Robaczki, co za ciekawostki mam, to głowa mała. Zawodnik o nazwisku na Ż dowiedzial sie dzis rano, ze prezes Włókniarza bedzie prowadzil rozmowy z potencjalnym kandydatem na jego miejsce. Kim ów kandydat jest, to juz wiadom. Co zrobił ów Ż? Zasobotował cały mecz i obciąży sztab tym, że w momencie gdy jego forma jest wysoko, to podcina mu się skrzydła. Dalszą kolej to Miedziak out. Na jego miejsce J H jeżeli zejdzie z ceny i zgodzi się na tzw. Punktowke czyli 10 plus kupa kasy poniżej 10 mało kasy. W tej akcji najważniejszy jest jeden sponsor i Cieślak który cieszy się na wieści. Ostatnia sprawa to Lindgren i tutaj chyba musi wkroczyć psycholog, bo po gp gościu jedzie padake.