Te nowe przepisy to jest szczyt kretyństwa. Nie wiem co wcześniej brał ten kto takie badziewie wymyślił, ale ewidentnie mu na mózg zaszkodziło. O ile jeszcze w I i II lidze te przepisy w teorii mogą mieć ewentualnie jakiś sens, o tyle w Ekstralidze to jest mega porażka. Skutkiem tego bubla będzie tylko obniżenie poziomu w PGEE. Bo w tym momencie zawodnicy pokroju Krakowiaka, Karczmarza, Trofimowa zamiast szukać regularnej jazdy w I lidze będą zabierać miejsce innym, teoretycznie lepszym zawodnikom tylko dlatego, że pasują do kategorii U24. A wcale nie jestem przekonany czy dzięki temu będzie im łatwiej przetrwać w Ekstralidze. Raczej skutek będzie tu odwrotny. No ale może najśmieszniejszej lidze świata przestało zależeć na jak najwyższym poziomie składów drużyn, to wtedy ok. I jeszcze ten argument, że "Chcieliśmy ułatwić beniaminkowi w obu ligach proces budowy zespołu".
I tak "pomogą" beniaminkowi (tzn. nam), że ten zamiast mocniejszego składu zbuduje słabszy. No po prostu geniusze
Tak jak wcześniej moglibyśmy sklecić przykładowo zestaw: Doyle, Sajfutdinov, J.Holder, albo w wersji bardziej ryzykanckiej: Doyle + oba Holdery, tak teraz nawet ten drugi nie ma szans na realizację. Nie mając dwóch dobrych/bardzo dobrych polskich seniorów zostawienie w składzie obu braci będzie prawdziwie samobójczą misją.
Dla Torunia nowe przepisy oznaczają m.in. konieczność pożegnania się z Chrisem. Przy takich ramach regulaminowych moim zdaniem po prostu nie ma jak zostawić ich obu. No chyba że chcemy rywalizować z Rybnikiem o spadek w jeszcze gorszym stylu.
Na chwilę obecną wygląda mi na to, że nie będzie sensu kupować karnetu na 2021.
Eh. Fucking polish speedway