Pzrykład tegorocznego Falubazu, poświadcza coś zupełnie przeciwnego.
Nawet jeśli awansujecie, co wam z tych plejoffów z takim kulawym składem? Może przy szczęśliwym zbiegu okoliczności 3 msc.
Z Karczmarzem też więcej nie zwojujecie, chyba żeby nagle się uderzył i nabrał odwagi i agresji. Ale póki co, nic na to nie wskazuje, nie z takim podejściem do tego sportu. Marnuje się talent, predyspozycje ma.