Owszem. Zdali ostatnio Licencję Ż Janik, trener Hoffmann i teraz Bieliński. Chłopaki potrafii pojechać na tyle, by zaliczyć egzamin. Do tego nie za wielki koszt dla klubu, skoro wystarczył miesiąc- dwa treningów.
Chłopacy wrócili teraz do pitebików, zajęć trenerskich, klub wyszkolił juniorów i nie musi płacić kar. Więc wszyscy są szczęsliwi