, Holderowie, grudziądzkie Duny, Lambert, Zagar,KK....
Nie martwiłbym się na zapas.

[Micz Bjukanon]

Nie narzekajcie na Vacula , dobrze ze on pojechał bo byście wyglądali jak sąsiedzi z północy
szkoda tylko ze protas i dudi nie pojechali 30 % tego co słowak na tle tych" miernot" z Wtsu

Nikt w sumie nie narzeka na niego. Sportowo przez te 2 lata robił swoje, był liderem tej ekipy i tyle. Narzekamy na nasz zarząd, który nie potrafi takiego zawodnika przekonać do jazdy w Falubazie. Tak jak już pisałem, osobiście liczyłem na oparciu składu Falubazu na Vaculiku i Dudku, dobieraniu później zawodników mogących podnieść poziom sportowy tej ekipy, a idziemy w drugą stronę.

[hcp]

Tungate
Protas
Dudek
?
Kvech
Osyczka
Ragus


Ładny ten skład. Taki pierwszo ligowy

Zamiast ? Anton i jedziemy, yyyyy lecimy .

[CarlitosFalubaz]

Podsumowując to co słychać o naszych to obecny obraz Falubazu:

1) Vacul - odszedł do Gorzowa
2) Krakowiak - ponoć odchodzi do Łodzi
3) Jeppesen - podobno jest już w Czewie
4) Dudek - pewnie zastanawia się czy nie odejść do Torunia i uzyskać dostęp do silników RK
5) Protas - jak to widzi wszystko to się zastanawia czy nie lepiej kończyć karierę już teraz a nie po spadku;
6) MJJ - gotowy po raz kolejny zostać zbawcą Falubazu, tyle że "nic dwa razy się nie zdarza"
7) Predator - nikt go tu nie chce a za chwilę okaże się że to qwa nasz prowadzący parę
8) Tonder - gotowy na ekstraligę, a co tam qwa
9) Pawliczak - pewnie chętnie poszedłby do 1 ligi tylko że nie ma za co jechać więc ktoś musiałby dać sensownie za podpis a to mało realne; zostanie licząc na okazyjne starty jako gość.

Kasy nie ma, czyli pewnie nasz teoretycznie kierujący klubem prezes próbuje ratować sytuacje sklecając coś takiego:

Protas
Tungate
Dudek
MJJ
Kvech
Ragus
Osyczka/Szostak
+ Tonder z Pawliczakiem jako rezerwowi startujący jako goście ligę niżej.

No to porównajmy to z naszymi rywalami w walce o 7 miejsce:
Jholder
Cholder
Lambo,
Przedpełski
Miedziak/Smektała (?)
Żupinski,
Marciniec.

Jak widać Toruń ma przynajmniej lidera z prawdziwego zdarzenia i mocną drugą linie. Chris ma w końcu zacząć jeździć na silnikach od RK tak jak ostatnio we Wrocku. Gdzie był Chris a gdzie był w tym czasie Protas z Dudkiem to wszyscy widzieliśmy. Toruń powinien tylko wymienić Miedziaka na kogoś takiego jak Smyk i spokojnie nas pykną w dwumeczu. Tak u siebie jak i na wyjeździe. Jeżeli podkupią Dudka (moim zdaniem coraz bardziej realne) to z automatu spuszczają nas ligę niżej na lata i mają skład który może powalczyć o play offy.
I nawet jeśli weźmiemy Zagara to specjalnie nie zmienia to naszego położenia czytaj: jesteśmy w czarnej dupie.

Teraz drugi rywal: GKM

Niki
Kenio
Ksysio
Przemo
Trofimow ?
plastron x2

I tutaj jakieś szanse mamy, tym bardziej że Niki jest bardzo podatny na kontuzje a Ksysio (na pewno pojedzie dużo lepszy sezon) nawet w najlepszych czasach kiepsko sobie radził z grudziądzkim torem. Za to u nas jechać potrafił co będzie miało niebagatelne znaczenie w kontekście wyniku dwumeczu.

Podsumowując:
- nie pozostaje nam nic innego jak tylko modlić się o to, żeby GKM nie sprowadził kogoś sensownego na U24 bo będzie po nas
- Zagar niewiele zmienia w tej układance, bo na Toruń to i tak nie starczy a na dodatek słabo jeździ zarówno na naszym torze jak i w Grudziądzu (co będzie kluczowe w walce o utrzymanie);
- jeżeli stracimy Dudka to odpuściłbym sobie MJJ, Zagara i pojechał składem Protas, Tungate, Krakowiak Kvech i ktoś jeszcze z młodych zdolnych (najlepiej Jeppesen o ile to aktualne) i spokojnie szykował się na 1 ligę.

[Aussie]

Czytam tak sobie Wasz wątek i rozumiem, że p. Bieńkowski jednak się nie wku..wi i nie wykupi całej ligi (ani nawet choćby połowy)?

[CarlitosFalubaz]

Czytam tak sobie Wasz wątek i rozumiem, że p. Bieńkowski jednak się nie wku..wi i nie wykupi całej ligi (ani nawet choćby połowy)?

Nie, ale za to chętnie opyerdoliłby swoje akcje tak że jak jesteś chętny to wal tutaj: staszek@stelmet.pl

[t_zg]

Druzyna jest 3 miejsca wyzej niz planowo, wiec czemu mialby sie wku**iac?
p. Bienkowski jest maksymalnie wychillowany. Czeka az kazdy sie wypstryka z transferow i ruszy na łowy.

[Micz Bjukanon]

Czytam tak sobie Wasz wątek i rozumiem, że p. Bieńkowski jednak się nie wku..wi i nie wykupi całej ligi (ani nawet choćby połowy)?

Wqrwi, ale nas, kibiców.

[Aussie]

Nie, ale za to chętnie opyerdoliłby swoje akcje tak że jak jesteś chętny to wal tutaj: staszek@stelmet.pl

Akcje klubowe czy firmowe?