SGP W.Brytanii - Cardiff - IX Runda 21.09.2019

[Mefitzo]

Ciekawe czy organoleptycznie czy namacalnie

Nie, wystarczy obejrzeć mecze z Częstochowy.

Mefitzo juz wiadomo dlaczego tak mu kibicujesz

Oddajcie pieniądze złodzieje!

[blacktop]

Mefitzo napisał:

Oddajcie pieniądze złodzieje!

Chodzi o ten tytuł który Wam odebrano?
Trzymaj zwieracze jeśli jeszcze możesz.

[Mefitzo]

Mefitzo napisał:

Chodzi o ten tytuł który Wam odebrano?
Trzymaj zwieracze jeśli jeszcze możesz.

Śmieszny klubik który w ostatnich latach zasłynął tylko w oszustwach, mam nadzieję że macie resztki honoru i spłacicie długi wobec Emila.

[Gadol]

Kto Mistrzem? Byle nie duński Karakan.


Ps.Czestochowa!
Co?
Oddajcie pieniądze złodzieje!

Od kibiców się odpyerdol, nikt z nas zawodników nie oszukał, za to jak pokazały ostanie wydarzenia to pospolici złodzieje i bandyci są wśród kibiców Unii Leszno.

[Peter Kildemand]

Śmieszny klubik który w ostatnich latach zasłynął tylko w oszustwach, mam nadzieję że macie resztki honoru i spłacicie długi wobec Emila.

Chłopie yebnij się. Jakie WY ? jakie spłacicie ? Z tego co wiem to obecny Włókniarz nie ma ani złotówki długu wobec kacapa. Koleś , który ten dług m.in wygenerował był prezesem innego klubu i z tego co wiem to jego ciała już nie ma na tym świecie a dusza jego może podróżować w różnych kierunkach.

[donvito]

Chłopie yebnij się. Jakie WY ? jakie spłacicie ? Z tego co wiem to obecny Włókniarz nie ma ani złotówki długo wobec kacapa. Koleś , który ten dług m.in wynegerował był prezesem innego klubu i z tego co wiem to jego ciała już nie ma na tym świecie a dusza jego może podróżować w różnych kierunkach.

To słabo wiesz.

[Peter Kildemand]

To słabo wiesz.

Oświeć mnie i Polskę całą.

[waldek0234]

Śmieszny klubik który w ostatnich latach zasłynął tylko w oszustwach, mam nadzieję że macie resztki honoru i spłacicie długi wobec Emila.

Jak Emil ma kszte honoru to niech powie ile pod stolem dostawal po meczach takze ten tego ...

[lemur6666]

Dajecie się prowokować jak dzieci.
Gdyby Włókniarz wówczas nie zapłacił/dogadał się z Ruskiem nie dostałby wówczas licencji na sezon 2014.

[ZZ]

Szkoda tego defektu z półfinału w Pradze.....Emil!Emil! Emil!

[ZszywaczGKM]

Lagutę ratuje ten Toruń, inaczej by się nie utrzymał w cyklu. Straszny zjazd. A liczyłem, że się włączy w tym roku w walkę o medale.

Laguta w tym roku w lidze też zaliczył zjazd. Ratują go starty spod nr 5. Kontuzja go załatwiła ewidentnie w tym sezonie. Oby znów w Toruniu walnął 20pkt i się utrzymał w GP, bo za rok może powalczyć o medal.

[Mefitzo]

Szkoda tego defektu z półfinału w Pradze.....Emil!Emil! Emil!

I pokazu aktorstwa MADSENA wczoraj. EMIL EMIL EMIL!

[bartekdm]

Laguta w tym roku w lidze też zaliczył zjazd. Ratują go starty spod nr 5. Kontuzja go załatwiła ewidentnie w tym sezonie. Oby znów w Toruniu walnął 20pkt i się utrzymał w GP, bo za rok może powalczyć o medal.

Ale to był "tylko" obojczyk i pauza raptem dwa tygodnie. Kontuzja to załatwiła bardziej Taia.
Artem w kontakcie zamyka gaz niestety. Jak wczoraj poszedł na zewnętrzne pola to nie było gościa. Bez gazu wchodził w pierwszy łuk po starcie.

[j-rules]

Artem po każdym drobnym nawet urazie baaardzo długo wraca do pewności siebie.

A co do Kołodzieja. Sponsor postawił przed nim cel: awans do GP. Duża kasa leżała na stole w związku z tym. Zrealizował. A tak to liga dla niego najważniejsza, nie ma się co obrażać na to.

[toolowiec]

Ale Madsen był najlepszy w trasie - znowu niczym zaprogramowany cyborg i zasłużenie wygrał. W dodatku w finałowej części znakomicie startował.

Cała trójka jedzie w tym roku doskonale, najbardziej zdziwiony jestem takim sztosem tegorocznym Emila bo wydawało mi się, że już zardzewiał i nie jest w stanie wykrzesać z siebie takich pokładów motywacji by zawalczyć o coś więcej niż top8.

Koldi to jest dramat w cyklu, niech już nie wraca do tej rywalizacji z szacunku dla siebie, fanów i rywali. W sumie przewidywałem ale Praga i Wrocek czyli typowo polskie tory trochę zniekształciły odbiór jego klasy. A to nie jest charakter do walki wsrod najlepszych.

[kowjanko]

No ale spory smród po takiej postawie ciągnie się długo. Zasłużenie zresztą.

[Rysiek]

greggor;Lindbaeck to parówa.

Raczej kaszana...

[kingpin]

Dajecie się prowokować jak dzieci.
Gdyby Włókniarz wówczas nie zapłacił/dogadał się z Ruskiem nie dostałby wówczas licencji na sezon 2014.

Nie do konca.
Emil podpisal porozumienie,ale dostal potem po lapach.
Szantazowali go ,ze nie puszcza do Torunia.
Prawie cala Czestochowa murem za Sukiennikiem.
Obroncy moralnosci klubowej i elyta czestochowska tego forum ( kilku ciolkow )
zeszmacila sie wtedy zyczac Emilowi jak najgorzej.Mieli radoche,ze
Emil rozpocznie sezon w czerwcu i to tylko jak dobry pan Sukiennik pozwoli.
Do dzis jak czytam wpisy tych obroncow cnot wszelakich a w szczegolnosci
ich zapedy w wytakaniu innym grzeszkow,usmiecham sie tylko pod wasem.

https://expressbydgoski.pl/wlokniarz...la/ar/10882632

[toolowiec]

No ale spory smród po takiej postawie ciągnie się długo. Zasłużenie zresztą.

To była kompromitacja, nie bójmy się tego napisać. I pospolite gadanie o olewaniu cyklu na rzecz ligi jeszcze większa. Skoro gość podejmuje decyzję o startach w GP i jedzie taką chałturę to jest zwykłym partaczem i loserem, i pisze to z pozycji jego wieloletniego fana czy bardziej fana stylu jazdy.

Artiom to też pomyłka w tym roku. 3,0,3,0,...też boi się kontaktu jak ognia. Z takim podejściem kolejny zbędny w cyklu.

[kingpin]

Artem po każdym drobnym nawet urazie baaardzo długo wraca do pewności siebie.

A co do Kołodzieja. Sponsor postawił przed nim cel: awans do GP. Duża kasa leżała na stole w związku z tym. Zrealizował. A tak to liga dla niego najważniejsza, nie ma się co obrażać na to.

Moze i tak,ale gdybym ja byl tym sponsorem,czulbym zazenowanie.

[STRZELBA POWER]

Koldi to jest dramat w cyklu, niech już nie wraca do tej rywalizacji z szacunku dla siebie, fanów i rywali. W sumie przewidywałem ale Praga i Wrocek czyli typowo polskie tory trochę zniekształciły odbiór jego klasy. A to nie jest charakter do walki wsrod najlepszych.

Szkoda ze Pontus Aspgren nie awansował, niewiele zabrakło

[Lafan]

Nie do konca.
Emil podpisal porozumienie,ale dostal potem po lapach.
Szantazowali go ,ze nie puszcza do Torunia.
Prawie cala Czestochowa murem za Sukiennikiem.
Obroncy moralnosci klubowej i elyta czestochowska tego forum ( kilku ciolkow )
zeszmacila sie wtedy zyczac Emilowi jak najgorzej.Mieli radoche,ze
Emil rozpocznie sezon w czerwcu i to tylko jak dobry pan Sukiennik pozwoli.
Do dzis jak czytam wpisy tych obroncow cnot wszelakich a w szczegolnosci
ich zapedy w wytakaniu innym grzeszkow,usmiecham sie tylko pod wasem.

Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Wielu kibiców z Częstochowy było nastawionych negatywnie do Sukiennika i jego przydupasów. I wielu kibiców chciało, aby pieniądze zarobione na torze, były zawodnikom wypłacone co do złotówki.

A Leszno to jednak stan umysłu.

[sfp]

To była kompromitacja, nie bójmy się tego napisać. I pospolite gadanie o olewaniu cyklu na rzecz ligi jeszcze większa. Skoro gość podejmuje decyzję o startach w GP i jedzie taką chałturę to jest zwykłym partaczem i loserem, i pisze to z pozycji jego wieloletniego fana czy bardziej fana stylu jazdy.

Artiom to też pomyłka w tym roku. 3,0,3,0,...też boi się kontaktu jak ognia. Z takim podejściem kolejny zbędny w cyklu.

Sorry, ale ciężko porównać Artioma do Kołodzieja. Artiom, może nie na wysokim poziomie, ale punktuje dość regularnie. Wczoraj niby zrobił 6pkt, ale do końca na poważnie brał udział w rywalizacji o półfinał, a po dwóch startach był liderem.
Dla mnie to jest ogromna różnica:
- Zawodnik, który staje do swojego piątego startu i jest jedną nogą w półfinale, bierze udział w rywalizacji o półfinał, w związku z tym jest smaczek, emocje.
- A zawodnik, który hobbystycznie jedzie 30 metrów z tyłu i praktycznie się nie liczy w walce o półfinał.
I nie ma co tłumaczyć torem, bo Kołodziej aż taki słaby nie jest, a ostatnio w Vojens zrobił 5 x 0pkt.
Rok temu po 7 na 10 rund Artiom był poważnym kandydatem do medalu.
Jest różnica pomiędzy wkładem Artioma, a Kołodzieja do GP.
Od Kołodzieja do cyklu zdecydowanie więcej by wniósł Pawlicki, który jest głodny tego cyklu, a nie odstawiałby chałtury.

[FANATICOS]

Madsen pokazał wczoraj,że jak się jest dobrym zawodnikiem to numer startowy nie ma znaczenia. Czy wiadomo dlaczego nie był na wybieraniu numerów ?

[j-rules]

Swoja droga to moze sie okazac, ze wszyscy nasi, poza BZ rzecz jasna wypadna z TOP8 w Toruniu. Ani Dudek ani Magic tam jakos nie wymiataja. W sumie Dudka to jestem niemal pewny, ze wypadnie, bo to co on ostatnio jedzie to chyba oznaka jakichs problemow osobistych, innego wytlumaczenia nie mam. Jedzie kaszane wszedzie.
Magic bedzie musial ciulac punkty, bo Doyle, czy Anton i przede wszystkim Artem to moga na MA wymiatac na kilkanascie punktow. Antonowi wiadomo, top8 nie grozi, ale punkty moze odbierac cenne tym, ktorzy na MA slabo ogarniaja.

[Marsh]

Madsen pokazał wczoraj,że jak się jest dobrym zawodnikiem to numer startowy nie ma znaczenia. Czy wiadomo dlaczego nie był na wybieraniu numerów ?

Może właśnie dlatego

Swoja droga to moze sie okazac, ze wszyscy nasi, poza BZ rzecz jasna wypadna z TOP8 w Toruniu. Ani Dudek ani Magic tam jakos nie wymiataja. W sumie Dudka to jestem niemal pewny, ze wypadnie, bo to co on ostatnio jedzie to chyba oznaka jakichs problemow osobistych, innego wytlumaczenia nie mam. Jedzie kaszane wszedzie.
Magic bedzie musial ciulac punkty, bo Doyle, czy Anton i przede wszystkim Artem to moga na MA wymiatac na kilkanascie punktow. Antonowi wiadomo, top8 nie grozi, ale punkty moze odbierac cenne tym, ktorzy na MA slabo ogarniaja.

Echhh a jeszcze niedawno było zastanawianie się czy będzie dwóch Polaków z medalami. A w Toruniu jakoś paradoksalnie mniej obawiam się Doyle'a, a bardziej zawodników typu Lindbaeck, którzy nagle zaskoczą i poodbierają Polakom punkty.

[jelousabmarinek]

Madsen pokazał wczoraj,że jak się jest dobrym zawodnikiem to numer startowy nie ma znaczenia. Czy wiadomo dlaczego nie był na wybieraniu numerów ?

Na brytyjskiej TV mówili, że się... zagadał. Siedział z innymi zawodnikami i gdy był Jego czas by wybierać, to tego nie zauważył, więc dostał nieobecność nieusprawiedliwioną

[Top Secret]

Madsen pokazał wczoraj,że jak się jest dobrym zawodnikiem to numer startowy nie ma znaczenia. Czy wiadomo dlaczego nie był na wybieraniu numerów ?

Leon przyszedł na wybieranie numerów. Widziałem, że jak Janowski już wybrał i był z nim wywiad, to Leon już tam stał. Czyli spóźnił się kilka sekund. Naprawdę nie można było chwilę zaczekać? A jeżeli nie, to dlaczego ten śmieszny Morris nie pozwolił mu wybierać po Janowskim. W Malilli, jeśli dobrze pamiętam, spóźnił się Fricke, ale jak już się zjawił, to od razu wybierał. Dlaczego Leon w ogóle nie wybierał? Może jak nie mógł drugi, to miał takie wybieranie gdzieś.

[sobotch]

Przecież już dawno temu stwierdzono teorie hobbysty. Jeden turniej przypadkowo przyzarl od początku to go już łaskawie wygrał, a jak nie idzie od pierwszego biegu to nie ma motywacji do walki. W lidze to samo, tylko że bywał spasowany już od początku w większości meczów, to się nie ma do czego przyczepić. Nie wyszły mu bodaj trzy mecze i w zasadzie w każdym z nich od pierwszego startu było wiadomo, że trzeba go zastępować w drugiej fazie zawodów.

Przecież tak jest już któryś sezon z kolei.

[zabovsky]

Laguta w tym roku w lidze też zaliczył zjazd. Ratują go starty spod nr 5. Kontuzja go załatwiła ewidentnie w tym sezonie. Oby znów w Toruniu walnął 20pkt i się utrzymał w GP, bo za rok może powalczyć o medal.

Nie wydaje mi się żeby były na to duże szanse. Za dużo odpuszczania w kontakcie i jazdy na radar. Jeżdżąc w ten sposób mega ciężko jest realnie włączyć się do walki o podium. I to nie jest kwestia kontuzji - zeszły sezon przejechał bez poważniejszych urazów, ponadto miał topowy sprzęt (chyba nawet najszybszy na świecie), a od medalu był daleko.

To była kompromitacja, nie bójmy się tego napisać. I pospolite gadanie o olewaniu cyklu na rzecz ligi jeszcze większa. Skoro gość podejmuje decyzję o startach w GP i jedzie taką chałturę to jest zwykłym partaczem i loserem, i pisze to z pozycji jego wieloletniego fana czy bardziej fana stylu jazdy.

Pisałem to już w jednym z poprzednich wątków - to jest generalnie klęska żużla jako dyscypliny, że Kołodziej ma takie podejście do sportu. Dać jego skille gościowi, któremu zależy i byłby zawodnik walczący regularnie o medale SGP, do tego będący autorem najciekawszych biegów w cyklu.

Szkoda ze Pontus Aspgren nie awansował, niewiele zabrakło

Przynajmniej we wszystkich turniejach jechałby na 100% swoich możliwości, a nie w dwóch/trzech spina, a w pozostałych wożenie się z manetką odkręconą do połowy.

Madsen pokazał wczoraj,że jak się jest dobrym zawodnikiem to numer startowy nie ma znaczenia. Czy wiadomo dlaczego nie był na wybieraniu numerów ?

Był tylko spóźnił się o kilka sekund. Jak Janowski wybrał to już stał w tej strefie oczekujących. Z tego co widać na oficjalnym streamie to Morris wzruszył ramionami i powiedział coś w stylu "last", więc Madsen odszedł. Generalnie mega krzywo to wyglądało, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę, że Fricke'owi w Malilli nikt problemów nie robił - jak przyszedł to normalnie sobie wybrał i nie był przesunięty na koniec kolejki.

[sparta_mistrz]

Z drugiej strony walczyc o zloto i spoznic sie na losowanie - tez srednio to wyglada. No ale zle na tym nie wyszedl.

[KrisKiller]

Jak to jest przy rownej ilosci punktow po skonczeniu cyklu GP? Tytul zdobywa ten ktory zajal wyzsze miejsce w zeszlym roku?

[Mefitzo]

Jak to jest przy rownej ilosci punktow po skonczeniu cyklu GP? Tytul zdobywa ten ktory zajal wyzsze miejsce w zeszlym roku?

Bieg dodatkowy.

[KrisKiller]

Bieg dodatkowy.

THX Mefitzo.
W taki razie Bartek aby byc pewnym tytulu musi zdobyc 15 punktow przy zalozeniu, ze Emil zdobedzie pelna pule.
Na Madsena potrzebuje 13 a na Lindgrena 2 przy takim samym zalozeniu.
Zloto na wyciagniecie reki.

[Robi]

Jak to jest przy rownej ilosci punktow po skonczeniu cyklu GP? Tytul zdobywa ten ktory zajal wyzsze miejsce w zeszlym roku?

bieg o braz Nicki vs. Woffinden w Toruniu sliczne to bylo. i te lecace butelki zapalniczki w Nickiego... BYDŁO na trybunach.

[zabovsky]

Czyli jak za dwa tygodnie ktoś będzie miał równą liczbę punktów to Nicki i Woffinden jadą bieg o brąz. Dobrze wiedzieć, nie znałem tego przepisu.

[mcp]

bieg o braz Nicki vs. Woffinden w Toruniu sliczne to bylo. i te lecace butelki zapalniczki w Nickiego... BYDŁO na trybunach.

Nic nie tłumaczy zachowania kibiców ale akurat Nicki sam się zachowywał swojego czasu jak bydło także ten

Zimny powinien zamknąć temat po serii zasadniczej na MA, nie widzę podstaw do liczenia Emilowi 21 punktów. Bo jest szybki? I co z tego, Bartek i Madsen też są szybcy. Bo lubi MA? Bartek i Madsen też lubią. Emil wczoraj imponował startami i sprzętem ale i tak pogubił kilka punktów, nie ma opcji żeby ukulał komplet. Zmarzlik wczoraj pięknie trzymał ciśnienie, podoba mi się ta chłodna kalkulacja, tego mu brakowało.

[Robi]

Czyli jak za dwa tygodnie ktoś będzie miał równą liczbę punktów to Nicki i Woffinden jadą bieg o brąz. Dobrze wiedzieć, nie znałem tego przepisu.

tanie sarkazmy suchary rodem z Familiady. wysil się bardziej.

[zabovsky]

Sam dyktujesz taki poziom. Padło pytanie, została udzielona odpowiedź, a ty, nie wiedzieć w jakim celu, musiałeś dodać wkręt o księciu Monako i bydle na trybunach.

[sfp]

Zimny powinien zamknąć temat po serii zasadniczej na MA, nie widzę podstaw do liczenia Emilowi 21 punktów. Bo jest szybki? I co z tego, Bartek i Madsen też są szybcy. Bo lubi MA? Bartek i Madsen też lubią. Emil wczoraj imponował startami i sprzętem ale i tak pogubił kilka punktów, nie ma opcji żeby ukulał komplet. Zmarzlik wczoraj pięknie trzymał ciśnienie, podoba mi się ta chłodna kalkulacja, tego mu brakowało.

Nie trzeba liczyć Emilowi 21 pkt. Wystarczy, że zamkną serię zasadniczą wynikiem: Emil 13, Bartek 10, albo 14:11. I jednocześnie w półfinale Emil wejdzie do finału, a Bartek nie wejdzie. Czy to takie nierealne?
Wczoraj w serii zasadniczej powinno być 15:11 dla Emila.
Na MA pewnie większość zawodników będzie latać i o łatwe punkty nie musi być wcale łatwo.

[kobra102]

Sam dyktujesz taki poziom. Padło pytanie, została udzielona odpowiedź, a ty, nie wiedzieć w jakim celu, musiałeś dodać wkręt o księciu Monako i bydle na trybunach.

Boli "toruńskie bydło" ? I dobrze. Ma boleć. Jak nielubię Nickiego to nie znaczy aby w niego z napierd...ć różnymi rzeczami.

[zabovsky]

Boli "toruńskie bydło" ?

Śmieszy.

[j-rules]

bo na GP do Torunia bilety sa sprzedawane tylko dla Torunian. Nie bylo nikogo innego na trybunach.

[kobra102]

Śmieszy.

Leszno = Toruń .Ja już się o tym przekonałem w latach 80-tych ubiegłego wieku. Pozdrawiam normalnych.

[kingpin]

Ktos cie w tych miastach przelecial i nawet nie zostawil numeru telefonu?
Biedaczek.