Wiem panowie, że to forum dyskusyjne, ale czy nie nudzi was tysiąc nieśmiesznych żartów na temat Holty, Bogdanowicza, IKSa w przyszłorocznym składzie? Wiem, że mamy takie realia w naszym klubie, ale nie zniżajmy się do poziomu senatora i jego małżonki...
Co do meczu, to chyba największe nudy jakie widziałem na Motoarenie. Kibice Sparty nawet niespecjalnie cieszyli się z tego zwycięstwa, bo to jakby pokonanie zespołu paraolimpijczyków...
Z obecnego składu to można tylko Jacka zostawić ze względu na możliwość rozwoju ale jak on to pewnie i Chris więc lepiej będzie jak sobie pójdą wszyscy.
orlosep (05-08-2019)
Trochę to naiwne, ale czy Tarnów wybierając sobie ROW w PO nie jest jednak naszą opcją na pozostanie w SE?
Gdyby wygrali i zrezygnowali, a ROW był trzeci to nadal są przed nami?
Tarnów przegrał, bo nie mają pieniędzy i chcieli z Rybnikiem, bo mało punktów będzie do zapłacenia
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Skoro synowie tatusiów nie dają rady to pojeździć po blokowiskach i zgarnąć kilku malolatow ze szlugiem i browarem w ręku. Szansa zaistnienia i sposób na życie a nie niespełnione marzenia rodziców i hobby.
Awkop (04-08-2019)
Staleczka wygrała, więc jak dobrze liczę, nawet zwycięstwo z cienka Unia nic nam już nie da.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
świetny pomysł.... i za parę lat masz nowych Pawłów Jachymów lub podobnych ananasów. Nic na siłę. Spadamy zasłużenie i nie ma się co napinać. Wejdziemy jak sobie wywalczymy awans lub powiększą ligę.
Moim skromnym zdaniem jeżeli nie da się zatrzymać Jasona to trzeba cierpliwie budować skład na EL, nawet latami. Zbudowanie składu, który po awansie trzeba będzie wymienić w większości nie ma sensu, bo albo wywinie numer aby nie awansować (patrz utrata pracy) lub szybki spadek. Było tak już nie raz w historii.
Fotoplastikon. Pilnie sprzedam!!!
Jak już mają być Holdery to ja widziałbym tak:
1. Przedpełski
2. J. Holder
3. Kułakow/Bellego/Doyle?/Kurtz/Ljung/tu wachlarz jest szeroki. Doyle oczywiście gdyby zgodził się zostać.
4. Musielak/Walasek - Grzeniu w pierwszej lidze to jest dobry rajder, Tofik też.
5. C. Holder
6. Nizgorski
7. IKS - ostatni rok juniora, w 1. Lidze będzie te 4 punkty robił
Problem jest taki, że w razie awansu zostawiłbym tylko Pawła jako doparowego, ewentualnie któregoś z pod nr. 3 gdyby się ładnie rozwinął. W Holderów w ekstralidze już nie wierzę.
Myślicie że Przedpełski zgodzi się na starty w 1 lidze ? Żartujecie sobie.
Jak do końca sezonu będzie robił 3-4 punkty to może przyjdzie
Nie byłbym taki pewien. Na tą chwilę w zasadzie tylko Lublin potrzebuje polskiego seniora, ale czy Przedpełski jest dużo lepszy niż Lampart? Do tego mają Lamberta pod 8, co Pawełkowi nie w smak. Rybnik polskich seniorów ma. Do tego w wiek seniora wchodzi Drabik, do wzięcia będzie także Hampel i ktoś z dwójki Kasprzak /Jamróg (w zależności od tego, gdzie wyląduje Drabik). Tych opcji dla Pawełka w ekstralidze będzie dużo mniej niż przed rokiem.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
czy twór Get Well Toruń musi w piątek jechać do Leszna? nam się tego nie chce oglądać, a kibicom Unii pewnie też nie
może niech z Rawiczem wzmocnionym Kurtzem, Kuberą i Smektałą pojadą
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Musi,bo inaczej zaplaci kare,ale twor kibicopodobny nie musi tego ogladac.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Słoniuu (05-08-2019)
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Wiesz... w transmisji Eleven padło stwierdzenie, że PP to bardzo ambitny zawodnik. Jeśli Ekstraliga to pewnie 2-3 starty w meczu wpisane w kotrakt.
Cały czas człowiek sie łudzi, że Pawełek wskoczy na wyższy-stabilny poziom. A czy do tego wystarczą starty w Ekstralidze (gdzie zaraz wskakuje Smyk, Drabik, więc o miejsce z gwarancją startów może być problem).
Czy inną (lepszą) drogą mogło by być odbudowanie się w NICE PLŻ? Może tak, pod warunkiem jednak, że Pawełkowi ambicji wystarczy na trochę więcej, niż na mecze przeciwko KST.
!Adrian walcz!
Hm. Zawsze miałem wątpliwości co do tego, czy jazda ze słabszymi to akurat dobre miejsce na odbudowywanie się. Raczej odbudowywaniem się powinna być ciężka orka (czytaj praca) po różnych ligach, po różnych stadionach, nawierzchniach, ciężki trening, jazda przeciwko wszystkim i wszystkiemu w każdych warunkach, ale jazda przeciwko silnym, dobrym, najlepszy, a nie słabeuszom. Już widzę oczyma wyobraźni jak np. Kopeć teraz w 1-lidze zacznie nagle robić 3,1,1,1,1 z Orłem Łódź, czy przeciwko jakiejś takiej drużynie i będzie tekst: odbudował się i jest gotów na eligę....
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
apator_uk (05-08-2019)
Moim zdaniem szansa jest. Drabik ze Smykiem wyprze kogoś ze składu nieuchronnie, np. Przedpełskiego lub Jamroga i Hampela, nie będzie walki o PP, a on raczej cudem znajdzie zatrudnienie w Elidze. Jeszcze przy jego oczekiwaniach gwarancji paru startów.
I nie musi opuszczać Torunia po awansie (nie mylić-po przyszłym sezonie), wystarczy jego jazda taka, jak Toruniem albo w Lublinie i jako niedrogi polski drugoliniowiec, sprawdziłby się w składzie.
Wy tu pitu pitu, a nikt nie zauważył, że Bogdanowicz zdobył wczoraj w tym sezonie swój pierwszy punkt na rywalu (wcześniej były albo na Iksie, albo na defektach). Do tego w Orle Kamil Kiełbasa zdobył szósty punkt w tym sezonie!
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Lipa_PL (05-08-2019)
Aż miło popatrzeć jak się chłopaki rozwijają i idą do przodu
Ja tego nie neguję absolutnie. Sam przecież napisałem o "ambcji", co moim zdaniem zawiera całe to sranie żużlem.
Uważasz jednak, że taki Dróżdź lepiej odbudowuje się obstawiając tyły we Włókniarzu, czy lepiej odbudował by się
jeżdżąc regularnie klasę lub dwie niżej? Wiesz - jak PP w przyszłym sezonie po jednej śliwce będzie zmieniany młodym Drabikiem,
to średnio widzę jego rozwój. No a Świącik na kolejny zapis w kontrakcie może już się nie zgodzić.
Podaj dwa proszę - z gwarancją startów oczywiście bo innych ofert PP nie przyjmuje.
!Adrian walcz!
Pawel wyladuje w druzynie ktora bedzie z nami rywalizowala o awans do SE.
Wtedy pismaki i tutejsi medrcy znowu stworza trylion artykulow i postow jak to Terminski swoja niewyparzona buzia potrafi zmobilizowac wychowanka.
Pawel moze 3/4 sezonu jechac do tyłu, byleby na mecze z nami sie zmovilizowal.W ten sposob zostaje sie idolem .....calej Polski.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Oj Prezes Prezes. Jak tyś nam wszystkim w Toruniu speedwaya obrzydził.... Nawet ci "na dobre i na złe" już odpadają.
Jak Lublin, Wrocław, GKM nie zaczną szkolić juniorów, to prędzej czy później żyć (w SE) przestaną. Tak to działa: "-chcesz być dobry 3-4 sezony? - kup zdolnych juniorów. -chcesz być dobry co sezon? - Szkól juniorów."
Lublin nie potrzebuje polskiego seniora, bo przecież jest jeszcze Zengota, który już zadeklarował że chce jeździć w Motorze w przyszłym sezonie, a prezes Kępa potwierdził, że drzwi są dla niego otwarte. Koniec końców nic dobrego może z tego nie wyjść, bo przecież Grzesiu nie jeździł cały sezon, ale wygląda na to, że włodarze klubu chcą zaryzykować.
Raf_Lublin nie róbcie się drugim Toruniem , który brał zawodników do "sanatorium" i zasiłek przedemerytalny.
No ale zatraciłby się sportowo i sprzętowo, lepiej jednak równać do najlepszych. Próżno znaleźć przykład zawodnika, który się odbudował schodząc do niższych lig. Zazwyczaj zejście do niższych lig wiąże się z pozostaniem w nich na amen. Wyjątek to chyba tylko Ward w Gdańsku, ale to akurat inny przypadek zupełnie.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Żeby się odbudować to trzeba nie "żydzić" na topowy sprzęt.
Nie przesadzaj. Zengi nie jest jeszcze taki stary... Kupa jazdy jeszcze przed nim. O ile oczywiście wróci do pełni sprawności. W dodatku mamy jeszcze Mikkela i Lamberta, którzy są bardzo realni na przyszły sezon. Co do reszty, to trochę nie ma wyjścia. Wszak w tej słabiźnie wśród "superliderów" pokroju Doyla, Tai czy Madsena jest tak, że albo ryzykujemy z nieco starszym, który równie dobrze może odcinać kupony (vide Grisza) albo... nie mamy nikogo. Doyle też już swoje lata ma i ktokolwiek go nie zakontraktuje, to nie do końca jest pewny czy będzie jeździł tak jak w tym.
Andreas Jonsson.... aaa nie, to zły przykład Tego czy sytuacja byłaby podobna, gdyby nie kontuzja w pierwszym meczu się nie dowiemy, więc nie bierzemy pod uwagę. Ale tak właśnie wygląda odbudowywanie się w pierwszej lidze... Gość robił takie rzeczy w nice, wszyscy mówili że się odbudował, a wrócił do Eligi i powrót do starej formy. Są zawodnicy, których styl jazdy nie pozwala im jeździć w Elidze, choćby w Nice czy Szwecji byli niesamowici. Dlatego zatrudnianie do Eligi nawet najlepszych zawodników z nice to loteria. Z Mikkelem wypaliło, z Thomsenem czy Miesiacem średnio, a z Jonssonem czy Kościuchem w ogóle. Jak będzie z takim Kułakowem, którego bierzecie pod uwagę do składu? Ciężko powiedzieć... Na pewno nie można z góry zakładać, że gwiazdę z Nice bierzemy pod uwagę w składzie na 100%, trzeba mieć zawsze pole manewru bo historia pokazuje, że bywa różnie.
Może być tak, że Holdery będą dzielić i rządzić w Nice w przyszłym roku, a potem powrót do Ekstraligi i... w sumie nikt nie wie.
Sezon życia to Holta miał w 2010. A jakby szukać dalej to 2003. Choć w 2010 był kosmicznie dobry wszędzie.
Lindback to wieczna sinusoida i nie wiązałbym tego z ligami. Lindgren OK. Tzn też nie mówię, że sezon w Nice jakoś Pawłowi by zaszkodził. Woryna jeździ w ROW i raczej nie traci sportowo. Ale generalnie to raczej krok w tył i można już z powrotem na salony nie wejść.
Takich zawodników klasy Holty (nie mówię o obecnej) czy Lindgrena albo Warda (wcześniej wymieniałem) to dotyczy mniej.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To nie są żarty, tylko wyrazy uznania dla wizjonerów zarządzających tym projektem biznesowym. Wiadomo, że ludzie z branży senatora są ubezpieczeni na wszelkie wypadki, ale zbudować skład na 1 ligę z rocznym wyprzedzeniem to nie lada sztuka. Doyle się trochę wyłamał z układanki więc do wywalenia, Szweda dokoptować jako tłumacza do sztabu szkoleniowego, reszta zostaje po staremu i Get Back Ekstraliga.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
orlosep (05-08-2019)
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)