Zamieszczone przez
polewaczka
Mało oglądacie lub nie doceniacie pierwszej ligi, wiec choć wiem, że i tak za rok zapomnicie moje słowa, przygotujcie się na kolejną lekcję pokory. Kościelski co prawda nie będzie miał łatwo za rok, ale wierzę, że znajdzie klub w 2 lidze i będzie dalej robił postęp, bo to bardzo ambitny chłopak i jak powiedział w wywiadzie, nie przejmuje się opiniami "fachowców" i po prostu robi swoje. Być może kariery obu Marcinów potoczyłyby się lepiej, gdyby ich pochopnie w Toruniu nie skreślono. Zresztą Turoś ma jeszcze rok na juniorce, a wczorajsza akcja na tak tutaj lansowanym Miśkowiaku była palce lizać. Kuba to moim zdaniem dobry sprzęt i pomoc wujka, talent wcale nie tak wysokich lotów, ale w dzisiejszym świecie promocja to klucz do sukcesu/pieniędzy. Oczywiście można go było przepłacić, ale mi chodzi tylko o to, że wyniki przyznały mi rację, iż dużo mniejszym kosztem klub mógł mieć w składzie zawodnika miejscowego punktujacego na tym samym, czy w przypadku Szweda zdecydowanie lepszym poziomie, który nawiasem mówiąc też kończy wiek juniora, więc Twój argument pokazuje, że raczej Ty masz awersję do miejscowych, niż ja do nich przypadłość, choć owszem, uważam, że koszula bliższa ciału. Niestety Zarząd zdaje się preferować Twoje widzenie i kiedy dochodzi do wyboru, dać szansę swojemu, czy też wybrać trzeciego sortu najemnika przeważa to drugie, zatem zgodnie z moimi przewidywaniami wjeżdżamy, tam gdzie wjeżdżamy.