Przecież pan Irek wyraźnie powiedział, że pracuje społecznie!
A co do nowego prezesa, to miejmy nadzieję, że ktoś mu przypomniał mądrą zasadę o "milczeniu i złocie" i daruje nam swoje mądrości na fb, czy innym wspaniałym portalu.
Co by nie mówić, jeśli nie jest marionetką, to ciężkie przed nim zadanie. Bez radykalnych zmian w klubie, wielu sponsorów nie chce nawet słyszeć o jakiejkolwiek pomocy...
Jak widać trafny, skoro nie potrafisz się do niego ustosunkować, tylko obrażasz...
Nikt przecież nie broni klubu. A Karczmarz na opinię pracuje drugi sezon. Niestety casus Hliba jest jak najbardziej realny niestety. Szkoda. A jeśli chodzi o cechy charakteru to Ursus trafił w punkt.
Skoro Zimny, zaraz po Irku Bileterze, zgarnia najwięcej kasy, to może byłoby lepiej uwolnić się od tego brzemienia i puścić Bartka w Polskę??? Kasprzak odejdzie sam, to wynika z wydarzeń w ostatnich dniach wokół jego osoby. I oby trafił gdzieś w inne miejsce, niż na wyciągnięcie dłoni na południu.
Zimny chyba jeszcze nie podpisał niczego własną krwią, z nim też nie ma 100% pewności Stalowości. Oby nie było zdziwienia, gdy Bartek gdzieś wyfrunie na następny rok, bo i tak może być.
A czy Yrek cokolwiek obiecywał, przysięgał? Niczego chłop nie zepsuł, jak zamierzał tak zrobił, a tu jakieś nadzieje na wyprostowanie problemów. Tytuły zrobione, społeczna praca prezesa dla klubu odpowiednio nagrodzona, przyszłość zdaje się zabezpieczona-tylny fotel zapewnia wielki komfort, więc co jeszcze do szczęścia potrzeba? A co kogo obchodzą długi klubu, niech sobie będą, przecież to nie jest dług IMUpiora, tym niech się klub martwi. IMUpiora można nazwać w różny sposób, ale na pewno nie ćwok, juz on umie się odnaleźć w sposób pożądany przez swoje niezbędne potrzeby.
zawsze chodzi o kase