Ogladajac mecz ze Stala mozna stwierdzic ze my nie mamy problemu z nawierzchnia,tylko ze sposobem jaki Warecki to robil.
Nowy gosc robil ja pierwszy raz i wyszlo calkiem fajnie, roznica ogromna w porównaniu z tym co robil dotychczasowy jegomosc.
Wypowiedzi Skory i Krakowiaka to potwierdzają...
Wynik Protasa takze....w koncu duza tez zaczela chodzic co potwierdza Bartek...
Czyli co?
Da sie zrobic nawierzchnie prawie taka sama w piatek jak i w niedziele i to przy takich temperaturach..
Niestety, ale era Wareckiego dobiegla konca i slusznie.
Wygraliści wysoko z ekipą, z którą GetWell zdobył jedyne punkty. Trochę wyluzujcie.
Wynik wynikiem, cieszy zdecydowane rozjechanie lokalnego rywala i myślę, że z Thomsenem też byłaby "5" z przodu. Mnie jednak bardziej cieszy fakt, że "coś" drgnęło z naszym torem. Nie jest idealnie, ale kierunek chyba jest dobry, bo widać, że chyba wszystkim naszym pasowało. Nawet Nickiemu, pomimo słabej zdobyczy. Ważne, że udało się zrobić go tak, że uruchomił on Protasa, a jednocześnie nie powodował problemów pozostałym. Mam nadzieję, że będą nadal nad nim pracowali, bo wczoraj było widać jakieś oznaki atutu własnego toru, czego dawno u nas nie było.
Co do samego meczu...No fajny, fajny. Lokalny wróg dostał wpierdziel, komplet na trybunach, jakieś ściganie było, cała derbowa dramaturgia z nerwami i upadkami też była, trybuna K też się popisała-zarówno z dobrej strony (oprawa) , jak i z tej złej (wyzwiska itp.).
Co z tego, że Stal jechała w osłabieniu? Mam to gdzieś. 2 lata czekaliśmy na powrót na tron w Lubuskim i się doczekaliśmy.
Sąsiedzi mają te same problemy co my w tamtym roku i nikt się nad nami nie litował. Życzę im żeby się utrzymali, bo są nam potrzebni w przyszłym roku, tak jak my im.
Tak że tego... W Lubuskim zmiany, Falubaz Pany!
PS. Jeszcze w kwestii zawodników. Wszyscy zasługują na pochwałę, każdy pojechał dobre zawody. Nawet Nicki był szybki, ale od taśmy się gość rozstroił. Juniorzy zrobili swoje, nawet Damian Pawliczak pomimo zer, widać że jechał płynni i jakoś nie odstawał zbytnio od rywali przed nim.
Jednak to co robi w tym sezonie Bartek Zmarzlik to kosmos. Pomimo, że gorzowiak, to to co wyprawia na praktycznie każdym torze zasługuje na brawa. Nawet jak przegrywa, to gryzie tor do upadłego. Szacun.
Edit:
Wspomnę jeszcze o postawie MJJ, bo kolejny raz pokazał, że może być kimś więcej niż zawodnikiem 2 linii. Owszem, rywal nie powalał, ale widać, że mu zależy i faktycznie gryzł tor. 11 pkt. na 2-liniowca to świetny wynik. Nie wiem, czy to przez oddzielenie go od Nickiego, czy tor czy to ta magia Falubazu , ale gość się rozkręca i zeszłoroczna zwyżka formy nie była dziełem przypadku.
Ostatnio edytowane przez Vector ; 29-07-2019 o 07:42
Stal została sponiewierana zarówno w tym meczu, jak i w dwumeczu, co było spodziewane i nie wywołuje sensacji. Piszemy o przygotowaniu nawierzchni, nareszcie wygląda na spełnienie minimum wymogów przyzwoitości. Da się jeździć przy kredzie, po szerokiej, wszędzie jest szansa na wyprzedzenie, co pokazał wczorajszy mecz. Miło się oglądało walkę na dystansie, bo zwycięzca był znany dawno, to tylko formalność. Jeśli będzie tyle walki na torze, to i przegrana w półfinale i brak medalu nie będzie tragedią.
MJJ nie tylko w tym meczu jechał jak chcielibyśmy, ta forma zwyżkuje od dawna, gdzieś od czasu sławetnego transparentu. Tamten rok robił nam robotę, początek tego sezonu słaby, ale znów jedzie dobrze. Słuszną linię ma nasza władza co do MJJ, słabsze okresy czy mecze mogą się zdarzyć każdemu. No prawie, nie licząc tego harpagana z północy województwa.
Właśnie, nawet jak Zimny przegrywa na 5:1, to i tak ręce składają się do oklasków, ma chłopak sprzęt, technikę i niezahamowalną wolę wygrywania. Choć to wróg, to swoją jazdą budzi respekt, w ligowych meczach jest naj.
Martin Vaculik 2,355
Patryk Dudek 2,034
Nicki Pedersen 2,018
Michael Jepsen Jensen 1,796
Piotr Protasiewicz 1,635
Norbert Krakowiak 0,909
Wygląda to ok. Nicki nieco obniżył loty w porównaniu do początku sezonu, za to u Dudka i MJJ widać wyraźną zwyżkę formy. Vaculik constans.
Strefa wolna od POPiS-u i dziedzictwa Solidarności.
Mariusz znów będzie pyerdolił, że to nie wina człowieka, bo toru nie da się przygotować wedle woli.
Pasował wszystkim, nawet Nickiemu, który w dwóch pierwszych biegach startował przeciwko robotowi i nie odstawał.
Kto pamięta mecz, w którym Protasiewicz wyprzedzał w 4/5 biegów, niech podniesie rękę.
I znowu pajacujesz. Po pierwsze, kiedy Mariusz tak pyerdolił ? Owszem, często dyskutowaliśmy na temat toru. Wielu tutaj miało swoje przemyślenia. Ale nikt nie twierdził niczego na 100%.
I po drugie. Pewny jesteś, że ten tor to jest to co być powinno ? Że taka nawierzchnia będzie naszym sprzymierzeńcem ? Bo ja nie do końca jestem tego pewien. Prawdą jest, że ten tor pasował wszystkim. Nawet Zmarzlikowi który głośno go chwalił. Prawdą jest, że mecz mógł się kibicowi podobać bo był meczem wygranym. Ale prawdą jest też, że wygraliśmy z Gorzowem, gdzie oprócz Zimnego, nikt tam nie błyszczał. Jak na taki tor przyjedzie Leszno, Wrocek czy nawet Grudziądz, to po starcie będzie robiła się procesja. Bo ten tor był przygotowany wręcz modelowo, tak jak by na nim miały być rozgrywane zawody młodzieżowe. Jednym słowem lekki, łatwy i przyjemny. I jak nikt nie zrobi na nim żadnego błędu, to przy zbliżonym poziomie zawodników, znowu będzie wiało nudą. Obym się mylił ale jak w sierpniu na ten tor przyjedzie Sparta, to taki Jamróg wykręci pewnie dwucyfrówkę. A Tai będzie niełapalny.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mimo braku Thomsena, to nie były zawody rangi MDMP, wręcz przeciwnie, jechali w nich seniorscy medaliści różnej maści. Nie chciałbym cię posądzać o demencję starczą ale był w naszej historii taki mecz rewanżowy z Gorzowem w PO, który Cieślak również przygotował "dla dzieci" i wynik był podobny. Może pamiętasz.
Nie obchodzi mnie, że na torze dobrze radził sobie Zmarzlik, który ogromne ilości punktów trzaska wszędzie i tak smao nie będzie mnie obchodzić, że dobrze pojedzie na nim Woffinden czy inny Drabik. Obchodzi mnie za to, że bezproblemowe punkty (dużo z nich na dystansie) robili Vaculik, Dudek i tak naprawdę najważniejszy Protasiewicz. I tak ma być zawsze a nie wymęczona gównowygrana z Grudziądzem po procesjach albo ******** z Lesznem, bo po dużej można się co najwyżej zesrać.
Tak czysto obiektywnie - podobał ci się mecz wczoraj?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale kogo się dało wyprzedzić ? Woźniaka, który traci najwiecej pozycji w lidze ? Z drugiej strony pamietam mecze gdy nawet takiego Szymka by się nie dało. Na Wrocław taki tor myśle ze Ok. Jak się mamy bać Jamroga, Czogunowa, Fricka czy Milicka ( a i Janowski czy Drabik nigdy szału nie robili u nas) to znaczy ze i tak na finał nie zasługujemy. Natomiast na Leszno to nie jestem przekonany - Kołodziej i Emil będą wyprzedzać naszych aż miło.
zauważyłem ze Patryk nie zawalił pierwszego lub drugiego jest progres więc można powiedzieć jest poprawa więc potrafili sie dopasować od 1 biegu fajnie jak by jeszcze pod płotem była ścieżka
Poza tym mądrości forumowych ekspertów można sobie wsadzić w du...ę. Dla mnie obiektywną i miarodajną opinią są wypowiedzi zawodników, którzy nareszcie potwierdzili, że tor na treningu i na meczu, był podobny. Czyli coś jednak drgnęło w temacie toru.
Porazajaca jest ta pycha zielonogorzan i pogarda dla Sparty po jednym zwyciestwie z najgorsza obecnie druzyna ligi...
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
w którym miejscu ta pogarda dla wrocławia ?
Pycha i pogarda przecież to ty jesteś ekspertem o tego tematu. Dla ciebie jak ktoś nie pisze o tym, ze Sparta jest faworytem do złota ( albo chociaż do finału ) to nie szanuje Sparty. A prawda jest taka, ze nie do kona wiadomo jaka jest siła Wrocławia. Nie jechali u siebie z Lesznem ani na wyjeździe w Zg. Z potencjalnych rywali dostali w palnik w Grudziądzu i wygrali w Częstochowie. Przecież wiadomo ze nie docenisz nigdy Falubazu. Jak wygramy u Siebie to będziesz snuł swoje urojenia o podkladaniu i ustawianiu miejsc na Po.
Pain (29-07-2019)
Czy do ciebie nie dociera, że z Grudziądzem ledwo wygraliśmy, z Lesznem wynik był znany w połowie meczu a z Wrocławiem jeszcze nie jechaliśmy, więc przykład z dupy?
Zapewniam cię, że jak Protasiewicz będzie wyprzedzał rywali w każdym biegu dzięki takiemu torowi, nikt nie przyburzy. A nawet jeśli coś przegramy, to i tak nie udowodnisz, że to przez tor.
Nie odpowiedziałeś na pytanie ale to normalne u was, że niewygodne pytania macie w dupie.
Wy z nimi przegraliście.
Poza tym, na każdym meczu dorabiasz ideologię o jakichś ustawkach, więc nie pyerdol z łaski swojej
No dobre jest tez jaranie sie wystepem tzw.profesora z rywalem, na ktorym nawet Milik natrzepal z bonusami 11 punktow
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
I co mu to dało?
To jeszcze raz, od początku. Tym się różnimy, że ja nie wiem czy ten tor to jest to czego byśmy potrzebowali na silnego rywala. Owszem, mecz mi się podobał, były mijanki. Ale jak przyjedzie silniejszy rywal, to ja nie wiem czy mijanki dalej będą, a nie będzie znowu decydował start. Odnośnie zrobienia Bartka, w biegu 10 Patryk założył go po starcie na I łuku. Potem nie popełnił błędu i pognał do mety. W 13 biegu tylko dlatego, że Zimny popełnił błąd na II łuku, Patryk z Vaculem go wyprzedzili, a potem go po prostu blokowali.
Powiem tak, jak Wrocek czy Leszno dostaną oklep na takim torze, to wtedy powiem, że to jest to czego nam trzeba. Póki co moc rywala nie powalała. I nie jestem takie pewny, jak co niektórzy, że to już jest to czego potrzebujemy.
Odnośnie Protasa. Tutaj też nie wiemy, na ile pomógł mu tor a na ile te nowe silniki które dopiero co odebrał. Poczekajmy na silniejszych rywali, wtedy będziemy oceniali.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 29-07-2019 o 18:57
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tor był fajny ale gdyby taki był na Unie to raczej przegralibyśmy więcej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja Ciebie Mario rozumiem i nie chcę na siłę przekonywać, że to już jest "ten" tor, bo tego nie wiemy. Nawet nie wiemy czy to był przypadek czy faktyczna zmiana koncepcji. Wiem, że rywal był słaby, ale zastanówmy się: czy wolimy to g.wno, na którym po starcie można było wpisywać punkty, czy wczorajszy tor, który pozwala choćby takiemu Protasowi coś podziałać po słabszym starcie.
Oczywiście, wiadomo że tak jak naszym, tak i rywalom może tor podpasować, ale jak mamy się bić o medale to musimy walczyć wszędzie i z każdym, a nie bać się, że np.Sparta lubi taki tor i zrezygnować z robienia jego i tym samym ograniczając naszych walczaków.
Taki jaki był na meczu z nimi (trzeba liczyć na szczęście w losowaniu pól startowych). W innych warunkach najprawdopodobniej przerżniemy wyżej, bo najzwyczajniej w świecie jesteśmy od nich słabsi.
Co nie zmienia faktu że wolałbym przegrać 40-50 po pięknej walce niż 44-46 na jednościeżkowym gównie.
W majstra i tak specjalnie nie wierzę, ale to jest speedway i jeden bieg może jeszcze wszystko przewrócić do góry nogami.
Podsumowując: zmiana przygotowania toru to krok w dobrym kierunki i brawo za to nawet jeśli majstra nam to nie da.
Na tym co był do tej pory, to Pepe nie wyprzedziłby Woźniaka raczej. Do tego wypowiedzi zawodników, a to jest najbardziej miarodajne, potwierdzające krok ku lepszemu w kwestii toru. Owszem, to nie był rywal weryfikujący siłę drużyny, trudno o pewność zmian, ale nie było na pewno gorzej.
Zawodnicy jadąc szerzej potrafili wyprzedzać, do tej pory było to nieosiągalne, a to nie był przecież jakiś jedyny team odstający wyraźnie od reszty. Był Lublin, był Toruń, nie działo się nic, a teraz jednak tak.
Trudno powiedzieć czy to już jest atut, czy na takim torze Falubaz więcej punktów urobi, ale była jakaś walka przynajmniej i tego nie da się zanegować. A to już wielki plus od kibiców, od zawodników także, tak mówią. Zaczekamy na egzamin ze Spartą,to już niedługo, będziemy mądrzejsi.
Arm (30-07-2019), Bruno Schulz (29-07-2019)
Falubaz (29-07-2019)
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Skoro tak twierdzisz..., trudno nie wierzyć takiemu ekspertowi.
Ktoś pisał o walcowaniu rywali? Chyba słabą pamięć mam, nic w tym temacie się nie uchowało. A może gdzieś na Sfaktach czytałeś i ci się poplątało? Falubaz jest 3-4 siłą Eligi i twoje kpiny niczego tutaj nie zmienią. Ale dziękuje za dobre słowo i uznanie z Wrocławia.
dillinger (30-07-2019)
Pełna zgoda. Według mnie Unia może przegrać sama ze sobą lub przez wyjątkowy pech z kontuzjami(czego im nie życzę).
Wczoraj pierwszy raz na żużlu był mój bratanek i bałem się, że będzie oglądał biegi gęsiego.
Na szczęście była walka i złapał bakcyla . Zdecydowanie wolę tor do walki i ten wczorajszy tor był przyzwoity
Tylko Falubaz
Dokładnie. Gościliśmy słabszych zawodników niż Kasprzak czy Woźniak i nigdy się nie zdarzyło, aby w 1. wyścigu, gdzie tor jest w ogóle nieodsypany, można było wyprzedzać po zewnętrznej. Jeżeli rzeczywiście cały szkopuł tkwił w Wareckim, to aż strach myśleć, jakie to nieprofesjonalne, że od umiejętności (lub jego braku) starego, poczciwego Pana Adasia zależy nasze być albo nie być w finale.
Arm (30-07-2019)
No tak jak w tym meczu z Gorzowem mielismy punkty duze raczej z urzedu to teraz nam zostały trzy mecze gdzie kazdy jest trudny i wynik zadnego nie jest oczywisty.
Jakos po zeszlorocznej wtopie w Grudziadzu nabralem przekonania, ze tamten ich tor nam strasznie nie lezy i nie mamy tam szans wielkich na wygrana a nawet o bonus ciezko.
Jednak sledzac wynik z zeszlego roku to wlasnie Jackob Thorsell i Grzegorz Zengota zdobyli tam łącznie 0 punktów. Reszta druzyny 35 pkt.
Jesliby w tym roku wszyscy pojechali jak rok temu to wystarczy, ze Nicki i Vacul dorzuca razem 10 pkt. (po 5 na łebka) i mamy remis, który nas jak najbardziej urządza
Fakt, ze GKM z Bjerre tez jest silniejszy niz rok temu ale juz nie patrze az tak pesymistycznie na nasze szanse. Sparta jakby nie kontuzja Taia to mogla tam wygrac tez spokojnie.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Na mecz w Grudziądzu wyłącznie? A inne mecze jedziemy zeszłorocznym składem?
Wyniki GKMu na wyjazdach i u siebie to przepaść, różnica waha się ok. kilkunastu punktów. Skoro w ZG prawie ujechali remis, to logika mówi o bezdyskusyjnej wygranej GKMu. Gdyby przyłożyć szablon do tych wyników, to Falubaz zrobi tam 34-38pkt. Mam nadzieję na zdarzenie wyjątku potwierdzającego regułę i nawiązanie walki o zwycięstwo do nominowanych, przynajmniej przekroczenie 4 z przodu. Choć wierzę w drużynę, to fakty są bezlitosne i GKM raczej zarobi na nas 3 pkt.
Na papierze, niby dysponujemy równorzędną drużyną. Pepe na ogół był mocny w Grudziądzu, lubi tam polatać, czy podtrzyma wyniki? Vaculik i Dudek to nie są pewniaki na ten wyjazd, mogą przywieźć po 3-4 pkt, jak i po 11-13. Tak jak i Nicki, ale choć nie jest ostatnio super szybki, to poniżej tych 6-7 pkt nie zejdzie. Na szał MJJ nie liczę, on do krawężnika lubi się przyklejać, jak urobi 7-8 pkt, to nie będzie źle. Juniorzy też porównywalni do GKMu, ale u siebie miejscowi mają przewagę.
Też jestem ciekaw tego pojedynku. Wygrana Falubazu za 3, zepchnęłaby GKM do narożnika w walce o PO, a Falubaz byłby już praktycznie w PO, bo nie wyobrażam sobie braku bonusa w Toruniu. Zapowiada się ciekawy meczyk, nawet meczycho, jak to w Grudziądzu, dodatkowo z walką o wygraną do nominowanych.
PS
Da się utrzymać w ryzach ignorowanie wpisów takich jak powyżej? Oby.
Ostatnio edytowane przez noc ; 30-07-2019 o 10:58