Torretoo (05-04-2019)
To , że bezjajeczna to akurat dobrze.
3545855939_nie_obrazaj_pan.jpg
Rozi22 (05-04-2019), Torretoo (05-04-2019), j-rules (05-04-2019), kapitan bomba (06-04-2019), shelve (05-04-2019), sparta_mistrz (05-04-2019)
Peter Kildemand (05-04-2019), Torretoo (05-04-2019)
Falubaz (05-04-2019), MoherPower (06-04-2019), hcp (05-04-2019), kapitan bomba (06-04-2019)
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Peter Kildemand (05-04-2019)
miał być wpierd_ol
i był wpierd_ol;
a najlepsze, że 3 biegi przed końcem meczu Toruń mimo niespecjalnej jazdy miał szansę wywieźć w miarę ciekawy wynik,
z perspektywą na bonusa w rewanżu,
a tu przyszły liście w najmniej spodziewanych biegach i olbrzymi kac na zakończenie zawodów;
takie scenariusze uwielbiam, bo pięknie dołują rywala
a PePeta jak tak będzie startował w kolejnych meczach to będzie cudnie;
ps. póki co nie chcę słuchać głosów w stylu, ze Toruń słaby, że powinniśmy ich roznieść bo to, bo tamto;
to pierwsza kolejka i skupiam się na tym co zobaczyłem w tym meczu
ps2. brak startów Dzika w SGP i kadrze Danii może mieć dla nas zbawienne znaczenie
ps3.Gloria Victis
od pamiętnego dzwona to tylko produkt żużlopodobny
jak ktoś ukradł start to leciało: "nie bądź taki szybki Bill",
a po zwycięstwie dzika: "dzik jest dziki dzik jest zły"
Gadol (06-04-2019), MoherPower (06-04-2019), Peter Kildemand (05-04-2019), shelve (05-04-2019)
A bedziesz w stanie przeczytac ze zrozumieniem? bo nie chce mi sie ciagnac epopei. Pisalem, ze byl to mecz w Toruniu, ze zielonogorcy go okrzykneli wtedy genialnym taktykiem (a nie ja), pisalem, ze prowadzil mecz tak bo inaczej sie nie dalo, byl to mecz w ktorym trzymal wynik glownie latajacy Protas i madrze broniacy sie Pieszczek na juniorce.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Po przemyśleniach niektórych można już po pierwszej kolejce zakończyć sezon.
Toruń słaby,Falubaz słaby ale trafił na Toruń.
Znawcy od siedmiu boleści.
Falubazowi z tak dysponowanymi na swoim torze Dudkiem,Nickim,Vaculem i Protasem nikt nie podskoczy.
My zaprezentowaliśmy się słabo,to fakt,ale
to pierwszy mecz w dodatku na terenie jednego z faworytów ligi.
Do nominowanych jakoś.to wyglądało,moglo byc nawet nieco lepiej,ale Fratczak po raz kolejny pokazal,ze jest niedysponowany taktycznie.Ostatnie dwa biegi to dramat,ani PUk ani Doyle nie uciagneli a szkoda.Mozna by bylo przynajmniej ostroznie marzyc o bonusie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
słabo wypadło...
tylko czy to Zielona taka silna czy Toruń tak słaby.
stawiam na bramkę numer 2.
A jeszcze w kwestii największej kontrowersji, to byłem przekonany, ze sędzia w IV biegu wykluczy Krakowiaka.
Siedzę na II łuku i dobrze było tam widać, jak zawodnika Falubazu postawiło w poprzek i Bogdanowicz lekko spanikował,
a może nie chciał w jechać w juniora z Zielonej Góry i dlatego zaliczył kontrolowany upadek.
Ja w każdym razie wykluczyłbym naszego zawodnika.
To chyba jedyny i największy błąd sędziego, zaobserwowany na żywo ze stadionu.
Ostrzeżenie dla Protasa także słuszne, zgarnąłby je także Bogdanowicz, za bieg II, za atak w Ii łuku, no ale tam potem narozrabiał Krakowiak zaliczając glebę.
Nigel (06-04-2019), j-rules (05-04-2019), jelousabmarinek (05-04-2019)
Tak na szybko po meczu:
Toruń:Na duży plus-Niels. Imponował mi startami i szybkością. To może być "ten" sezon. Brawo.
Norbert-Myślę, że powinien jechać wszystkie swoje biegi, bo de facto był tym 3 zawodnikiem w Toruńskiej drużynie. Nieźle.
Doyle-chyba jak większość kibiców Falubazu, cieszę się że został spetowany w końcówce meczu.
Generalnie, jak ogarną się Holdery to będziecie się liczyć w walce o PO. Na ten moment- słabo.
Falubaz-Vacul, Pepeta, Nicki i Patryk- tego należało się spodziewać. MJJ- jak się ogarnie to będzie moc, ale obawiam się , że jemu rola doparowego nie służy. Zobaczymy.
Juniorzy- zimne okłady na głowę.
dobra, pieniaczem, niech ci bedzie. Skoro nie pamietasz tego meczu a ja pamietam no to trudno, twoja strata, albo moja - obojetne mi to.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
grafi25 (05-04-2019)
Ja wiem, ale to jest warunek. W przeciwnym wypadku będzie powtórka wyników z ostatnich lat. No chyba, że tam w Toruniu aż tak wielbią nazwisko Holder...
Uff! Moja wątroba dziękuje Iversenowi.
Swoją drogą te różowe trampki w kolejce do automatu to było coś.
Pozdro, Puku!
A ja się cieszę, że Jason poszedł do Torunia ... gość po zdobyciu mistrzostwa zupełnie siadł ...
Tylko Falubaz
Nie traktujcie Holderów jako jednego tworu Oni sie jednoczesnie nie ogarną. Chris dzis pojechał to co mógł, z całym szacunkiem, ale on nie ma podjazu w Zielonej do : Dudka, Dzika, Vacula, czy Protasa. I nie zmienią tego zakliniania kibiców , i czekania na nowy poczatek. Chris to dobra druga linia, z aspiracjami na lidera na Motoarenie.
Dzek Holder, od poczatku sezonu strasznie wolny. Sprzet fatalny. Tylko dzieki zdecydowanej i mądrej jezdzie obronił te pare dzisiejszych punktów. Ale jak bedzie dobra szafa.....to sie Young Brother rozjezdzi i bez respektu dla innych bedzie mogł robic nawet wyniki dzisiejszego Thomsena.
Iversen lider. Reszta ze zmiennym szczesciem . Norbert nie zawiódl, ale to co dla niego sufitem, dla Ryśka jest podłogą. Zatem Rysiek wróc !! jak najszybciej
Odnośnie Zielonej to warto zauważyć, ze zakupy pojechały dzis perfekcyjnie. Zatem miliony sie zwracają póki co Szkoda oczywiscie Jensena w takiej konstelacji, bo nawet na tle sredniego Torunia sobie nie pojezdził
kingpin (06-04-2019)
Nie wie może ktoś, kto w Pile pod trójką w niedzielę pojedzie w parze z Keynanem Rew?
Semen (05-04-2019)
J-rules ma racje. Byl taki mecz w Toruniu gdzie Falubaz stracil juz na poczatku jednego z liderow ale niespodziewanie wynik do samego konca ratowali Zgradzinski z Loktajewem i chyba Dudkiem?
Zdobyli bonusa, ktory potem przepadl jak Loktajew wyszedl na zwolennika trawki i poodejmowali punkty nam w meczach. Ale nie pametam, zeby ktos w ZG tak sie wtedy ekscytowal Fratczakiem i jego strategia.
Szczerze powiem ze nie przypuszczałem ze unibaks jest az tak słaby . Bez Miedzińskiego wartość kst spadła o 50 % natomiast bez Pawła o dalsze 30 % w dół. Szkoda .
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Oglądamy jak to z tym Krakowiakiem było. Mecz jak na nasze warunki dość ciekawy. Kilka pogoni i mijanek było. Można nie lubić Nickiego i ja sam nie fruwałem ze szczęścia z jego transferu, ale trzeba przyznać obiektywnie, że taki gość w drużynie, który się nie certoli jest potrzebny. Za dużo mieliśmy grzecznych żużlowców, którzy zostawiali bramę pod płotem. Inauguracja na +. Śmiem twierdzić, że w rewanżu na MA zrobimy 3 duże oczka. Pozdro.
To ten mecz:
2015 Toruń - ZG
Edit:
Ciężka decyzja z tym 4. biegiem. Krakowiaka postawiło - to bezsprzecznie, ale nie zmienił mocno toru jazdy. Bogdanowicz był dosyć daleko, wchodził na pełnej i zareagował z opóźnieniem. 50/50.
Co robiła lekarka na torze zanim sędzia włączył czerwone światło?!?!
Ostatnio edytowane przez Bruno Schulz ; 06-04-2019 o 00:13
j-rules (06-04-2019)
Czy chodzi może o ten mecz gdzie cieniował JHJ - http://www.speedwayw.pl/dmp/2014/tozg_1.htm ?
A nie, raczej o ten gdzie odpadł Walas a za JHJ była z/z - http://www.speedwayw.pl/dmp/2015/tozg_1.htm
Ostatnio edytowane przez Gadol ; 06-04-2019 o 00:14
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
j-rules (06-04-2019)
Nie wiem jak z lekarką, a raczej ratownikiem medycznym (?), ale ten lekarz, który tam się potem pojawia (biała koszulka, w czapeczce),
to jest na zawodach od momentu wypadku Warda (po wypadku), gdy pogoniono poprzednią ekipę.
Może m.in. powodem pogonienia tamtej ekipy był czas ich reakcji na tamo zdarzenie? Albo coś jeszcze innego?
I dlatego dziś tak szybko znalazła się na torze ta kobieta.
Wynik, którego można było się spodziewać. Starcie jednego z faworytów ligi ze średniakiem tejże ligi.
Same zawody nie powaliły na kolana, ale na głodzie po zimie - to zawsze fajnie się ogląda.
Moto-myszy będą się biły o medale, Anioły ani PO, ani jakieś mocne zagrożenie spadkiem.
Pierwsze koty za płoty. Lud widać wyposzczony w Zielonej - frekwencja dobra.
I wzruszony pan Filipiak. Szacun dla starej gwardii.
To jeszcze o innym meczu chyba piszesz.
Tak, to ten mecz jednak. Prowadzil go Fratczak prawda?
A co do spornej sytuacji. To, ze KRakowiak nie zmienil toru jazdy to nic nie znaczy - zmienil dynamike. Nie wolno stawac w miejscu, po prostu. Nikt go nie atakowal, jechal sobie sam, to byl jego blad i przez jego blad ktos inny ratowal sie przed upadkiem (tez popelniajac blad) i zostal wykluczony. Pierwszym, ktory popelnil bobola byl Krakowiak, bo on tego zrobic prawa nie mial natomiast Bogdanowicz sie nie spodziewal, wiec jego blad mozna wytlumaczyc.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Jak na pierwszy mecz w sezonie, było nieźle, ale ten wynik trochę naciągany nominowanymi.
Prócz MJJ, wszyscy pojechali dobre lub bardzo dobre zawody. Widać jakiś głębszy problem u tego chłopaka, od pierwszego sparringu. Bez szybkości, bez zacięcia, bez pomysłu. Obawiałem się nieco o Nickiego, ale widać jest przygotowany do sezonu, walczy o punkty (i $) od startu. Pepe niby w kratkę, ale to był dobry występ, trudno spodziewać się lepszego.
W Toruniu świetny Iversen, dopasował się, tylko końcówka słaba, gdy przegrał start. Reszta dość spodziewanie i nie zaskoczyła, to ich poziom.