Falubaz Zielona Góra 2019 - wątek klubowy

[hcp]

Mario pisałem o konkretnym grajku jak Doyle. Wiadomo że z Kurtzem to inna bajka. Wszystko zależy od kasy a ta raczej będzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W odpowiedzi na jeden z Twoich poprzednich postów właśnie o kasie i ewentualnym Bieńkowskim bis napisałem w kontekście walki o wyższe cele. Bo fakt, że szkielet mocny tam jest.
Rzeczywiście są jakieś przesłanki na $$$ u sąsiadów, a co za tym idzie, pewnie i zmiany w strukturach zarządczych?

[pejotl3]

W odpowiedzi na jeden z Twoich poprzednich postów właśnie o kasie i ewentualnym Bieńkowskim bis napisałem w kontekście walki o wyższe cele. Bo fakt, że szkielet mocny tam jest.
Rzeczywiście są jakieś przesłanki na $$$ u sąsiadów, a co za tym idzie, pewnie i zmiany w strukturach zarządczych?

Podobno grupa sponsorów aż się pali, by łożyć kasę na Stal. Warunek jest jeden - Zmora out. Jako, że ten zapowiedział, że po sezonie odchodzi, to wygląda, że szansa jest.
A Stal nawet przy utrzymaniu status quo w przyszłym roku będzie silniejsza niż w tym:
1. jedna z najlepszych par juniorskich - Bartkowiak już będzie miał roczne doświadczenie na torach ekstraligowych i na pewno się poprawi, zaś Karczmarz w przetrzebionej konkurencji też powinien być jednym z czołowych juniorów,
2. będzie parzysty rok, czyli prawem wielkich liczb Kasprzak będzie miał sezon 2,000 plus,
3. rozwinąć się może też Thomsen, ale wtedy wskoczy w buty Woźniaka i temu cyfry się obniżą, więc zostanie tu status quo.

Czy to wystarczy do walki o play-off czy medale, to będzie zależeć od przetasowań w innych drużynach.

[hcp]

Podobno grupa sponsorów aż się pali, by łożyć kasę na Stal. Warunek jest jeden - Zmora out. Jako, że ten zapowiedział, że po sezonie odchodzi, to wygląda, że szansa jest.
A Stal nawet przy utrzymaniu status quo w przyszłym roku będzie silniejsza niż w tym:
1. jedna z najlepszych par juniorskich - Bartkowiak już będzie miał roczne doświadczenie na torach ekstraligowych i na pewno się poprawi, zaś Karczmarz w przetrzebionej konkurencji też powinien być jednym z czołowych juniorów,
2. będzie parzysty rok, czyli prawem wielkich liczb Kasprzak będzie miał sezon 2,000 plus,
3. rozwinąć się może też Thomsen, ale wtedy wskoczy w buty Woźniaka i temu cyfry się obniżą, więc zostanie tu status quo.

Czy to wystarczy do walki o play-off czy medale, to będzie zależeć od przetasowań w innych drużynach.

Thx. To, że grupa sponsorów się pali słyszałem, ale umknęło mi gdzieś, że Ireneusz Maciej się zadeklarował, że odchodzi...

[noc]

Coś mi się wydaje, że w doopie ci się poprzewracało.

W 1/10 SE są trzej zawodnicy Unii Leszno, dwaj Falubazu, i po jednym ze Sparty, KST, Czewy, Gorzowa i GKM.

W 2/10 mamy Patryka. W 3/10 mamy swoich doparowych, czyli Pepe i MJJ. W takim towarzystwie jak JHJ, KK, Lindgren, Puk, Miesąc, Smektała. Dla przykładu, KK to poziom Pepe, JHJ już jest gorszy. A ty coś marudzisz, że Pepe "musi być w składzie" ?

Marudzisz, że Patryk zawodzi ? No pewnie, że mógłby jechać lepiej. Ale popatrz jak jadą KK, JHJ, Holder, Lindgren, Puk, Zagar, itd. To też liderzy swoich druzyn.

Reasumując, Pepe i Patryk są nie do ruszenia. Bo nic lepszego w zamian nie dostaniemy.

Może się tak wydaje ("w doopie się poprzewracało), ale generalnie chciałbym widzieć jeszcze w drużynie jakiegoś młodszego walczaka, typu Fricke czy Miesiąc w miejsce np. Pedersena, a z parą PP i PD to byłoby już trochę ryzykowne, jedno nieszczęście i mamy kłopoty. Tylko dziki Nicki nie podpisał i jego jedynie można zmienić. Taki np. skład: PD, PP, MV, MJJ+Berntzon+słabi juniorzy, w razie problemów zdrowotnych PD lub MV leżymy i kwiczymy. Ale nie narzekam, mnie taki skład pasuje jaki jest, co nie znaczy że nie może być lepiej.
Jestem pierwszy który broni Dudka, ale obiektywizm każe mi pisać o nieprzewidywalności jazdy Patryka w lidze. Trudno pocieszać się postawą KK czy pokontuzyjnego JHJ, oni jadą saharyjski piach. I wolę PP niż JHJ nie mówiąc o KK, bo wolałbym już PJP Niedźwiedzia niż Cysia. Do tego Cholder, PUK czy Zagar to żadna alternatywa dla naszych rajderów, kibice ich klubów pozbyliby się tych zawodników już dawno. Jedynie staryznajomyprawiewychowanek Fredka wart jest mychy na klacie.

Podobno grupa sponsorów aż się pali, by łożyć kasę na Stal. Warunek jest jeden - Zmora out. Jako, że ten zapowiedział, że po sezonie odchodzi, to wygląda, że szansa jest.
A Stal nawet przy utrzymaniu status quo w przyszłym roku będzie silniejsza niż w tym:
1. jedna z najlepszych par juniorskich - Bartkowiak już będzie miał roczne doświadczenie na torach ekstraligowych i na pewno się poprawi, zaś Karczmarz w przetrzebionej konkurencji też powinien być jednym z czołowych juniorów,
2. będzie parzysty rok, czyli prawem wielkich liczb Kasprzak będzie miał sezon 2,000 plus,
3. rozwinąć się może też Thomsen, ale wtedy wskoczy w buty Woźniaka i temu cyfry się obniżą, więc zostanie tu status quo.

Czy to wystarczy do walki o play-off czy medale, to będzie zależeć od przetasowań w innych drużynach.

Jeśli Thomsen coraz częściej pojedzie jak w Czewie, to siła Stali wyraźnie wzrośnie, Woźniak to stabilny i solidny średniak, idealni na środkową 3-4/11-12 parę. Wystarczy chaosa Kildemanda wymienić na czołowego grajka Eligi (np.Doyle) i Stal już jest silna, z murem nie do przejścia na 15 wyścig. I z potencjałem na RT w razie "W". Ile prawdy jest w tej kolejce sponsorów, przed którymi Zmora zamyka okiennice i zakłada skoble w drzwiach? Okaże się po odejściu pana Irka, jeśli pan Irek odejdzie, bo oficjalnego potwierdzenia nie ma, to szeptane wieści tylko. Ktoś musi też spłacać zadłużenie, a jest tego niemało.

[pejotl3]

Jeśli Thomsen coraz częściej pojedzie jak w Czewie, to siła Stali wyraźnie wzrośnie, Woźniak to stabilny i solidny średniak, idealni na środkową 3-4/11-12 parę. Wystarczy chaosa Kildemanda wymienić na czołowego grajka Eligi (np.Doyle) i Stal już jest silna, z murem nie do przejścia na 15 wyścig. I z potencjałem na RT w razie "W". Ile prawdy jest w tej kolejce sponsorów, przed którymi Zmora zamyka okiennice i zakłada skoble w drzwiach? Okaże się po odejściu pana Irka, jeśli pan Irek odejdzie, bo oficjalnego potwierdzenia nie ma, to szeptane wieści tylko. Ktoś musi też spłacać zadłużenie, a jest tego niemało.

Ano okaże się, ale mimo wszystko (nawet, gdyby to się potwierdziło) nie sądzę, żeby było ich stać np. na Doyle'a. Cały czas chyba nad Stalą wisi ten kredyt, a nie wiadomo czy nie zostanie dziura do zasypania po tym sezonie. No, ale nie mój kram Niech się gorzowianie wypowiadają.

[Mariusz]

Ano okaże się, ale mimo wszystko (nawet, gdyby to się potwierdziło) nie sądzę, żeby było ich stać np. na Doyle'a. Cały czas chyba nad Stalą wisi ten kredyt, a nie wiadomo czy nie zostanie dziura do zasypania po tym sezonie. No, ale nie mój kram Niech się gorzowianie wypowiadają.

Aby mieć Doyle musieliby już teraz zacząć z nim gadać. Jak Zmora odejdzie z końcem sezonu, to już będzie pozamiatane. Druga kwestia to ta, jakie tam trupy powypadają z szafy po Zmorze. A tego nikt na teraz tam nie wie. Nie wiem czy nie będa mieli problemu z zatrzymaniem obecnego składu. Przecież taki Thomsen, KK czy nawet Woźniak, nie będą czekali aż Zmora odejdzie i nowi właściciele coś im w ogóle zaproponują.

[Buszmen]

Ano okaże się, ale mimo wszystko (nawet, gdyby to się potwierdziło) nie sądzę, żeby było ich stać np. na Doyle'a. Cały czas chyba nad Stalą wisi ten kredyt, a nie wiadomo czy nie zostanie dziura do zasypania po tym sezonie. No, ale nie mój kram Niech się gorzowianie wypowiadają.

Do tego nie ma już GP. Raczej po odejściu Zmory jeszcze jeden sezon na odbudowę i atak na coś więcej 2021.

[Rozi22]

Stawiam, że Doyle trafi do Lublina lub Częstochowy. Wątpię, żeby Gorzów szalał po tym sezonie, a GKMu na niego po prostu nie stać (podobno najmniejszy budżet w elidze i nie sądzę, żeby było ich stać na wymianę Antonia na Jasona). Beniaminek przy tak wąskim rynku skazany jest automatycznie na walkę o utrzymanie, a te cztery dodatkowe mecze w play offach to konkretny zarobek. Chyba, że taki Rybnik zagwarantuje mu kontrakt życia.

[darsen]

Z innej strony z Adamem chyba nie jest tak źle patrząc z tej strony....
Sorry nie popadam w samozachwyt Unii, bo w play off wszytko zaczyna się od zera. Ale na ten moment Falubaz źle nie wygląda a Adam się uczy jak nasz prezydent.

[Peter Kildemand]

Dawać Błażejczaka na menago. I Molkę na kiero. To będzie wielki powrót z zaświatów.

[noc]

Dawać Błażejczaka na menago. I Molkę na kiero. To będzie wielki powrót z zaświatów.

I ciebie na toromistrza, doskonały triumwirat.

[Peter Kildemand]

I ciebie na toromistrza, doskonały triumwirat.

Ja jestem za inteligentny na tormistrza. Ale Smoter to ogarnie.


A tak na marginesie. Co tam słychać u pogromcy Pedersena Nickiego wielkiego Janusza Baniaka ?

[ŁP1990]

Może się tak wydaje ("w doopie się poprzewracało), ale generalnie chciałbym widzieć jeszcze w drużynie jakiegoś młodszego walczaka, typu Fricke czy Miesiąc w miejsce np. Pedersena, a z parą PP i PD to byłoby już trochę ryzykowne, jedno nieszczęście i mamy kłopoty. Tylko dziki Nicki nie podpisał i jego jedynie można zmienić. Taki np. skład: PD, PP, MV, MJJ+Berntzon+słabi juniorzy, w razie problemów zdrowotnych PD lub MV leżymy i kwiczymy. Ale nie narzekam, mnie taki skład pasuje jaki jest, co nie znaczy że nie może być lepiej

Berntzon jest walecznym zawodnikiem i na dodatek ma jedną zaletę - jeździ w Gnieźnie, a tam jest przecież beton. A przecież na Elidze jest przeważnie twardo, więc pasowałby Szwed. Ja bym jednak postawił na Kułakowa. Ten chłopak robi coraz większe postępy i też dobrze radzi sobie na twardych torach (w końcu jeździ w Tarnowie, a teraz w Gnieźnie też wypadł całkiem nieźle).

Swoją drogą - 10 lat temu Falubaz zdobył po 18 latach majstra, choć nie był faworytem. Mocniejsze składy miały takie Leszno, Czewa i Toruń. A My? Krajowych Walaska, Pepe i Dobruckiego + Skandynawowie + dobra para młodych (Zengi i Patryk). Mieliśmy zgrany zespół + atut własnego toru. To dało Nam świetne połączenie, bo każdy wiedział, jaką ma rolę w zespole i wiedział, z kim ma jechać. A teraz? Dziś jedziesz z np. Pedersenem, jutro może z Vaculem, a jeszcze przedwczoraj z Patrykiem Kompletne szaleństwo. Każdy z zawodników ma swój styl jazdy i nie można wstawiać do pary 2 o takiej samej charakterystyce zawodników.

Ja jestem zwolennikiem zrównoważonego składu, tzn. 3 liderów + 2 "drugoliniowców" + niezła para juniorów, bo każdy ma konkretną rolę w zespole, a nie jest ciągle przerzucany.
Jakby była taka ekipa:

9. Vaculik
10. Kułakow
11. Jensen
12. Protasiewicz
13. Dudek
14. Tonder/Pawliczak
15. Krakowiak/Bartoch/Osyczka
16. Kvech

Nie miałbym nic przeciwko.

PS. W PS było napisane, że niepewna jest posada tandemu z Leszna (tzn. obaj Adasiowie). Golińskiemu zarzuca się, że rzadko jest w klubie, a na dodatek ograniczył akredytacje, co też nie podoba się zawodnikom.

[Peter Kildemand]

Poważnie Kułakov > Pedersen ?

Kvech ma kontrakt w Lesznie. Wieloletni.


A na Olly'ego to nikt w ZG nawet nie spojrzy.

[Dominik]

Kvech ma kontrakt w Lesznie. Wieloletni.


.

A to ciekawe?!

[CarlitosFalubaz]

Ja jestem zwolennikiem zrównoważonego składu, tzn. 3 liderów + 2 "drugoliniowców" + niezła para juniorów, bo każdy ma konkretną rolę w zespole, a nie jest ciągle przerzucany.
Jakby była taka ekipa:

9. Vaculik
10. Kułakow
11. Jensen
12. Protasiewicz
13. Dudek
14. Tonder/Pawliczak
15. Krakowiak/Bartoch/Osyczka
16. Kvech

Nie miałbym nic przeciwko.

Ani ja. Podoba mi się taka drużyna.

PS. W PS było napisane, że niepewna jest posada tandemu z Leszna (tzn. obaj Adasiowie). Golińskiemu zarzuca się, że rzadko jest w klubie, a na dodatek ograniczył akredytacje, co też nie podoba się zawodnikom.

Owszem, wiocha totalna. Kazali np. Honoracie płacić za wejście na vipowską (bodaj 500 zł za mecz). Podobnie gdy jakiś sponsor chciał gościa zaprosić na mecz.
Bienkowski wysłał jakąś rewizor do klubu i nie zdziwię się jak poleci cały zaciąg leszczyński.
Tak że dzisiaj Forza Motor Lublin!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sparta_mistrz]

Poważnie Kułakov > Pedersen ?

Kvech ma kontrakt w Lesznie. Wieloletni.


A na Olly'ego to nikt w ZG nawet nie spojrzy.

Po pierwsze to Kvech nie ma kontraktu w Lesznie. A po drugie biorac Berntzona na pierwszy sezon do druzyny walczacej o zloto tylko zrobi mu sie krzywde.

[CarlitosFalubaz]

Po pierwsze to Kvech nie ma kontraktu w Lesznie. A po drugie biorac Berntzona na pierwszy sezon do druzyny walczacej o zloto tylko zrobi mu sie krzywde.

Bertzon przed wszystkim musi poprawić starty na elige. I jeśli chce próbować to tylko u beniaminka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Ani ja. Podoba mi się taka drużyna.



Owszem, wiocha totalna. Kazali np. Honoracie płacić za wejście na vipowską (bodaj 500 zł za mecz). Podobnie gdy jakiś sponsor chciał gościa zaprosić na mecz.
Bienkowski wysłał jakąś rewizor do klubu i nie zdziwię się jak poleci cały zaciąg leszczyński.
Tak że dzisiaj Forza Motor Lublin!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Że co ? Matka jednego z liderów (na dodatek wychowanka klubu) ma płacić za miejsce na trybunie VIP ? Nieźle kogoś tam pogięło.

[Mefitzo]

Poważnie Kułakov > Pedersen ?

Kvech ma kontrakt w Lesznie. Wieloletni.


A na Olly'ego to nikt w ZG nawet nie spojrzy.

Chlupac ma kontrakt wieloletni.

[CarlitosFalubaz]

Że co ? Matka jednego z liderów (na dodatek wychowanka klubu) ma płacić za miejsce na trybunie VIP ? Nieźle kogoś tam pogięło.

Dziewczynie Patryka też zresztą. Słoma z butów i tyle.

[Mariusz]

Dziewczynie Patryka też zresztą. Słoma z butów i tyle.

Powinni mieć tam ustalone jakieś zasady, że np. na zawodnika przypadają powiedzmy 2-3 miejsca na trybunie VIP. Jak któryś potrzebuje więcej miejsc to uzgadnia to i odpłatność indywidualnie z klubem. Inaczej to wychodzi potem siara.

[CarlitosFalubaz]

Powinni mieć tam ustalone jakieś zasady, że np. na zawodnika przypadają powiedzmy 2-3 miejsca na trybunie VIP. Jak któryś potrzebuje więcej miejsc to uzgadnia to i odpłatność indywidualnie z klubem. Inaczej to wychodzi potem siara.

No to ustalili - kto zapłacił ten wchodzi.
Honorata na Lesznie siedziała po drugiej stronie stadionu przy starcie. Zresztą wcale się jej nie dziwie, bo tam widać najlepiej a nie na tej chuywej loży.

[Eneasz]

Dobra Panowie, nie wiemy jakie są szczególy tej sprawy. Ile klub dał zawodnikom miejsc na VIP itd. Było o mamie, za chwilę o dziewczynie, zaraz się okaże że nie wpuścili dziadka i brata. Zawodnicy też nie zarabiają małych pieniędzy na klubie, dostają za wszystko, dojazdy, punkty, ryczałty, podpis itd. Oczywiscie, ze te 2-3 miejsca powinni miec na VIP ale jak chcą zapraszać wycieczki całej rodziny, znajomych itd. to niech im wykupią, chyba ich stać. Poza tym czy ich bliscy i znajomi muszą oglądać ich z trybuny VIP? Nie znamy szczegolow wiec lepeij na razie wstrzymavc sie z komentarzami.
Zreszta mysle, ze to sa problemy akurat 5-rzedowe jak nie mniej znaczace

[hcp]

Trochę tak, trochę nie .
Masz rację 2,3 miejsca powinny być z tzw. urzędu, a z tego co piszą koledzy nie ma.
Miałem do tej pory o Golińskim w miarę pozytywną opinię. Wiadomo, najemnik Bieńkowskiego, ale wydawało się, że z głową w odpowiednim miejscu. Takie akcje nakazują patrzeć trochę inaczej.

[Bruno Schulz]

Serio? Gadacie o tym, czy szwagier kuzyna dziewczyny brata Dudka musiał zapłacić za trybunę VIP i catering, a nie ma wątku meczowego?

[PrzemoZG]

Po pierwsze to Kvech nie ma kontraktu w Lesznie. A po drugie biorac Berntzona na pierwszy sezon do druzyny walczacej o zloto tylko zrobi mu sie krzywde.

Ja bym jeszcze pamiętał, że kontrakt u nas ma Mads Hansen, który całkiem solidnie się rozwija, ma dobre wyniki tam gdzie już startuje i pod 8/16 byłby równie ciekawą opcją jak wspomniany Czech. Szkoda, że w Opolu dano mu tylko raz szansę. Pojechał z Krosnem i zrobił 6 pkt w 4 biegach.

[Rozi22]

Na przyszły sezon zostawić ten sam skład (Unia i Sparta przez zakończenie wieku juniora Smektały i Drabika będą słabsze) i ewentualnie postarać się o zakontraktowanie obiecującego młodzieżowca. Na tę chwilę te kryteria spełnia urodzony w 2002 roku Karol Żupiński z Gdańska. Choć pewnie niełatwo będzie go stamtąd wyrwać.

[Eneasz]

No zostawienie tego składu wobec miezrii zawodnikow na rynku nie jest zlym pomyslem, wtedy tylko ogarnac troche tor i juz.
Ale juniorke bym zostawil. Pawliczak i Osyczka pokazuja, ze w juniorskich imptreazch dogonili juz i walcza jak rowni z faworyzowanymi (nie w sensie traktowania przez kogokolowiek tylko przedsezonowych naszych prognoz) Tonderem i Krakowiakiem.
W tym wieku to czy Zupinski czy Osyczka lub Bartoch, kazdy z nich moze wystrzelic lub zawalic forme. Nie po to chyba sie poswieca teraz czas i srodki na 2 druzyny w DMPJ i p. Janasa aby nie puszczac Bartocha, Osyczki czy Ragusa juz niebawem w lidze, albo innych mlodych.

[Szczecin]

Nasi juniorzy w MDMP

		M	B	Pkt	Bn	Śb
Zielona Góra I
Norbert Krakowiak	1999	12	48	98	15	2,354
Damian Pawliczak	1999	12	48	92	14	2,208
Mateusz Tonder	1999	12	48	90	13	2,146
Nile Tufft	2001	1	1	0		0,000
Zielona Góra II
Jakub Osyczka	2000	9	36	78	3	2,250
Nikodem Bartoch	2001	12	48	91	3	1,958
Fabian Ragus	2003	8	29	27	6	1,138
Damian Boduch	2000	7	22	22	2	1,091
Nile Tufft	2001	5	12	9	2	0,917

[Eneasz]

No czyli Osyczka ma lepsza srednia niz Tonder a Bartochowi nie wiele brakuje.
Oczywiscie mi nie chodzilo nawet o srednie ale o to, ze potrafia raz po raz wygrac ci nasi nizej notowani z tymi podobno duzo lepszymi wiec nie ma juz zadnej przepasci.

[Szczecin]

Bartoch regularnie wygrywa biegi juniorskie w Pile. Wiem, że to II liga i pewnie pozostali też by wygrywali, ale rocznik Bartocha jest o wiele bardziej obiecujący.

Nie widziałem na oczy Ragusa, ale z punktów wygląda nieźle. Ma 16 lat. Powinni go jak Bartocha gdzieś wypożyczyć, niech się tłucze jak młode leszczyniaki (Szlauderbach, Pludra) w II lidze.

[Eneasz]

Wlasnie o tym mowie, zadnych Zupinskich i innych wynalazkow o poziomie ligowym tez nie gwarantujacym niczego. Kiedy nie bylo w klubie pracy z mlodzieza to pewnie, ze nie bylo co wstawiac kogos na sile do skladu ale teraz jak sie szkoli to chyba po to aby byly tego owoce?

[Rozi22]

Szkoda tylko, że większość z nich niedługo będzie seniorami i trochę za późno zaczęli jechać "do przodu". Co nie zmienia faktu, że praca Janasa ze szkółką daje wymierne efekty. Postęp jest widoczny gołym okiem. Najważniejsze, że młodzi mają sporo startów. Ragus dopiero zdał licencję i już często jeździ w zawodach. Kiedyś tacy zawodnicy po zdaniu licencji znikali i nie wiadomo było co się z nimi dzieje. Jeżeli w następnych latach nic się nie zmieni i plan szkoleniowy będzie nadal konsekwentnie kontynuowany, to kwestią czasu będzie wyszkolenie dobrego, ligowego juniora.

[noc]

Całą ta grupa kilku naszych juniorów, na razie jedzie na podobnym poziomie, z tym że Tonderowi już chyba można podziękować za jazdę w 1 drużynie. Chłopak ma już paroletni staż Eligowy i nic a nic nie widać tego, młodsi prezentują się podobnie. Jeśli Janas potrafi trafnie ocenić predyspozycje, to powinien naciskać na konkretne nazwiska w składzie. A jeśli jest to zbyt trudne, to po prostu powinni jechać najmłodsi z tej grupy, bo co innego. A reszta niech jeździ w niższych ligach na wypożyczeniu, albo jako goście. W każdym razie, idzie ku lepszemu, drgnęło, to widać i oby tak dalej.
PS
Założy ktoś wątek meczowy, czy będziemy pisać w temacie zbiorczym, Lubelaki widać nie mają zamiaru. Może @Mariusz, z nim zawsze łatwiej wygrać.

[dillinger]

Kasprzak w Falubazie

mój boże, to może jeszcze zmieńcie nazwę na Stal Gorzów;
mam nadzieję że ten żużlok NIGDY nie będzie jeździł z Mychą na piersi;
mówię Wam że Doyle tu wróci

[MoherPower]

Dziewczynie Patryka też zresztą. Słoma z butów i tyle.

Znaczy się - będziemy mistrzami Za Morawskiego też wszyscy musieli płacić

[Peter Kildemand]

Znaczy się - będziemy mistrzami Za Morawskiego też wszyscy musieli płacić

Wszystkie loszki Larsa też ? !

[CarlitosFalubaz]

Znaczy się - będziemy mistrzami Za Morawskiego też wszyscy musieli płacić

Jeno loży nie było, nie licząc tej pożal się Boże vipowskiej pod wieżyczką sędziego. Chociaż człowiek nigdy tak blisko startu nie siedział jak właśnie tam

Wszystkie loszki Larsa też ? !

No jasne, jakby wszystkie miały wchodzić za free to Morawski zbankrutowałby już w 1991

PS - ktoś coś słyszał co tam u Larsa ?

[Falubaz7]

Jeno loży nie było, nie licząc tej pożal się Boże vipowskiej pod wieżyczką sędziego. Chociaż człowiek nigdy tak blisko startu nie siedział jak właśnie tam




No jasne, jakby wszystkie miały wchodzić za free to Morawski zbankrutowałby już w 1991

PS - ktoś coś słyszał co tam u Larsa ?

Pamiętam Larsa i dżimiego Nilsena miałem 8 lat jak pojechalem na pamietny mecz z rodzicami...do Lublina i ten remis 45;45 i te krzyki lubelskich kibiców przez bramę chyba na Jarka Szymkowiaka.Jest to gdzieś chyba na jutubie.

[CarlitosFalubaz]

Pamiętam Larsa i dżimiego Nilsena miałem 8 lat jak pojechalem na pamietny mecz z rodzicami...do Lublina i ten remis 45;45 i te krzyki lubelskich kibiców przez bramę chyba na Jarka Szymkowiaka.Jest to gdzieś chyba na jutubie.

Szacun! Morawski urządził wtedy słuchowisko na W69. Przylazło chyba z 4 tys. luda żeby ... słuchać audycji radiowej, jak to złe lubelaki wyzywały Huszczę od bandytów aż pan Andrzej się prawie popłakał

[Peter Kildemand]

Lars Gunnestad to był pierwszy zawodnik jakiego widziałem w życiu, który jechał na jednym kole jedną ręką, a druga pozdrawiał kibiców całą prostą.

[MoherPower]

Lars był jedyny w swoim rodzaju. Wyglądał trochę jak młody Radek Majdan (wyguglujcie sobie młodego Radzia - wyglądał jak Lars Robiłem im wtedy wszystkim zdjęcia - i Lars jak tylko widział aparat, to od razu szczerzył zęby w takim wystudiowanym "uśmiechu nr 8". Reszta to raczej olewała. Myślę, że w dobie instagrama Lars by był naprawdę Gwiazdą... No i pamiętam te nasze laski, jak piszczały zbiorowo na jego widok: Laaaars!!! Dziś to już są szacowne matrony, więc bez nazwisk lepiej Nie wiem, co dzisiaj z Larsem, ale podejrzewam, że mógł się w końcu zabzykać na śmierć...

Lars Gunnestad to był pierwszy zawodnik jakiego widziałem w życiu, który jechał na jednym kole jedną ręką, a druga pozdrawiał kibiców całą prostą.

On nie pozdrawiał kibiców. On szybko oceniał, która ładna - i tylko do niej machał

[Falubaz7]

Szacun! Morawski urządził wtedy słuchowisko na W69. Przylazło chyba z 4 tys. luda żeby ... słuchać audycji radiowej, jak to złe lubelaki wyzywały Huszczę od bandytów aż pan Andrzej się prawie popłakał

Słuchajcie, pamiętacie taką gazetkę która przedstawiała drużyny w tamtym roku.To był chyba ten rok 1991,pamiętam na pierwszej stronie była chyba nasza ekipa,a pod nią Lublin właśnie.Adams,Mordel,śledź,Kępa,Muszyński,Ha ns.....Pamiętam jeszcze z tej gazetki STAL Vrsta Rzeszów,na biało kombinezony i Stachyra bokiem siedział i Laszlo Bodi z Krosna Gorzów mial Bohumila Brhela i....?Antal Kosco ?

[CarlitosFalubaz]

Lars był jedyny w swoim rodzaju. Wyglądał trochę jak młody Radek Majdan (wyguglujcie sobie młodego Radzia - wyglądał jak Lars Robiłem im wtedy wszystkim zdjęcia - i Lars jak tylko widział aparat, to od razu szczerzył zęby w takim wystudiowanym "uśmiechu nr 8". Reszta to raczej olewała. Myślę, że w dobie instagrama Lars by był naprawdę Gwiazdą... No i pamiętam te nasze laski, jak piszczały zbiorowo na jego widok: Laaaars!!! Dziś to już są szacowne matrony, więc bez nazwisk lepiej Nie wiem, co dzisiaj z Larsem, ale podejrzewam, że mógł się w końcu zabzykać na śmierć...

Nie to młody Radek Majdan wyglądał jak Lars !

Słuchajcie, pamiętacie taką gazetkę która przedstawiała drużyny w tamtym roku.To był chyba ten rok 1991,pamiętam na pierwszej stronie była chyba nasza ekipa,a pod nią Lublin właśnie.Adams,Mordel,śledź,Kępa,Muszyński,Ha ns.....Pamiętam jeszcze z tej gazetki STAL Vrsta Rzeszów,na biało kombinezony i Stachyra bokiem siedział i Laszlo Bodi z Krosna Gorzów mial Bohumila Brhela i....?Antal Kosco ?

Pamiętam, ale ten remis to był w 1992. W 1991 to dostaliśmy tam koszmarny oklep. 61-29 i straciliśmy Huszczę (złamany obojczyk).