Tak pominąłeś zawodnika o nazwisku Dobry junior. Wszyscy o nim mówią tylko nie wiem gdzie jeżdzi.
Gdy spadnie ROW a awansuje Apator to dobrego juniora będzie poszukiwać:
Leszno x2
Zielona Góra x2
Wrocław x1
Lublin x1
Toruń x2
czyli łącznie zapotrzebowanie na 8 dobrych juniorów a tak na prawdę to spełniający te kryteria jest tylko Cierniak. Czy drużyna, która po awansie musi zakontraktować co najmniej 2 zawodników z górnej półki jest jeszcze w stanie się bić o pozyskanie tego juniora? A nawet jak się teraz klub postawi i zdobedzie tego juniora to odbędzie się to jakimś kosztem. Zamiast pozyskania np. Doyla i Łaguty bedziemy mieli kogoś pokroju Holty i Iversena z sezonu 2018. Proponuje aby schłodzić sobie głowę po ostatnich zwycięstwach i nie pompować balonika. Awansujmy i za cel obierzmy utrzymanie sie w lidze a P-O odłóżmy na nastepne lata. Żeby nie było za chwilę kolejnego spadku ale tym razem z dobrym juniorem w składzie.