Ekstraliga 2019 - składy, typy przewidywania

[Rogerson]

Mnie zastanawia jak to jest ze transfer jednego Jamroga tak wyboostował w sondażach Wrocław? Nie to żebym ich nie doceniał, ale umówmy się - ich tor już nie jest niespodzianką, Vacek i Max nie błyszczeli w ub.sezonie, Drabik tez miewał gorsze mecze, a Janowski nawet wg. Spartan to żaden lider. Oczywiście, jak zaskoczą wszyscy - to mocna drużyna. Ale sezon temu mieli podobną sile rażenia, brak kontuzji a skończyli z wymęczonym brązem. Kupili Jamroga i nagle pewniak do finału?

Pokaż mi tych osłów według których Magic to żaden lider, to śmiechnę z nimi w 3 sekundy. Magic poprzedni sezon w lidze miał wyborny i był liderem z krwi i kości, który równie jak o swoje punkty dbał o punkty kolegów.

Co do szans Sparty, to popatrz na to z tej strony - przyjechali do Was na sparing, umówmy się, że Czewa to trudny teren. Fredka, Zagar i Leon praktycznie nieosiągalni, Tai pojechał totalne dno, zresztą prócz Janowskiego nikt nic nie pojechał, wygrali dwa biegi indywidualnie, ba nawet Gruchalski przerobił Drabika w juniorskim i co? I przegrali tylko 49-41, toć to nic

ps. Ja też uważam, że większość przeszacowuje Sparte. Finał biorę z pocałowaniem ręki, obiektywnie patrząc powtórka z tamtego roku będzie też ok.

[polewaczka]

Magic poprzedni sezon w lidze miał wyborny i był liderem z krwi i kości, który równie jak o swoje punkty dbał o punkty kolegów.

W Zielonej rzeczywiście zadbał o punkty kolegów, nawet nie tylko swojej drużyny, jak na lidera przystało

[veronek]

Rogerson, wielu krzyczało jaki to z Magica marny lider. Napisałem to z przymrużeniem oka, ze świecą szukać takiego Polaka. Ale faktem jest, ze Sparta się jakoś nadzwyczaj przed tym sezonem nie wzmocniła, za to pozostałe ekipy - owszem. Co do sparingu, masz racje. Tai testował GTR wiec w lidze będzie lepiej, ale i nasi liderzy pojadą jednak więcej biegów w ubiegłym roku, patrząc realnie był między nami ramis. W RZ my zgarnęliśmy bonus, w PO Wy. Faktem jest ze końcówka w naszym wykonaniu była marna, ale obiektywnie to my wzmocniliśmy się bardziej. Natomiast póki co jest to wzmocnienie tylko na papierze bo i PP i młody Misiek jadą tak sobie. Przyjdzie liga, ocenimy. Przed startem nikomu szans nie odbieram to tylko zwykle wróżenie z fusów

[antyprzemek]

Ale faktem jest, ze Sparta się jakoś nadzwyczaj przed tym sezonem nie wzmocniła, za to pozostałe ekipy - owszem

Szczególnie Motor Lublin, ale popatrzmy:
1) Leszno - bez zmian + juniorka raczej mocniejsza, niż przed rokiem
2) Gorzów - Kildemand, Thomsen - po byku
3) Wrocław - Jamróg za Dróżdża to wzmocnienie względem minionego roku
4) Częstochowa - tutaj podobnie Przedpełskiego można uznać za wzmocnienie względem Musielaka.
5) Toruń - Kościuch to na dwoje babka wróżyła
6) Grudziądz - Bjerre? Serio? Poważnie? Wzmocnienie?
7) Zielona Góra - tutaj jedyne bardzo wyraźne wzmocnienia

Także jak już chcesz ujmować wartości Sparcie jako drużynie to popatrz obiektywnie a dopiero później sugeruj, że się ,,ekipy wzmocniły" chyba, że w Zielonej Górze mamy więcej drużyn ekstraligowych poza Falubazem.

Albo wskaż na czym te wzmocnienia polegały?

[blacktop]

W Częstochowie większym wzmocnieniem jest wymiana na linii Swiacik-Miskowiak. Miskowiak zarówno w Memoriale jak i na treningach prezentował się równie dobrze jak Gruchalski a smiem.twierdzic ze nawet lepiej.

[veronek]

Szczególnie Motor Lublin, ale popatrzmy:
1) Leszno - bez zmian + juniorka raczej mocniejsza, niż przed rokiem
2) Gorzów - Kildemand, Thomsen - po byku
3) Wrocław - Jamróg za Dróżdża to wzmocnienie względem minionego roku
4) Częstochowa - tutaj podobnie Przedpełskiego można uznać za wzmocnienie względem Musielaka.
5) Toruń - Kościuch to na dwoje babka wróżyła
6) Grudziądz - Bjerre? Serio? Poważnie? Wzmocnienie?
7) Zielona Góra - tutaj jedyne bardzo wyraźne wzmocnienia

Także jak już chcesz ujmować wartości Sparcie jako drużynie to popatrz obiektywnie a dopiero później sugeruj, że się ,,ekipy wzmocniły" chyba, że w Zielonej Górze mamy więcej drużyn ekstraligowych poza Falubazem.

Albo wskaż na czym te wzmocnienia polegały?

Naciągasz rzeczywistość dla poparcia swoich argumentów, ignorując to, co jest najważniejsze. Bierzesz pod uwagę tylko to co Tobie pasuje, zakłamując rzeczywistość.

Po kolei:

Leszno - bez zmian, ale to i tak DMP - wzmacniać się nie musza.
Gorzów - wg. mnie będzie słabszy. Wypadnie w mojej opinii z PO, ale u siebie wygra większość spotkań.
Częstochowa - pomijasz bardzo ważne kwestie - juniorów. Wymiana gościa który nie potrafi płynnie pokonać łuku na Miskowiaka Ew. Kowalskiego, plus Przedpelski za Musielaka (tu zobaczymy jak to wyjdzie)
Zielona Góra - Vaculik i Pedersen to mówi samo za siebie.
Grudziądz - Bjerre za Pieszczka i Rolnicki za Wawrzyniaka. Jeśli wg. Ciebie to nie są wzmocnienia, to faktycznie bez sensu dyskusja. Gość ze średnia 1.914 wskoczył za gościa ze średnia 0.924.
Toruń - przyjmijmy ze zachował Status Quo.
Motor Lublin - większość wieszczy spadek - niech tak zostanie.

No i Sparta. Wymiana Drozdza na Jamroga, wiedząc ze na rezerwie czeka Czugonow, ten sam który w ub. roku wskakiwał za wspomnianego Drozdza...

Nie bądź ślepym ignorantem, 3 ekipy się wzmocniły, jedna z 7 miejsca w ub.sezonie, jedna z 6 miejsca. To są teraz kandydaci do walki o PO. Czy Ci się to podoba czy nie. Nie umniejszam Sparcie, uważam tylko ze względem ub. sezonu nie zrobiła rewolucji, jeździła bez kontuzji i szału nie było - wymęczony brąz. Dlatego stawianie Sparty jako murowany kandydat do finału uważam za mało logiczne.

[j-rules]

1. Leszno
2. Wroclaw
3. Torun
4. Czewa
5. Zielona
6. Grudziadz
7. Lublin
8. Gorzów

[JaacPoz]

1. Leszno - zdecydowanie najmocniejsza drużyna , świetna para juniorów.

2. Wrocław - poza Lesznem nikt ich raczej w tabeli nie przeskoczy, solidna drużyna.

3. Zielona Góra - pierwsza trójka moim zdaniem pewna, Zielona Góra się pozbiera i będzie silna....

4. Toruń

5. Częstochowa
Trudno przewidzieć, kto na czwartym miejscu... Większe szanse daję Toruniowi... Ale tutaj bardzo niepewnie. Może być i odwrotnie.

6. Gorzów Wlkp - Zmarzlik zrobi wynik i ocali Gorzów.

7. Grudziądz - jest zdecydowanie silniejszy niż Lublin.

8. Lublin - jeżeli się nie wzmocnią, w mojej opinii na 95 % spadkowicz z ósmego miejsca.


Pytanie do kogo dołączy Greg H... ? To może sporo zmienić.

[lpokarse]

Pytanie do kogo dołączy Greg H... ? To może sporo zmienić.

Oby do nikogo - przynajmniej liga będzie zdrowsza i ciekawsza.

Po co Wy ciągle gadacie o tej Dziadydze? a to do kogo dołączy, a to, że Wrocław go potrzebuje na medal, a to to a to tamto. Jesteście jego menadżerami, że pchacie go na siłę do tej ekstraligi?
Niech się w końcu chłop ogarnie i zrozumie, że $$$ to nie wszystko. Wszystkie kluby powinny się umówić i być zgodni, by nie kontraktować Grega na ten sezon.

[Torretoo]

Oby do nikogo - przynajmniej liga będzie zdrowsza i ciekawsza.

Po co Wy ciągle gadacie o tej Dziadydze? a to do kogo dołączy, a to, że Wrocław go potrzebuje na medal, a to to a to tamto. Jesteście jego menadżerami, że pchacie go na siłę do tej ekstraligi?
Niech się w końcu chłop ogarnie i zrozumie, że $$$ to nie wszystko. Wszystkie kluby powinny się umówić i być zgodni, by nie kontraktować Grega na ten sezon.

Pisze to ten, który jest zadowolony z transferu Griszy.. ekhm

[lpokarse]

Pisze to ten, który jest zadowolony z transferu Griszy.. ekhm

Owszem Do Griszy nic nie mam, za to do Dziadygi dużo.
Grisza nam nic nie zrobił, a po trochę go rozumiem, bo za miske ryżu u Mrozka miał jechać? Szanujmy się i szanujmy zawodników

[Szczecin]

Owszem Do Griszy nic nie mam, za to do Dziadygi dużo.
Grisza nam nic nie zrobił, a po trochę go rozumiem, bo za miske ryżu u Mrozka miał jechać? Szanujmy się i szanujmy zawodników

Ipokarse nie zalatuje Ci to filozofią Kalego trochę... albo nawet bardzo?

[lego]

Owszem Do Griszy nic nie mam, za to do Dziadygi dużo.
Grisza nam nic nie zrobił, a po trochę go rozumiem, bo za miske ryżu u Mrozka miał jechać? Szanujmy się i szanujmy zawodników

a co nam zrobil Greg, ze mamy sie umawiac i nie kontraktowac? Puknij sie

[lpokarse]

Nie jednego już wydymał w Polsce. Taki Wrocław... dziwie się, ze ludzie z Wrocka piszą o powrocie Grega, gdzie kilka lat wstecz to był wróg numer 1 dla Sparty.

Po prostu liga będzie ciekawsza i wyrównana bez Grega i tyle. Po co on jest potrzebny Wam?

[Mariusz]

Owszem Do Griszy nic nie mam, za to do Dziadygi dużo.
Grisza nam nic nie zrobił, a po trochę go rozumiem, bo za miske ryżu u Mrozka miał jechać? Szanujmy się i szanujmy zawodników

A my nic nie mamy do Hancocka, bo on nam nic nie zrobił

Po co Wy ciągle gadacie o tej Dziadydze? a to do kogo dołączy, a to, że Wrocław go potrzebuje na medal, a to to a to tamto. Jesteście jego menadżerami, że pchacie go na siłę do tej ekstraligi?
Niech się w końcu chłop ogarnie i zrozumie, że $$$ to nie wszystko. Wszystkie kluby powinny się umówić i być zgodni, by nie kontraktować Grega na ten sezon.

Myśląc tymi kategoriami, to taki Mrozek powinien głosić tezę, że wszystkie kluby SE powinny się umówić i nie kontraktować Griszy. I co, poszedłbyś na taki układ ?

[Dominik]

Ziomek wie, że Dziad gdziekolwiek to jeszcze mniejsze szansę Lublina na utrzymanie

[lpokarse]

A my nic nie mamy do Hancocka, bo on nam nic nie zrobił



Myśląc tymi kategoriami, to taki Mrozek powinien głosić tezę, że wszystkie kluby SE powinny się umówić i nie kontraktować Griszy. I co, poszedłbyś na taki układ ?

Nie, bo Grisza to inna kategoria niż złotówa Greg.
Greg już udowodnił, że jego uśmiech jest tylko na $$$. Nie ważne w jakim klubie, ale dla niego liczą się $$$.
Grisza to zupełnie inna liga zawodnika. A to, że odszedł od Mrozka to można go zrozumieć, bo nikt za miskę ryżu jechać nie będzie.

Dziadyga powinien dostać z liścia od polskich prezesów ekstraligowych. Prezesi powinni pokazać mu miejsce w szeregu, a nie płacić mu gigantyczne $$$.
Bez Grega liga nadal będzie jechać To nie koniec świata.

U Diamentowego Irka pokazał ile to znaczy dobro drużyny. Ludzie nie otrzymywali pensji, a Greg siedział cicho i nic nie mówił. Nawet nie wstawił się za kolegami z zespołu, tylko liczył $$$$ Diamentowego

[Szczecin]

Po prostu liga będzie ciekawsza i wyrównana bez Grega i tyle. Po co on jest potrzebny Wam?

W jaki sposób liga ma być ciekawsza bez jednego z najlepszych zawodników na świecie?

[lpokarse]

W jaki sposób liga ma być ciekawsza bez jednego z najlepszych zawodników na świecie?

Bo będzie bardziej wyrównana.

Grudziądz, Lublin Toruń będziemy bić się o miejsca 6, 7 i 8 . Gdyby Greg doszedłby do Grudziądza lub Torunia to mamy pozamiatane i walka będzie graniczyła z cudem.
Teraz mamy szanse na fajne zawody bez Grega. Moim zdaniem wyrównane.

Falubaz, Wrocław i Leszno bez Grega tez dadza radę. Tam fajne będą wyrównane spotkania. Falubaz i Leszno nie potrzebuje Dziadygi. Wrocław zresztą też nie.

[vicar]

Daj spokój Grisza spalił za sobą mosty w klubach w których jeździł (Częstochowa, Toruń, Rybnik) ale jest ok, bo Wam nic nie zrobił. Natomiast jak Hancock też popalił mosty w klubach w których jeździł to jest be i nikt ma go nie kontraktować Trochę więcej obiektywizmu.

[antyprzemek]

Naciągasz rzeczywistość dla poparcia swoich argumentów, ignorując to, co jest najważniejsze. Bierzesz pod uwagę tylko to co Tobie pasuje, zakłamując rzeczywistość.

Zarzucasz mi podczas kiedy właśnie Ty to stosujesz.

Zielona Góra - Vaculik i Pedersen to mówi samo za siebie.

Jak Ty czytasz te posty? Napisałem przecież, że w Zielonej Górze były poważne wzmocnienia i jest to praktycznie jedyna ekipa, która się faktycznie wzmocniła.

Grudziądz - Bjerre za Pieszczka i Rolnicki za Wawrzyniaka. Jeśli wg. Ciebie to nie są wzmocnienia, to faktycznie bez sensu dyskusja. Gość ze średnia 1.914 wskoczył za gościa ze średnia 0.924.

Przerabiałem Bjerre kilka ładnych lat, wiem co potrafi i do czego jest zdolny - ustalmy, że ten gość to nie jest żadne wzmocnienie, jego miejsce jest już od dłuższego czasu w I-szej lidze, podobnie Rolnicki, który sam na własnym torze o mało się nie połamał parę razy.
To nie są wzmocnienia.

No i Sparta. Wymiana Drozdza na Jamroga, wiedząc ze na rezerwie czeka Czugonow, ten sam który w ub. roku wskakiwał za wspomnianego Drozdza...

No i Częstochowa. Wymiana Musielaka na Przedpełskiego wiedząc, że na rezerwie NIKT nie czeka, taka sama sytuacja jak w ubiegłym roku - nie czarujmy się jakby Cieślak miał miał w obwodzie Czugunow'a czy Frick'e, to Paweł po jednym kiepskim wyścigu ląduje na tyłku. Póki co Miśkowiak czy Kowalski w E-Lidze jeszcze nic za bardzo nie pojechali, niech odjadą jeden sezon to wtedy będzie można podyskutować.

W przypadku mojej ukochanej Spartunii, zachowuję zdroworozsądkowe podejście, nie uważam abyśmy byli murowanym kandydatem do Finału, o PO z pewnością powalczą ale nie będę zaskoczony jak skończą przykładowo na 5 miejscu.
Na pewno jednak osoba Jamroga gwarantuje więcej aniżeli Dróżdż w tamtym roku, poza tym gdzie jest powiedziane, że na pewno to on będzie zmieniany, równie dobrze Vacek może pojechać znowu padakę - nic nie jest pewne, pomijając to, że fanem tego transferu nie byłem i nie jestem.
Więc takie gadanie, że ,,nie ujmujesz Sparcie" to sobie zasadniczo daruj - od dawna wiadomo jakie masz podejście do tego klubu i kibiców w szczególności tak jakbyś był od wszystkich lepszy.

Nie bądź ślepym ignorantem, 3 ekipy się wzmocniły, jedna z 7 miejsca w ub.sezonie, jedna z 6 miejsca. To są teraz kandydaci do walki o PO. Czy Ci się to podoba czy nie.

Nie jestem ślepym ignorantem, mam zwyczajnie odmienne zdanie w kilku kwestiach tylko nie udaję przy tym znawcy i eksperta bowiem za takiego się nie uważam, nie charakteryzuję się także ambicjonalnym przerostem ego, racji mieć zasadniczo nie muszę i zachowywać się przy tym jak naburmuszona panienka.
Czy ci się to podoba czy nie, wg mnie Grudziądz nawet nie zbliży się do PO, a Falubaz z Nickim może mieć problem aby do niego wejść

[Nigel]

Owszem Do Griszy nic nie mam, za to do Dziadygi dużo.
Grisza nam nic nie zrobił, a po trochę go rozumiem, bo za miske ryżu u Mrozka miał jechać? Szanujmy się i szanujmy zawodników

Oszustów też mamy szanować?

[lpokarse]

Daj spokój Grisza spalił za sobą mosty w klubach w których jeździł (Częstochowa, Toruń, Rybnik) ale jest ok, bo Wam nic nie zrobił. Natomiast jak Hancock też popalił mosty w klubach w których jeździł to jest be i nikt ma go nie kontraktować Trochę więcej obiektywizmu.

Kolego, ja nawet nie zdziwiłbym się, gdyby taki Grisza po bombowym sezonie za rok czy dwa lata nie trafił ponownie do Torunia np
Kibice by zapomnieli o tym, tam jak to pokazuje przykład Wrocławia i Grega. Podobno był wrogiem numer 1 we Wrocławiu a tu nagle kibice Wrocławia chcą go ponownie tam. No cóż... takie czasy.

Ja bardzo cenię Zmarzlika - to swój chłop. Prosty, fajny człowiek. Gdyby Toruń czy inny klub zapłacił $$$ to i tak by nie przeszedł. Chłopak jest wierny swojemu klubowi. Czuje się tu fajnie, ma znajomych, rodzinę, dom. Po co ma iśc gdzieś dalej, skoro rodzina daleko, dom, nowe środowisko? Moim zdaniem kilka $$$ więcej nic nie znaczy.
Lepiej zarabiać mniej a żyć z klasą jak Zmarzlik i być wychwalany przez swoich kibiców i szanowany na mieście.

Chłopak rozrzutny nie jest, nie wydaje kasy na pierdoły. Wystarczy mu odłożyć na emeryturę, na jakieś wakacje za granicą, na godne życie. To nie jest typ bezmózgowego piłkarza, gdzie zarabiał fortunę a teraz ściga go komornik, bo przechulął cała kase na bukmacherkę czy jakiegoś pokera.

Zmarzlik jest jedynym zawodnikiem w Polsce, którego cenię najbardziej. Go $$$ nie skuszą, nawet jak Gorzów będzie jechała piach.
Nie ma już w Polsce takich zawodników jak Zmarzlik. To jakiś ewenement, wyjątek. Dlatego zawsze go podziwiam i podziwiać będę. Tak rodzi się legenda.

[noc]

Daj spokój Grisza spalił za sobą mosty w klubach w których jeździł (Częstochowa, Toruń, Rybnik) ale jest ok, bo Wam nic nie zrobił. Natomiast jak Hancock też popalił mosty w klubach w których jeździł to jest be i nikt ma go nie kontraktować Trochę więcej obiektywizmu.

Nie dociera. To, że Łaguta jest takim samym żużlowcem dla np. Torunia, jak Hancock dla Lublina, nie dopuszcza kibic Motoru do siebie.
Gdyby tak każdego żużlowca od stawić od Eligi, który komuś się kiedyś naraził, to w tej lidze nie miałby kto jeździć. Niech każdy sam decyduje kogo chce i może zatrudnić, a kogo nie.

[Torretoo]

Ziomek wie, że Dziad gdziekolwiek to jeszcze mniejsze szansę Lublina na utrzymanie

Bez przesady, jak dołączy do Sparty to nie ma to dla Lublina znaczenia.

Ja bardzo cenię Zmarzlika - to swój chłop. Prosty, fajny człowiek. Gdyby Toruń czy inny klub zapłacił $$$ to i tak by nie przeszedł. Chłopak jest wierny swojemu klubowi. Czuje się tu fajnie, ma znajomych, rodzinę, dom. Po co ma iśc gdzieś dalej, skoro rodzina daleko, dom, nowe środowisko? Moim zdaniem kilka $$$ więcej nic nie znaczy.
Lepiej zarabiać mniej a żyć z klasą jak Zmarzlik i być wychwalany przez swoich kibiców i szanowany na mieście.

Chłopak rozrzutny nie jest, nie wydaje kasy na pierdoły. Wystarczy mu odłożyć na emeryturę, na jakieś wakacje za granicą, na godne życie. To nie jest typ bezmózgowego piłkarza, gdzie zarabiał fortunę a teraz ściga go komornik, bo przechulął cała kase na bukmacherkę czy jakiegoś pokera.

Zmarzlik jest jedynym zawodnikiem w Polsce, którego cenię najbardziej. Go $$$ nie skuszą, nawet jak Gorzów będzie jechała piach.
Nie ma już w Polsce takich zawodników jak Zmarzlik. To jakiś ewenement, wyjątek. Dlatego zawsze go podziwiam i podziwiać będę. Tak rodzi się legenda.

Uwielbiam tego chłopaka, jednakże wystarczy, że Stal pojedzie 2-3 sezony o utrzymanie (interesuje go walka w PO gdzie są medale i kasa na stole) bądź spadnie i miłość się skończy. Był taki jeden co też był wierny mimo, potężnej jak na tamte czasy kasy z jednego klubu a został by z czasem odejść, nazywał się Gollob. Ze Zmarzlikiem będzie analogicznie, z tym, że on będzie wybierał, ponieważ takich co położą dużą kasę dla niego będzie więcej niż jeden klub. Chłopak też kasę lubi(chyba każdy nawet jeśli się do tego nie przyzna), ubrać się w Bossa zwykły Kowalski nie może, jeździć najnowszym Mesiem chyba E300 również, dom nie wiem czy jest jego czy rodziców, jak jego to też chata fajna. Więc jak na jego wiek, jest przyzwyczajony do pewnego standardu, którego utrzymanie wiążę się z konkretnymi zarobkami. Zmarzlik ma jeden plus nad Gollobem, on już się wiele nauczył i to widać dzięki torowi w Gorzowie, Tomek jak tam szedł sam powiedział jakie miał braki. Ta wiedza i umiejętności, mogą tylko zaplusować w innym klubie.

[noc]

Kolego, ja nawet nie zdziwiłbym się, gdyby taki Grisza po bombowym sezonie za rok czy dwa lata nie trafił ponownie do Torunia np
Kibice by zapomnieli o tym, tam jak to pokazuje przykład Wrocławia i Grega. Podobno był wrogiem numer 1 we Wrocławiu a tu nagle kibice Wrocławia chcą go ponownie tam. No cóż... takie czasy.

Ja bardzo cenię Zmarzlika - to swój chłop. Prosty, fajny człowiek. Gdyby Toruń czy inny klub zapłacił $$$ to i tak by nie przeszedł. Chłopak jest wierny swojemu klubowi. Czuje się tu fajnie, ma znajomych, rodzinę, dom. Po co ma iśc gdzieś dalej, skoro rodzina daleko, dom, nowe środowisko? Moim zdaniem kilka $$$ więcej nic nie znaczy.
Lepiej zarabiać mniej a żyć z klasą jak Zmarzlik i być wychwalany przez swoich kibiców i szanowany na mieście.

Chłopak rozrzutny nie jest, nie wydaje kasy na pierdoły. Wystarczy mu odłożyć na emeryturę, na jakieś wakacje za granicą, na godne życie. To nie jest typ bezmózgowego piłkarza, gdzie zarabiał fortunę a teraz ściga go komornik, bo przechulął cała kase na bukmacherkę czy jakiegoś pokera.

Zmarzlik jest jedynym zawodnikiem w Polsce, którego cenię najbardziej. Go $$$ nie skuszą, nawet jak Gorzów będzie jechała piach.
Nie ma już w Polsce takich zawodników jak Zmarzlik. To jakiś ewenement, wyjątek. Dlatego zawsze go podziwiam i podziwiać będę. Tak rodzi się legenda.

A np. Dudek to jest jak piłkarz, o którym wspomniałeś wyżej, albo Janowski? A może skuszą ich obce $ w niedługim czasie, a my nic nie wiemy? Choć Dudek np. mógł w tym roku jeździć w Nicelidze, szansa na to była fifty-fifty, a podjął decyzję przed barażami.
Cóż, skoro tak zachłysnąłeś się Zmarzlikiem, to nie widzisz już dalej.

[lpokarse]

A np. Dudek to jest jak piłkarz, o którym wspomniałeś wyżej, albo Janowski? A może skuszą ich obce $ w niedługim czasie, a my nic nie wiemy? Choć Dudek np. mógł w tym roku jeździć w Nicelidze, szansa na to była fifty-fifty, a podjął decyzję przed barażami.
Cóż, skoro tak zachłysnąłeś się Zmarzlikiem, to nie widzisz już dalej.

Zmarzlik jest nad Dudkiem i Janowskim 10 pięter wyżej.
To jest fajny, prosty chłopak z rozumiem, a nie z sianem w głowie.
Zmarzlik miażdzy swoim podejściem do życia, do żużla, do całego świata tych dwóch Panów razem wziętych.

Uważam, że Zmarzlik w Gorzowie słabej kasy nie ma, już dorobił się samochodu, domu, itp. Wystarczy, że odłoży na emeryture, wyjedzie kilka razy za granicę na wakacje, będzie żył powyżej przeciętnej i po co mu szukać innego klubu za większą kasę? To człowiek obyty, kumaty, mądry i nie aspirujący do bycia bogaczem. To prosty chłopak i za to go cenię.
Swoje odłoży, wyjedzie na wakacje za granicę, kupi nową furę i zostanie w Gorzowie. Sam na jego miejscu bym został, przy znajomych, rodzinie czy kibicach, gdzie idziesz do sklepu a tam Cię szanują czy to łyse dresy, czy pijaczki spod monopolowego. Na miejscu Zmazrlika nigdzie bym nie poszedł. I uważam, że chłopak zostanie legenda Gorzowa. Ma do tego wielkie szanse.

Gollob to zupełnie inna para kaloszy. Pamiętam jak doszedł do Torunia - to było coś niemożliwego i nieprawdopodobnego. Koleś doszedł z Poloni, do znienawidzonego klubu. Wtedy chyba pękła jakaś bańka, bo to była pierwsza w historii taka postać, która naprawdę zadała cios w plecy i było o tym wszędzie głośno.

[Mariusz]

Ja bardzo cenię Zmarzlika - to swój chłop. Prosty, fajny człowiek. Gdyby Toruń czy inny klub zapłacił $$$ to i tak by nie przeszedł. Chłopak jest wierny swojemu klubowi. Czuje się tu fajnie, ma znajomych, rodzinę, dom. Po co ma iśc gdzieś dalej, skoro rodzina daleko, dom, nowe środowisko? Moim zdaniem kilka $$$ więcej nic nie znaczy.
Lepiej zarabiać mniej a żyć z klasą jak Zmarzlik i być wychwalany przez swoich kibiców i szanowany na mieście.

Chłopak rozrzutny nie jest, nie wydaje kasy na pierdoły. Wystarczy mu odłożyć na emeryturę, na jakieś wakacje za granicą, na godne życie. To nie jest typ bezmózgowego piłkarza, gdzie zarabiał fortunę a teraz ściga go komornik, bo przechulął cała kase na bukmacherkę czy jakiegoś pokera.

Zmarzlik jest jedynym zawodnikiem w Polsce, którego cenię najbardziej. Go $$$ nie skuszą, nawet jak Gorzów będzie jechała piach.
Nie ma już w Polsce takich zawodników jak Zmarzlik. To jakiś ewenement, wyjątek. Dlatego zawsze go podziwiam i podziwiać będę. Tak rodzi się legenda.

Widze, że nie masz pojęcia żadnego jak to działa. Zawodnicy takiej klasy jak Zmarzlik, Dudek, kiedyś np. Protas, owszem, cenią sobie spokój domowego miru. Ale tej klasy zawodnicy musza mieć kontrakt na jakimś konkretnym poziomie. Choćby po to aby dorównać kroku najlepszym. I jeśli taki kontrakt będą mieli to owszem, wtedy klubu raczej nie zmienią. Oczywiście, że dla Stali taki Zmarzlik jest najważniejszy. I dlatego własnie Zmora, oddał lekką ręką Vaculika, aby mógł sprostać wymaganiom Zmarzlika. Możesz być jednak pewny, że jak by przyszedł mocny kryzys, i nie byłoby odp. wysokiej kasy na Zmarzlika, to Zimny zmieniłby pracodawcę. Bo musiałby zadbać o swój rozwój własnie.

[Szczecin]

...bo to była pierwsza w historii taka postać, która naprawdę zadała cios w plecy i było o tym wszędzie głośno.

Krótko się żużlem chyba interesujesz Ipokarse.

[lpokarse]

Widze, że nie masz pojęcia żadnego jak to działa. Zawodnicy takiej klasy jak Zmarzlik, Dudek, kiedyś np. Protas, owszem, cenią sobie spokój domowego miru. Ale tej klasy zawodnicy musza mieć kontrakt na jakimś konkretnym poziomie. Choćby po to aby dorównać kroku najlepszym. I jeśli taki kontrakt będą mieli to owszem, wtedy klubu raczej nie zmienią. Oczywiście, że dla Stali taki Zmarzlik jest najważniejszy. I dlatego własnie Zmora, oddał lekką ręką Vaculika, aby mógł sprostać wymaganiom Zmarzlika. Możesz być jednak pewny, że jak by przyszedł mocny kryzys, i nie byłoby odp. wysokiej kasy na Zmarzlika, to Zimny zmieniłby pracodawcę. Bo musiałby zadbać o swój rozwój własnie.

Ale takiego kryzysu pewnie nie będzie w Stali i środki nadal będą pompowane na Zmarzlika.
Musiałaby się stać naprawdę wielka tragedia by Zmarzlik odszedł.

Ale wyobrażasz sobie w jakich okolicznościach by on odchodził? Bo ja tak i już Ci pisze.

Zmarzlik odchodząc ze Stali zrobiłby konferencję z kibicami. Na niej by płakał, mówił jak fajnie się tu czuje, że szkoda mu tego ale chciałby się rozwijać nadal, ale klub jest pogrążony w wielkim kryzysie i z wielkim bólem serca przeprasza wszystkich kibiców Stali.
To pokazałoby klasę chłopaka i kibice Stali by to zrozumieli i nadal by kochali Zmarzlika. Nie ważne, że odszedł, ważne w jakim stylu to zrobił.
To nie jest zawodnik, typu... "zaproponowali mi więcej kasy, to odchodze bez słowa i pożegnania jak większość to zrobiła już"

Chłopak ma klasę i na pewno nie odszedłby ze Stali w syfie. Dlatego zawsze kibice go będą kochać, szanować, bo to równy i fajny chłopak. Ale naprawdę musiałby się stać wielki kryzys w Gorzowie, gdyby Zmarzlik miał odejść sam z siebie. Ale jak by miał odejść to jak napisałem wyżej - z klasa i honorem to zrobi.

[BGDZ]

Zarzucasz mi podczas kiedy właśnie Ty to stosujesz.



Jak Ty czytasz te posty? Napisałem przecież, że w Zielonej Górze były poważne wzmocnienia i jest to praktycznie jedyna ekipa, która się faktycznie wzmocniła.



Przerabiałem Bjerre kilka ładnych lat, wiem co potrafi i do czego jest zdolny - ustalmy, że ten gość to nie jest żadne wzmocnienie, jego miejsce jest już od dłuższego czasu w I-szej lidze, podobnie Rolnicki, który sam na własnym torze o mało się nie połamał parę razy.
To nie są wzmocnienia.



No i Częstochowa. Wymiana Musielaka na Przedpełskiego wiedząc, że na rezerwie NIKT nie czeka, taka sama sytuacja jak w ubiegłym roku - nie czarujmy się jakby Cieślak miał miał w obwodzie Czugunow'a czy Frick'e, to Paweł po jednym kiepskim wyścigu ląduje na tyłku. Póki co Miśkowiak czy Kowalski w E-Lidze jeszcze nic za bardzo nie pojechali, niech odjadą jeden sezon to wtedy będzie można podyskutować.

Wytłumacz więc kogo można by nazwać wzmocnieniem dla GKMu ? Kogoś kto był realny do wyjęcia i na kogo było ten klub stać ? Rolnicki i Bjerre.
Nie są to oczywiście wzmocnienia, które mogą zagwarantować play-off, ale pisanie ,ze to są ŻADNE wzmocnienia, to powiedzmy sobie szczerze dość specyficzna opinia. Zależy co oczekujesz od Bjerre ? Wnioskuje, ze te 7-8 lat temu oczekiwałeś czegoś ekstra. To był zawsze gość co najwyżej solidny, bez fajerwerków. Jezeli oczekujemy liderowania i punktowania co mecz po 12-13 pkt, to faktycznie można tego nie nazwać wzmocnieniem, ale ciężko takim nie być, zastępując w drużynie Pieszczka/Huckenbecka. Którzy z reguły wozili po 1-3 pkt, od dzwonu po 5-6 pkt. Niech krasnal kręci po te 8-10 pkt średnio, to będę zadowolony. Jeżeli jego miejsce to pierwsza liga, to co najmniej połowa obecnych zawodników powinna wylądować w PLŻ. Wpadki będą na pewno, ale i mecze udane na 12 pkt. Sądzę, ze w miarę szybko połapie miejscowe katy, bo na starcie wydaje się dobrym zawodnikiem a u nas ma to duze znaczenie. Dodatkowo Rolnicki to nie wzmocnienie, bo się by połamał ileś tam razy na tarnowskim torze. Pytanie jaki junior taki "przygód" nie miał, nawet na własnym torze ? Wystarczy mi to co widziałem do tej pory , aby uznać Patryka za wzmocnienie. Smektałą czy Drabikiem w Grudziądzu nie będzie, ale w porównaniu do Wawrzyniaka to niebo a ziemia i grudziądzcy kibice nie będą musieli automatycznie do programu w wyścigu młodzieżowym wpisywać 1-5 dla gości.
Uważam jednak, ze to co bylo grudziądzką bolączką rok temu i od początku skazało ten zespół na walkę o utrzymanie, może być w tym roku tym co wywinduje ten zespół w górę w okolicy 5 miejsce. Co dokładnie ? A no dobra forma Buczkowskiego i Lindbaecka. Ci panowie na początku sezonu mieli srednie biegowe w okolicach 1,4-1,5 podczas gdy sezon 2017 kończyli z średnia powyżej 1,9. Jaki to jest zjazd punktowy każdy wie. Pieszczek też zjechał mocno z 1,5 na 0,9.
Dzisiaj wygląda na to, że Buczek który solidnie przepracował zimę, może w tym roku pozytywnie zaskoczyć. Co do Lindbaecka, na razie za mało sygnałów, ale pozostaje wierzyć, ze i on będzie miał dużo lepszy sezon. No i właśnie tych dwóch panów, może okazać największym wzmocnieniem drużyny GKMu. Co będzie, to się przekonamy w trakcie sezonu.

[veronek]

Dla mnie zabawne jest to, iż kolega z Wrocławia uważa iż zmiana zawodników ze średnimi 0.9 oraz 0.4 na zawodników ze średnimi 1.9 i 0.9 to nie są wzmocnienia, ale już wstawienie Jamroga ze średnia 1.7 w miejsce Drozdza który pojechał całe 18 biegów to już wzmocnienie.

Nie bierzesz jednego pod uwagę - zarówno w ub. sezonie jak również w przyszłym zawodnik z nr.2 i tak będzie musiał oddać przynajmniej dwa biegi Drabikowi, lub Czugonowi. Co ogranicza przydatność tego zawodnika do minimum. Tak samo było w ubiegłym sezonie.

Piszesz o rezerwowym - są drużyny zbudowane w taki sposób, ze jego rola jest pomijalna (Gorzów, Leszno, Częstochowa) a są ekipy gdzie będzie on stałym elementem roszad (Toruń, Lublin, Wrocław). Przyjmij ze na wynik największy wpływ ma 4 zawodniow jadących po 5 biegów i jeden zawodnik jadący 4 biegi. Wyjdzie Ci ze we Wrocławiu są to Wodffinden, Fricke, Janowski, Drabik plus Milik/Czugonow. Zmiana za Drozdza w takim wypadku jest iluzorycznym wzmocnieniem.

[chloroform]

Kolego, ja nawet nie zdziwiłbym się, gdyby taki Grisza po bombowym sezonie za rok czy dwa lata nie trafił ponownie do Torunia np
Kibice by zapomnieli o tym, tam jak to pokazuje przykład Wrocławia i Grega. Podobno był wrogiem numer 1 we Wrocławiu a tu nagle kibice Wrocławia chcą go ponownie tam. No cóż... takie czasy.

Ja bardzo cenię Zmarzlika - to swój chłop. Prosty, fajny człowiek. Gdyby Toruń czy inny klub zapłacił $$$ to i tak by nie przeszedł. Chłopak jest wierny swojemu klubowi. Czuje się tu fajnie, ma znajomych, rodzinę, dom. Po co ma iśc gdzieś dalej, skoro rodzina daleko, dom, nowe środowisko? Moim zdaniem kilka $$$ więcej nic nie znaczy.
Lepiej zarabiać mniej a żyć z klasą jak Zmarzlik i być wychwalany przez swoich kibiców i szanowany na mieście.

Chłopak rozrzutny nie jest, nie wydaje kasy na pierdoły. Wystarczy mu odłożyć na emeryturę, na jakieś wakacje za granicą, na godne życie. To nie jest typ bezmózgowego piłkarza, gdzie zarabiał fortunę a teraz ściga go komornik, bo przechulął cała kase na bukmacherkę czy jakiegoś pokera.

Zmarzlik jest jedynym zawodnikiem w Polsce, którego cenię najbardziej. Go $$$ nie skuszą, nawet jak Gorzów będzie jechała piach.
Nie ma już w Polsce takich zawodników jak Zmarzlik. To jakiś ewenement, wyjątek. Dlatego zawsze go podziwiam i podziwiać będę. Tak rodzi się legenda.

Mimo iż Zmarzlik jest wierny Stali itd to przy dużym kryzysie w klubie sportowym za którym poszedłby i finansowy, tu mógłbyś się zdziwić. Nie twierdzę że postąpi jak szuja czy coś w tym stylu. Jednak jest to zawodnik dla którego liczą się najwyższe cele, a np ciągła walka o utrzymanie, ciągnięcie całego tego ciężaru na własnych plecach może spowodować pewnego rodzaju zmęczenie, co nie będzie korzystne kiedy jest ma się ambicje i w głowie IMŚ. Perspektywa startów, gdzieś gdzie inni zdejmą z niego cześć ciężaru, świetnie przy tym zapłacą, co pozwoli zrealizować cele indywidualne może być bardzo kusząca.

[JaacPoz]

Oby do nikogo - przynajmniej liga będzie zdrowsza i ciekawsza.

.

W mojej ocenie liga bedzie ciekawsza gdyby trafił do ….Lublina...

Byłaby walka o siódme miejsce. Ponieważ teraz to wygląda trochę tak, że ósme jest przypisane do Motoru i małe szanse by stało sie inaczej. A z Gregiem.. to już nie byłoby takie oczywiste....

[sobotch]

Szczególnie Motor Lublin, ale popatrzmy:
1) Leszno - bez zmian + juniorka raczej mocniejsza, niż przed rokiem
2) Gorzów - Kildemand, Thomsen - po byku
3) Wrocław - Jamróg za Dróżdża to wzmocnienie względem minionego roku
4) Częstochowa - tutaj podobnie Przedpełskiego można uznać za wzmocnienie względem Musielaka.
5) Toruń - Kościuch to na dwoje babka wróżyła
6) Grudziądz - Bjerre? Serio? Poważnie? Wzmocnienie?
7) Zielona Góra - tutaj jedyne bardzo wyraźne wzmocnienia

Także jak już chcesz ujmować wartości Sparcie jako drużynie to popatrz obiektywnie a dopiero później sugeruj, że się ,,ekipy wzmocniły" chyba, że w Zielonej Górze mamy więcej drużyn ekstraligowych poza Falubazem.

Albo wskaż na czym te wzmocnienia polegały?

Jeżeli Jamróg za Drożdża to wzmocnienie, to takim samym wzmocnieniem jest Bjerre za Pieszczka.

[vicar]

Nie, no co ty, Bjerre (1.9) za Pieszczka (0.9) to żadne wzmocnienie

[Peter Kildemand]

Nie, no co ty, Bjerre (1.9) za Pieszczka (0.9) to żadne wzmocnienie

Za Pieszczka to jest wzmocnienie. Ale z 2/10 to będzie ogórek ligowy.

[vicar]

Po co Wy ciągle gadacie o tej Dziadydze? a to do kogo dołączy, a to, że Wrocław go potrzebuje na medal, a to to a to tamto. Jesteście jego menadżerami, że pchacie go na siłę do tej ekstraligi?
Niech się w końcu chłop ogarnie i zrozumie, że $$$ to nie wszystko. Wszystkie kluby powinny się umówić i być zgodni, by nie kontraktować Grega na ten sezon.

Dramat Panowie, jest dramat!!! ....
Ile to już było wypadków na Motocrosie... Gollob, Jeleniewski, Pawlicki, itp...

Powiem tak. Zengota ma wyłączone 3-4 miesiące z jazdy. Żaden magik z Hiszpanii go nie poskłada i nie postawi na nogi. Nawet szaman, czy buszmen z Afryki nie zrobi cudu.

Nie chciałem Dziadygi w Lublinie, ale jednak my wszyscy wraz z Kępą powinniśmy się z nim "przeprosić" i zakontraktować Dziadygę.

Także tego...

Teraz koledze będą potrzebne umiejętności Mariusza aby próbować się z tego wywinąć.

[Peter Kildemand]

Także tego...

Kruk. Szepty słychać po zmroku.

[lpokarse]

Także tego...

Teraz koledze będą potrzebne umiejętności Mariusza aby próbować się z tego wywinąć.

Jakie umiejętności?
Byłem podpalony tym, że straciliśmy Zengote na cały sezon.

W tej chwili obecnej mówię - nie dla Dziadygi. Po przeanalizowaniu wszystkich możliwych scenariuszy i po ochłonięciu stwierdzam, że Dziadyga jest nam niepotrzebny do utrzymania. Twierdziłem tak też wcześniej przed kontuzją Zengoty. Ale ta kontuzja mnie ostro podpaliła, więc gadałem wtedy trzy po trzy.

W tej chwili nie chce go widzieć w Lublinie. Wyjaśnione

#love robots death

[Torretoo]

Jakie umiejętności?
Byłem podpalony tym, że straciliśmy Zengote na cały sezon.

W tej chwili obecnej mówię - nie dla Dziadygi. Po przeanalizowaniu wszystkich możliwych scenariuszy i po ochłonięciu stwierdzam, że Dziadyga jest nam niepotrzebny do utrzymania. Twierdziłem tak też wcześniej przed kontuzją Zengoty. Ale ta kontuzja mnie ostro podpaliła, więc gadałem wtedy trzy po trzy.

W tej chwili nie chce go widzieć w Lublinie. Wyjaśnione

#love robots death

Ogolnie nie wiem czy sie ktos ze mna zgodzi ale:

1) podpalony chyba jestes ogolnie
2) globalnie piszesz trzy po trzy

[brindel]

Kolega Ipokarse to w ogóle widzę powoli nowa gwiazda forum. Są takie osoby jak Mariusz znane ze swoich ostrych sądów od lat, ale dawno nie było nowej, tak wyrazistej osoby. I choć, bez urazy, uważam, że głównie pieprzy trzy po trzy, to przynajmniej jest wesoło. Przykładowo, jadąc obecnie komunikacją publiczną spędzam miłe chwile przeglądając forum i czytając posty tegoż jegomościa

[cukrzyca]

Ogolnie nie wiem czy sie ktos ze mna zgodzi ale:

1) podpalony chyba jestes ogolnie
2) globalnie piszesz trzy po trzy

daj spokój. chłopak się dopiero uczy i potrzebuje czasu na swoją emocjonalną walkę. jeden rodzynek z Lublina nam się trafił - pominę tego rudego manipulatora, wiec odpuść sobie bo coś mi się wydaje ze zagości on na tym forum na dłużej.

[noc]

Jakie umiejętności?
Byłem podpalony tym, że straciliśmy Zengote na cały sezon.

W tej chwili obecnej mówię - nie dla Dziadygi. Po przeanalizowaniu wszystkich możliwych scenariuszy i po ochłonięciu stwierdzam, że Dziadyga jest nam niepotrzebny do utrzymania. Twierdziłem tak też wcześniej przed kontuzją Zengoty. Ale ta kontuzja mnie ostro podpaliła, więc gadałem wtedy trzy po trzy.

W tej chwili nie chce go widzieć w Lublinie. Wyjaśnione

#love robots death

Może tobie i Kępie Hancock niepotrzebny, ale do utrzymania jak najbardziej, bez Grina daję Motorowi 5% szans uratowania się. Z Herbim, Zengim i Griszą w składzie, mielibyście duże szansę obrony Eligi, ale jak kto lubi.

[j-rules]

Nie, no co ty, Bjerre (1.9) za Pieszczka (0.9) to żadne wzmocnienie

Wzmocnienie, tylko jest jedno ale. Maja dwoch PL seniorow. Buczkowski, ktory jest u progu sezonu w sztosie, zrzucil pare kg i wiemy jak bardzo lubi sie zakladac bedac z tylu, oraz nejmara, ktory tez lubi zlapac kontuzje.

I nikogo pod 8 czy mocnego juniora. Sklad uszyty na miare w tym sporcie sie nie sprawdza.