To ze duzo czasu spedza z mlodzieza to pewnie czesc umowy wiec robi najnormalniej w swiecie swoje by Swiacik nie mial podstaw do ukarania go. A w to czy kontrakt lezy nie do konca wierze, swiacik powie prawde jak sie pomyli i to taka zaleznosc jest.
To ze duzo czasu spedza z mlodzieza to pewnie czesc umowy wiec robi najnormalniej w swiecie swoje by Swiacik nie mial podstaw do ukarania go. A w to czy kontrakt lezy nie do konca wierze, swiacik powie prawde jak sie pomyli i to taka zaleznosc jest.
Petroniusz (28-07-2019)
Na mini torze też ich można spotkać razem.
Poza tym Cieslak jest za bardzo zaangażowany w transfery na przyszły sezon.
Nie sądzę żeby projekt "cieślak" dobiegał końca.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
A ja mam nadzieję, że dobiega.
W tym sezonie już jakość widowiska wygoniła mnie ze stadionu.
Akurat widowiska w tym sezonie nie ma Włókniarz jest cienki. Jak tory były bardziej (nie mówie że bardzo) do walki to były baty z liderami i męczarnie z zespołami, która walczą o utrzymanie.
Ja bym się poważnie zastanowił nad tym Lindgrenem czy tak o niego zabiegać... gość od jakiegos czasu jedzie do tyłu...
"Jedzie dalej karawan, psy będą szczekać"
Rok temu był tor do walki i zwycięstwa z Lesznem, Wrocławiem i Gorzowem.
Dlaczego w tym sezonie robi się taki syf to nie mam bladego pojęcia, niemniej od meczu z ZG przynosi to rezultaty więc poczekajmy z ocenami.
A z Lindgrenem zgadzam się w zupełności aczkolwiek wszystko zależy od tego ile zaśpiewa.
Pzdr,
Garfield
muuu (27-07-2019)
Myślisz ,że jest to specjalny przepis Cieślaka na tor?
Taki nie koniecznie do walki, nudny jak flaki z olejem...
Nie...
Ciśnienie ,parcie, oczekiwania.
W zeszłym sezonie była mniejsza sraczka, a więcej ścigania... i ten przepis doprowadził do PO.
Dziś mamy serial pt. "po trupach do PO"
A wynik jak na załączonym obrazku.
Nie trzeba być jakimś szczególnym znawcą zeby zauważyć że to pogoda i komisarze dyktuja warunki torowe w tym sezonie plus goście którzy na dzień dobry każą ubijać tor pod bandą. No cóż może pogoda będzie bardziej łaskawa w drugiej części sezonu.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Pisalem wielokrotnie, ze instytucja komisarza jest niepotrzeba. Generuje to koszty ligi. Trzeba placic jakims pacanom co w zyciu nie siedzieli nawet na komarku i oni oceniaja tor, np jak slynna juz sytuacja w Pile. I smiesza mnie wypowiedzi Swiacika, Cieslaka, Klocowej, Barona, Sledzia, Chomskiego i innych trenerow i prezesow, ze tor zrobiony przez komisarzy. Ale to wlasnie dzieki nim sa ci komisarze bo przyjezdzajac gdzies dostawali sraczki bo kopa bo cos bo za twardo bo ktos naplul na tor i mokro. Uogolniajac - to kluby doprowadzily do powstania tej instytucji i to kluby maja teraz pretensje do GKSZ ze takowa jest. Zenujace i sieszne. I dziwic sie, ze zuzel traktowany jest jak jest.
A bedzie jeszcze gorzej, bo wychowuje sie w szkolkach ( o ile sie szkoli) zuzlowe lamagi na plaskich jak stol torach. Za niedlugo zabraknie gosci "starej daty". Zostana same placzki i zuzlowe lamagi a wowczas zuzel sie zwinie.
Ostatnio edytowane przez ROLAND ; 28-07-2019 o 08:39
Gadol (29-07-2019)
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...chetni/sk7mm0y
Jak nasi nie wezmą tego Kułakowa za Zagara, to są idiotami. Już dali d*py z Michelsenem. Ciekawe czy Cieślak jeszcze ma nosa, czy też go stracił. Zostawić tylko Madsena i Miedziaka. Za Przedpełskiego wiadomo Drabik. Jeżeli jest szansa na Griszę, to Lindgrena też pogonić, bo żaden z niego lider.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
Włókniarz 2020
1. Madsen
2. Miedziński
3. Lindgren
4. Woryna/Kułakow/Iversen
5. Drabik
6. Miśkowiak
7. Kowalski
8. Świdnicki
Wynik we Wrocławiu idealny dla nas.
W takim razie ustalmy wszystko przed sezonem kto będzie na którym miejscu a pieniądze rozdajmy rolnikom na Leszczyńskie pastwiska.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Kazoon (28-07-2019)
PR-owo zawsze lepiej brzmi 4 miejsce i udział w PO niż 5-6 i ich brak. Zawsze to jakaś karta przetargowa w rozmowach ze sponsorami i miastem.
Ale PO nam nie groźne na tą chwilę, nie wierze w wygraną na wyjeździe. W sumie na jakąkolwiek wygraną już w tym sezonie, nawet u siebie z GKMem
chezik (28-07-2019)
To nie jest tak że my się tam chcemy wepchać ale paradoks jest taki ze ta ******a dryżyna mimo wszystko zachowuje jeszcze szanse na te play offy. Za tydzien w piątek wiele się wyjaśni
Wszystko mamy w swoich rękach. Jeżeli w piątek Falubaz zrobi nam prezent i zwycięży w Grudziądzu, to nawet nie musimy wygrywać na wyjeździe. Jak GKM pokona Falubaz, wtedy trzeba będzie wygrać w Gorzowie. Właśnie tam, nie w Lublinie. Bo jak zdobędziemy trzy punkty nad Bystrzycą, ale w Gorzowie zero, to nic nam to nie da. Z Lublina wystarczy, że przywieziemy bonus. Możemy za to podziękować Sparcie.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
Dokładnie. Falubaz jedzie w piątek o 18 w Grudziądzu i jeśli wygra, to tak naprawdę wystarczy nam bonus w Lublinie i wygrana u siebie z GKMem za 3. Swoją drogą, który to już raz mecz z Grudziądzem jest meczem o taką stawkę. W 2017 drżeliśmy o utrzymanie, udało się zremisować, rok temu na ostatnim łuku Madsen zapewnił remis i play offy. Sparta zrobiła nam wczoraj niesamowitą robotę, bo ten punkt może kosztować cztery mecze więcej w sezonie
Łatwiej będzie Czewie wygrać w Gorzowie, niż Falubazowi w Grudziądzu, GKM zrobi wszystko aby wejść do PO. Falubazowi nie bardzo leży ten tor, a grudziądzanie u siebie są prawie nie do pokonania, jest 10% szans na wygraną Falubazu.
Ale w Gorzowie możecie wygrać, macie dużą szansę, tam morale spadło, brak współpracy, żadnej współpracy w drużynie (jeśli można Stal tak nazwać w tej chwili), szanse fifty-fifty. To dobry układ dla was, bo w Lublinie będzie dużo trudniej o wygraną, która nie przesądzi niczego.
O ile dobrze liczę to zakładając, że w żadnym meczu (nie będzie niespodzianki), a my wykonamy plan o nazwie "niemożliwe" czyli:
- z Lublinem bonus
- z Grudziądzem za 3
- z Gorzowem za 3
to Zielona Góra, Grudziądz i my będziemy mieli tyle samo punktów. Jeżeli tam liczą się dalej bezpośrednie pojedynki (nie wiem tego, proszę o potwierdzenie) to będziemy mieli 3 msc, Grudziądz 4, a Zielona Góra 5.
Żebyśmy mieli tyle samo co Falubaz to musieliby przegrać u siebie ze Sparta, Sparta mocna jest teraz ale raczej nie wierzę że u siebie Zielona Góra przegra
Tak jak ktoś pisał trzeba trzymać kciuki żeby Falubaz wygrał w Grudziądzu i wtedy nawet wygrana w Gorzowie nie będzie potrzebna, oczywiście zakładając że pokonamy u siebie Grudziądz, co oczywiste nie jest
Drabik po wczoraj jest nr 2 we Wrocku zaraz po Tajskim. Jeżeli ktoś myśli, że on przyjdzie do Częstochowy, powinien natychmiast iść do lekarza.
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
ROLAND (29-07-2019)
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
Pisałeś, że Drabik po meczu w Lublinie przypieczętował sobie we Wrocławiu kontrakt na 5 lat. Po wczorajszym spotkaniu, to już będzie na 10 lat. A jeszcze jeden taki mecz, to jak nic dożywotni i nr 1 nawet przed Tajskim.
Zdradź nam lepiej czy kawa smakowała Doyle'owi.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
Zacznę od końca byś zrozumiał. Doyle kawy nie pił, bo nie miał czasu na dyrdymały. Za to przekazał swoje widzimisie na 2020. Częstochowa przygotowywuje odpowiedź, bo można powiedzieć że lider Unibaxu zawiódł prezesa i nie zaskoczył go. Świącik przed meczem powiedział sprawdzam na co Doyle odpowiedział, że przyjrzy się juniorom Włókniarza. Widok Miskowiak Doyle na 5 1 w 2020 będzie bardzo częsty, czego próbkę mieliśmy w biegu 4.
Co do Drabika, już napisałem, a twój bełkot jest bełkotem. I tyle, przygotuj zwieracze na to jak Drabik mówi, że z Wro nie rusza sie.
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
Póki co problemy z kontuzjami są w Lublinie i Gorzowie. W Gorzowie zresztą nie tylko. Owszem może okazać się, że nagle KK pojedzie z nami mecz sezonu, ale wcześniej musimy podtrzymać szanse. I choć rozum mówi, że są one niewielkie to na końcu zostaje wiara kibica. Oby tylko naszych ominęły kontuzje. Może tak: słaby początek, a świetna końcówka sezonu Wtedy wszystko wybaczamy. Jeśli nie poradzimy sobie w tych 3 meczach to po prostu potwierdzimy, że nie zasługujemy na play-off.
Budowanie składu. Wszystkich wywalić (poza Madsenem) i zakontraktować Doyla, Drabika i może jeszcze Iversena bądź Vaculika. Jak czytam to się tylko uśmiecham, bo niby za co? Wszyscy przyjdą jeździć za 50% stawki bo u nas świetna atmosfera...
Lindgren jest słabszy - to oczywiste. Nie znam jego stawek, ale śmiem twierdzić, że nie będzie go łatwo zatrzymać i lepiej żebyśmy nie musieli szukać jego następcy po sezonie. Na marginesie podziwiam ludzi, którzy oceniają jazdę po wstrząśnieniu mózgu!
Rynek jest bardzo ubogi, a w I lidze zaledwie parę nazwisk nadających się na jazdę w ekstralidze. I to raczej jako doparowi.
Obecnie takich przyszłościowych zawodników mamy 2: Madsen i Miśkowiak. Koncepcja budowy składu zupełnie nie wypaliła i naprawdę mamy problem.
Petroniusz (02-08-2019), muuu (31-07-2019)
Spokojnie z ta koncepcją. Składy (zawodnicy) mają to do siebie, że w jednym sezonie jadą a w drugim nie jada, albo i w tym samym sezonie przestają jechać. Moim zdaniem Świącik chcąc być konsekwentnym, nie powinien za mocno tym składem kombinować. Owszem, jak są szanse na takiego Drabika to go brać. Ale nie wiem czy są szansę, no i nie wiem czy młody Drabik za bardzo nie "urósł". Doyle raczej nie wyrwiecie. Lublin mu da więcej. Raczej Świącik powinien się skupić na utrzymaniu obecnego stanu posiadania. Ewentualnie jak wypali z Drabolem, to za Zagara. Z krajowych może jakiegoś JHJ wyrwiecie. Nikogo innego, ciekawego na horyzoncie nie widać.Obecnie takich przyszłościowych zawodników mamy 2: Madsen i Miśkowiak. Koncepcja budowy składu zupełnie nie wypaliła i naprawdę mamy problem.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ja osobiście uważam, że Madsen, Lindgren, Miedziński, Miśkowiak i Kowalski to taki szkielet który musi zostać utrzymany. Fredka ten sezon ma słaby, ale ten gość naprawdę potrafi jechać i kto wie czy kolejny sezon np znowu nie będzie torpeda. Taki jest żużel. Na pewno jest tańszy niż potencjalni jego zastępcy Dolye/Łaguta, gdzie Doyle będzie droższy niż Madsen (a to według mnie nie będzie ok w stosunku do Madsena), a Łaguta to moje marzenie, ale Lublin go nie puści. Jeszcze jest Hancock, ale to jest niewiadoma w tym momencie, a dwa może w każdym momencie na mecz nie przyjechać.
Prio dla Świącika był Drabik i jeżeli tutaj któraś ze stron nagle się nie wycofa, a w zasadzie jedna ze stron to będzie ogromne wzmocnienie jednocześnie z ogromnym osłabieniem rywala.
Ktoś tutaj pisał, że jest dogadany też zagraniczny, ale póki co przynajmniej moje źródła o tym nic nie wiedzą. Ja uważam, że za Zagara ściągać Kułakowa który na pewno będzie tańszy i taki skład powinien nam dać dużo fajnych emocji.
1. Madsen
2. Kułakow
3. Miedziński
4. Lindgren
5. Drabik
6. Miśkowiak
7. Kowalski
To najlepsze zestawienie na jakie możemy liczyć tak uważam. Jakby był taki skład to myślę, że w końcu byśmy się mogli postawić drużynie z Leszna, a na pewno już Wrocław byłby w naszym zasięgu z racji na stratę juniora i jednocześnie lidera.
Drabika spokojnie mozesz wykreslic z waszego skladu na 2020, ktos cie rozgrywa do swoich celow.
Ostatnio edytowane przez sparta_mistrz ; 31-07-2019 o 09:59
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Do tej pory dosłownie wszystko się sprawdzało, gość dla mnie pewny, ale nie chce za dużo mówić żeby później problemu nie było. W każdym razie takie mam info od niego, ale Drabik to Drabik, to nie jest charakter ojca który w serduchu zawsze miał Włókniarz i zawsze to powtarzał. Drabik zgodzę się tutaj co do tego, że dla Częstochowy to tylko i wyłącznie nazwisko póki co, ale wierze, że dotrzyma słowa i zacznie pisać swoją historię w Częstochowie. Zdaje sobie sprawę, że nagle Wrocław może sypnąć kasę z kosmosu i na pewno to zrobi, wtedy zobaczymy ile znaczy uściśnięcie dłoni dla młodego.
Ale wiesz, rownie dobrze takie info moglo do tego goscia trafic z klubu, a klub je wypuscil zeby miec czyste rece jak znowu nie uda sie sciagnac Drabika.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Kto nie wezmie Drabika na pewno gleboko siegnie do kieszeni, ale warto
Tylko Falubaz
Są środki od sponsorów (dodatkowe środki) na Drabika, które zostaną przekazane tylko pod warunkiem, że Drabik trafi do nas. Jeżeli to nie będzie teraz (na co sam Drabik zganiał co sezon, że ma kontrakt do końca juniorki i Pani Kloc powiedziała jasno, że go nie puści) to dla mnie temat Drabika będzie już zamknięty. Jak ma wrócić to teraz, jak nie to niech podpisuje na te wiele lat we Wrocławiu. Czy w klubie coś knują z plotką (wątpię), ale nawet jeżeli tak to mowie, nie przyjdzie teraz to myślę, że nie tylko dla mnie zamknie sobie furtkę, ale i dla innych wielu kibiców którzy czekają tutaj na niego wiele lat. Jeżeli Włókniarz oferuje dobre pieniądze, w Częstochowie jest średnia kibiców najwyższa w całej ekstralidze kolejny rok (a on jeszcze te wielką frekwencje podbije do góry), urodził się tutaj, kibice za nim szaleją pomimo tego, że nawet 1 pkt dla nas nie zrobił, mieszkał tutaj praktycznie całe życie to jak nie teraz to kiedy ma nosić lwa na klacie? Jak nie teraz to już chyba nigdy. Na jego decyzje czeka cała żużlowa Częstochowa i on to dobrze wie.
Problem w tym, że na Kułakowa rzuci się pewnie kilkanaście klubów. Tak naprawdę pasowałby do każdego teamu w ekstralidze i pewnie w 1 lidze, więc przewiduje tutaj kolejną obietnicę poprawy przez Zagara i znowu zawalone 3/4 wyjazdów przez naszego asa w 2020. I tak co roku. Matej ma jakieś haki, czy jak to wygląda? Bo nie wierzę, że nikt tego nie widzi. Punkty które robi, a robi ich dużo poniżej tego co powinien są totalnie napompowane, a do tego gdyby nie beznadziejny początek sezonu Miedzińskiego i Przedpełskiego po 3-4 biegach powinien być odstawiony od składu. Rok w rok jest jakaś ślepa wiara w jego przebudzenie na koniec sezonu. Nie żartujmy już, naprawdę. Jeżeli Zagar ma zostać, to tylko jako piąty senior, spod numeru 2, z racjonalnym kontraktem. Na pewno nie na miarę lidera. Na chwilę obecną mamy jednego takiego gościa, Madsena i czterech zawodników drugiej linii z pojedynczymi przebłyskami. Juniorzy na szczęście łatają czasem te dziury i jeżeli ten skład wjedzie do PO, a wcale nie jest to takie sci-fi, to będzie to naprawdę dziwne.
Co do Drabika... boję się trochę scenariusza jak z Cieślakiem co roku. Czyli rok w rok ktoś puszczał info, że Cieślak wraca, że już dogadany, że teraz to już na pewno. No i wrócił wtedy kiedy chyba najmniej się tego wszyscy spodziewali... po 20 latach Teraz Drabika spodziewają się wszyscy, może nie wszyscy wierzą, ale ja po cichu liczę że Fajka ma rację
Doyle droższy od Madsena? Drabik Max w Częstochowie? Hahaha.
Doyle za Zagara. Budżet na to jest. Brakuje 1 mln na Polaka nr2 bądź Polaka nr1 (tutaj bańka plus), a dwóch by zamknąć budżet z środkami na sezon 2021.
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
Po raz kolejny nóż mi się otwiera w kieszeni jak widzę takie coś Drabik ma opuścić stabilny klub, z dobrym kontraktem, w którym się rozwinął na rzecz przeciętnego finansowo klubu, z którym go nigdy nic nie łączyło, tylko dlatego, że kibice chcą aby "tu pisał swoją historię". A kibice czekają na niego wiele lat, tylko dlatego że dobrze jeździ...
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Hmm, jestem podobnego zdania. Jeśli młody Drabol myśli rozsądnie, to powinien popatrzeć trochę do przodu. Może zostać w stabilnym finansowo Wrocku i skupić się na karierze, lub wystawić swoje nazwisko na licytację. Ale wtedy kariery to on raczej nie zrobi. Pójdzie w ślady takiego Okonia czy Walaska.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
niestety z Drabikiem to prawda że czestochowa kombinuje na niego duże pieniądze i krycha ich nie przebije jak tak dalej pójdzie
dziewczyno nie masz pojęcia jaki papier Greg podpisał we Wrocławiu to siedź cicho